onaa

Rozumiem.. Jakbyś jednak stwierdziła, że potrzebujesz zmiany to pamiętaj że zawsze są inne przychodnie. Ale rozumiem, że to nie robi się samo a każda zmiana to też jakiś stres.

Antilope jeszcze sobie pomyślałam... że przecież masz pełne prawo zostać w nfz ale zmienić lekarza na innego. Ja raz zmieniałam pierwszego kontaktu - panie w rejestracji były w szoku bo chyba pierwszy raz się to zdarzyło, ale powiedziałam, że nie jestem zadowolona z usług i po prostu przepisali mnie do innego. To jednak bardzo ważne żebyś czuła się zaopiekowana a z tego co piszesz, nie za bardzo tak jest.

Antilope zerknij sobie tutaj http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/usg-genetyczne-plodu-cel-i-przebieg-badania_38529.html tam w celu badania jest też ocena macicy więc podejrzewam że przyjrzenie się mięśniakowi jak najbardziej wchodzi w zakres badania.. Ale mam postanonwienie że już nie czytam bo jak czytam o tych wszystkich opcjach, które mogą wyjść to mi to zdecydowanie nie pomaga w zachowaniu spokoju.

Leila dzięki. To będzie chyba najdłuższe 20 min w życiu...

Antilope też mam genetyczne w środę. Trochę się denerwuję.. Mam pytanie: to usg jest dopochwowe czy przez brzuch? I ile czasu mniej więcej trwa?

Antilope dzięki :) O spacerze nie było mowy.. problem był ze wstaniem do toalety. Na szczęście miałam taki dzień że mogłam poodwoływać obowiązki i po prostu przeleżeć w ciemnym pokoju. Polecono mi jeszcze w takich sytuacjach żeby się napić słabej kawy lub mocniejszej herbaty bo to u mnie prawdopodobnie miało zw z trochę niższym ciśnieniem. W ogóle w ciąży dociera do mnie że naprawdę często przyjmujemy różne leki (wydawało mi się że nie, że bardzo okazjonalnie na ból) a tu co chwilę jakaś sytuacja w której zazwyczaj wzięłabym tabletkę.

a ja wczoraj zaliczyłam pierwszą w życiu całodniową migrenę... Dziś już dobrze ale wczoraj myślałam że zejdę.. Macie jakieś domowe sposoby na ból głowy?

To ja się też przywitam :) Termin - początek maja, to moja pierwsza ciąża :) Ja mam za sobą już jedno ostre zapalenie gardła - też aż nie mogłam spać w nocy z bólu. Wzięłam parę razy paracetamol po konsultacji z lekarzem, bo nie mogłam wytrzymać. Mi pomogło płukanie szałwią na zamianę z płukaniem roztworem wody utlenionej i soli - po łyżce na kubek wody. Pozdrawiam Was wszystkie.