-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kasia1983
-
mosiamagan23Mosia główka do góry rzadko udaje się od razu, my czekaliśmy na naszą iskierkę ponad 6 miesięcy i udał się dopiero wtedy kiedy sama sobie odpuściłam nie miałam takiego parcia na fasolkę... Więc cierpliwości!! Kasiu w Skierkach mieszkam od zawsze, od czasu jak się wyprowadziłam od rodziców z Widoku to mieszkamy w kawalerce na Mszczonowskiej obok biblioteki ale teraz czekamy jak wybudują nam nasz bloczek na Trzcińskiej... Więc troche wędrujemy... oj ja wiem, że najlepiej nie myśleć i obiecuję sobie tak zawsze ale nie da się normalnie. teraz też powiedziałam sobie, koniec, sama przyjemność, a że częściej to jeszcze lepiej, ale zobaczymy co wyjdzie w praniu..... Mosiu to jest naprawde dobra rada u mnie tez sie sprawdzilo, tylko ze ja potrzebowalam 1,5 miesiecznej rozlaki z mezem zeby pozniej podczas cziki cziki nie myslec czy sie uda. Po prostu cieszylam sie ze jestesmy razem no i fasolka jest :)))
-
Rozumiem a powiedz mi orientacyjnie jakie ceny mieszkan w tych nowych blokach
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kasia1983 odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
dzieki dziewczyny!!!! Kamien spadl mi z serca, zaraz biegne do lazienki pozbyc sie tego owlosienia, bo juz nie daje rady fuuuj nie nawidze takich klaczorow bleee wlasnie tak myslalam ze ta kumpela miala po prostu pecha ale balam sie ze lekarz mnie opieprzy wiec przed wizyta tylko skracalam je na krociutko i golilam pachwiny tak jak do kostiumu, no coz nie mialam odwagi wczesniej zapytac glupia baba ze mnie tyle czasu sie meczylam....... -
Mosia przykro mi ale najwazniejsze to sie nie zalamywac....badz optymistka Tobie tez sie uda!!! Magan gratuluje coreczki. Sliczna dziewczynka, co do meza to norma oni chyba juz sa tak stworzeni zeby nam cisnienie podnoscic, no ale jak by bylo za kolorowo to troche nuda by wialo :) Dlugo juz mieszkasz w skierkach? Ja na Widoku obecnie sie mecze.
-
Witaj magan23!!! Jak fajnie ze ktos ze skierniewic!!! Super!!! Pisz z nami, na pewno nie bedziesz sie nudzic, tutaj rozmawiamy o wszystkim i o niczym. Nawet na mezow najezdzamy jak nam humor zespsuja hehe. Napisz cos o sobie. Witam Cie serdecznie na babskich pogaduchach :)))
-
No wlasnie gdzie Mosia??? Pewnie przez ta ostatnia nude zapomniala o tym watku, no coz miejmy nadzieje, ze zaraz sie odezwie. Moj caly czas sie zastanawia czy wracac do Anglii czy nie. Chciala bym zeby zostal ale nie wiem jak tu z praca, chociaz lewy nie jest i ju w kilku zawodach pracowal wiec raczej nie powinien miec problemow ze znalezieniem, gorzej z zarobkami.....polskie realia mnie przerazaja. Teraz zapisal sie jeszcze na prawko C+E wiec bylo by latwiej. Od 5 lat pracuje juz jako zawodowy kierowca ale tylko na C. Dobrze ze sie zalapal na ten wczesn iejszy kurs bo za miesiac juz bedzie makabra!!!! 6 tys zl sam kurs kwalifikacyjny do tego nastepne 6 albo cos kolo tego sam kurs na prawko, ponad 200 godz ma byc!!!!! Kogo to bedzie stac 12 tys wylozyc na prawo jazdy!!! Poglupieli juz do reszty, zamiast ulatwiac ludziom zdobycie kwalifikacji to jeszcze utrudniaja, bo ktorego zwyklego, szarego kowalskiego bedzie na to strac. Z drugiej strony moze to i lepiej, bo moze wreszcie docenia kierowcow ze stazem. Juz sama nie wiem............w kazdym badz razie teraz musi zaplacic 2400 za kurs i ten drugi kwalifikacyjny wiec roznica jest SPORA!!!!
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kasia1983 odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Ja mam inne pytanko :) Troche moze krepujace ale co tam....czy golicie sie przed wizyta u gina??? Ja przestalam sie golic od kad kolezanka mi opowiedziala, ze dostala opierdziel, ze wlosy sa po to zeby bakterie zatrzymywaly. Normalnie baba tak na nia naskoczyla, dodam ze to byla pani gin starej daty ale od tamtej pory nie ryzykowalam, bo nie chce miec takiej sytuacji. Jak to jest u Was, nie chodzi mi tylko o okres ciazy -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kasia1983 odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiaA tu znów cisza!!!! dziewczyny czy Wy pijecie czasem piwko Lech bezalkohlowy lub Karmi??? bo ja czasem tak, ale tak naprawde nie wiem czy powinnam ??? w pierszej ciązy nic z tych rzeczy nie piłam , bo nie miałam ochoty ... Stysiu ja od czasu do czasu pije karmi, rozmawialam z lekarzem na ten temat i powiedzial zebym nie przesadzala, ze to praktycznie to samo jak bym 2 jablka zjadla. Jak zobaczylam pierwszy raz moja kruszynke powiedzial ze dzisiaj moge sie napic lampke szampana, a w poprzedniej ciazy inna pani doktor zalecala od czas do czasu lampke wina, wiec nie popadajmy w paranoje. Oczywiscie nie wolno tez przeginac mi karmi zdaza sie moze ze 2 razy w miesiacu, w tym chyba jeszcze nie pilam, jakos przestalo mi smakowac takie karmelowe. Raz wypilam tego malego zywca niskoalkoholowego (calkiem bezalkoholowych nie ma) -
Witaj Jaga :) Za kawke musze podziekowac, herbatke popijam.... Kaya jakos pod koniec sierpnia z tego co pamietam, ale za to Margo dzisiaj bedzie jupi!!! Juz nie moge sie doczekac sprawozdania z pobytu w Polsce. Ardharo jak tam po wizycie??? Obrazilas sie czy co? Gdzie sie podziewasz??!!!!
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kasia1983 odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witam :) przepraszam ale ni dam rady doczytac wszystkiego bo czasu brak :( Chcialam tylko pogratulowac Ani i Niezapominajce!!! Super ze Wasze fasolki rosna zdrowe. Ciesze sie razem z Wami!!! Reszcie marcoweczek wszystkiego dobrego, jak najmniej mdlosci a najlepiej wcale. Odpoczywajcie dziewczyny. Ja w poniedzialek na USG mam nadzieje ze tez bede miala dobre wiesci i wrzuce jakas fotke. Teraz zmykam na jazde. Do nastepnego -
Devachan nawet nie wiem co Ci napisac i jak pocieszyc......wspolczuje Ci tylko z calego serca, masz naprawde nie ciekawa sytuacje. Musisz wreszcie zdecydowac co dalej....czy warto sie meczyc cale zycie, czy wierzyc ze sie zmieni. Troszke malo odpowiedzialny ten facet moim zdaniem i chyba jeszcze fiu bzdziu w glowie. Zycze podjecia slusznych decyzji a jak na razie wypoczywaj!! Udanego pobytu nad jeziorkiem. Trzymaj sie i pisz jak masz jakis problem, sama nie bylam nigdy w takiej sytuacji i nie wiem co bym zrobila na Twoim miejscu ale jak tylko bede mogla postaram sie cos doradzic albo chociaz wesprzec Cie w tych trudnych chwilach. Dasz sobie rade, jestes silna kobieta!!!!! Nigdy w to nie watp a bedzie dobrze!!! Buziaki
-
no ladnie ja mialam nie miec czasu a z tego co widze to praktycznie tylko ja i Mosia piszemy :( gdzie reszta???? dziewczyny czym tak zajete jestescie???
-
w takim razie zycze powodzenia i nie bede Cie juz pocieszac bo wiem ze i tak nic to nie da. Zycze Ci aby jednak wszystko bylo dobrze, wizyta wypadla pomyslnie i abys sie nie zniechecala. Duzo wytrwalosci i cirpliwosci!!!
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kasia1983 odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witam sie i ja :))) Widze ze dzisiaj nowe fotki z usg beda :)))) Czekam z niecierpliwoscia na dobre wiesci i zdjecia maluszkow, ja 24tego mam nastepna wizyte, tez mam stresa chociaz widzialam juz serduszko ale roznie to bywa. Dobra juz sie nie martwie najwazniejsze ze po luteinie ustaly bole przepowiadajace @ no i jak na razie nadal brak mdlosci z czego bardzo sie ciesze. Dzisiaj znowu spac nie dalam rady.....znaczy, jak by to powiedziec wczesniej zasnelam niz moj bo on jeszcze film ogladal a jak skonczyl to zaczal sie dobierac hehe no i jakos tak ochoty mi narobil. Pozniej spac nie moglam :) a jak juz zasnelam to obudzila mnie straszna burza wrrrrr -
:((((((( przykro mi a co z @ nadal nie ma???? moze za wczesnie na test mi na pierwszym w dniu spodziewanej @ tez praktycznie nic nie wyszlo, bylo widac tylko jak sie mocno przyjzalo taki delikatny cien......nie chce Cie pocieszac i robic nadziei ale roznie to bywa
-
Witam :) Mosiu jak tam tescior zrobiony???
-
No to rzeczywiscie nie ciekawie u Ciebie bylo, miejmy nadziej ze tym razem jest jednak ok i to fasolka stoi za brakiem @. Ja tez od kad pamietam mialam problemy z @ ale nie takie zeby jej nie bylo, po prostu pojawiala sie jak chciala, nigdy nie mialam regularnych i do tego okropne bole. Zastrzyki na pogotowiu to byla norma. Pozniej zaszlam w ciaze, cala znioslam bez rzadnych problemow, porod naturalny 2 tyg przed terminem. Po porodzie pani G namowila mnie na tabletki anty (zero badan!!!!), bralam je okolo 3,5 roku. Pozniej odstawilam i juz nie biore jakies 4 lata ale od kad przestalam mialam straszne problemy.....do 10 dni przed @ juz zaczynalam plamic, nie mowiac juz o tym ze z sexu nici, bo niby @ nie bylo ale jak tylko cos bylo to zaraz ze mnie lecialo a nastepnego dnia znowu brak @.....masakra. Teraz jak juz wreszcie sie udalo to mam taka cicha nadzieje ze sie wszystko wyreguluje a tabletek juz nigdy nie bede brala!!!! Same problemy przez nie mialam i nic wiecej, bo i tak uwazalismy w te dni i zawsze jakas dodatkowa metode stosowalismy. Ale sie rozpisalam :)))
-
Devachan dobrze ze juz lepiej sie czujesz :) Teraz zycze duzo cirpliwosci, bedzie Ci potrzebana no i udanego wypoczynku z mezem, moze jednak jakos sie ulozy. Oby tych % bylo jak naj mniej!!! Mosiu trzymam kciuki aby jednak nie przyszla i zeby to nie byly problemy hormonalne. Powiedz dokladnie co Ci dolegalo?? Ja tez mialam problemy z hormonami ale nigdy nie mialam zrobionych badan a jak juz mialam miec robione okazalo sie ze jestem w ciazy :))) Oby i w Twoim przypadku tak bylo. Powodzenia i czekam na wynik Twojego testu z niecierpliwoscia. Buziaki
-
Gratulacje dla wszystkich kwietniowych mam od marcowki :))) Spokojnych 9 miesiecy!!!!!!!! Sama w kwietniu sie urodzilam :))) Super miesiac!!!
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kasia1983 odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witam poniedzialkowo :) Pozdrawiam nowe kolezanki, piszcie jak najwiecej!!! Moja malzowinka jeszcze odsypia podroz wiec mam chwilke, pozniej juz bedzie ciezko znalezc czas na pisanie.....najwazniejsze ze juz jest i ze bedzie mial kto brzuszek smarowac :) Co tam u Was?? Ja w nocy umieralam, spac nie moglam bo odzwyczailam sie od spania we dwoje i jakos tak malo miejsca mialam, do tego cycochy nadal nawalaja mnie w nocy wrrrr Bardzo mi przykro z powodu dzidzi pazdziernikowej mamy. Nawet nie jestem w stanie wyobrazic sobie tego bolu -
Witajcie poniedzialkowo :) Moja malzowinka jeszcze odsypia wiec mam chwilke :) Mosiu jak tam @ nadal brak?? Ile to juz dni po terminie? Testowalas? Jesli jeszcze nie to trzymam kciuki za II kreseczki
-
Ojeje Margo byla a mnie nie bylo :(((( Fajnie ze juz w piatek wracasz :) wysokich lotow!!! Corcia?? Super!!!! Gratuluje!!! Ale masz fajnie, tez bym core chciala :) ale jak na razie to mysle tylko o tym zeby zdrowe bylo....W piatek czekam na relacje z wakacji i jakies fotki. Pozdrwiam Cie serdecznie i oczywiscie cala Twoja rodzinke. Buziaki
-
Mosia jak to po terminie? Tzn ze nie ma malpiszona???? Rob tesciora :)))
-
Hejka Devachan wspolczuje i zycze szybkiego powrotu do zdrowia!!! Kuruj sie i zagladaj czesciej, co do autka mam nadzieje, ze tez nie dlugo bede mogla powiedziec ze sobie kupilam :))) Najpierw czeka mnie jeszcze sporo nauki.... Ardharo w takim razie opowiedz jak tam na Mazurach bylo??? Chyba ze tez tylko sufit pamietasz podobnie jak Jage hehe Panterko dzieki za zdjecia, fajowe te Twoje tatuaze, zwlaszcza ten drugi mi sie podoba. Nim sobie zrobilam tez zastanawialam sie nad karkiem ale na szyje chyba bym sie nie odwazyla. Podziwiam za odwage!!!! Teraz juz nie bede miala za duzo czasu na pisanie, moj Misiek juz w drodze, wieczorem bedzie hurrrrrraaaaa!!!!! Ale mam dobry humorek :))) o 10tej pisal ze juz w Niemczech jest wiec pewnie zaraz dostane sms-ka ze juz Polandia :))) Moj Mati nadal u tesciow, wcale wracac mu sie nie chce :( Z jednej strony nie dziwie sie bo jak by nie bylo to tam jest cale dnie na powietrzu, woda, las itp a co tu w tych blokach robic, nawet na plac zabaw nie ma jak wyjsc bo drzewka w tamtym roku posadzili i cienia nie ma bo za niskie. Patelnia tam straszna, wysiedziec sie nie da. Pewnie teraz plywa w stawie. Jutro po niego pojedziemy, niech sie dziadki naciesza wnukiem :) No dobra a teraz zmykam po zakupki i sprzatanie dokonczyc, tylko jak tu sprzatac jak remont w kuchni i w korytarzu, na podlodze zywy beton, na scianach tez, co do sufitow to sie juz nie wypowiadam, bo co wchodze do lazienki to cos mi na glowe leci wrrrrrrrrrr Slonecznej niedzieli zycze. Do nastepnego!!!
-
Panterko mogla bys pokazac te swoje dwa jak masz jakies fotki, a ja pozniej oblukam, dobra ide bo nie odejde od tego lapka dzisiaj. Buziaki