Skocz do zawartości
Forum

thegrubyedek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez thegrubyedek

  1. Hejka mamusie. Sylwunia ja tez uzywam pampersow pomaranczowych zamiennie z zielonymi i tez jestem zadowolona,szczerze mowiac ja niewidze zadnej roznicy,a pomaranczowe sa sporo tansze.Pisalyscie ze zawiodlyscie sie na dadach,jak uzywalam 2 bylam zadowolona,zato 3 to porazka,4 niebede probowac,pieluszki z Tesco te zielone sa spoko i cena tez przystepna,mialysmy tez babydream zolte ale odparzyly pupcie oraz happy ale te w porownaniu z pampersem sa bardzo grube.Chusteczki tez uzywamy tylko z pampersa,okazaly sie dla nas najlepsze zarowno jesli chodzi o jakosc jak i cene,w realu sa czesto w promocji w 6-cio pakach po 24zl. Zycze zdrowka wszystkim zakatarzonym mamusiom i ich pociechom.
  2. DobraWrozko absolutnie nie czuje sie zaatakowana,zdaje sobie sprawe ze do kazdej kaszki mozna sie o cos przyczepic i uwazam ze kazda matka wie co dla jej dziecka jest najlepsze. Doris1989 u mnie chyba na apetyt miala wplyw zmiana mleka bo nawet jak z butli czasem niezjadla (co ostatnio rzadko sie zdarza)do konca to chetnie dojadla lycha bez wciskania,mam badzieje ze to niejest chwilowe.Nawet kupki sie bardzo poprawily bo nie sa narazie wogole zielone.Pamietam ze po hipie na poczatku byly zolte a potem zrobily sie zielone i to tak trwalo dwa miesiace wiec cos jej ewidentnie niepasowalo a sklad byl bardzo dobry,moze za duzo tych wszystkich wspanialosci. Ja posiadam mate TINY LOVE gimnastyka dla bobasa move&play 5w1,malutka lubi sie na niej bawic,cena tylko odstraszajaca.
  3. Doris1989 bardzo sie ciesze ze sie polepszylo,okolo 200g w tydzien to supersny wynik,mam nadzieje ze Julianka juz na zawsze zasmakowala w pysznosciach i bedzie zjadac wszysciutko co jej mamusia zaserwuje. U nas tez jest poprawa tak jak kiedys pisalam i narazie Marcelka oproznia butle do ostatniej kropli i do tego caly sloiczek warzywek lub owockow.
  4. Elzbietta chodzi ci chyba o euphorbium.
  5. Asik,niezakodowalam i te sowy mnie zmylily,bardzo przepraszam,ale to znak ze bedzie dluuuugo zyc,tylko pilnuj bo dziewczyny sie beda bic o takiego pieknisia :-)
  6. Dziewczyny odnosnie buraczkow to ja dalam malej sprobowac takiego ugotowanego i startego na tarce,bardzo jej smakowal i nic sie z brzuszkiem niedzialo.Pamietam jak mama mi opowiadala jak sie siostra urodzila ,byla wczesniakiem i miala silna anemie ,leki niepomagaly i moja mama dawala siostrze jak miala okolo miesiaca codziennie lyzeczke soku ze swierzego buraka i po dwoch tygodniach bylo po anemii,wiec jak takiemu malenstwu niezaszkodzilo to naszym pewnie tez niezaszkodzi,i przypomnialam sobie ze w herbatce owocowej z hippa (w saszetkach) tez jest buraczek.
  7. Hejka mamusie. Szczesliwa Mamusiu super dzieciaczki,jaka roznica wieku miedzy nimi? Lovenaluis daj znac jak coreczka. Dobra Wrozko dzieki za informacje o kaszkach Holle,a jaki polecasz?wolalabym niedawac kaszek z duza zawartoscia cukru a niestety 3/4 go maja w duzej ilosci. Wisienka2 moja coreczka tez lubi spac na brzuszku,ja jej w nocy pozwalam tak spac ale wtedy spimy razem,sama tez niebardzo umie sie przekrecic na plecy, Asik82 slicznotka z coruni!
  8. Lovenalois a moze placze bo boli to spuchniete miejsce,ja bym dala cos przeciwbolowego i jak za godzine by nieprzeszlo to bym podjechala do poradni dyzurujacej.
  9. Dobra Wrozko to w takim razie zainwestuje w te worki,niechce aby ciuszki pozniej pachnialy piwnica :-). Doris1989 to calkiem niezle,u nas dzisiaj bylo 925ml(w tym 155ml gestej kaszki na mm) i 125g marcheweczki.I nareszcie kupka byla musztardowa a nie zielona.
  10. Emilka23 slodziutki ten Twoj ksiaze,wg mnie podobny do tatusia.
  11. Sylwunia ja tez duzo ubranek kupuje w ciucholandzie,czesto z metkami,albo na wyprzedazach,nie chodzi o to ze mnie nie stac tylko szkoda mi kasy na ciucha ktory ponosi moze przez dwa miesiace.Ostatnio np kupilam kombinezon w tesco za niecale 30zl jak dla mnie na jeden sezon to cena jest ok.Co innego jak kupuje dla syna,wiem ze np w butach pochodzi ze 3lata i wtedy wole zainwestowac w porzadne buty.A zamale ciuszki popralam i zlozone czekaja w workach,mam nadzieje ze niedlugo w rodzinie sie komus przydadza,ewentualnie poczekaja w piwnicy.Mysle zeby kupic worki takie prozniowe do odkurzacza i w niespakowac,uzywalyscie moze takich?
  12. Doris1989 ja kupowalam kaszke Holle w"Piotr i Pawel" .Moja nawet z polowa lyzeczki kleiku niewypije,ciekawe jak bedzie z mm 2 bo wiekszosc z tego co wiem jest gestsze niz 1.U nas dzis juz zjadla 335ml mm,100ml mm zageszczone 5 lyzkami kaszki malinowej i 60g marchwii.O 12tej nastepny posilek,a jak u Was?
  13. Hejka mamusie. Doris super ze z brzusiem wszystko oki,mam nadzieje ze to taka uroda Julianki ze ma mniejszy apetyt i juz niedlugo zacznie sie zajadac jedzonkiem. U nas jest wyrazna poprawa jesli chodzi o jedzenie,juz tak nieprotestuje przy butli i bardzo chetnie je z lyzeczki.Niestety humana sie niesprawdzila i kupy byly dalej zielone wiec powrocilam do bebiko ktore jadla na poczatku i jest duzo lepiej(mam nadzieje ze niezapesze).Jesli chodzi o kaszki to Marcelinka jadla z Holle jaglano-ryzowa i byla oki tylko nienadaje sie wg do butelki,dla nas to nieproblem bo moja corcia nielubi gestego jesc przez smoka,mam jeszcze biobim gryczano-ryzowa ale jeszcze niejadlysmy bo narazie jemy bobovite malinowa,ma duzo cukru ale mysle ze jedna paczka jej niezaszkodzi.Obiadki z mieskiem mam zamiar wprowadzic najwczesniej za dwa tygodnie jak brzuszek sie przyzwyczai do nowego mleczka. Zyczymy zdrowka wszystkim zakatarzonym mamusiom i ich pociechom,wracajcie szybko do zdrowia.
  14. Szczesliwa mamusiu,corcia tak sie patrzy na tego chrupka ze widac ze jej smakuje.hihi. Dobranoc wszystkim mamusiom.Trzeba korzystac jak terrorystka spi :-).
  15. Doris1989,daj znac jutro po badaniach,trzymamy z Marcelinka kciuki za Juleczke i dziadziusia:-) Tez zastanawiam sie nad usg brzuszka i nerek ale poki cos tam je to odwlekam to w czasie. Dzisiaj u nas jedzonko nienajgorzej 5posilkow w sumie 805ml,wczoraj bylo 6posilkow i suma 900ml(w tym 100ml kaszki malinowej)plus codziennie daje zamiennie pol sloiczka deserku lub warzywka. Marcelka w porownaniu ze swoim braciszkiem jak byl w jej wieku to jest lakomczuch,braciszek jadl przez pierwszy rok po 20-40ml mm na posilek co 2-3godziny,zupki i deserki to wogole w mikroskopijnych ilosciach,a jak przestal jesc mleczko z butli to potrafil zjesc przez caly dzien tylko 1maly jogurcik i niebylo mowy zeby cos wiecej w niego wcisnac.Takze glowa do gory bedzie dobrze,moze Twoja corunia to poprostu taki jadek jak moje dzieciaki i z tego wyrosnie.
  16. Kulka26,czuje sie jakbym czytala o swojej corce,widze ze u Ciebie taki sam jadek jak u mnie.Rodzic ktory nie mial w domu niejadka nawet niezdaje sobie sprawy jaka to gehenna nakarmic dziecko,na dodatek moj syn tez taki byl wiec u mnie *2,pociesze cie ze teraz ma 11lat,155cm wzrostu i wazy 50kilo.Moje dzieci maja ta niechec do jedzenia po mamusi :-D . Wisienka2,moja corka jak miala okolo 6tyg.byla w szpitalu to kazali nam stosowac euphorbium,teraz tez stosuje,jak jej wczesniej niezaszkodzilo to teraz tymbardziej.
  17. Witam sie i ja.Niestety po szczepieniu istny armagedon,moja cora zmienila sie w potwora. Kamila1988 sliczna corcia po mamusi. Panifiona szkoda slow jak Twoj maz sie zachowuje,niepozwol by zniszczyl zycie Tobie i Justynce. Marti super ze malutka pamietala tatusia,ciekawe czy moja tez bedzie tak reagowac jak tata wroci. Patka88 moja corcia jest bardzo zywiolowa od urodzenia,czasami sie zastanawiam czy aby napewno nie ma adhd. Doris1989 niedaj sie Juliance wykonczyc,po burzy musi byc slonce,moze to skok rozwojowy,moja czasem tak mi daje popalic ze mam mysli samobojcze i dosc wszystkiego takze trzymaj sie bedzie dobrze. I jeszcze tak ogolnie,to bardzo przykre ze mezczyzni decyduja sie na dziecko,a potem maja w dupie wychowywanie ich i mysla tylko o sobie i swoich potrzebach,kobieta-matka nie ma takiej mozliwosci i wszystko co robi,robi z mysla o dziecku ktore kocha najbardziej na swiecie i rodzinie.Amen.
  18. Dzieki dziewczyny,u nas wczoraj bylo 31* a dzisiaj bedzie niewiele mniej,szkoda w taka pogode siedziec w domu tymbardziej ze niema juz goraczki po szczepieniu.
  19. Hejka mamusie. Ewelina86 wspolczuje katarku i nieprzespanej nocy.U nas sprawdza sie sterimar i katarek plus (niewyobrazam sobie juz zycia bez niego),a na noc euphorbium lub nasivin soft i widze juz ogromna poprawe,przedewszystkim corcia mi sie niemeczy z zatkanym nosem. Dziewczyny,wychodzicie na spacer jak dziecko ma karar czy siedzicie w domu?
  20. Doris1989 przyrost faktycznie malutki,u nas bylo 100g na tydzien a przez poprzednie kilka tygodni po 160g ,humana tak srednio jej smakuje,dzisiaj jeszcze kupka byla zielona,zobacze jaka bedzie jutro i wtedy zadecyduje czy dalej bedzie ja pila.A u Was hipek sie sprawdza? Ewelina86 ale slicznosci do schrupania. Szczesliwa mamusiu wspolczuje przezyc jakbys malo miala teraz stresu i wydatkow .
  21. Kulka 26 czemu pijecie pepti?
  22. Forumowe dzieciaczki sa najpiekniejsze!!!!!!!!!!!!
  23. Hej mamusie. Ania88 w mojej rodzinie dwoje dzieci mialo wykryte takie szmery i obydwoje z tego wyroslo,takze niestresuj sie napewno wszystko bedzie wporzadku. Rusanka ,ta lekarka niech sie w glowe puknie,jak niemowle moze byc za grube,przeciez niepowiesz do dziecka ze dzisiaj niezjesz kolacji bo jestes za gruba.szok. U nas po szczepieniu armagedon,caly wieczor i noc walczylysmy z goraczka,dopiero rano sie udalo.Spalysmy dzisiaj we trzy na kanapie:ja,moja corka,i miedzy nami rura od odkurzacza z katarkiem+.
  24. Anela 7kg to piekna waga jak na wiek,gratki dla dzielnej Zuzi :-)
  25. Doris tak nam kazala odrazu odstawic,nieprzechodzic stopniowo,mysle ze ze wzg na te trawiaste kupy i to 2-4dziennie po calej pieluszce,tak sobie mysle ze moze dlatego tez tak malo przybrala bo robi duzo kupek.Dajesz swojej corci sloiki 125g?Moja jeszcze je malutkie ilosci ale musze jej zwiekszyc tak jak lekarka poradzila.U nas na te chwile jest 750ml mleka+70ml mleka na gesto z kleikiem i ok200ml picia,niedawalam dzisiaj warzyw i owocow ze wzg na szczepienie.Najgorsze jest to ze poszlysmy na szczepienie zdrowe a popoludniu mala dostala kataru ze az sie jej lalo z nosa,niewiem czy to po szczepieniu czy jak.Mam nadzieje ze jej do jutra przejdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...