Ja narazie przytyłam 11kg.Nie wydaje mi sie ze nawet 15kg to duzo, jak slysze w otoczeniu glownie cyfry 24,27, 31, 34 to naprawde jestem dumna ze udalo mi sie zachowac umiar :P a po drugie to powtarzam sobie ze po porodzie wroce do formy sprzed ciazy ale tez bede miała taka małą, piekna, kochana Myszke i wszyscy beda mi zazdroscic