Skocz do zawartości
Forum

mp1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mp1

  1. mp1

    Majóweczki 2016

    Moje wlosy to non stop wypadaja.. ale przezyje w grudniu fryzjera zalicze w polsce obetne sie na krotko juz postanowione :P A nad wozkami jeszcze nie myslalam. Lozeczko tez bym chciala z szuflada bo nic wiecej poza lozeczkiem nie wejdzie do sypialni :P Co do pieluch ja chyba zostane przy pampersach sa jednak wygodniejsze :) chociaz pieluchy tez maja swoje zalety :)
  2. mp1

    Majóweczki 2016

    Meeeg haha racja mezowie potrafia nieraz tak wkurzyc haha nieraz wychodze z siebie
  3. mp1

    Majóweczki 2016

    Rozumiem cie... na poczatku napewno bedzie ciezko... duzo sie mysli o tym wszystkim o slowach ktore padly ktore tak zranily... ale napewno poznasz kogos kto pokocha malenstwo jak swoje no i ciebie przede wszystkim :) bedzie wszystko dobrze najwazniejsze jest tylko wsparcie bliskich ci osob :) a jak malenstwo pojawi sie na swiecie to zapomnisz o kazdej innej zywej duszy :)
  4. Selena szanse sa zawsze:) nie wiem jaki wplyw ma wit C ale sadze ze lepiej wit C niz przeziebienie :) Hehe patrz jak faceci wyczuwaja takie rzeczy haha niesamowite a zeby sie domyslili o inne sprawy to juz ciezko haha Nie nastawiaj sie ze sie uda zebys sie nie zawiodla :) wiem ze latwo mowic bo nawet jesli probuje sie wyprzec te mysli to i tak gdzies tam w srodku mysli sie o tym :) ale pamietaj ze stres wcale nie pomaga :) zrelaksuj sie w wolnym czasie zajmuj sie ulubionymi czynnosciami moze jakas ksiazka? Ja jak czytam to trace kontakt z rzeczywistoscia :) Trzymam kciuki teraz zostalo cierpliwie czekac :)
  5. mp1

    Majóweczki 2016

    Zuzulinek nie wiem jaka jest u ciebie sytuacja ale uwierz ze nieraz samotne matki sa szczesliwsze niz te co wychowuja dziecko z partnerem. Mam 2 kolezanki ktore sa samotnymi matkam i sa bardzo bardzo bardzo szczesliwe :) az im nieraz zazdroscilam ze maja dzidziusia a teraz sama go oczekuje z tym ze z mezem ;)
  6. mp1

    Majóweczki 2016

    Zanim zaszlam w ciaze tez nie chcialam znac plci ale reraz kiedy tak podgladam malenstwo na usg to coraz batdziej chce wiedziec wiecej o ktosiu ktory rosnie we mnie- rowniez i plec jestem ciekawa czy moje przeczucie sie spelni i bedzie synus :P zachcianki smakowe na to wskazuja chociaz tym sie nawet nie kieruje - tylko przeczuciem :) Ja niestety nie czuje sie atrakcyjna... moze za pare tyg jak mdlosci.minal. nawet nie mam sily konjretnie sie ogarnac i zadko z domu wychodze :P a piersi bola niesamowicie... A co do zakupow rowniez nie moge sie doczekac. Ale postanowilismy ze zaczniemy po swietach :) ahh ja to chyba jak meeeg :) ciuszki :) takie malutkie ubranka sa takie slodkie :) I fakt koniec smutow. Mamy sie cieszyc :) (niestety mialam chwile slabisci i dlatego ooisalam wam wsztstko jeszcze raz sorki ) . Wiecie ze dopiero niedawno sie zorientowalam ze moj termin 26 maja to orzeciez dzien matki :P
  7. mp1

    Majóweczki 2016

    Przyczyny niestety nieznane... najprawdopodobniej wady genetyczne ? Zle polaczane komorki czy cos w ta strone... ale tego nie wiadomo... Tak to forum jest naprawde super... pomaga sa osoby ktore przeszly rozne sytuacje jest zrozumienie i wsparcie... naprawde sie ciesze ze jestem tu z wami :) A jesli chodzi o jedzenie... posmakowaly mi ostatnio bardzo ogorki konserwowe roboty mojej mamy haha :) wole bardziej slone kwasne i dobrze doprawione :P slodkie sporadycznie ;)
  8. Hej selena jak sataranka ida? W tym cyklu bardziej na luzie? Nie moge sie doczekac az cos sie u ciebie wykluje hehe :) czekamy na wiesci :)
  9. mp1

    Majóweczki 2016

    Venevika haha faktycznie jakby sie usmiechal :) ale ja lubie patrzec na te zdjecia waszych maluchow :) I fakt obawy bedziemy mialy ciagle niestety az do rozwiazania. A po rozwiazaniu rowniez :p ze czemu malo je czemu robi taka kupke czemu ciagle placze hehe takze to nigdy nie minie a im dziecko bedzie wieksze tym obawy chyba tez :P
  10. mp1

    Majóweczki 2016

    Dziekuje wam bardzo :* No i wlasnie to jest to. Te z nas ktore sa w domu i nie pracuja to batdzo duzo mysla i doszukuja sie czegos- widze to po sobie.. a do tego nieraz lapie taki dol a nieraz chce sie skakac ze szczescia ;) I masz racje.. kazda ciaza jest inna ale to moze i dobrze :) bo co by bylo gdyby kazda non stop wymioyowala hehe I udalo mi sie w koncu zamiescic suwaczek jestem z siebie dumna haha
  11. mp1

    Majóweczki 2016

    U mnie to bylo tak.. od niedzieli wieczorem zaczely sie delikatne plamienia.. a we wtorekmialam pierwsza wizyte. Uwazalam na siebie i ciagle lezalam. We wtorek na wizycie mimo plamien bylo wszystko ok slyszelismy z mezem serduszko.. gin mowila ze nieraz zdazaja sie plamienia zeby sie nie martwoc i przepisala progesteron.. jeszcze tego samego dnia wzielam pierwsza dawke. A w srode zaczely sie bole (zaluje ze od razu rano nie pojechalam.. ale mowilam sobie ze dzien wczesniej bylam na wizycie bylo wszystko dobrze i tlumaczylam bole rosnieciem macicy itd) ale wieczorem poza plamieniem zauwazylam jakby plamke krwi i dopiero pojechalismy do szpitala.. tam musialam troche czekac a jak sie rozebralam do badania to krwi bylo wiecej a na usg nie bylo juz nic widac :( strasznie sie o to obwiniam dlatego teraz tak panikuje :( nie chce tego znowu przechodzic to byl najgorszy dzien w moim zyciu :( przepraszam ze wam to opisuje to powinno byc radosne forum w koncu czekamy na nasze malutkie szczescia ale musialam sie tego pozbyc... tylko moja mama wie o tym co przeszlam :( A tak te klucie mialam w okolicach pepka (jesli to do mnie bylo skierowane) na szczescie juz minelo i mdlosci dokuczaja dalej... w sumie dobrze ze mam te mdlosci przynajmniej sa jakies objawy ze jest ok mimo ze jest to uciazliwe. Ale sie rozpisalam sorki :P
  12. mp1

    Majóweczki 2016

    Dzieki dziewczyny poki co ustalo.. chyba za bardzo panikuje ale to chyba normalne po swierzym poronieniu.. jak dalej cos bedzie to albo w poniedzialek do gin pojade albo w weekend niech mi w szpitalu obejza .. i tak meeeg dobrze pamietasz te nieszczesne niemcy :P sama do konca nie wiem jak to tu dziala ale w razie czego odwiedze szpital. Ja to wgl jestem taka panikara ze niedlugo wszyscy lekarze beda mnie znac :P a szczegolnie w tej przychodni gdzie chodze to jak dzwonie to mam wrazenie ze od razu wiedza kim jestem hehe :P Hmm a flaczkach nigdy nic nie slyszalam... nie mam pojecia zreszta za bardzo sama nie przepadam :P
  13. mp1

    Majóweczki 2016

    Mam maly problem... od niedawna ( ok godziny) zauwazylam dziwne delikatne kucie w brzuchu... troche sie boje :( nie mam zadnych plamien ale te kucia pojawiaja sie co pare minut... nie sa one mocne ale sa dosc czesto nie mialam tak wczesniej i troche sie boje :( niestety moja gin dzis nie przyjmuje... co o tym myslicie?
  14. mp1

    Majóweczki 2016

    Anka jaki piekny maluszek hehe :) Majka ja nie robie badan prenatalnych :) (chyba jako jedyna w tym gronie). Gin powiedziala ze w tym wieku ryzyko jest minimalne a jesli by cos bylo to wtedy ta cala punkcja a na nia bym sie nie zgodzila bo jest ryzyko poronienia. A poza tym gdyby okazalo sie cos nie tak to usunac dzidziusia bym nie umiala :) a poza tym troche to kosztuje a u nas tylko maz pracuje ja sie uczylam jezyka (tez nieznosze niemieckiego i wchodzi mi on opornie dlatego znalazlam polska ginekolog :)) i tez tesknie za polska za rodzina przyjaciolmi.. tutaj sa tylko lepsze warunki ale serce ciagnie do swoich... Dzis w nocy obudzil mnie straszny bol brzucha... az sie wystraszylam.. na szczescie to wszystko jelita i wzdecia masakra az poszlam na toalete hehe :P I tak sie zastanawiam... od poczatku ciazy bralam progesteron (tak zapobiegawczo po poronieniu). Koncza mi sie tabletki i we wtorek bede w 11 tyg. Dzwonilam do gin i powiedziala ze mam zuzyc to co mi zostalo i juz nie musze ich brac.. niestety tak bylam podekscytowana wynikami krwii ze zapomnialam spytac czy jak odloze to moge znowu poronoc ale chyba lekarz wie co robi nie?
  15. mp1

    Majóweczki 2016

    Meeeg jakie slodkie zdjecie :) haha pierwszy raz cos takiego widze jeeeej co za widok :) nie moge sie doczekac kolejnej wizyty wtedy bede w 13 tyg i jestem ciekawe co moj maluszek pokaze czy bedzie sie ruszal czy spal hehe :)
  16. mp1

    Majóweczki 2016

    Hej ja wlasnie poznalam wyniki na toksoplazmoze i cytomegalie. Toksoplazmozy nigdy nie mialam ale wychodzi ze nie tak latwo sie nia zarazic hehe bo jako dziecko zawsze z kotami mialam do czynienia (na wsi gdzie koty podworkowe i na osiedlu tak samo bo to bezpanskie koty byly) . A cytomegalie mialam juz kuedys czyli nie trzeba sie martwic :) Antilope twoj maluszek to chyba taki wstydnis ze pokazac sie nie chcial hehe :) ciekawe co tam takiego chowa Dziewczyny jak to dobrze ze z waszymi maluszkami dobrze bardzo sie ciesze :) oby tak do konca bylo :)
  17. mp1

    Majóweczki 2016

    Hehe raz zrobilam pieczarki faszerowane i jakos potem zle sie czulam takze poki co narazie staram sie z nich rezygnowac. Nie slyszalam ze nie mozna soku pomaranczowego ? Uwielbiam go ale narazie nie pije bo po nim wiecej wymiotuje :P za tunczykiem nie przepadam hehe ale najbardziej boli mnie ten ser camembert po ciazy i karmieniu se odbijemy haha Ja to..mam ogromna chec na pizze .. ale z polskiej pizzerii a tu niestety nie ma takiej.. ta pizza w niemczech nie smakuje jak ta w polsce ahh nie moge sie swiat doczekac wtedy bede w polsce haha Martuska super ze z dzidzia wszystko dobrze ahh ten widok dzidziusia na monitorze... cos pieknego :)
  18. mp1

    Majóweczki 2016

    No ja bym zjadla ser camembert zapieczony albo panierowany mmm ale tego chyba tez lepiej unikac co ? Chociaz to by bylo po obrobce .. sama nie wiem. Tez sie nieraz zastanawiacie jakimi bedziecie mamami ? Czy dacie rade i wgl... ja mam 23 lata i niestety nie mam obok swojej mamy ktora moglaby pomoc na poczatku... mam tu tylko meza i troche sie boje tego wszystkiego a mimo tego bardzo sie ciesze. Troche czekalismy na nasze malenstwo no i pierwsze niestdty poronilam mam nadzieje ze tym razem sie uda :)
  19. mp1

    Majóweczki 2016

    No wlasnie o to chodzi. Moje babcie z brzuchami w polu robily a moja mama dzien przed porodem pracowala a ja nawet obiadu ugotowac nie moge bo jak wchodze do kuchni to.mnie mdli :( Ja poki co nie mam nawet gdzie sie przeziebic bo prawie caly czas w domu siedze :P ale podobno syrop z cebuli jest dobry albo cieple mleko z miodem i czosnkiem :)
  20. mp1

    Majóweczki 2016

    Hej ja mieszkam w niemczech i moja gin (ktora pochodzi z polski :P) polecila mi wykonac te obydwa badania. Na cytomegalie i toksoplazmoze (w pakiecie taniej) .Narazie czekam na wyniki. A co do cytomegalii to zrozumialam ja tak ze jesli nie mam na to odpornosci to musze unikac chorych przeziebionych osob glownie dzieci. I zdecydowalam sie na to badanie bo na swieta zobacze w koncu mojego chrzesniaka za ktorym bardzo sie stesknilam i gdyby byl przeziebiony to lepiej to wiedziec. Wgl tak patrze ze ja chyba przesadzam... o wszystko sie boje.. tego nie jem tego nie jem upewniam sie na internecie czy to i to moge jesc... kiedys tak nie bylo i dzieci sie zdrowe rodzily :P
  21. mp1

    Majóweczki 2016

    Hmm mysle ze to nie jest kwestia witamin chociaz w sumie kto to wie... ale staram.sie jesc owoce biore femibion... Takie ladne slonko u mnie swieci ze chcialoby sie wyjsc ale sil brak :p Haha a zmiany nastrojow mam straszne a najgorzej bo nerwowa jestem i na mezu sie wyzywam hehe biedny :P
  22. mp1

    Majóweczki 2016

    Dokladnie to jestem w 9 tyg i 6 dniu.. moja mama mnie bardzo "pocieszyla" ostatnio. Powiedziala ze moja siostra cioteczna meczyla sie tak do konca... mam nadzieje ze mi niedlugo minie.. grunt ze wymiotow juz mniej raz dniennie nieraz wcale. Ale mdli strasznie
  23. mp1

    Majóweczki 2016

    Witajcie dziewczyny widze ze nasze grono.sie powieksza bardzo sie ciesze :) Jesli chodzi o wspolzycie moja gin powiedziala ze nie ma przeciwwskazan. Tyle ze ja mam ciagle te mdlosci i to jest przeszkoda :/ najchetniej bym tylko spala bo wtedy nie czuje mdlosci... nawet gotowac mam ciezko a szczegolnie jak patrze na surowe mieso...
  24. mp1

    Majóweczki 2016

    Ja do swojej gin tez mam kawalek. Autobusem godzina drogi plus maly spacerek. A jak z mezem jade autem to tez z pol godz to trwa. A ile to km to nie wiem. I nie zaluje ze to ona prowadzi moja ciaze jestem bardzo zadowolona ;) Nieraz warto troche dalej :) ale wiadomo nie zawsze sa takie mozliwosci niestety...
  25. Selena staraj sie w tym cyklu podejsc spokojniej i nie mow nic partnerowi ze to te dni ;) po prostu sama sprobuj go "wykozystac" hehe nie musi wiedziec ;) A u mnie... przelezalam 5 dni w szpitalu pod kroplowkami w zeszly cxwartek wyszlam do domu.hmm mdlosci sa ciagle ale wymiotuje juz duzo mniej :) na szczescie :) i we wtorek mialam.wizyte i strasznie sie wzruszylam jak widzialam w takim malutkim cialku bijace serduszko :) zycze tego kazdej z was :) powodzenia dziewczyny :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...