Skocz do zawartości
Forum

DoriLori

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Amsterdam

Osiągnięcia DoriLori

0

Reputacja

  1. DoriLori

    Majóweczki 2016

    A ja obudziłam się o 4, ale jestem zadziwiająco wyspana po niecałych 5 godzinach snu. Rozmowy przeniosły się częściowo na fb..no i długi weekend, ładna pogoda, można skorzystać. Ja jeszcze póki jestem w Holandii to się wybiorę nad morze, 15 minut od domu :)
  2. DoriLori

    Majóweczki 2016

    aniapo Dori dowiedz się jest teraz tysiąc zł zamiast macierzyńskiego z urzędu miasta lub gminy więc zawsze coś Pozdrowienia Tak, bardzo się z tego cieszę bo będziemy mieć na jedzenie i nie będziemy uzależnieni od ojca dziecka. Myślę że coś nam da sam z siebie ale cieszę się że nie muszę go prosić.
  3. DoriLori

    Majóweczki 2016

    jagoda25 DoriLori - niestety ale to mit że mamy wpływ na zmianę pozycji dziecka. Od 3/tyg ćwiczę, ustawiamy pozytywke na dole brzucha, masuje się pod prysznicem i balsmem tak żeby ułatwić małej obrót a ona dalej ma ułożenie posladkowe. Nawet lekarka powiedziała że rzadko te ćwiczenia pomagają. Dużo zależy jakie jest ułożenie, czasem da się poprawić czasem niestety nie, ale na pewno warto próbować, nie zaszkodzi. Szczególnie ma znaczenie pod koniec ciąży i porodu, kiedy dziecko i tak się przesuwa i próbuje ułożyć. Są też techniki obracania dziecka z pozycji przez osobę z odpowiednim doświadczeniem, samemu się tego nie zrobi. Dowiedziałam się o tym tutaj w Holandii, gdzie to jest normalnie wykonywane, wiem że jeszcze w Niemczech. Tutaj jest artykuł po polsku: dr n. med. Paweł Kubik, ginekolog położnik, Szpital Świętej Rodziny w Warszawie http://smyki.mjakmama24.pl/ciaza/porod-i-polog/ciaza-obracanie-dziecka-w-brzuchu-czy-bezpieczne,11_793.html
  4. DoriLori

    Majóweczki 2016

    Zuzulinek Dori Lori nie mam Ciebie :-/ Pod moim suwaczkiem jest link, chyba że już Cię zaakceptowałam :-) Wcześniej poprosiłam do dołączenia do innej grupy na fb, myślałam że to ta, to już się zgłosiłam.
  5. DoriLori

    Majóweczki 2016

    Majka to normalne że na początku jest mało pokarmu, pomaga jak się ma dziecko blisko siebie, dużo przytula i wącha, przystawia do piersi, wydzielają się hormony stymulujące produkcję mleka. Niedługo też mnie czekają takie rozterki, trzeba wierzyć że wszystko się uda, stres tylko przeszkadza. Zuzulinek, zgłosiłam się jako Dorota C.
  6. DoriLori

    Majóweczki 2016

    Hej dziewczyny, też się zgłosiłam na fb, mam nadzieję że na dobrą grupę, na razie 33 osoby. Tylko pytanie - skąd będziecie wiedzieć że ja to ja? Nie da się wysłać prywatnej wiadomości ani na forum ani na fb :/ Podjęłam decyzję o powrocie do Polski, organizuję sobie transport i mniej mnie to stresuje niż mieszkanie z moim partnerem. Zbyt długo udawałam sama przed sobą, że jest dobrze, starałam się całą ciążę a on tylko marudził, nawet nawrzeszczał na nie kiedy szłam na echo 20 tygodniowe i się denerwowałam, ledwo tam dotarłam cała we łzach. Ale myślałam że to moja wina, że będzie lepiej.. no i nie jest. Karola, Zawiszka, super że macie już maluchy przy sobie, wszystkiego dobrego :) Ja mam nadzieję że mój jeszcze poczeka trochę żebym spokojnie pokonała ten tysiąc kilometrów samochodem, na miejscu będę już miała przygotowane większość rzeczy, żeby tylko zdążyć się zarejestrować w urzędzie pracy i mieć ubezpieczenie. Co do prawidłowego ułożenia dziecka - mamy na to wpływ! Nawet pod sam koniec można dziecku pomóc się ułożyć. Ważne żeby się poruszać, w wertykalnej pozycji, nie leżeć nieruchomo, wiem że nie zawsze to możliwe ale warto, pozycja na łokciach i kolanach też sprzyja prawidłowemu ułożeniu. Dobre jest kręcenie biodrami. Polecam książkę Ina May Gaskin - "Poród Naturalny".
  7. DoriLori

    Majóweczki 2016

    Pisałam jako Dorota-maj, udało mi się zalogować ale nie działa skrzynka do wysyłania wiadomości, napisałam do Ciebie Zuzulinek. Dziękuję wam za podtrzymanie na duchu, jakoś mi to pozwoliło pozbierać myśli..odezwałam się do znajomych którzy mogą pomóc i jedna koleżanka, która przygotowuje się do bycia doulą zaoferowała że mnie przenocuje na parę dni, żebyśmy mogli z moim partnerem ochłonąć no i żebym mogła spokojnie zaplanować wyjazd, jeśli się zdecyduję. Mój partner zareagował na ten pomysł bardzo spokojnie, nawet dał mi dodatkowe pieniądze, może zaczyna dostrzegać swój błąd a może się cieszy że mnie nie będzie miał na głowie, nie wiem. Ale nawet jeśli mnie teraz przeprosi to nie widzę naszej przyszłości razem. Co to za miłość? Jeszcze raz dziękuję wam za wasze odpowiedzi! Jesteście super!
  8. DoriLori

    Majóweczki 2016

    Hej dziewczyny Strasznie się martwiłam że coś może być nie tak, bo złapałam przeziębienie a jednocześnie przeszły mi mdłości i ból piersi ale dzisiaj na USG usłyszałam bicie serca :) maluch ma 10 mm, jak to możliwe że już ma serce? Niesamowite! Czytam o tych poronieniach i zastanawiam się czy zawsze tak było, czy to ostatnio jest coraz częściej. Wcześniej nawet nie wiedziałam że to się dzieje tak często...
  9. DoriLori

    Majóweczki 2016

    Hej dziewczyny, ja nie mam mdłości ale lekarz mówi że na pewno mnie jeszcze dopadną. Szczerze mówiąc martwię się tym że się dobrze czuję, zawsze jest jakiś powód do zmartwień :)))) Za to stałam się wybredna co do jedzenia - tylko owoce, pomidory, ser, ziemniaki i chleb. No i czekolada. Po zjedzeniu popcornu odbijało mi się 3 dni i chociaż wcześniej go lubiłam to teraz na samą myśl bierze mnie obrzydzenie ;)
  10. DoriLori

    Majóweczki 2016

    @mp1 Najtrudniej się właśnie nie denerwować :) Ja planowałam że zajdę w ciążę już po zadomowieniu się w Holandii ale poszło szybciej ;)
  11. DoriLori

    Majóweczki 2016

    Hej dziewczyny, Parę tygodni temu zdecydowaliśmy się na przeprowadzkę do Holandii, zostawiłam pracę i zaczęłam się pakować.. i okazało się że jestem w ciąży. Myślę że ta decyzja była częściowo spowodowana hormonami ; ). Mój chłopak już pojechał,szuka mieszkania a ja zostałam żeby spakować rzeczy. Trudno mi się skupić, mam wahania nastrojów, koleżanki jeszcze nie rodziły i nawet o tym nie myślą, więc nie mam z kim porozmawiać. Fajnie że możemy pogadać na forum. Czy któraś z was przeprowadzała się w ciąży? Chciałabym poczytać o waszych doświadczeniach. Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...