mp1

Selena nawet jesli sie nie uda tym razem to nie przejmuj sie a w nastepnym cyklu postaraj sie o wiecej spontanicznosci :) ale i tak trzymam kciuki i czekam niecierpliwie na dobre wiesci od ciebie :) Ja wczoraj kroplowki nie dostalam bo lekarka nie miala gdzie mi sie wbic... no coz... dala mi skierowanie do szpitala w razie czego (bo w przyszlym tyg ma urlop) ale zebym sprobowala jeszcze raz z tabletkami. Wczoraj wzielam jedna przy obiedzie i spalam.po niej z 3 h :P dzis poki co mnie mdli ale jeszcze wymiotow nie bylo.. sprobuje cos zjesc i zobaczymy . Mam nadzieje ze jest lepiej :P

Hmm co do diety... chcialabym jesc jak najzdrowiej i jak najbardziej urozmaicac potrawy ale niestety... jem.cokolwiek aby tylko cos zjesc przez te mdlosci... od wielu rzeczy mnie odpycha i na sama mysl chce mi sie wymiotowac... ale chyba lepsze jesc cokolwiek niz zupelnie nic ...

Cecylia dzieki :) sprobuje jeszcze raz te tabletki i mam.nadzieje ze obejdzie sie bez szpitala... a tak wgl to skad dokladniej jestes?? Ja mieszkam kolo köln :) Adrlec czekamy na wiadomosci po wizycie :) trzymam kciuki :) Hania a ty bylas z tymi wymiotami w szpitalu??

Hania jestes moim wybawieniem mam nadzieje ze mi tez tak minal te wymioty :)

Hej to znowu ja.. nie dostalam tej kroplowki bo nie bylo gdzie igly wbic... zostalqm tylko pokuta :/ mam sprobowac jeszcze raz z tabletkami a jak nie pomoga to.mam skierowanie do szpitala. Ale boje sie szpitala ostatnio jak bylam to na lyzeczkowaniu po poronieniu... jedyny plus tej wizyty to to ze mialam usg i z malenstwem wszystko dobrze :) w karcie mam wpisane ze te 6 tydz i 6 dzien :) Adrlec ja mam termin na 26 maja takze mozliwe ze juz cos zobaczysz :) A co do jezykow dziecka.. z checia chcialabym nauczyc dziecko poza polskim tez niemiecki tylko sama nie umiem w tym jezyku dobrze mowic wiec w tej kwestii licze na meza a nad narodowoscia to sama sie nie zastanawialam... ja w przyszlosci chcialabym mieszkac w polsce... ale jeszcze czas zeby o tym decydowac :)

No ja bralam wczesniej tabletki vomex a i zoladek mnie po nich bolal... dlatego teraz kroplowki. A najlepsze ze nie sa one refundowane (na krankenkasse) i musze sama za nie placic 20 pare € za jedna ... co do jedzenia i picia... nie chce teraz nic bo jade autobusem i boje sie wymiotowac w trakcie jazdy... ale wczoraj mimo kroplowek sniadanie w kibelku pozniej rosolku troche zjadlam i to by bylo na tyle.. i herbatke... (raz nawet woda wymiotowalam ktora wypilam...) . Mam nadzieje ze to aby do 12 tyg...

To dobrze wiedziec ze na kolejnym usg moze tyle zobacze juz nie moge sie doczekac :) Poki co od poniedzialku jezdze na kroplowki i jak po tej pierwszej czulam sie lepiej tak po wczorajszej bylo mi zle :( i dzis juz 2 razy zaliczylam toalete mimo ze nic nie zjadlam nic nie wypilam :( a teraz czekam na autobus do lekarza ...

No ja jezdze od poniedzialku na kroplowki... nie mam sil i tak dzis juz 2 razy wymiotowalam.. boje sie cos zjesc i wypic.. a do tego do mojej gin musze jechac prawie godz autobusem :( to straszna meczarnia :( ja juz naprawde se z tym nie radze :( dobrze tylko ze malenstwo dostaje wszystko czego potrzebuje...

Antilope najwazniejsze ze malenstwu nic nie jest :) a ja poki co jade dzis ponownie po kroplowke... mam nadzieje ze to nie szkodzi mojej fasolce :(

Venevika a ktory to tydzien ? :)

Oj mi tez czas bardzo wolno leci... dopiero jestem w trakcie 7 tyg.. i chcialam.przesunac swoja wizyte o tydzien ale nie da rady bo gin ma wtedy urlop.. A po tej kroplowce czuje sie lepiej tyle ze jesten zmeczona i senna. Ale lepsze to niz wymioty. Mam nadzieje ze jutro bedzie ok bo jak nie to znowu trzeba bedzie jechac na kroplowke...

Hej ja wlasnie leze pod kroplowka przez ten zoladek... podobno ma mi pomoc.. na szczescie nie leze w szpitalu tylko u mojej gin- i to jest fajne ze maja wszystko na miejscu ...

Selena ja nie mam na nic sily... mecza mnie mdlosci i wymioty... lekarka przepisala mi tabletki na wymioty ale zoladek mnie po nich bolal i mimo tego tez wymiotowalam... dzis znowu dzwonilam i czekam az oddzwonia bo to jest strasznie meczace... boje sie jesc bo zaraz mi zle ale jak nie jem tez mi zle... czuje sie bardzo slabo a wczoraj nawet witaminki sie zwrocily i musialam jeszcze raz na noc wziac... A co do @ pp za duzo sie nie wypowiem. Przyszla do.mnie 28 dni pp i kolejnej juz nie bylo :)

Megi tak mi przykro z powodu twojej straty :( nawet nie wiesz jak bardzo...:( Co do twojego pytania to ci nie pomoge naprawde nie wiem jak to jest... Ale nie poddawaj sie w koncu sie uda.. poczekaj az sie wszystko zagoi i lekarz pozwoli .. wierze w ciebie .. trzymaj sie kochana :(:*

Syrop z cebuli robila mi zawsze babcia kiedy spedzalwm u niej ferie zimowe(na wsi) . Strasznie go nie.lubilam ale szybko pomagal :) Anka_hey dzieki za ten przepis woda z miodem i cytryna :) mimo ze miodu nie.lubie to sprobuje moze to mi pomoze... bo po tych tabletkach niby ok ale jest mi zle na zoladku jakby cos mi przeszkadzalo sama nie wiem...

Wiecie ja tez wierze ze jest niebo i ze kiedys nadziejdzie czas ze spotkamy sie z naszymi nienarodzonymi pociechami :) no i ze czuwaja nad nami.:) A co do kawy to ja raczej pilam ja raz na jakis czas takze problemu z kawa nie mam :)

No ja momentami tez potrafie byc rozdrazniona i wgl mam takie zmienne nastroje ze raz cgce mi sie smiac raz plakac :P Anka_hey przykro mi bardzo... wiecie czego nie rozumiem? Czemu my kobiety ktorym tak bardzo zalezy ktore pokochamy nasze fasolki nieraz je tracimy... a matki ktore pija rodza zdrowe dzieci... nie zycze nikomu zle kazdy zasluguje na zycie i szczescie ale to nie fair... :( ale wierze ze tym razem bedzie wszystko dibrze ze te forum bedzie bardzo szczesliwe i kazda urodzi zdrowego i slodkiego bobaska :) a z czasem bedziemy sie chwalily naszymi pociechami :)

Antilope to dluga i smutna twoja historia :( taka strata jest straszna i bardzo przykra :( trzymam kciuki zeby ten czwarty raz okazal sie szczesliwy- musi tak byc w koncu na to wlasnie zaslugujemy :* i zycze tego kazdej z was :) szczesliwego rozwiazania :)

Hahaha tez sie nieraz zastanawiam nad moim brzuszkiem ale wydaje mi sie ze to chyba jeszcze za wczesnie... :P chociaz moze to byc przez zachcianki dzis byla ochota na kfc takze u mnie to raczej tluszczyk hehe :)

Sandra to bd u mnie jakos koniec 9 tyg chyba :) Antilope ja mam 23 lata i to moja druga ciaza- pierwsza skonczyla sie poronieniem. I powiem ze tez jestem ciekawa jak to jest u was:) AgSi ja rowniez czekam nuecierpliwie na kolejna wizyte ale to chyba normalne ze tak mamy :) ja to bym mogla codziennie jezdzic i patrzec jak malenstwo sie rozwija hehe :)

Sandra super ciesze sie ze malenstwo rozwija sie prawidlowo :) ja tez nie moge sie doczekac az uslysze serduszko a termin dopiero na 20 pazdziernika...

Hej ja od wczorajszego wieczora biore tabletki ze wzgledu na wymioty... niby dzis nie wymiotowalam ale mimo tego nie czuje sie najlepiej ..:/ ciezko mi jesc... zjadlam tylko platki na mleku i pol jablka... A co do spania.. moge przespac pol dnia ale w nocy mam problemy juz ;P Zastanawia mnie to ze nie mam boli piersi... czy to moze byc dlatego ze jestem zaraz po poronieniu (wtedy mnie bolaly) i po prostu jeszcze dobrze nie wrocily do swoich rozmiarow? (Ale widze ze lewa urosla jest duzo wieksza niz prawa tyle ze nie bolalo mnie to)

Ja to jesc nie moge i sie boje a wiem ze musze :( maz pojdzie dzis do apteki ja nie mam sil zeby z lozka wstac a co dopiero zeby z domu wyjsc :(

Hehe AgiR ja ci powiem ze dopiero dalam rade zjesc sniadanie (troszeczke kaszy manny :P) dzis zwracalam 3 razy sama zolcia... pomysl powaznie o jakims zwolnieniu bo naprawde domyslam sie jak musi ci byc ciezko w pracy... ja bym nie dala rady...

Paula ja tez sie bardzo denerwowalam przed pierwsza wizyta. Ale trzeba byc dobrej mysli kochana ja jestem swiezo po poronieniu pod koniec lipca w 8tc.. no i oczywiscie byl zabieg... a teraz mecza mnie mdlosci i wymioty. Od 3 dni. Pochwal sie jak bylo po wizycie bedzie dobrze :) i nie martw sie jesli czegos nie bedzie jeszcze widac to wczesna ciaza :) musimy byc cierpliwe chociaz latwo sie mowi :)