m.g

Marti nie masz czasem problemu z kregoslupem szyjnym? Zdretwiale palce moga wskazywac na ucisk na korzenie nerwowe z serduchem na bank dobrze nie martw sie:-)

Dziewczyny kp dostalyscie juz okres?

Siemka z rana Babeczki :-) U nas nocka troche lepiej niz wczoraj ale i tak od 6 nie spimy... mam nadzieje ze zaraz sie uda chociaz na 30 minn oko zamknac Maratonkaa ten kto powiedzial ze kobiety to slaba plec z pewnoscia teraz zapadlby sie pod ziemie Emilka23, otulinka jutro wazny dzien dla Was i Maluchow trzymam kciuki ;-) Sylwiunia moj maluch tez nie docenia talentu muzycznego mamy od razu jest ryk no ale co zrobic nawet szyby ledwo to wytrzymuja :-( Ewelina86 to juz wiemy co bedziesz dzis robic :-) (odzywaj sie miedzy praniami) Co do bakow to co zrobic przeciez nie bede z malym rywalizowac teraz pewnie bym przegrala (kapusta i groch odstawiony) :-( ale kiedys kto wie... moze to On bedzie sie tlumaczyl ze ta stara matka :-P Cieplutkiej soboty zyczymy (sobie tez moze wreszcie na spacer wyjde) :-*

Sylwiunia masz racje :-) hehe ja juz sie boje moja synowa chyba mnie zasztyletuje (mam trudny charakter) ;-)

DobraWrozko nie wiem czy o to chodzi mam chuste tkana 5m dl i 70cm szerokosci no nic sprobuje jeszcze moze jak maly zacznie lepiej glowke trzymac to bede pewniejsza. Zalezy mi bardzo bo mieszkamy na 3 pietrze maz w pracy do 17-18 a ja bez niego nie wyjde bo nie dam rady z wozkiem

Maratonkaa z ochroniarzem bym zostawila a z tesciowa niee! ;-) oczywiscie zartuje nie popadajny ze skrajnosci w skrajnosc:-) jak juz wczesniej pisalam kazdy ma swoje racje powody i sposoby wychowania i wszystko jest wporzadku bo dla kazdej z nas liczy sie dobro dziecka;-)

Majazmaja kazdy ma swoje racje i powody;-) nie mowie ze bede utrudniac kontakt malego z tesciami ale on ma 10 tyg a ja juz widze roznice w traktowaniu jego i ich pierwszej wnuczki (corki brata mojego M) zreszta oni sami mowia ze przy pierwszym wnuku sie szaleje pozniej to juz z gorki. wystarczy ze mojego M traktuja jak chlopca na posylki i od brudnej roboty a jego brat z siostra swieci. Ja powiedzialam nie pozwole zeby moje dziecko czulo sie gorsze tak jak cale zycie czul sie moj maz. A jesli chodzi o tesciowa to ona miala czas wychowac swoje dzieci wiec od mojego wara!!!

Anela78 to masz problem z glowy... moja tesciowa niestety z chaty wychodzi dobrze dzieli nas chociaz te 80 km jesli chodzi o moja mame to jej ufam na 200% ona szanuje moje zdanie i wiem ze zrobi tak jak bym chciala jest jedyna osoba z ktora zostawie malego.

Ja sie zgadzam z Marti Szczesliwamamusiu brawo!!! szczerze to ja tej wiedzmy sie boje ale jesli chodzi o malego to dyskusji nie ma! Moj maz niby popiera ale slowem sie kur..ka nie odezwie i jak zwykle wszystko jest na mnie:-P Igor pospal 20 minut na mnie i 20 minut sam teraz ryk jak cyca zabiore a juz bokiem mu sie wylewa a ja czuje ze zaraz poczuje ;-) ;-) zjarane ziemniaki

VerySweetAngel mam tak samo boje sie zostawic malego z tesciowa bo ona nie szanuje mojego zdania! nie pozwole zeby mi malego w usta i po raczkach calowala on pozniej pcha je do buzki i po co ma jej zarazki wciagac. Tak samo wielka klotnia byla jak powiedzialam ze ma mi go przodem do swiata nie nosic bo raz za duzo bodzcow dwa ze to niezdrowe dla kregoslupa a ona na to ze nie on pierwszy i nie ostatni jest tak noszony a problemy z kregoslupem to i tak wszyscy maja.... a juz calkiem wyprowadza mnie z rownowagii tym jak przyjezdza wypachniona ze pol bloku oddychac nie moze i pozniej na rece chce mi go brac (nie wspomne juz o tym ze musze ja wyganiac rece myc bo dotyka wszystko co popadnie i do dziecka mi biegnie) no nie trawie tej baby.... najgorsze ze moj M sie nie odezwie no bo przeciez jak.... jak mi chora do dziecka chciala przyjechac bo co tam ze sie zarazi nie on pierwszy to juz wybuchlam i powiedzialam ze jej nawet nie wpuszcze! DobraWrozko wlssbie probowalam na kangurka jak to najlatwiejsze to polwglam calkiem... ja kurcze boje sie ze malemu glowy dobrze nie podtrzyma a nie chce tak naciagac zeby go nie udusic

Marti a jesli chodzi o pomidory to ja od samego poczatku jadlam (bardzo lubie) najpierw po plastweku na kilka dni a teraz jak juz jem to staram sie max pol pomidora na dzien i poki co Malemu nic nie jest;-)

Ja na swojego meza nie mam co narzekac pomaga przy malym ile moze. W nocy to On zmienia pampersy zanin pojdzie do pracy robi mi sniadanie jak wraca wychodzi z malym na spacer zebym mogla sie wykapac;-) tyle ze na poczatku nie byl ostrozny (to nasze pierwsze dziecko) jak zobaczylam ze glowki zapomnial podtrzymac tygodniowemu noworodkowi to wpadlam w szal. Tteraz jest juz lepiej. Marti dasz rade jak nie Ty to kto ja podziwiam wymieklabym po tygodniu. Dziewczyny wiem ze temat byl poruszany juz kilka razy ale ja chyba jakas tepa jestem za chiny nie moge malego w chuste zamotac.... obawiam sie ze kupilam za dluga na moje 158cm i wage 43kg wzialsm 5m chusty... chcialam zeby maz tez mogl malego nosic a teraz ani on ani ja i dupa... jakis latwy sposob dla malo ogarnietych polecacie? I sle milion buziakow dla Naszych 2 miesiecznych Dziubkow:-* :-* ;-)

Czesc Dziewczyny! H-m, Rusanka u mnie to samo... Zdazylam sie mamie pochwalic ze mi maly w nocy 5,5h spal i co? dzisiaj masakra:-( od 21 budzil sie co 1,5 , 2 h ledwo zyje... maz go wzial przed 6 bo juz o spaniu nie bylo mowy (myslalam ze mi sie uda) ale w ryk wpadl i musialam ogarnac sprawe;-) mialam nadzieje ze zasnie jeszcze godzine przy cycu lezal i dupa teraz skacze pelen energii, maz poszedl do pracy a ja spie na siedzaco...

KalinaMi ja w dzien biore malego do odbicia ale w nocy nie bo pije spokojnie i zasypia nie podnosze go bo nie chce zeby mi sie rozbudzil. Nie musi sie zawsze odbic jak makuszek nie pije lapczywie to nie nalyka sie powietrza;-)

Elzbietta ;-) czyli nie tylko moj maz pokopany wstaje:-) ach ciekawe co zrobimy za rok, dwa albo i trzy jak Maluchy nie beda chcialy same spac... ;-) czesc Kamila ja tez sie dzisiaj "wbilam" na forum i jeszcze nikt mnie nie wygonil:-)

Dziewczyny a ja nie mam jakos taakiej mocy.... nie daje rady Malego do lozeczka odkladac spi ze mna a maz w nogach ( sam sie tam przeniosl bo jak twierdzi lepiej mu wstawac do zmiany pampersa). wiem wiem zle robie ale ja jestem w Nim taka zakochana ze tylko bym tulila jak dla mnie do 18 moze spac z mamusia:-P ( to zart oczywiscie)

wlasnie wstalam;-) mala drzemka z cycem na wierzchu;-) ale lezec musze dalej bo moja Pchelka inaczej sie obudzi;-) Wisienka2 moj synek ma tak samo krztusi sie i wkurza jak mu dwie lapki do buzi nie wchodza. A slinki ma tyle wypycha jezyczkiem robi banki zastanawiam sie czy sliniaczka mu nie zakladac bo cale ubranka mokre;-) Emilka23 Ty to super dobra kobieta jestes ja bym sniadania mojemu M nie zaniosla jeszcze w takka pogode brrrr na sama mysl jestem rozczochrana i zmarznieta od wiatru:-)

Jesli chodzi o bepanthen to ja tez szczerze polecam.

Dzieki dziewczyny;-) poczekam do 11 bo mamy nastepne szczepienie i jeszcze raz o tym porozmawiam poki co maly z tym "zatykaniem" dobrze spbie radzi a moze to tylko tak wyglada na zatykanie... z natury panikara jestem SobraWrozko a to odnosnie kp moze widzialyscie juz;-)

Doradzcie cos prosze Moj maluch sie zapowietrza nie jak placze tylko jak jest spokojny albo spi ma tak jakby cos go zatykalo. Budzi sie przy tym rozklada raczki i pozniej placze. Pediatra stwierdzila ze to wiotkosc krtani i powinno samo przejsc ale martwie sie zeby mi sie nie przydusil:-( nie wiem juz co robic jeszcze do tego jego kupka to zolta woda podawalam przez jakis czas kropelki ale nic nie daly :-( sorry ze Wam spamuje ale nie mam z kim pogadac i kogo sie poradzic. Siedze calymi dniami w domu moz ciagle w pracy jeszcze u nas taka pogoda nawet na spacer nie mozna wyjsc:-(

http://www.smyk.com/skip-hop-treetop-karuzela,p1092364267,zabawki-gry-dla-dzieci-p Teraz moze sie uda Sorry dziewczyny ale jestem zacofana jesli chodzi o takie sprawy nie umiem tego wkleic

Tekst]http://www.smyk.com/skip-hop-treetop-karuzela,p1092364267,zabawki-gry-dla-dzieci-p]Tekst linka[/url] tutaj lepiej widac

Patka88 ja mam taka najzwyklejsza. Maly dostal w prezencie ale podoba mu sie pewnie dlatego ze sowka i galaz sa ciemne;-)

Kulka26 tak jakbym slyszala swoja "dobra rade" tesciowa wie wszystko najlepiej... mi ciagle pierdzieli zebym go nie nosila ze musi sobie poplakac zebym nie wydziwiala tak z moja dieta (wkurza sie ze nie jem jej nafaszerowanych chemia obiadkow) ze kiedych matki jadly wszystko i nie przejmowaly sie bolami brzucha dzieci bo cytuje: poplacze poplacze i przestanie. A wracajac do tego ze ja mam nie nosic swojego dziecka ale jak tylko ona przyjedzie to od razu bo na lapy bierze. Ci*a jedna wszystko genialnie robi a jej rady sa swiete czemu tylko taka uparta synowa jej sie trafila...

Ja mam tylko w miejscu ciecia twarda no i to miejsce jest cale odretwiale bo nerwy tez zostaly przeciete troche czasu minie zanim sie "zagoi" a tak poza tym to rana bali mnie ale tak "psychicznie" bardzo sie boje wspolzyc:-P