Myślę, że usg nie ma aż tak dużego wpływu na późniejsze życie dziecka.. Gdybyśmy mieli wystrzegać się wszystkich ewentualnych rzeczy które mogą mieć wpływ na jego rozwój, to nie powinnyśmy używać tel komórkowych, komputerów itp, bo oddziaływanie fal jest, jeść tylko wyhodowane przez siebie produkty, bo konserwanty, przetworzona żywność, która pewnie 20 lat temu taka nie była.. Jednak w obecnym świecie jest to niemożliwe bo na każdym kroku możemy zetknąć się z oddziaływaniem niekorzystnych czynników :)
kiedyś usg nie było ale miej tez było chorób.. Usg i dźwięk bijacego serduszka na prawdę może uspokoić :)