Szurpicia

panifiona dziewczyny dobrze prawią. Nie możesz pozwolić na takie traktowanie. Przemoc psychiczna też jest przemocą tylko siniaków nie widać. Dzieci wbrew pozorom bardzo dużo widzą i rozumieją, to jakie wzorce wyniesie Justynka z domu zaważy na całym jej życiu. Wiec musisz poważnie porozmawiać z mężem. Swego czasu gdy odbywałam praktyki w ośrodku interwencji kryzysowej napatrzyłam się na cierpienie dzieci, bo to one najbardziej cierpią gdy nie mają zapewnionego spokoju i miłości w domu wszystko się na nich odbija. Nigdy nie zapomnę wzroku i łez 5 letniej dziewczynki, która nas błagała żeby mama nie zabierała jej do tatusia, żebyśmy coś zrobiły żeby u nas w ośrodku zostały. Nie mogłyśmy zrobić nic, tylko stałyśmy i przyglądałyśmy się jak matka je pakuje i odchodzi do kata który kolejny raz obiecał, że wszystko się zmieni. To tak ku przestrodze, pamiętnej że jesteś silną i wspaniałą mamą, postaw mężowi sprawę jasno niech wie, że źle robi. Już więcej nikomu nie odpisze postaram się nadrobić jak gnom pójdzie na kolejna drzemkę

Kari_nka u mnie po skoku tez dziecko nie to samo. Był aniołek jest gnom. budzi sie z rykiem, nie można go uspokoić, przed zaśnięciem to samo. Chyba ze to nadal skok, ale też już dwa tyg sie mecze. Zieloona bardzo lubię rude włosy, juz pare razy miałam na głowie od prawie czerwonego po delikatna marchewkę, teraz staram sie wrócić do naturalnych. Ewelina Nikodem też nie lubi ubierania, aż sie zimy boje. U nas nocka byłaby znośna bo tylko dwie pobudki, ale tak mnie głowa boli od wieczora, że spać nie mogłam, nawet tabletki nie pomagają wiec raczej ciasta szpinakowego dzisiaj nie zrobię.

Aaaa i jeszcze jedno pytanko mam. Jadła któraś z was ciasto szpinakowe? Bardzo czuć szpinak? Czy tak jak w marchewkowym, że marchewki w ogóle nie czuć? Mój starszak nic nie chce jeść wiec wpadłam na pomysł, że może tak przemyce mu trochę witamin.

kamila1988 do dupy z takimi eksperymentami, dzisiaj rano ja sprzątałam potem szybko ze straszakiem na trening hokeja na trawie, wracam usypianie Nikodema a tu jeszcze obiad nie zrobiony i co? Myślałam głupia, że w tym czasie co usypiałam najmłodszego B chociaż ziemniaki obierze i wstawi, wychodzę z pokoju a on sobie na telefonie gra! No masakra jakaś. Ja tez chce tak funkcjonować jak facet! Co do wysiłkowego nietrzymania moczu to po pierwszym porodzie też tak mi sie czasem zdarzało, ale pocieszę was bo samo przeszło ćwiczyłam tylko jak mi sie przypomniało mięśnie kegla czy jak to sie zwie. Zieloona i jak kolorek na włosach, podoba się? Więcej już nie napisze bo gnom sie budzi. Miłego wieczorku kochane :-*

Milena P co złego to nie ja, polecam się na przyszłość :-P

Dzisiaj robię eksperyment a mianowicie nie posprzątałam, czyli od dwóch dni jest syf, ciekawe kiedy facetowi zacznie on przeszkadzać i ruszy szanowne cztery litery. Ja mam zajęcie żeby syfu nie widzec i jak Nikodem śpi szydełkuje na balkonie :-D Doris tez ubolewam nad faktem, że nikt nie ma czasu na spacer ze mną, już nawet nie dzwonię i sie nie proszę, może kiedyś koleżanki sobie o mnie przypomną. Milena P dla nas ten skok nie był straszny, był horrorem :-)

Aaaa i wszystkim dzieciaczkom życzymy zdrówka. Lecę ogarniać chatę bo wczoraj miałam dzien lenia i syf straszny.

My już standardowo od 7 nie śpimy tzn ja nie śpię bo Nikoś właśnie poszedł na drzemkę i uwaga uwaga (odpukać) chyba wraca moje dziecko! Leżeliśmy sobie na łożku, czytałam dzieciakom książkę a Nikodem położył sie na boczek i sam zasnął. Wiedziałam, że juz jest śpiący bo dwie godz minęły od jego pobudki a tu taka niespodzianka. Nie zarazicie mi go teraz internetowo katarem?

Patka88 wszystkiego najlepszego dla córuni na pierwsze półrocze życia :-* Szczęśliwa mamusia na takich debili to mi po prostu aż słów brakuje, oby im łapy odcięło. A teraz uciekam wcisnąć na śpiocha Nikodemowi mleko z kleikiem. Kolorowych snów i przespanych nocy wszystkim życzę. Dobranoc

Dzień dobry cioteczki. Czytam, nadrabiam ale z wami nie wyrabiam :-) co nadgonie chce odpisać to gnom sie budzi i wszystko wylatuje mi z głowy. pigułka mamy dzieci w tym samym wieku. Twój starszak już w drugiej klasie czy pierwsza? Ja miałam to szczęście, ze mój z drugiej połowy roku i dopiero rozpoczął edukacje. karinka Amelka z sucharem the best :-) ja ostatnio gnomowi dałam jabłko obrane żeby mi dał obiad zrobić no i nuplał a po chwili sie zaczął wkurzać, ze zjeść nie może. rusanka Antoninka śliczna dziewczynka jak za moje w sam raz :-) chyba lekarka musi założyć okulary. Ania88 nie panikuj! Pediatrzy ostatnio strasznie panikują bo za głośno w mediach obuch błędach. Także póki co wdech wydech i staraj sie nie myślec... Tak wiem łatwo powiedzieć. U nas prawie bez zmian, gnom na zawsze pozostanie gnomem ;-) w nocy dwa razy sie budzi ale ze strasznym płaczem, muszę go tulić, nosić żeby sie uspokoił i zasnął. W dzień w miarę żyjemy dzisiaj pierwszy spacer w spacerówce i w końcu nie słyszało go całe osiedle. Rozszerzanie diety na chwile odpuszczam bo dzisiejsza kupka mi sie nie podobała. Uff ale sie rozpisałam wybaczcie.

Witamy się i my. Nocka mogłaby być lepsza, nie obyło się bez bujania, przytulania i noszenia, ale dopiero o 5 przenieśliśmy się z Nikosiem do innego pokoju i spaliśmy do 8 tzn on spał ja oddałam go tatusiowi i spałam do 9 dłużej nie mogłam bo trzeba było z gnomami do Kościoła lecieć. Wisienka powodzenia na chrzcinach. Ania88 szkoda, że mój po kłótni taki kochany nie jest i za naprawy się nie bierze. Sylwiunia i po co zmieniasz pościel jak nie śmierdzi? Nie rozumiem Cię ;-) chciałabym czasem myśleć jak faceci :-)

I my dziś świętowaliśmy dzień gnoma, wykończeni wszyscy. Przed zaśnięciem dostał mały gnom kleik ryżowy więc będę się modlić żeby przespał chociaż pół nocy , o całej przespanej nocce nawet nie śmiem marzyć. Dobrej i spokojnej nocy wszystkim życzę. Buziaki.

Hej dziewczyny. U nas nadal w nocy masakra. Dzisiaj skapitulowałam i poszłam w nocy spać z Nikodemem do innego pokoju i co? Spał od 1 do 8 rano z jedna przerwą na mleko, nie było krzyku, spał przytulony do mnie tylko kurde nie chce go nauczyć spania ze mną. Dominika też zakupiłam kleik i nie wiem jak się za niego zabrać.

Sylwiunia widzisz nie tylko ja się tak nauczyłam. polecam na YouTube. ja się uczyłam od tej oto Pani https://www.youtube.com/channel/UCn6RB9W9EWc2F7IjSdJFDLA DobraWróżka też tak wszystkich obdarowywałam. teraz od miesiąca męczę się z lalylalą i skończyć nie mogę, bo czasu już brak. U nas ciąg dalszy masakry. Starsze dziecko głodne, Nikodem śpi tylko na rekach inaczej wyje na pół bloku, a niemąż do 22 w pracy. Gdyby nie fakt, że od roku nie pale to bym teraz zapaliła. Niemoc totalna.

Doris u nas 18 tydzień wiec chyba jest coś na rzeczy, a on wydziwia już jakiś tydzień teraz to apogeum. Oszaleje i tyle Emilka buziaki dla siostry i maleństwa, teraz tylko lepiej musi być! Zdrówka dla wszystkich przeziębionych maluchów i ich mam

Dziewczyny robienie ciuszków np na szydełku wcale nie jest trudne ja sie nauczyłam z YouTube. Teraz dzieciakom robię maskotki, czapki, sweterki itd tylko teraz z czasem gorzej :-( Doris na dziąsłach nic nie ma i zaczynam podejrzewać skok bo dzisiaj pierwszy raz sie w głos zaśmiał. Zobaczymy jak dzisiaj noc minie, bo dzień jest starszy, starszak też mnie wykańcza. Chyba czuje moje zmęczenie i to wykorzystuje gnom.

Dzień dobry cioteczki, Nie było mnie ładnych pare dni, ale nie ogarniam co sie wokół mnie dzieje. Nikodem jest okropnym małym gnomem dzisiaj to przeszedł samego siebie bo w nocy wstawałam do niego co 30minut, a o 4.30 musiałam wstawać bo rodziców zawoziłam na autokar bo pojechali sie wczasować. Nie wiem czy on ząbkuje czy co ale mam dosyć. Wybaczcie nie pamietam co komu odpisać miałam. Jedynie to HM w zeszłym roku byłam u przyjaciółki na weselu znamy sie od dziecka jej rodzice traktują mnie jak członka rodziny i dałam w kopertę 500zl. Zreszta to zależy od zasobności portfela bo brat dał jej 1000 co uważam za przegięcie. Buziaki ciotki, obiecuje, ze bede czytać na bierząco

bronte 7 lat temu jak starszak był mały to pociło mu sie tylko czoło, dosłownie krople potu miał przy jedzeniu i faktycznie lekarka kazała zwiekszyć dawkę wit D.

Hanka05 Nikodemowi też jest lepiej w foteliku ale ostatnio przeżyłam traumę bo młody zachłysnął się wodą i zanim go z tego fotelika wypięłam i wyciągnęłam to na zawał zjeżdżałam, aż cały czerwony byl bo oddechu nie mógł złapać. Tak więc póki co będę go dalej męczyć w gondoli a od święta do fotelika wsadzę :-)

Hanka05 mam dokładnie to samo na spacerach, a nie będę gnoma nosić! póki śpi jest spoko ale jak tylko się obudzi ryk na pół osiedla, tylko dlatego, że nic nie widzi. Chciałam go przełożyć do spacerówki, ale po pierwsze nie nacieszyłam się gondolą, po drugie w spacerówce wygląda jak gamoń, zdecydowanie jest na nią za mały. Co do szczepień to nigdy ulotki do ręki nie dostałam, a starszak ma przecież 7 lat więc parę szczepień ma już za sobą. Następnym, razem poproszę, ciekawe co mi odpowiedzą.

anela78 u nas po marchewce kupa jest codziennie fakt faktem marchewkowa tzn ciemniejsza niż po samym mleku i już bardziej "pachnąca" ale jakos wielce Nikodem nie stęka, brzuszek też go nie boli a już po pół marchewki wcina. Cały czas was dziewczyny czytam ale mój iPhone zdechł śmiercią mało naturalną i ciężko mi sie odnaleźć teraz w innym telefonie, a co dopiero pisać jak tak wolno to padło myśli

Emilka wszystkiego najlepszego dla synusia :-* Moje dziecko dzisiaj przeszło samo siebie. Po dwóch tygodniach wstawania do niego w nocy co 1.5 godz w koncu zmiana, zasnął o 21 i spal do 8 tylko z jedna przerwą o 6 na mleko. Ostatni raz tak wyspana byłam przed jego urodzeniem :-)

Marti aż mi się przypomniała moja akcja ze straszakiem, miał też wtedy ze 3 miesiące i spał z mamusią bo gnom w nocy na cyca budził sie co godz, no i karmiłam go przez sen ja zasnęłam, on chyba nie i nagle obudził mnie jego płacz, szukam go a on na podłodze! Od tego czasu wstawałam w nocy do niego i odkładałam do łóżeczka. Najważniejsze, ze Mai nic sie nie stało. Buziaki dla małej od obslinionego Nikodema i ciotki

Już jesteśmy po szczepieniu Nikodem ma równe 7 kg. Krzyczał okropnie, ale napił się troszke wody i już spi jak aniołek. Mamy chłopców ściągacie po kąpieli napletek? Nam lekarka kazała a z tego co pamietam ze starszym to chyba to 1rż niby nie należy ściągać i teraz mam mętlik w głowie

Nikodem tydzień temu skończył 3 miesiące i jakoś na początku tygodnia zaczął wyciągać łapki po zabawki, ale sam jeszcze nie chwyci trzeba mu pomóc.