Skocz do zawartości
Forum

Oligatorka

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oligatorka

  1. skakanka dzięki teraz spadła mi gorączka mam miękkie piersi grudek nie czuje więc już sama nie wiem czy jak są miękkie to może być zapalenie
  2. skakanka dzięki teraz mi spadła gorączka, chyba po lekach a dochodziła powyżej 39, a czy jak mam miękkie piersi to też może być zapalenie?? grudek nie czuje pod palcami
  3. Coś szwankuje mi forum Dziewczyny no zaczęłam sięe martwić bo wczoraj w nocy jak wspomniałam to nie karemiłam w nocy i obie piersi mnie bolą, ale to nic starsza córa jest chora zaraziła mnie i Milenę wczoraj na wieczór miałam tylko 37 i łamało w kościacch dziś mam 38 i boję się że przez piersi nie wiem nigdy nie miałam zapalenia piersi i czasami miałam grudki w kilku miejscach i luz, a teraz czuję, że są gorące, ale może to zbieg okoliczności
  4. Peonia Moja Milena właśniew nocy dużo jadła i często - jak ją tylko brałam na ręce to od razu kierowała głowę do piersi, a jak nie chciałam dać to płakała no i na prawdę doiła długo i tak co 1,5 godz co dwie, a wczoraj o 12 w nocy zrobiłam owsiankę i nie chciała i cyca nie dałam przytuliła się do mnie, ale dopiero twardo usnęła o 2 no albo ja :-) i jej nie słyszałam
  5. Witam Peonia Ty to masz głowę na karku :-)) trzymam kciuki aby baba zmądrzała :-)) U nas oczywiście kiepska noc, ale już nic z tego nie rozumiem o 19.30 miała Milena cyca, a później spała niespokojnie i do 22 kręciła się byłam u niej ze 4 razy w końcu o 22 dałam cyca już o 23 znów się przebudziła, a o 12 chciała cyca no taka już byłam zła, że jej nie dałam zrobiłam w butelkę owsiankę oczywiście nie chciała i w końcu bez cyca usnęła o 2 w nocy i spała do 7 raz jej dałam cyca o 5 rano no, ale dało się wytrzymać od 22 do 5 rano bez cyca?? no dało i w cale za nim bardzo nie płakała jej chyba potrzebny jest do zaśnięcia ehhh bądź tu człowieku mądry
  6. Peonia Serio ja już myślałam, że nie ma takich nauczycieli jak opisujesz, że tacy pracują w placówce oświaty Ja jak chodziłam do podstawówki to baba od matematyki wyzywała uczniów od debili i idiotów i to oficjalnie bo baba nie do ruszenia
  7. Bamcia Jeden plus toza jakiś czas nie będzie pamiętał, ale i tak smutne :-(( Kaisuis Super, a tak się martwiłaś :-)) Peonia Chamstwo i bezczelność też mnie czasem przytyka co tam się porobiło??
  8. Witam Zoo Super, że załatwiłaś wszystko w urzędzie i widzę, że od rana zabiegana była ja po koszmarnej nocy nie chciało się palcem kiwnąć Dziewczyny gratuluję postępów dzieci za niedługo to wszystkie będą chodzić :-)? Peonia no ja raczej tak się nie zachowuje, ( nie wychodzę gwałtownie z domu :-)ale mam zły czas teraz tzn okres miałam i te noce ają w tyłek okropniei jeszcze ta aura za oknem Jagoda miłego odpoczynku :-)) A no i moja mama też daje tel lub bajkę włącza :-)) ale już dawno nie zdarzyło się ze zostawiłam rodzicom dzieci ostatni raz chyba we wakacje wyskoczyłam do sklepu, ale byłam tak zdenerwowana, ze w ciągu godz wróciłam i mama do mnie ze przy usypianiu Milena ryczała,az w końcu usnęła łkając no taki model :-) Fajne te ubranka Zabezpieczenia ja przy starszej miałam tylko do kontaktu tu raczej tez muszę kupić, a pozostałe nie mam w planach kupować Bamcia okropnie współczuje sytuacji, aby mu było tylko dobrze :-)) a chciał jechać?? Takie dziecko jest już kumate i na pewno tęskni?? Będziesz miała na początku z nimi kontakt?? No mnie samej jakoś przykro ..
  9. Kaisuis no u mnie też zero wsparcia od mamy nigdy nie pochwaliła nie przytuliła i nie powiedziała, że kocha ale za to pieska to tak.. ehhh a i tak moja mama też materialistka okropna fuj podejrzewam, że dlatego tak często przyjeżdza tak jak Peonia napisała, nie musi stać i gotować i kasa jej zostanie ( bo oni zawsze biedni )) słuchajcie sorry za te moje wywody i pisze tak o moim życiu wiem, że nie powinnam, ale ten zły humor nie odpuszcza choc nie mam co narzekać :) dzwoniłam wczoraj do pracy i w końcu zgłosiłam, że idę na wychowawczy więc luz :)
  10. Witam Peonia to doskonale wiesz o czym pisałam o tych"obiadkach" ja po zamążpójściu może byłąm trzy razy na obiedzie, a mąż może był ze dwa razy nie lubi tam jeździć i jak urodziła się starsza to ja chciałam tylko spać ( jak ona śpi ) a nie dało się bo oczywiście rodzice w odwiedziny i na obiadek to już ciągnie się ze 3 lata i jeszcze słyszę, że pomagają no w czym??? bo kurna nie wiem ehhh moja mama z tych co nie zapraszają nawet jak mieszkałam sama to musiałam wpraszać się na święta i oczywiście z wałówą lub kasą bo przecież oni biedni tiaaa... Żoo Zmobilizowałaś mnie, żebyś siąść do kompa :))) no ja nie miałam łatwego dzieciństwa, a póżniej z partnerami też różnie :)) pierwszy ( nawet zaręczyliśmy się) kupił poddasze to przeróbki na mieszkanie i walnęło mu na głowę i tylko słyszałam, że to jest jego i obiadki mam gotować i takie tam no zawinęłam ogon i podziękowałam :)) ( moja mama też robiła wypominki ) więc może dlatego zwiałam :))) no drugi nie lepszy czułam się przy nim bardzo źle choć fajny chłopak ( nigdy nie dorośnie wieczne dziecko) i w sumie żadnego wsparcia wszystko ważniejsze ode mnie poza tym miałam słabą samoocenę więc pewnie dlatego :))) i po trzech latach zapytałam co z nami bedzie to powiedział, że nie pasujemy do siebie ooo i nie miałam honoru się wyprowadzić dopiero musiałam go "wyrzucić" choć dalej utrzymujemy kontakt bo to koleś z paczki znajomych :))) jakimś trafem spotkałam swojego męża jak go poznałam od razu wiedziałam, że to ten jest normalny przy nim się bardzo dobrze czuję wprowadziłam sie do jego mieszkania ( na kredyt) nigdy nie usłyszałam, że to jego zarabia dobrze ale nie miał jakiś dziwnych akcji wiadomo czasem wnerwi hehe jak każdy chłop, ale najważniejsze,że się kochamy bo tak się czuję nawet po dwóch porodach :))) w sobotę nawet mnie wkurzył ( bo byliśmy do południa z dziećmi u lekarza ) zupę rano zrobiła, a drugiego nie było to zapytał się z wyrzutem " nie ma drugiego" no, a że ja ostatnio bez humoru na dodatek okres tak mnie wkurzył, że ubrałam się i wyszłam i powiedziałam, że ja nie mam obowiązku prać mu gaci i mówię opieka nad dziećmi 1500 plu sprzątanie 1000 :))) poszłam sobie na obiad, na kawę i ciacho :) pierwszy raz nie spieszyłam się do domu :)) przyszłam obiad zrobiony ( drugie) i nawet wyprał i powiesił hehe :) no, ale humor taki sobie ... Kaisuis Nic się nie martw Peonia dobrze napisała, nie miej wyrzutów sumienia tak się zdarza :) choć ja pamiętam jak starsza przy mniej się gdzieś uderzyła to maż był oburzony skończyło się gdy ja wyszłam na spotkanie wieczorne mąż kąpał a ona stanęła nóżka jej się poślizgnęła i walnęła wargą o brzeg wanny rozwaliła sobie wargę podobno krew tryskała :)) i małżonek bardzo się wystraszył a starsza miała tyle co obecnie Milenka :),ale temat się skończył :))) Robiłam porządki w szafie wywaliłam dwie siaty, ale nie widzę, żebym miałam więcej miejsca i ja pytam się o co chodzi??? chyba trzeba więcej wywalić :)))
  11. No właśnie zoo wolałabym, żeby zjadła raz a dobrze :-)))
  12. Kaisuis Mnie teściowa przeważnie pyta co nam kupić jak będziemy w odwiedzinach i często nie bierze kasy, a mnie też jest strasznie głupio choć już powoli się przyzwyczajam :-))) Mhm a moi rodzice przyjeżdzają na obiad i najgorsze jest to że im weszło to w krew tzn tata widzę, że mu głupio a mama jakby jej się należało nawet o 15 przyjedzie bez obiadu nie chce żeby to zabrzmiało, że wypominam, ale jest to troche męczące bo są często. a sami nie zapraszają
  13. Moja Milena je tak po 8 rano może ze 100 ml owsianki z owocami(owoce ze słoiczka) o 11 pół banana o 13 ok 200ml zupy, o 15- 15.30 cyca o 17 obiadek ze słoiczka ze 150 i o 18.30 troche owsianki z owocami i przed spaniem cyca i w zasadzie cyc jest przez całą noc
  14. Bamcia Strasznie mi przykro na pewno będziecie tęsknić :-( aby Ci rodzice stworzyli mu kochający dom
  15. Zoo Moja Milena mało ma smoka daję jej do spania, ale szybko wypada i nawet w dzień jest mało używany moja starsza przed drugimi urodzinami miała etap ze cały czas chciała go mieć w buzi po drugich urodzinach jak byliśmy u teściów to powiedziałam, że pies w,iął no tydz był trudnybo płakała za nim, ale przeszło i nawet Milenie nie zabierała Daj sobie czas przyjdzie pora na pozbycie się smoka Jak starsza chodziła, ze smokiem po mieszkaniu ( bo na dwór nie braliśmy) to słyszałam, że taka duża i doi ehh no nie dogocisz teraz słyszałam, że już czas Milenę wysadzać na nocnik, a ona mi zwiewa no i co zrobię nic przyjdzie pora :-)))
  16. Ta szafa też mi się udzieliła u mnie t kilka półek jest do wywaleia tzn ciychy w których nie chodzę te co chodzę to kilka topów, kilka jensów hm nawt spódnic nie mam zabardzo i kilka bluzeczek z długi rękawem i w sumie tyle, a zawalona jest cała szafa i już ciężko mi coś włożyć, ale już mnie serce boli, że coś mam wyrzucić ehh no nie dogodzisz
  17. Bamcia Rudasek już duży chłopczyk, ale ten czas leci... no i jeszcze przesypia całą noc super :-) Mam nadzieję, że Kapsel znajdzie kochający dom, a jak oceniasz przyszłych rodziców??? Przypadli Ci do gustu??
  18. Peonia Ja właśnie mam jedną parę jensów z wysokim stanem i są super chciałam sobie dokupić jeszcze,ale nigdzie nie znalazłam Synek duży ja muszę umówić się z Mileną na szczepienie bo mamy zaległe Mój brzuch wygląda jakbym była w ciąży :-)) i dlatego myślałam o gorsecie, żeby tak go nie było widać Widzę, że tylko moja taka aparatka jeśli chodzi o jedzenie nocne ehh przynajmniej w dzień jest grzeczna :-)) i mogę przy niej odpicząć bo ma dwie dłuższe drzemki to zawsze coś :-))
  19. Skakanka Nie doradze może przejdzie za kilka dni Czy któraś na fałdki brzucha nosi jakaś bieliznę wyszczuplającą??
  20. Dziewczyny gratuluję pistępów dzieciaczków sama wiem jak to cieszy :-)) Milenie wychodzi górna dwójka mhm i u nas noc tak wyglądała po 19 spanie o 22, 24, 1, 2, 4.30 i 6.30 pierś :-)) i pobudka czy któraś miała lepiej???
  21. * tz dresiówa po domu* bo tak to jeansy :-)) i jakiś top
×
×
  • Dodaj nową pozycję...