Skocz do zawartości
Forum

SylwiaWien

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez SylwiaWien

  1. Ja się nie odzywalam bo dopiero dziś w nocy urodziłam Filipka :( troche za późno bo odeszły mi wody ale nie wszystkie 28.05 a wczoraj dali mi jakiś żel żeby szyjka się skracała, poród miałam dosyć ciężki bo 11 godzin, a mały jak się urodził to musieli reanimować :( ale już jest dobrze tylko nie mam go przy sobie :( bo musi być po kontrola stała przez 3 dni conajmniej :( leżę i płacze jak patrzę na jego zdjęcie ze taki maluszek a juZ tyle przeszedł:( a tak ogólnie to wazy 3,600 i mA niby 49 cm ( a pisze ze niby bo miezyli na szybko jak zacząć oddychać) na moje oko to ma przynajmniej 52 cm ;) i nie życzę nikomu takich przeżyć bo poród to nic w porównaniu co to jest strach o dziecko

  2. Dziewczyny nie jesteście same ;) ja też nadal w dwupaku. Byłam we środę w szpitalu na ktg i nic ;( jakieś tam skurcze się zapisały ale bardzo małe. Mały waży 3117g niby, to raczej nie zalicza się do tych większych. Kolejna wizyta w niedziele w szpitalu, jak nic nie ruszy to na 10 dzień od terminu na wywoływanie.... a boję się tego bardzo.
    Dziś zauważyłam że zaczą odchodzić mi czop, ale na coś więcej jakoś nie liczę ;(

  3. Dziewczyny prędzej czy później urodziny ;) chociaż mnie to też zaczyna dobijać, bo jutro termin a tu widu ani słychu ;( jeszcze znajoma miała termin na 22 maj i urodziła dokładnie w terminie. A mnie myśli nachodzą że jutro termin a u mnie nic się nie dzieje ;(
    Jutro na ktg do szpitala to zobaczymy co powiedzą, ale raczej z powrotem do domu mnie odeślą..... Idzie zwariować

  4. Ja również dziewczyny w dwupaku nadal ;( staje się to już powoli męczące.... jeszcze te pytania od najbliższych czy nie urodziłam. Dziś byłam na długim spacerze, a w niedziele zamierzam trochę pochodzić po schodach może coś się ruszy;) bo jak nie to we środę na ktg muszę się stawić do szpitala.
    Monika2016 mój mały też tak ma, jeden dzień jest aktywny a w inny dzień muszę go trochę "poszturchać" ;)

  5. Ja również zaliczam się do tych w dwupaku... tak mi dziś rano twardniał brzuch że myślałam że nie wstanę z łóżka ;(
    Dziewczyny czego używacie do pielęgnacji pępka?? na szkole rodzenia mówili żeby na sucho... ale jestem ciekawa jak to w praktyce jest.

  6. DominikaWien gratulacje :) Miałaś poród wywoływany czy samo się zaczęło i ile czasu leżałaś po porodzie (podobno 4 dni trzeba leżeć nawet jak wszysko jest ok)?? no i czy się trafiła Ci położna polka? ;)

  7. U mnie też żadnych oznak że za tydzień lub dwa coś się będzie dziać ;(
    Ale na początku trzymajmy kciuki za te mamuśki co już są po terminie.
    Nie wiem jak wy dziewczyny ale ja jakoś ostanio nie mam ochoty na nic...... zrobię zakupy jakieś, obiad i po mojej pracy. Zaczynam się bać że jak się "zasiedzę" to nie będę dała rady potem urodzić ;)

  8. DominikaWien ja znam jedna położną polke tak "bardziej" ale wiem że jest ich więcej, tylko ciekawe czy natrafimy na nie podczas porodu ;) oby tak ;)
    Blacky jesteśmy z Toba duchem, i dobrze że jesteś w szpitalu tam masz chociaż opiekę.

  9. DominikaWien jak się domyślam rodzisz raczej w Wiedniu ;) a można wiedzieć w jakim szpitalu??
    Zuziulinek u nas na szkole rodzenia i gin mówił żeby jechać do szpitala jak będą skurcze co 3 min. (oczywiście mówię o pierworódkach) ale znając mnie to ja pojade napweno wcześniej ;)

  10. Karola moje gratulacje ;) Jak wypoczniesz to daj znać jak idzie karmienie małej.
    Ja mam nadzieje że mój synuś nie wyjdzie dużo przed czasem ;) chociaż ostatnio daje mi w kość ;( bolą i już żebra, kość łonowa i te nocne podróże do toalety..... ale to każda z nas przeżywa. Jeszcze troszkę i skączą się nam te dolegliwości ;)
    Witam nowe majowe "przyszłe" mamusie które do nas dołączyły ;)

  11. Ogromne gratulacje wszystkim rozpakowanym ;)
    Ja jak zwykle odzywam się po długiej przerwie, ale jestem na bieżąco z wami ;)
    Byłam dziś na wizycie i mały waży 2580g, coś mi się wydaje że troszkę za mały ;( a tak ogólnie to bylam w szpitalu we czwartek bo myślałam że zaczeły mi się wody sączyć, ale na szczęście nie.....

  12. Witajcie ;) W końcu zebrałam się na napisanie ;) bo czytałam was codziennie ale jakoś nie było weny do pisania ;( a poza tym przyczepiła się do mnie grypa i ciągnie się już drugi tydzień ;( już mnie brzuch od kaszlania boli i już bym chciala żeby była połowa maja. Oraz muszę się pochwalić bo zaczełam pranie ubranek (w końcu się przybrałam) a może bardzej się przestraszylam bo jakoś codziennie wieczorem boli mnie podbrzusze i postanowiłam wszystko już zrobić żeby potem stresu nie było że np. pościeli nie wyprałam.
    jeszcze muszę się wybrań na małe zakupy i kupić ręczniki dla malego i staniki do karmienia i to bedzie wszystko ;)
    mp1 nie stresuj się wizytą , daj znać jak wrócisz ;)
    leel trzymaj się i pamiętaj że jesteś pod dobrą opieką,

  13. Agnieszka78k a już jestem na macierzyńskim nie ma zwolnieniu;) bo u nas w Austrii (może i w de tego nie wiem) 8 tyg przed porodem przechodzi się na Wochengeld czyli macierzyński dostaje się normalną wypłatę.
    Siedzę już drugi dzień w domu sama i już nie wiem co mam robić;( chodzę w konta w kont.

  14. Witajcie majóweczki znowu po długiej przerwie ;) nie udzielałam się ale staram się być na bierząco ;)już jestem na macierzyńskim to trochę "odpocznę"( muszę zrobić pranie wszystkich ubranek i pościeli bo jeszcze tego nie robiłam i spakować torbę) więc taki bedzie mój odpoczynek;)
    U mnie ogolnie dobrze czasami czuję takie bóle jak na okres ale to chyba każda z nas to czuje.
    Na swięta była u mnie mama z tata i siostrą wiec było wesoło, przywiezli nam w końcu z Pl łóżeczko, komodę, bujaczek i trochę ubranek do bartowej;) łóżeczko i komoda już skręone jak bede miała wiecej czsu to wyślę zdjęcie ;)
    Oraz byliśmy wczoraj na szkole rodzenia i oglądaliśmy porodówkę, polożniczy jak to wygląda wszystko od "kuchni" muszę powiedzieć że nie bylo tak strasznie, przyjemne sale. Ale ogólnie strach już ogarną że nie dlugo ja tam bede leżeć ;)

  15. Witajcie ;) Ja dziś również po wizycie miałam mieć we wtorek ale mi przełożyli. Mały waży 1745g , chyba waga jest ok jak na ten wiek ciaży, oraz ułożony główką do dołu co mnie ucieszyło.

    A tak poza ty to wreszcie przyjeżdza mąż z polski z wszystkimi rzeczami dla małego no i rodzica również jadą do nas na święta ;) Mama mi pomoże w przygotowywaniach do świąt napewno ;) tyle będę miała z głowy ;)

  16. Majka1982 dokładnie wiem co przeżywasz. Ja to byłam kłębkiem nerwów jak wyjechał, i byłam taka do czasu aż nie dostałam wiadomości że już dojechał. A płakać to mogłam na zawołanie.
    Ja mam wizytę we wtorek i jestem ciekawa ile mój maluch urusł ;) już doczekać się nie mogę kiedy go zobacze chociaż na ekranie ;) bo ostatnia wizyta była prawie 2 mies. temu...

  17. Karola trzymaj się, no i całe szczęscie że z małą wszystko dobrze.
    A ja dziewczyny wczoraj odprawiałam swojego męża do Polski po rodziców i po rzeczy dla małego łóżeczko, komodę, jeszcze trochę ubranek, leżaczek... I wiem że wróci już w czwartek to jak odjezdzał to się napłakałam jak bóbr. Chyba bałam się aby dojechał szczęśliwie niż tego że teraz jestem sama, bo jak zadzwonił że jest już na miejscu to mi nerwu osiadły. A mamy ponad 1000km w jedną stronę to trochę dużo.....

  18. Witajcie dziewczyny ;)
    Mam pytanie od kilku dni widzę takie jakby drganie dziecka, brzuch się trzęsie normalnie jak "galareta ;)" zaobserwowałam takie coś u siebie chyba ze 3 razy nie wiem czy to normalne a wizytę mam dopiero za tydzień ;( Dodam że oprócz tych dziwnych drgań mam również normalne.
    AgiR co do skurczów to ja narazie nie odczuwam, ale od czasu do czasu mam taki ból jak na okres tych słabszy.

  19. AgiR Witamy Cie ponownie u nas i fajnie że się odezwałaś. Ja dalej w pracy do 29 marca więc jeszcze dwa tygodnie. Wyprawka częsciowa przyjedzie również z Polski do nas na święta ;) I ogólnie mówiąc czuje się dobrze.
    Powiedz mi też musiałaś się zapisać do szpitala na poród? Bo w Wiedniu trzeba. No i nie wiem jak tam u ciebie w szpitalu ale u nas nie trzeba żadnej takie torby jak w Polsce do szpitala. Potrzebne tylko kapcie i dwa ręcznki, no i oczywiście na wyjście coś dla dzidziusia ( ale to zawsze ktoś dowiezie). Opowiadaj co u Ciebie? zapomniałam dodać u nas bedzie chłopak ;)

  20. Witajcie ;) Majóweczki mam do was pytanie ( może trochę głupie) jakie są najlepsze podpaski po porodzie? pytanie może już było, ale znaleść wątku mnie mogę ;( może któraś mamusia mi pomoże ;)
    W sumie będąc w szpitalu to będe używała "szpitalne" poniewąż swoich nie mogę mieć, ale zastanawiam się jakie kupić po wyjściu ze szpitala.
    A tak poza tym to staram się was nadrabiać w czytaniu, ale z udzielaniem się już gorzej ;( narazie brak czasu..... praca no i rodzice przyjeżdzają do nas na święta ;) straszne zamieszanie.
    Mąż jedzie do polski po rodziców i przy okazji po łużeczko, komodę itp ;) ale nie wiem jak wytrzymam sama w mieszkaniu przez tydzień, już mi sie płakać chce jak o tym pomyśle..... nigdy się nie rozstawaliśmy z mężem na tak długo ;(

×
×
  • Dodaj nową pozycję...