1groszek1

Dziewczyny ja Wam zazdroszczę apetytu.Ja kompletnie niemam smaka na nic wogole głodu nie czuje. Pewnie przez tą wątrobę...albo psychicznie podświadomość jakoś tak działa (ze wyniki zle to cos sie dzieje)

Co do pościeli to ja kupiłam Feretti cały komplet, konieczne może i nie jest ale dla mnie łóżeczko jakos ladniej wygląda jak posciel jest :) kocyk tez mamy ale bardziej mysle do wózka go będę uzywac i fotelika. Wogole dziewczyny wiem ze temat juz byl ale dla przypomnienia co szykujecie dla swoich pociech na wyjście ze szpitala. Mam termin na 10 pazdziernik choc nysle wczesniej sie wykluje i mam dylemat...co małej naszykowav zeby M potem przywiozl

A ja jakiegoś doła załapałam. Mój M poszedł na imprezę z kolegami,wprawdzie pytal mnie kiedyś czy nie bede zla wiec z grzecznosci mu powiedzialam ze pod kloszem go trzymac przeciez nie będę ale w głębi duszy nie chcialam zeby poszedl...stało sie inaczej. Poszedl na ognisko z kumplami. Podal mi ich numery w razie czego i poszedl. ja zostalam sama z dziecmi w domu. Starszy na kompie gra a mlodszy leży koło mnie. Skurcze co chwila mnie łapią. dzis troche poszalałam bo posprzatalam mieszkanko mylam podlogi itd itp. Wogole w lazience wylądowałam z biegunka i zaczynam myśleć kurcze czy aby sie cos nie dzieje...panikara ze mnie.

te szumisie super sprawa, podoba mi sie ten gadżet ale myślę ze tez coś dostaniemy jak nie prezenty to pieniazki u nas w rodzinie sie daje i rodzice sami kupują dziecku co potrzeba. Jeszcze chrzciny nas czekaja przed świętami wiec wtedy licze na jakies fajne prezenciki dla naszej dzidzi :) Ale ze mnie franca,ale skoro i tak mają cos kupować to przynamniek to co bym chciała hehe :) Kurcze nie umiem spac kręce sie pół nocy mysle o tych wynikach ehhh

Hejka. Ja dzis mialam gonitwe prze calutki dzien. Rano laboratorium z synkiem-mocz oddaliśmy bo bardzo czesto sikal i to po kilka kropelek. potem znowu ja do labo innego zrobić te próby watrobowe. później dentysta z młodym,lekarz od młodego juz z wynikami z moczu apteka i dopeiro do domku. Na końcu dnia załamka bo patrzalam na wyniki moje tych prób wątrobowych i sa gorsze niz tydzien temu. Miala ktoras podwyzszony Ast i Alt i crp? moje crp dzis to 9 przy normie do 5. Tak sie zestresowałam tymi wynikami ze w momencie poszlam do wc (przepraszam za dosłowność) i mysle co dalej...W poniedzialek mam wizyte zobaczymg co gin powie. Malutka w brzuchu szaleje niemiłosiernie,mam wrażenie ze ona wogole nie śpi...

Wogole to zaczelam pakować sobie torbę do szpitala. Na szczescie tylko dla siebie musze mieć wszystko a dla dzidzi tylko na wyjście no i pampersy i chusteczki.Ale to mąż dowiezie jak juz dzidzia bedzie na świecie. Ja mam termin na 10 pazdziernik ale synow rodzilam 2 tyg.przed wiec mysle z coreczka moze byc podobnie tymbardziej ze pessar juz mamy to kwestia czasu jak szyjka pusci.

Dziewczyny na IP nie pojadę bo mnie tam zostawią na bank tymbardziej ze zaraz na wejściu widza karte ciąży od doktora ktory jest tam ordynatorem i są mu podporządkowani. A bóle mam ewidentnie z jelit. słyszę jak mi tam burczy jezdzi. byc moze to kwestia tego ze ostatnio poprawil mi sie apetyt i pozwoliłam sobie nawet na flaczki na ostro (nie mogłam sie powstrzymac) wczoraj znowu mizerie na ostro zrobilam uwielbiam takie rzeczy a dawno nie jadlam bo nie mialam apetytu. Skoro wrocil to zaszalałam i jelita mysle musza teraz podjąć konretna prace. jutro jade na badania to zapytam tam położną, a w poniedzialek mam wizyte wiec napewno o tym wspomne. Kruszynka szaleje wiec wiem ze z nią jest ok.

Dziewczyny jak od wczoraj umieram. Nie potrafie ani leżeć na ktorymkolwiek boku ani chodzic ani siedziec. Mam bole po obu stronach brzucha-wygląda mi to jakby kolkowe było bo ani nospa ani panadol nie pomogl. Nieraz jak zakłuje to gwiazdki widze. Jutro ide na krew żeby te próby watrobowe zrobić a w poniedzialek mam wizyte to powiem lekarzowi co mi znowu dolega. Moja księżniczka dzis jakas bardzo pobudzona. Nieraz szalała ale dziś to ani chwili spokoju,na okrąglo sie wierci kopie niewoem o co chodzi...

Witam się i ja. Nocka ok ale poranek okropny. zjadlam płatki na śniadanie i juz mialam isc z synkiem na zakupy i moze jakis plac zabaw a tu zonk. nagle ogarnęła mnie taka niemoc ze niemam sily nawet wstac z fotela. polozylam sie zmierzylam cisnienie a tam 110/70 ale puls 150. nic nie robie obiadu dzis nie będzie.mój wroci z pracy to cos wykombinuje ja sie poddaje juz.

Pauka a ty masz pessar? Bo ja mam i lekarz od momentu zalozenia nie mierzy mi juz szyjki bo mowi ze niema jak i tak se mysle jak on ma yo sprawdzic czy sie skrocila czy nie... A jak zakladal w 26 czy 27 juz nie pamietam doklafnie to miała niecałe 20mm wiec troche sie obawiam jak to u nas będzie. Czesto mam skurcze-jak wstaje siadam ide doslownie przy kazdej czynności. Gwiazdki widze jak mnie tak zlapie. Trwa to krotko ale brzuch twardy i boli jak piernik. W poniedzialek dopiero mam wizyte zobaczymy co doktor na to powie.

Bajka3 mnie tez sie wydaje ze brzuszek masz niziutko,ale może faktycznie poród wystąpić juz niedługo a możesz i jeszcze ponad miesiąc podreptać w dwupaku :) Ja w piatek musze powtorzyc proby watrobowe bo nie wyszły najlepsze. Mam leki i musze sie podleczyc. Mnie czeka cc tak doktor powiedział a to ze wzgledu na wczesnejsze cc i blizne ktora nie najlepiej sie ma. Ale czytałam duzo o tych masarzach krocza itp i w duzej mierze cwiczenia mięśni kegla pomaga ale lepiej naciąć w razie potrzeby niż pękać. Ponoć przy pęknięciu mozna potem nawet dostac stomii. Ja wczoraj w biedrze kupilam te proszki lovela,dzis juz wypralam jedną partie ciuszkow. Wy tez tak macie ze jak widzicie na sklepach cos ladnwgo to kupujecie? Ja byłam na szperaczku i pomimo iz mam duzo rzeczy na 62 i 68 to i tak dokupuje ciagle cos. Moj M mowi ze oszalałam i jestem uzależniona haha :)

Dagmarcia ja też mam takie kłucia ostatnio ale tylko po prawej stronie i wyczaiłam ze to z jelit. Żelazo mi robi rewolucje i tak niestety ķłuje. A skurcze to swoją drogą-w dodatku czuję jakby mi ten pessar mial zaraz wypaść...w piątek znowu mam wizyte musze o tym powiedziec lekarzowi. Dziewczyny jak Wasi lekarze idą na urlop to powinni zostawić namiary na jakiegos lekarza zastępcę. Bez sensu zeby szukać na koniec lekarza który wogole nie zna naszej historii.

Spróbuję dodać zdjecie naszego wozeczka :) Ja co prawda tez teraz kupilam wozek 3w1 ale pamiętam przy starszym synku wozilisky go najpierw w gondoli do marca (a tez byl z pazdziernika) pozniej wersja spacerowa kolejny rok i dopiero potem kupilismy typowa spacerowka infinity lira 4 bodajze sie nazywa. super jest i dla corci tez bede chciala taka spacerowke kupić. Mnie skurcze przepowiadające łapią dosyć często, brzuch boli jak na okres. W dodatku po tabletkach z żelazem czesciej korzystam z toalety i mam wiecznie rewolucje. Juz mnie to męczy... Puchnąć narazie nie puchne a brzusio wydaje mi się mały. Chciałam tą sesje ciążową zrobić ale w sumie to troche duzy koszt bo nie dość ze fotografa trzeva zapłacić to i jakas sukienke do sesji kupic i makijaz profesjonalny zrobić zeby jakos wygladac. Wole dzidzi sesje zrobic brzuch mi tam niekonieczmie do pamiątek potrzebny. :)

Totek ja kupilam jakies 2 tygodnie temu TAKO OMEGA i powiem Ci ze kazdy nas straszył tymi kilogramami a wcale nie jest tak źle. Sam stelaz nie jest wcale taki ciężki niewiem ile doklafnie kg waży ale daje rade sama go sobie wziac ,gondola jest duza i obszerna ale tez nie jest jakos ciężka. w zyciu bym nie powiedziała że razem ze stelażem wazy 17kg to jakas przesada. My jesteśmy zadowoleni amortyzacja super budka w gondoli super duza i fajnie zabudowana na mrozy nie bedzie straszno wyjść. Takze ja polecam. Niewiem czy uda sie z tel dodac zdjecie ale jak tak to wiecxorem wrzuce. W lidlu tez bylam sle zostały same chłopięce ciuszki dla dziewczynki ogromne rozmiary wiec nic nie kupilam. a na proszek w biedrze bede polowaccc napewno ;)

Dziewczyny a po ile ta LOVELA ma być w biedronce? uwielbiam zapach ciuszkow po tym proszku :)

No więc i my tez bez sexu jesteśmy ze wzgledu na skracającą szyjke i pessar. Takze my czekamy az mi go ściągną i być może choć odrobinke pobaraszkujemy przed porodem później znowu będzie czekanie az sie zagoi wszystko hehe Lekarz zmniejszyl mi Luteine do 3x1 i za tydzien odstawiamy całkiem. Juz wczoraj wzielam mniejsza dawke bo bylam 3x2 no i powiem wam ze skurcz za skurczem mnie łapal. 2 to takie bolesne w nocy ze sie obudzilam. Tez macie juz takie przepowiadające skurcze dość bolesne bo ja zaczynam panikowac juz. to dopiero 33+5 a tu juz takie jaja. Dzis piękna pogoda ma być upalnie, dzieci wstana i jakis plan dnia wymyślimy. Dziewczyny w Esotiq jest wyprzedaż 70% jak ktoras ma możliwość to polecam stamtad koszule do porodu. Sa super wygodne z lajkrą i rozpinane przy piersiach ladne marynarskie wzory i mozna sie zaopatrzyć w dość dobrej cenie i koszule i szlafrok i jakies majtole. Ja dzis mam zamiar jechac na polowanie :)

Dziewczyny widzę ze pisałyście duzo o praniu i laktatorach. Ja piore wszystko na 60st i jest ok. Potem prasuje i myślę to wystarczy. Laktatora nie kupuję, przy poprzedniej dwójce był zbędny pomimo nawału pokarmu dawałam radę więc i tym razem zakup ten odpuszczę. Ja po wizycie,szyjka otwarta na opuszek ale pessar dobrze trzyma doktor mowil jest lepiej niz dobrze. Pomimo skurczy nic "grybszego" sie nie dzieje. Natomiast wysiada mi wątroba.Doktor wypisal troche lekow i za tydzien mam powtórzyć badania. Luteine juz zmniejszam o polowe i za tydzień odstawiamy całkiem. Czeka mnie kolejne cięcie...Po poprzenim doktor stwierdzil ze niemam innego wyboru bo on nie zgadza sie na poród naturalny. Ehhh boje sie tego cięcia. 5 lat temu jakos powoli dochodzilam do siebie wszystko mnie bolało ajjjjj.

Dziewczyny mi tez wlosy sie strasznie przetłuszczają,musiałabym myc codziennie,ale siostra poradziła mi zebym kupila sobie tzw "suchy szampon" i powiem wam REWELACJA. jednego dnia umyje wlosy,drugiego dnia psikam ten wlasnie szampon (w rossmanie BATISTE-DROGI ALE SUPER TRZYMA)no i potem 3 i 4 dzien mam spokój. Takze mi to pasuje. Do lekarza tez od początku chodzę prywatnie,wizyty co 2 tygodnie i badania niestety musze płacić ale wiem ze mam dobrą opieke bo to ordynator na oddziele w szpitslu w którym chce rodzic. Uratował po 2 poronienich moja ciaze i mam synka i teraz w tej ciąży tez od poczatku jakies jaja wiec ufam mu bezgranicznie i narazie jest ok. Wozek kupilismy 2 tyg temu na olx. Mamy Tako moonlight. jestem super zadowolona bo wygląda jak nowy. Chcialam Was zapytac,czy lekarz zlecal wam badania na próby watrobowe? ja dzis robilam i wyszło mi alar podwyzszony a za to bilirubina ponizej normy... oczywiscie troche czytalam i juz stresuje sie co dalej...ale w piatek wizyta to bede pytać o co kaman

Ja na zaparcia polecam slonecznik :) u mnie działa. Obojętnie w jakiej postaci.Czy do skubania czy juz łuskany...

Sowka91 ja tez biore Clexan ze wzgledu na wczesniejsze poronienia i od początku dostaje na nie refundacje,ale polecam jeszcze zrobic jedno badanie nazywa sie D-dimery i jak wyjdzie powyzej normy to jiz jest powód do refundacji tego leku. A z tego co czytalan to duzo kobiet ma to podwyzszone ze wzgledu na ciążę a nie na chorobe wiec moze warto spróbować :)

Ja zas mam stresa jakiegoś, byłam na poczcie dosłownie 5 kroków od domu i kurcze zaczęlo mnie kłuć tak jakby w łechtaczce,dziwne bo co to moze być.Ale normalmie jakbym miala jakas igle i ona ciagle mniw kłuła.Ehh teraz to ciagle cos sie trafia i o stres mnie przyprawia. Ja tez w tym tygodniu mam porobić juz badania na czystość pochwy i paciorkowce morfologie i mocz. Z tym tamponem u mnie nie da rady bo mam pessar i boje sie tam cokolwiek wciskać. A powiedzcie mi przes badaniem moge sie normalmie umyc? tzn chodzi mi o ten wymaz na paciorkowce?

Ja w tym szpitalu leżałam 4 dni i nie dawali mi nic prócz furaginy bo niby wyszly bakterie w moczu ale z posiewu wyszlo czysto...wiec sie zdenerwowalam i wypisalam na żądanie :) Dziewczyny a Wam teraz na końcówce ciąży robią jakoś częściej USG? Co ile macie wizyty i jak to jest z tym planem porodu...tyle slysze ale niemam pojecia. Jak mam se to napisac.czy to w kazdym szpitalu honoruja czy to tylko taki pic na wodę...hmmm

Cześć dziewczyny, znowu do Was dołączam bo mojej dlugiej nieobcenosci. Po wyjsciu ze szpitala (wyszłam na żądanie) jestem w domku i wszystko jest ok. W piatek znowu man wizyte u gina i zobaczymy co i jak bo od kilku dni znowu mam skurcze i jak mnie tak już zlapie to bol jak na miesiaczke jest przy tym konkretny dość. Widze ze Wy tez powoli o porodach myslicie wiec będzie mi raźniej,mam nadzieje ze przygarniecie mnie spowrotem... Ja zaczynam dzis 33 tydzien. Tzn w kalendarzu pisze mi 33+0 i w nawiasie 34. W szpitalu tez miałam z tym problem. Przy ktg pytaly pielęgniarki który to tydzen i jedne wpisywaly ten zaczęty a inne tygodnie i dni. Termin mam na 10 pazdziernika z usg a z Om na 11.10 wiec roznica 1 dnia. w 31+3 mialam usg te trzeciego trymestru i wyszlo ze moja krolewna jest malutka i ma ledwo 1590+-290g ale doktor mowil ze skoro dwoje moich chlopcow mialo po rowne 3kg w dniu porodu (38tc) to i nasza kolejna latorośl nie bedzie jakos do przodu.

My też już wiemy że córeczka nam się urodzi,w szpitalu wczoraj robili nam usg także kolejny lekarz potwierdza. MAMUSKA jak masz szyjke calkowicie zgładzona to lekarz nie proponuje Ci pessara bo nawet niema na co go założyć. Szyjka musi miec min 0.5cm a najlepiej kolo 1cm i więcej. No niewiem dziewczyny jak wy ale ja myślę ze skoro ten pessar ma pomóc to lepiej go miećn Sama broniłam sie przed nim bardzo ale widzę ze spełnia swoją role.

Izu88 ja chodzilam z szyjka 2cm jak sie skróciła bardziej wtedy doktor założył pessar i kazał żyć normalnie. Takze krążek pomaga,mozna spacerowac i robić wszystko to co do tej pory oczywisce bez przesady. Ale lepsze to niz stałe lezenie .