Skocz do zawartości
Forum

Ewcia2016

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewcia2016

  1. Kotka mnie też się za 1 razem nie powiodlo na krzywej a później wynik wyszedł ok bo 86-107-112. Jak poszłam 1 raz to miałam tylko raz pobrana krew bo 5 min przed 2 pobraniem wszystko zwróciłam. Miałam o tyle dobrze ze pani z laboratorium pozwoliła mi na 2 dzień wypić w domu glukozę, poleżeć ok godziny i przyjechać na 2 i 3 pobranie. Dosłownie chwile przed 3 pobraniem tez wymiotówalam ale już się nie przynalam. Może Tobie też by pomogło gdybyś miała się gdzie położyć.
  2. Magdalenka profamilia jest od niedawna otwarta w lodzi ale Madika pisała ze jej znajome polecają. Ja się cały czas zastanawiam który szpital wybrać. Myślałam tez nad Gameta. Pewnie jak przyjdzie co do czego to mnie do Bełchatowa zawióza jak wcześniej niczego nie załatwię bo nie będę mogła się zdecydowac.
  3. Madika wracając do szpitali to słyszałam o profamilii ale nie orientowalam się jeszcze czy mnie z Bełchatowa by przyjęli. W listopadzie i grudniu moje znajome rodziły właśnie w Gamecie i są mega zadowolone. Jedna była na pewno na nfz i mówi że super opieka i jest bardzo zadowolona. Ta druga tez ma dobrą opinię o Gamecie. Wiem ze wszystkim się nie dogodzi i zawsze będą i dobre i złe opinie.
  4. Ta noc była chyba jakaś dziwna bo ja też się obudziłam o 4 rano z powodu bólu brzucha ale jakoś udało mi się zasnąć ale jak się znowu o 7 obudziłam to brzuch nadal był twardy. Teraz trochę lepiej ale też nie tak jak powinno być. Na obiad mam zupę warzywna i zapiekanki :-) takie skromne bo tylko pieczarki salami i ser a to wszystko polane ketchupem i majonezem i posypane porem ( takie light ;-) )
  5. Gdybym się zdecydowała na poród w moim szpitalu to po prostu włożę jedna torbę w druga żeby mąż czasem czegoś nie zgubił a jak będzie potrzeba to tylko wyjmie torbę z rzeczami dla małej i przekaże gdzie trzeba :-)
  6. Witam. U mnie w szpitalu trzeba mieć wszystko swoje i położona ostatnio mówiła żeby pakować się w 2 torby wiec trzeba sprawdzić bo w każdym szpitalu jest inaczej. Dla maluszka jeszcze nic a nic nie mam ale jestem zdania że w 2 dni można wszystko ogarnąć (obym się nie myliła). Kupię tylko niezbędne rzeczy i myślę że po 1 paczce pieluch chusteczek itp bo w każdej chwili można podjechać do sklepu i kupić bo i tak ktoś po rzeczy spożywcze będzie musiał jechać. Promocje tez prawie cały czas na coś są więc myślę że jakoś damy rade. Tak w ogóle nasluchalam się ostatnio złych opinii na temat mojego szpitala i zastanawiam się nad porodem w Gamecie. Madika chyba ty jesteś z łodzi? Masz jakieś zdanie na ten temat? Pozdrawiam :-)
  7. Niuska tez miałam takie wyniki i z krwi i z moczu i lekarz powiedział ze ok. Tymi nabłonkami tez czytałam ze nie należy się martwić. Leukocyty w ciąży podobno nawet do 15 mogą dochodzić.
  8. U nas będzie Natalia chociaż zastanawiałam się też nad Oliwia. Aniia z brzuchem u mnie identycznie jak u Ciebie. Jak poleze z nogami do góry to szybko czuje ulgę.
  9. Na rls reklamowali kiedyś jakieś tabletki ale nie wiem czy działają i czy można je brać w ciąży.
  10. Dziewczyny jeśli macie ochotę płakać czy narzekać to trzeba to robić. Płacz wyzwala ze złych emocji. A powiedzcie mi jak to jest z tą krzywa bo z tego co widzę to większość miała 2 wynik najwyższy a u mnie wyszło narastająco bo 86-107-112.
  11. Witam! Widzę ze to co piszą ze 3 trymestr jest najmniej przyjemny prawie każdej zaczyna się sprawdzać. Dobrze ze juz bliżej niż dalej ;-) Mnie też jak się położę dopada zespół niespokojnych nóg ale radze sobie w ten sposób ze wtaje i robie 3 rundy wokół domu i trochę przechodzi. Ernesto życzę powodzenia i może dzięki wczesnej reakcji uda się wyciszyć skurcze.
  12. Kasia 87 jak juz się dowiesz co i jak po porodzie w pro familii w lodzi to proszę daj znać bo też się zastanawiam. Mnie bolą biodra i to bardzo a najgorzej jest wieczorem i w nocy. Kamili i Lilijka macie jakiś pomysł co zrobić z kotami jak juz maleństwo przyjedzie do domu? Boję się żeby moja kotka nie wchodziła do łóżeczka albo wózka i żeby się kładła się na dziecku. Mam nadzieje ze jak juz wejdzie to położy się obok. Wymyśliłam żeby zanim wyjdziemy ze szpitala przywozia do domu ciuszki małej żeby kotka oswajala się z zapachem.
  13. Tez się bardzo boje tego ze nie będę umiała się zająć dzieckiem przewinac wziąć na początku na ręce żeby krzywdy nie zrobić itp ale za to mój nie mąż jak to mówicie :-) mówi ze on nie ma takich obaw i narazie jest zdania że nie będzie się bał brać maleństwa czy nawet kąpać. Dobrze ze chociaż on tak mówi. Ciekawe co się okaże jak juz przywieziemy Natalke do domu :-)
  14. Kalae chyba masz rację bo położna mówiła żebyśmy płakały jak będziemy miała taką potrzebę i mówiły głośno ze nie dajemy rady i nie trzeba się wstydzić poprosić kogoś o pomoc gdybyśmy nie radziły sobie przy dzieciach na początku bo to normalna sytuacja.
  15. Jola ta depresja to poważna sprawa bo teraz jak byłam na spotkaniu edukacyjnym z położna to mówiła ze zna kobiety w wieku już teraz ok 45 50 lat które do tej pory nie wyszły z depresji. Dobrze ze to pojedyncze przypadki. Ja sobie powtarzam ze musi być dobrze bo nie ma innej możliwości.
  16. Trzeba próbować bo na każdego działa coś innego. Jeśli chodzi o usg to o moim przypadku o.iałam nie iść na to 3 prenatalne tylko na takie zwykłe na które dostaje skierowanie na nfz ale wystraszyłam się tym co chyba felcia napisała wiec pójdę. U mnie jest to niewielki koszt bo 150 zł a naprawdę rzetelnie chłopak (bo taki ok 35 lat) robi :-)
  17. Haneczka wiem co czujesz bo też tak miałam. U mnie kończyło się aż wymiotami i nawet na groby 1 listopada nie poszłam przez zgage tak mnie męczyło. Mnie pomagał gaviscon. Misiakowata tez biorę furagin od 5 dni ale odpukać nic mnie nie mdli. A swędzenie tez miałam ale od pomarańczy bo namiętnie je jadłam jak tylko się pojawiły w sklepach.
  18. A jaka teraz jest norma? Za tydzień mam wizytę to zapytam czy da mi skierowanie a jak nie to prywatnie zrobię. Madika zdolna jesteś :-) sama malowałap czy to się jakimś wzory nakleja? Ja kiedyś odgrywalam paznokcie i teraz mam takie "pały"
  19. Hej! Dziewczyny powiedzcie mi czy wszystkie macie robione tsh? Przyznam się ze mój gin ani razu mi nie dał skierowania na to badanie. Zrobiłam sama z siebie tylko w 13 tc i ze było w normie to zapomniałam o tym. Teraz myślę że może warto samemu zrobić tsh.
  20. Dla mnie większość ruchów tez jest Niestety nieprzyjemna.
  21. Mnie też wychodzą bakterie w moczu ale lekarz mówi zeby się aż tak bardzo tym nie przejmować bo ważniejsze jest ze nie ma leukocytowg w moczu. Magdallena ja od 25.11 do dzisiaj jestem aż 3 kg do przodu! Ogólnie od początku uzbieralo się już 7 kg.
  22. Kamila ja brałam ten magnez i potas ale już mi się skończył i jak poszłam dzisiaj po niego do apteki to pani mi powiedziała ze w ciąży nie za bardzo poleca go brać wiec wzięłam sam magnez. Brałam bo tak jak ciebie złapał mnie taki skurcz w lydke ze przez tydzień mnie jeszcze bolała. W ogóle zgłosiłam to moje twardnienie i spinanie brzucha (na początku nie bolało a teraz zaczyna boleć) i mam przez tydzień brać duphaston. Za tydz do kontroli. Co do piłki to mam w domu ale nie wiem czy teraz mogę ćwiczyć i jeszcze nawet nie patrzyłam jakie ćwiczenia są wskazane. U mnie mała tez bardzo nisko położona i w ogóle każdy mi mówi ze jak na ten miesiąc mam nisko brzuch.
  23. Hej, ja też już nie śpię bo śnił mi się jabłecznik i przed 5 taka głodna się obudziłam ze hej! Ubrałam się i poszłam do cukierni i dzisiaj na śniadanie będzie chałka :-) a miała być jajecznica hehe. Miłego dnia! Ps u mnie tak fajnie na dworze ze tylko spacerować tylko szkoda że tak ciemno i mało kto chodźi wiec trochę strach.
  24. Ajka właśnie o to mi chodziło ze jedni chcą żeby im mówić te skończone a inni zaczęte dlatego ja zawsze mówię tak jak ostatnio np 24 tydz 1 dz :-) U mnie w szpitalu tez nie ma golenia a lewatywa wg uznania personelu wiec pewnie chodzi o to ile mają czasu i czy w ogóle zdążą ja zrobić. Do dziewczyn z łodzi - znajoma w listopadzie rodziła w Gamecie przez cc i jest mega zadowolona z opieki itp.
  25. Kamila jak byłam teraz na spotkaniu u położnej to zapytała który mam tydzień a ja ze właściwie to nie wiem bo równie liczą. Mówie ze dokładnie 24 tydzień 1 dzień wiec nie wiem czy już 25 tydz 2 ona mi odpowiedziała ze mówi się skończony 24 hehe. Może ta różnica kilku dni właśnie z innego liczenia :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...