tina_jg
Maloy głową do gory! Pogoda powoduje ze się jeszcze gorzej czujemy a Twój smutek dzidziusz tez odczuwa....wiem wiem...łatwo mówić. Sama wariuje jak tylko cos jest nie tak.
Apropos wariowania - wczoraj czulam ruchy (wiecie te początkowe, bulgotania, delikatne wiercenie w podbrzuszu), dzis kurcze cisza jak makiem zasial i oczywiście nie bylabym sobą PANIKA!!! Czy Wy tez tak macie, czy tylko ja wariuje?
Połóż się i poczekaj :-) napewno poczujesz ruchy