Skocz do zawartości
Forum

szusterka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez szusterka

  1. szusterka

    Wrześniówki 2015

    joanna ja na początku piłam potem przestałam a teraz to może 1 na tydzień - rozpuszczalnej to zapachu nawet teraz nie znoszę tak samo jak zbozowki która uwielbiałam teraz mi nie wpływa
  2. szusterka

    Wrześniówki 2015

    Hahha dziewczyny teść uparty jak wół za swoją matką wariatka! Obydwoje twierdzą to takie naturalne ludzkie i piękne ze czego się wstydzić :p na szczęście szybko mu przeszło :p
  3. szusterka

    Wrześniówki 2015

    Trochę przezornie przed pełnią postanowiłam spakować torbę otworzyłam szafę, zajrzałam pomacalam zamknęła szafę. Amen 17 ch sn
  4. szusterka

    Wrześniówki 2015

    U mnie z walili się wszyscy z dzieciakami tydzień po porodzie.obowiazkowe mycie rąk i żadnego całowania. W końcu dlatego na porodów ki dzieci nie wpuszczają :)
  5. szusterka

    Wrześniówki 2015

    charming wkładki laktacyjne jak najbardziej potrzebne juz od porodu a nawet często i gęsto przed ! Ja miałam tak jakiś miesiąc prze 1 porodem miałam wycieki wiec wkładki juz używałam a po porodzie to często w stanik pampers lądował bo wkładki dawały rade na np. 10 minut . Ja osobiście polecam w różowym pudelku Johnson baby w rossmannie za ok 22 zł. Za to odradzam niebieskie z rossmann a te właśnie rady u mnie nie dawały . A mleka nie miałam jakoś super dużo no i się odlepialy. Teraz kupiłam z nuka i nawet ich nie otworzyłam i nie mam pojęcia z będą dobre .dostałam tez z canpol babies takie jakby próbki pakowane po dwie w wielkim worku i tez nie odpadów łam jeszcze żadnej paczki ale te ponoć są dobre :) wiruska ja przy wielkim głodzie na raz mieszcze np 7 pierogów albo 5 ziemniaków :p Wymiotów tez nie było u mnie no Raz po biosie ale to w środku nocy :p joanna ja kawy przez większość ciąży nie pije tak jak uwielbiałam tak teraz mi jest po niej niedobrze. A na śniadanie u mnie wpływa zwykle kanapka z masłem i garść tabsow plus pół butelki wody Co do karmienia kolejny raz powiem ze mój teść to mistrzostwo świata. Jako 22 letnia matka wróciłam z pierwszym dzieckiem ze szpitala i na każde karmienie teść leciał - bo on tak lubi jak kobieta karmi piersią. .. I jak żona karmiłam tez patrzył i jak córki tez.... I mało tr go jeszcze jak swoją mamusie zapraszał prą babcie Lilii to stali i się na mnie gapili jak oszołom :p a ze babka taka ze powiedzieć nic sobie nie da nie chciałam się denerwować i nic ie mówiłam choć wkurza mnie to nie ludzko. Za to przy siostrze karmiłam bez skrępowania cyc do paszczy i jazda. A ile się nas miałyśmy ze staników do karmienia ze jak z porno :p i zawsze proponowała ze do następnego karmienia jeszcze jakiś bicz pejcz mi podrzuci :p przy obcych nie karmiłam w ogóle .na spacery chodzilysmy tam gdzie ludzi nie było :) Co do odwiedzin znajomych - obawiam się tego od nowego roku z zdolnego żadna z nich nie b dzień miała co robić w domu i pewnie będą przychodzić i pół dnia tak u mnie spędzać ... co mi jakoś nie bardzo odpowiada.jedna nie gotuje bo dzieci jedzą jedzą w szkole ma synka 9. Druga posyła syna do przedszkola obiad ma gotowy zwykle o 8 wiec same widzicie. A reszta znajomych za daleko żeby mogli mnie odwiedzać. I tak o Dobrze ze siora mieszka bliżej niż mieszkała :)
  6. szusterka

    Wrześniówki 2015

    AniaCNY gratulacje ! :) na zdjęcie wszystkie ciekawskie ciotki czekają :)
  7. szusterka

    Wrześniówki 2015

    wiruska to to faktycznie przesada! Najbliższą rodzina zawsze mile widziana i na uroczystościach obowiązkowa! U nas z najbliższej rodziny robi się zawsze ponad 20 osób .zawsze czego moja strona to 4 osoby :p Juz się przyzwyczaiłam do tych odległości - zawsze jeździliśmy razem teraz drugi rok Lila ma przedszkole wiec koniec przygody a tak było pół roku na zachodzie pół na wschodzie :) Na walizkach zawsze a teraz to ja nie wiem chyba autobus kupimy żeby jeździć :)
  8. szusterka

    Wrześniówki 2015

    Miało być 4.5 roku
  9. szusterka

    Wrześniówki 2015

    alis85 ja tam rodziłam córkę 3.4 roku temu i z czystym sumieniem mogę polecić :) na polna nie mam serca się pchać .teraz ponownie planuje rodzić na Raszei :) wiruska ja chyba dopiero pierwszy raz w tej ciąży tak mam bo cały czas jakoś mnie jedzenie nie ciągnęło a i teraz nie mam ochoty na konkrety tylko na 'cos' ale ze nie wiem co to to już odpuszczam temat joasiaG to najgorsze co może być ! Po pierwszym porodzie moja mama wpadła na pomysł żeby na kilka dni do mnie przyjechać pomoc doradzić / czytaj narzucać swoją wolę robić po swojemu i denerwować / wiec wybiła jej to z głowy .obraziła się ale co zrobić. Teraz juz zapowiedziała ze jak ktoś postanowi dawać mi złote rady i wtrącać się co jak i kiedy robie do dziecka nie odpuszczę i będę konsekwentna. Dzięki dziadkom moja Lila jest rozpuszczonym dzieckiem które poza słodyczami nic by nie jadło. Wszystko musi dostać i wszystko musi być po jej myśli. A słodycz posmakowala w 5 mcu życia. :/
  10. szusterka

    Wrześniówki 2015

    A zapomniałam napisać ze u mnie też dziś nowa przypadłość - ciągle chce mi się czegoś. Co pół godziny latam do kuchni i coś tam skubie / tylko ze nawet po kanapce sztuk 1 czuje się spompowana jak balon odbija mi się a zaraz znów mi się ze go chce... Przedtem wypija łam 3 butle wody A teraz pragnienie zamienia się na jedzenie :p 17 ch sn
  11. szusterka

    Wrześniówki 2015

    mycha czaje o co chodzi jak schodze ze schodów to musze się zatrzymywać czasem. Mi się młody tez dziś przelewa i tez mnie plecy aż bolą ale na okrągło razem z brzuchem. A kłuje to mnie już cały czas. Te pachwiny to taki gratis od niedawna
  12. szusterka

    Wrześniówki 2015

    justiSia jak w zgięciach i czerwone szorstkie plamy to tak się objawami alergia na białko. Za dzieciaka tez tak miałam i samo przeszło co nie zmienia faktu że swędzi jak cholera I zle wygląda :/ może wystarczy trochę białko ograniczyć i będzie ok :) A popijać na to wapno :)
  13. szusterka

    Wrześniówki 2015

    joanna89 no i właśnie tu zaczyna się problem.dzis M przyjeżdża poskładać ciagnik do kupy , czy co tam z nim zrobić w przyszłym tygodniu pojedzie go dostarczyć ludziom a sam pojedzie dalej :/ I obawiam się ze to będzie okolica przyszłego weekendu. Pomijając fakt ze musi obrócić bo musi mi szafę z tamtą przywieźć i w końcu trzeba U szykować się na małego. Po wynosić meble z sypialni a wstawić te młodego przepakowac go do jego mebelkow. A najgorsze jest to ze się naskładałam naprasowa łam a teraz mam znów wszystko tak wymieszane ze nie wiem a kolejna suszarka się suszy.juz nie wiem co w jakim rozm i co jest co :/
  14. szusterka

    Wrześniówki 2015

    monikalina na pocieszenie - ja w pierwszej ciąży dolegliwości nie miałam żadnych :) gdyby nie brzuszek to bym nie wiedziała że w ciąży jestem A teraz czuję się chyba jak własną babcia :p I tez tak jak ona chodzę / z tym ze dzieli nas ponad 50 lat różnicy :p
  15. szusterka

    Wrześniówki 2015

    Tyle tu napisane ze każdej odpisać z cudem graniczy mycha88 Ja Juz Tez Wiele RAZ Pisałam ŻE Mnie Ciagnie W PACHWINACH jak chodzę i posiedzę albo jak za długo chodzę czasem wystarczy mi za długo stać i juz ciągnięcia gotowe. DOKŁADNIE to więzadła się rozciągają i ja mam tak już od maja. Chani bo tak zawsze jest ze ktoś musi nam szyk pomieszczenia co to kogo obchodzi ze facetowi dziecko się urodziło ... każdy patrzy żeby jemu dobrze było :/ Taki świat zawistny. joanna89 tez trochę kiepska sytuacja chociaż powiem Ci ze lepiej może ze jak na ostatnich nogach jesteś mąż jest z tobą :) w pracy nie będzie 24/h :) U nas z kolei inna sytuacja.M ma firmę ale o urlopie może jedynie pomarzyć. Teraz przyjeżdża dość często bo odległość mała jakieś 180 km, ale za tydzień jedzie 560 km i wtedy juz nie będzie zmiłuj i przyjeżdżania bo terminy gonią. Sztywno wyznaczone od kiedy do kiedy działania na danych obszarach można prowadzić. I tym sposobem jak dobrze w tym roku pójdzie i pogoda zostanie łaskawa dla zabiegów przyrodniczych tatuś wróci na święta. .. tak jak w zeszłym roku z tym ze to nawet ja się wlekłam przez Polskę do niego. i dlatego nie spieszy mi się do porodu bo i tak i tak zostane bez wsparcia a im wolniej czas leci tym lepiej 17 ch sn
  16. szusterka

    Wrześniówki 2015

    Just. Jot przyznaj się kto za Ciebie w ciąży chodził rewelacyjnie wyglądasz ! Pola jest boska a kot po prostu zabija powiesił am pranie posprzątalam trochę i leżę aż zje ze gnije...chciałam torbę spakować ale już nie mam siły raczej , paputki miałam iść wymienić młodej ale też nie mam siły ... a moje krocze .... pozbył a bym się dziś go ,odcinka lędźwiowego tez i cycki w dostawę by poszły. .. siara powraca i swędzi jak cholera.plecy bolą krocze ciagnie jakby na haku było i ktoś żyłki pociagal. paola tez mam wizyte na 7 i szczera nadzieje ze do niej do trwam w lepszym samopoczuciu. Która nie ma jeszcze spakowane torby ?? 17 ch sn
  17. szusterka

    Wrześniówki 2015

    sandy ja nie miałam pobierane go wymaz ani w pierwszej śni w drugiej ciąży bo jak pisałam u nas ciemno gród jest jeszcze. joanna89 jeszcze za tęsknię za ta nuda :) Dziewczyny ale ja mam dziś kryzys .leżę w łóżku wstać nie mam siły brzuch mnie boli przy każdej zmianie pozycji .pogoda idealna do sprzątania a ja zamiast tego w zaciemnionym pokoju chłodze się przy wiatraku ... ukąszenie dalej swędzi jak cholera , i duszno ...:/ A do tego obawiam się tych zacnych niemieckich gości który nie rozumieją ze można się źle czuć i nie mieć ochoty na szykowne im kolacji i siedzenia po nocach :/ chyba zero ruchu dziś będzie w domu - ja tam udaje że mnie nie ma. 17 ch sn
  18. szusterka

    Wrześniówki 2015

    sandy na paciorkowiec /sgb / ja też dostane bo u mnie tego nie robią :/
  19. szusterka

    Wrześniówki 2015

    anke84 na tym etapie ciąży jeśli coś niepokoi powinno się udać na IP :) ja pojechała bym dla swojego spokoju./ strumień moczu da się zatrzymać jeśli się nie dało to najpewniej wody albo jak niektóre pisały bardo płynny czop. Nie ma nad czym się zastanawiać w samochód i kierunek szpital :)
  20. szusterka

    Wrześniówki 2015

    siwa87 a już miałam pisać że Ty pewnie po wszystkim juz jesteś Ja z przerażeniem patrze na mój transfer i jak tak dalej pójdzie sama będę musiała dokupić bo już ponad połowa limitu poszła w las przez odświeżanie forum :p
  21. szusterka

    Wrześniówki 2015

    U mnie spokój Ale od rana juz na kibelek pędzilam i nic :p tylko brzuch mnie rozbiła jak wieczorem i juz siedziałam a tu psikus :) sowianka gratulacje dla Siostry i dla Ciebie !:) zbazba tym bólem mam tak samo czasem ruszyć z miejsca nie mogę i trzymam się tam bo mam wrażenie ze młody mi wypadnie . catarisa Może Faktycznie Coś W Tym Jest :p Ja W Przesady NIE Wierze ale mam nadzieje ze mój przetrwa :p chani Zobaczysz ja Cię pies wycaluje tila91 witaj ! Nie załamuj A się ! Może właśnie tym razem lekarz się pomylił i to jest nadal córeczką ! Choć i takie rzeczy się zdarzają ze omyłkowo płeć ktoś ocenia do samego porodu. Sytuacji nie zazdroszczę ale mimo to bądź dobrej myśli - najważniejsze żeby dzidzius był cały i zdrowy a płeć tak naprawdę nie ma znaczenia ! 17 ch sn
  22. szusterka

    Wrześniówki 2015

    Wracam właśnie z ' posiedzenia zarzadu' przeczysciło mnie ze nie wiem, aż mi się słabo zrobiło. Jak z węża co najmniej tryskało albo z kranu przez ta końcówkę napowiwtrzajaca :/ Słabo mi teraz i pić się strasznie chce. I tak śpię juz pod wiatraki em więc nie wiem co dalej ... Chyba czas pakować torbę i teraz juz bez odraczania terminu. Młodu szaleje... 17 ch sn
  23. szusterka

    Wrześniówki 2015

    banana mam tak samo jak Tyy .. 3x1 gdybym pamietala zawsze o tym pewnie zjadla bym juz ze sto opakowan a dzis koncze dopiero 3 ;p i wlasnie chyba juz nie kupie wiecej ;p
  24. szusterka

    Wrześniówki 2015

    siedziałam i jak zwykle cos wymyśłiłam czy któraś z Was łykaq może aspargin ? ja go łykam już chyba ze 3 miesiące i właśnie dziś skończyło mi się opakowanie . Miałam kupić idąc z przedszkola ale zabawiłam tam tak długo,że aptekę zamkneli. W sumie nie wiem czy kupować go jeszcze ? bo on rozkurczający i nie wiem czy czasem to on nie dopuszcza do jakiejs czynnosci skurczowej i czy to dzieki niemu poród się nie rozpocznie ? sama nie wiem moja gin niby dalej kazała mi go brac tylko zastanawia mnie po co ... 17 ch sn
  25. szusterka

    Wrześniówki 2015

    Banana O 16:09 na swiat przyszla Amelia :) 2885gr. 52 cm :) Jestem padnieta Nic nie bolalo :) zdAm wam relacje pozniej dziewczyny. Przez cale skurcze marzylam o pizzy, wlasnie do mnie jedzie :) gratuluje serdecznie i zazdroszcze! po pierwsze bezbolesnego porodu a po drugie tej pizzy a po trzecie że Ty teżbędziesz już mogła wygodnie ułożyc sie do snu ! nie wiem czemu ale pomyślałam wlasnie ze powinnas marzyc o bananach czekam na relacje i instrukcje "jak rodzic bez bólu" ! Maleńka ta Twoja Kruszynka ;) 17 ch sn
×
×
  • Dodaj nową pozycję...