Skocz do zawartości
Forum

Aneta1981

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia Aneta1981

0

Reputacja

  1. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    Bergamotka2018 za duze TSH, na bank bedziesz miala zwiększoną dawkę.
  2. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    Dobra przyjęto mnie do grona na FB :) napisałam post powitalny :)
  3. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    Dobra napiszę :) na razie jeszcze czekam az mnie łaskawie przyjmą hehe
  4. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    Smerfetka80 tak :) jak się pojawię - Aneta (nazwisko na K) to ja będe :)
  5. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    Cobra do własnie do tej "pierwszej" grupy chcą dowód :) zrobiłam zdjęcie z karty ciąży. Może dołączę :)
  6. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    To ta, bo chcę dołączyć i musze dowody przedstawiac..
  7. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    Dzięki. Zajrzę tam :)
  8. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    A jak sie nazywa ta grupa na FB?
  9. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    Smerfetka80 miło mi :) to daj znać co tam usg pokaże. Podobno często sie to zdarza, aczkolwiek byłam zdziwiona, a miny męża nie zapomnę hehe. U nas były w rodzinie bliźniaki, więc się przestraszył biedny :p
  10. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    Cobra przykro mi :( Dzięki za powitanie i miłe słowa :) Dziewczyny - do którego miesiąca ciąży zamierzacie pracować? Ja w 1 ciazy pracowałam do ósmego. Ale teraz stwierdziłam, że chcę odpocząć i mieć czas na przygotowania :)
  11. Aneta1981

    Sierpnióweczki 2019

    Hej dziewczyny :) dzis pierwszy raz zajrzałma na forum i chętnie tu zostanę z Wami :) jestem obecnie w 7 tygodniu ciazy, termin z usg wychodzi na 25 sierpnia (z miesiączki 11 sierpień). To moja trzecia ciąza. Mam córkę 3 latkę, też z sierpnia :) Druga ciąza niestety się nie rozwinęła, serduszko przestalo bic w 7tc... to bylo pod koniec wrzesnia 2018... Ale zdarzył się jakiś cud chyba, bo wystarczył jeden cykl a jestem w ciązy :) tylko przez te przezycia ostatnie nie potrafię się cieszyc i czekam na zakonczenie 1 trymestru i pozytywne wyniki badan prenatalnych zeby móc odetchnąc... Co ciekawe były 2 zarodki, ale tylko jeden się rozwinął i wchłonął drugiego więc mało brakowało a miałabym bliżniaki :) czytalam ze duzo z Was zmaga się z chorobami tarczycy, ja rowniez, Hashimoto, ale pod stala kontrola endokrynologa więc jest ok. Nie wiem co mialo wpływ na stratę drugiej ciązy, i nie dowiem się tego nigdy. Ale w tym czasie złapałam rotawirusa, który mnie wykończył (dosłownie) a następnie infekcję wirusową. Mogło to mieć niestety wpływ na stratę tej ciązy. Dlatego życzę Wam duzo zdrówka dziewczyny, dbajcie o siebie, to jest czas dla Was :)
  12. Mar86ta ja wlasnie zamowilam inhalator - polecil mi lekarz, ktory byl u nas w sobote, bo moja Tosia załapała kolejną infekcję (pod koniec stycznia przebyla ospe i krucho u niej z odpornoscia). Powiedzial ze dobre sa z firmy Medel i zeby kupic tłokowy także zamowilam taki: Inhalator
  13. Dzien Dobry Kobietki Kochane ale macie tempo, ledwie nadrabiam czytanie. Melduje ze Tosia juz po ospie, wszystkie strupki zeszly. Bylysmy na kontroli, wszystko jest ok i mam juz jej nie szczepic na ospe, nie zachoruje. Za to maz zachorowal na zapalenie pluc, wiec mialam stresa ze Tosie zarazi, na szczescie jest ok, chodzil w masce po domu przez kilka dni. Co ciekawe mial tylko goraczke 2 dni, ponad 38 stopni, wiec zapisalam go do lekarza, bo sam to by nigdy nie poszedl (z facetem to gorzej niz z dzieckiem) a tu zapalenie pluc, rtg mial robiony - lekarz podejrzewal juz wode w plucach. Pisze ku przestrodze, jak to trzeba byc czujnym, niby tylko goraczka, a tu wychodzi zapalenie pluc... Ania125 jestem fanka Twojego bloga :) wczoraj juz drugi raz robilam tarte ze szpinakiem, przedwczoraj lososia zapiekanego z cukinia i porami a dzis beda golabki bez zawijania :) super sa Twoje przepisy, proste a jakie smaczne :) Tosia tez budzi sie 2-3 razy w nocy na karmienie. Po cycu zasypia dalej, ale raczej dluga droga przed nami zeby przespala cala noc. Chciałabym juz dawac jej jedzonko (warzywka, miesko) do raczki no ale nie siedzi jeszcze, i mysle ze poczekamy pewnie z 2-3 miesiace do siadu, takze karmie na razie papkami. Pisalyscie o rytmie dnia, u nas wyglada to tak: noc - 2-3 razy cyc 7-8 - cyc 10-11 - kaszka Holle pszenno bananowa na wodzie i drzemka okolo 1-1,5h 13-14 obiadek - czasami daje sloiczek 125 czasami 190, w kazdym przypadku zjada wszystko 16-17 - deserek i czasami cyc 18-19 - cyc kolo 21- butla MM 150-180 ml Czasami dam jej chrupka kukurydzianego do pomemlania i wode w kubku doidy, z butli i niekapka nie chce pic, moze i dobrze. Bardzo uwazam na to co jej daje do jedzenia, uwazam ze to co bedzie jadla w pierwszych latach swojego zycia zaprocentuje na przyszlosc: zdrowiem i niewybrednoscia pokarmowa :) Takze moja corka raczej nie pozna smaku danonkow. Juz nie pamietam co mialam kurcze napisac. Tyle ciekawych watkow poruszacie. Chcialabym miec wiecej czasu zeby moc tu pisac, ale niestety u mnie to ciezko jest z tym wolnym czasem. Milego dzionka :)*
  14. Ania125 mozesz jeszcze raz podeslac link do bloga, gdzies mi to umknelo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...