-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez szusterka
-
siwa87 ja najpierw w sumie planowałam miec jedno dziecko ale jak córka poszła do przedszkola zdecydowałam ze trzeba jej jakies rodzenstwo sprawic ;) i jest braciszek pisałam juz ze po 24 latach sie w rodzinie urodzi ;p ale chyba post mi gdzies uciąło ;D no i jak to lila stwierdziła dobzre ze to bedzie chlopak bo w naszym domu moze byc tylko jedna królowa ;p faktycznie błąd chciałam napisać alis ;D just.jot zazdroszcze! ja chyba tez powleke sie wieczorem nad jezioro pomarzyc ;D klarita u mnie róznica bedzie ponad 4,5 roku i zaczyna s9ie martwic jak sobie dam sama rade z dwójką... zwlaszcza ze córka to ogien - do dzis po nocach nie spi ;p a lekarze i to ich " nie ma szans" niech sobie w tyłek wsadza ;) tym bardziej gratulacje ;)
-
super ze mi post skasowało ;/ charming ja w pierwsza ciaze zaszlam na koniec kwietnia - całe lato przechodziłam rewelacja w lipcu jeszcze wybralismy sie na zlot harleyów rzecz jasna harleyem przez całą polske i bylo ok ;D ja parke bede miec wiec juz sie nawet nie bede zastanawiac kiedy zajsc kolejny raz ;p
-
siwa87 u mnie na osiedlu jest przypadek gdzie dzieci sa z tego samego roku - jedno ze stycznie ,drugie z grudnia ;) a my z moja siora jestesmy tez rok po roku no i miesiac do tego. wiec chyba az tyle czekac nawet nie trzeba. U mnie parka, czy wymarzona - nie wiem ...chciałam miec zawsze pierwszego synka urodziła sie corka, teraz bedzie synek a mnie marzyła sie druga dziewczynka ;) chociaz z drugiej strony to jedyny chłopak w rodzinie mojej i niemęża bedzie ;)
-
oo chyba udało m isie w koncu załączyc zdjecie naszej karocy ;D nie wiem czy sie wyswietli ale ale jest ;p
-
joanna89 nic tylko zazdroscic takich oświadczyn ;D gdyby Twój mąż działał z szybkością mojego dalej byłby niemężem mimo że oświadczył się prawie 3,5 roku temu ;p i nie powiem tez romantycznie bo w zoo pod wybiegiem z hipopotamem ;p ;p ;D a slubu jak nie widac tak nie widac ,a ja juz nawet przestalam go wypatrywac bo w sumie tak mi dobrze ;)
-
szczesliwa84 GP mam u siebie na miejscu w chodziezy.bo nie dała bym rady na każdą wizyte do poznania dojechać. Ale tak samo jak z pierwszym dzieckiem GP na miejscu a poród tam. Gdy zaczął się poród po prostu pojechałam i zostałam przyjęta :) zwłaszcza ze moja gin idzie od 1 na urlop a nigdy nie wiadomo czy Witek nie postanowi powitać mnie szybciej niż ona wiadomości. U mnie wiadomości szpitalu nie ma mowy ze będę rodzić wiec wybieram się tam :) Po pierwszym porodzie byłam mile zaskoczona. Mimo zaskoczona oddziału zaskoczona wiedząc nie można na stronie szpitala wszystko można zobaczyc wiec z czystym sumieniem go polecam :) A pytam czy ktoś rodzi bo może ma świeże informacje jak tam teraz jest :) ja byłam tam w styczniu 2011 wiec coś moglo się pozmieniać
-
klarita codziennie tam zaglądam i myślę o zgroza. Zdjęcia da wystawiane na fb na profilu "lepszy poród" jeśli nie znacie polecam :)
-
szczesliwa84 potwierdzam jest wanna ! Rodziłam tam pierwsza córkę i syna tez mam zamiar. W św. Rodziny kilka rzeczy mi się nie podoba choćby to ze tatuś dziecko przez szybę może tylko oglądać. Na Polnej ciążę przypadki wiec jak będzie u mnie wszystko ok nie chce się tam pchać bez sensu bo itak skupiaja sie tam na wczesniakach .ale rodzić w wannie i tak raczej nie można musze zadzwonić i do pytać pojechała bym ale mam 80 km do szpitala :)
-
chani napisz potem dokładnie co to za reklama pies to nie pies a gwiazda prawdziwa dla potomnych jak znalazł
-
raszei a słownik ciągle j wstawia :p
-
A czy któraś z Was jest z Poznania / okolic i będzie rodzić w szpitalu Raszeji ?
-
niesia piękna z Ciebie mama ! anuszkak układam ta sama technika bo też szuflady przy pierwszym dziecku miałam komodę z półkami a teraz trzeba sobie radzić :p Chciałam Wam pokazać jak wygląda moje jeszcze nic U szykowne ale za diabli zdjęć nie umiem dodać. .. link się nie wklej itd. Jak dodaje cie foty? jakąś glupia jestem :p A jutro chyba moja komoda z Podlasia przyjedzie i w końcu zacznę robić kącik Maluszka :) choć Lilianna widziała by najchętniej Witka w swoim pokoju Ps.prze Was prania nie mogę wstawić nawet bo musze nadrabiać :p a pranie leży i czeka :p
-
emimilka kolejna smutna historia która mam nadzieje skończy się szczęśliwie. Taka jest prawda że to my całe życie musimy być twarde i mocno starać po ziemi i. Mam też nadzieję że Maluch urodzi się zdrowy ale tak jak dziewczyny piszą tez próbowała bym z ta cesarke dla dobra dziecka i swojego spokoju!
-
maritka doslownie boski Antonio ♡
-
niepogoda zdjecie sie niestety nie zalaczylo u mnie woda w jeziorze ma 2 stopni wiec o chlodzeniu nie ma mowy
-
joana89 kuki i u mnie pojawily sie dwa rozsrepy ;/ a myslalam ze sie obejdzie..waga stoi od poczatku ciazy ;/ tylko brzuch mi wybił nagle... i prosze... charming ja tez tak mam ledwo od tego zyje ...i boje sie co bedzie dalej ...
-
rozi89 skad jestes, gdzie pada ?? ja licze ze u mnie tez spadnie jakis deszcz.... godzine temu sie zachmurzylo a przynajmniej zaciagneło ;D
-
2 godzinki mnie nie bylo a tu tyle nowych wiadomosci na sam poczatek catarisa gratuluje serdecznie slicznej córeczki ! chyba te rozmowy o jagodach i jagodziankach pogoniły do wyjscia! ;) piekne macie wózki dziewczyny i fakt jestem wózkoholiczką ;D ;D uwielbiam jeeeee ;D jak patrze na te Wasze pokoje dla dzieciakow to jestem zalamana u mnie nic nie gotowe miejsca na lozeczko nawet nie ma ;p poscieli kupilam kilka kompletow i niestety na moje kolderki pasuje tylko jedna ;/ a wymiary trzy inne... ;/
-
Siedzę nad jeziorem powietrze stoi a woda nie chłodzi . ..zgroza
-
nieesia fajnie masz moj wiatrak chodzi 24/h a i tak mam 30 stopni ... ;/ nie domaga z moim metrazem ;/
-
klarita jamam urban rider i pewnie bym nie sprzedawala ale gondola na zime jakas plytka mi sie wydaje no i do samochodu kiepsko wchodzi. z ta woda to jakies przegiecie....
-
echeveira boska Córeczka ;)
-
nieesia[/b dokladnie tak jest jak nie przypasuje mozna sprzedac i kupic inny ;D moj M mowi ze pod tym wzgledem jestem nienormalna bo kupa wozkow sie u mnie przewineła i teraz im blizej porodu zastanawiam sie czy mojego Turrana nie zamienic na inny ;p jak go kupowalam mialam stac w domu jeszcze 4 wózki ;p troche byl problem zeby namowic na kolejna maszyne ale czego nie robi sie dla Synka ;D u mnie gabaryt ma dopiero znaczenie przy wkladaniu do samochodu...obawiam sie ze bede musiala go calego rozkladac łącznie z kołami
-
zdjecie nie chce sie dodac wiec ze strony producenta my mamy taski i spacerówka do tego full opcja folia moskitiera osłonki torba ;)
-
echeveira z tych samych p0wodow mialam ochraniacz juz od poczatku ;) trzymam kciuki za Malenka i za jej wagę ;) roz89 to faktycznie sie Wam udało ;) zeberka jest super ;)