
marta89sz
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez marta89sz
-
mleczyk1 ale mi się pomieszało :-D ja swojej chrzesnicy zrobiłam sesje zdjęciową na roczek :-)
-
Ja się tam wagą nie przejmuje :-) Daga81 mam podobną sytuację, syn do pierwszej klasy, ja jestem sama, bo mąż pracuje 270 km od domu i widujemy go tylko w weekendy. Nie chce nikogo prosić o pomoc, jakoś damy rade :-) mleczyk1 ja kupiłam na chrzciny leżaczek bujaczek :-)
-
Rzeczywiście dzisiaj wszystkie mamusie dają czadu :-D Dziewczyny jestem z Wami, trzymam kciuki oby Wasze maluchy były jak najdłużej w brzuszkach :-)
-
Jednak dodało ten post, sorry :-)
-
A mi się coś dzieje, bo pisze post, niby dodaje, ale nie ma :-/ Ania777 My też mamy jutro wizytę :-) i najchętniej poszła bym już spać żeby szybko to zleciało :-D Może jutro się dowiem czy będzie mała martusia czy mateuszek nr 3 :-D
-
Ania777 znam to :-) też mam jutro wizytę i najchętniej poszła bym już spać żeby szybko to zleciało :-D Może jutro się dowiem czy będzie mała martusia czy mateuszek nr 3 :-D
-
Moja koleżanka pierwsze rodziła przez cc, a drugie siłami natury :-)
-
-
My byliśmy z synem 3 godziny na placu zabaw ale zaczęło grzać słońce więc się zwinelismy do domu i oglądamy bajki :-D Dzisiaj miałam takie skurcze i małe zaczęło tak fikac, że myślałam, że zaraz urodzę... Ja od początku ciąży, wizyty mam co 3 tygodnie, na każdej wizycie usg. Tez chciałam dodać zdj ale nic z tego nie wychodzi :-/ Drożdżowka termin mam na 2.10. A Ty? :-)
-
cripsnlight Franek to śliczne imię :-) mały Franio :-) mi się tez podoba, ale umówiliśmy się z mężem, że on wybiera imię dla chłopca, a ja dla dziewczynki :-)
-
Drzemka na 1,5 godziny i juz full do nadrobienia :-D Witam nowe mamy :-) Drożdżowka ja też czuję że urodzę we wrześniu, ale dobrze mi tu z Wami :-D najwyżej będziemy czekać na resztę razem :-) mleczyk1 ja wzrost 164, brzusio 104 :-) w końcu czuję się normalnie, bo myślałam że tylko ja mam tak :-D
-
Ja wizytę mam jutro :-) ciekawe, czy lekarz będzie sprawdzał wagę maleństwa... Bo jestem ciekawa :-)
-
Hej mamusie :-) coś spać nie mogę... :-P rolsi ja zakupiłam minky, ale jednokolorowy, jest milusi w dotyku i cieplutki :-) osłona sto lat sto lat :-) spełnienia marzeń, szczęśliwego rozwiązania ;-) jesteś z okolic tego śremu pod Poznaniem? :-D
-
Jejciu a ja dopiero wyszłam z kuchni... Padam na twarz. Brzuch to mi chyba zaraz odpadnie. Ale małe fika jak szalone na szczęście :-) idę się odprężyć w wannie chociaż chwilę bo nie wyrobie.
-
W następnym tygodniu z położną będziemy ćwiczyć oddychanie. Mam w planach zacząć się przygotować ale nie wiem jak się za to zabrać :-D Co do pakowania torby do szpitala to jak koleżanka wcześniej napisała, każdy szpital ma inne wymagania. Ja z pierwszym synem to wzięłam tylko koszule, klapki pod prysznic, jakieś łącznie, ręczniki, kosmetyki, kubek, sztućce. A do dziecka tylko mokre chusteczki i ciuszki na wyjście ze szpitala.
-
U Nas na cmentarzu tez co chwilę coś znika i to nie tylko z grobów dzieci... Hieny cmentarne :-/ Ja juz trzecie pranie wstawilam. Tez mi się nic nie chce, ale jak mus to mus :-) na obiad to się chyba do mojej mamy wprosimy, bo nie chce mi się stać przy garach. Temperatura na dworze coraz większa :-( Co do piersi to z moimi się nic nie dzieje i siara nie leci jeszcze, a to źle?
-
Cześć wszystkim :-) ja dziś spałam sama, więc nawet się wyspałam, pomimo, że młody miał znowu temp i musiałam co chwilę do niego biegać... U Nas dziś chłodno, ale czy tak zostanie... Mam nadzieję, bo w końcu byłoby czym oddychać. Fobianka ja miałam usuwane migdały w dzieciństwie i nie wspominam tego najgorzej, więc będzie dobrze, trzymam kciuki :-) zjemCimiska co tam u Was? Daj znać, bo się tu martwimy... rolsi o jakie kocyki chodzi? :-)
-
A ja dziś ze wszystkim do tyłu... Dopiero po kolacji jestem... Dobrej nocki wszystkim :-)
-
Ania777 Zazdroszczę :-) Nasza nowa sypialnia jeszcze w proszku... Co prawda na biedę mamy starą sypialnie, ale ja już chcę tą nową :-D wymyśliłam sobie garderobę to musze czekać cierpliwie :-P
-
zabawaak ja też już jestem strasznie niecierpliwa :-) a co do prania ciuszków, to też mam tylko te do 56 wyprane :-) na resztę przyjdzie czas trochę później :-)
-
Ja to bym się nie zastanawiała ani chwili, tylko fru do szpitala. Choćby dla świętego spokoju.
-
Nam włączyli w końcu prąd :-D co za ulga, siedzę przy wiatraku bo jest tak duszno że ledwo jest czym oddychać... Muszę się wziąć za obiad i nakarmić moich mężczyzn, bo moja kochana teściowa umie tylko czytać książki ostatnimi czasy :-/
-
A temat teściowa to dla mnie temat drażliwy :-D
-
Ja zazwyczaj chodzę w koszulkach typu bokserka, jakieś krótkie dresowe spodenki, albo spódniczka. A jeśli chodzi o rzeczy typowo ciążowe to mam tylko dwie pary spodni długich z gumką na brzuchu i dwie bluzki z krótkim rękawem. Nie kupuję nic, bo to teraz nie ma sensu.
-
Ja piorę w płynie dzidziuś i juz nie dodaje nic do płukania. Proszku nie będę używać.