Skocz do zawartości
Forum

Iza8

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Iza8

  1. Twixxy wczoraj wypilam na noc mleko ale z maslem i czosnkiem bo miodu nie mam. To myslalam ze sie roztopie taka bylam zgrzana. I na dodatek mialam erotyczne sny ;) to i miedzy nogami goraco hehe. No ale co sie dziwic jak nie pamietam juz jak to sie robi ;)
  2. Aj dziewczyny, jeszcze troche i bedziemy sie mogly przekonac jak sobie poradzimy z blizniakami :)) To niesamowite ze to zaraz, ze to prawie juz :) Ja wczoraj juz poprasowalam ciuszki, uszykowalam ciuszki na wyjscie, tylko torby dla siebie nie mam ochoty pakowac ;) A teraz walcze z przeziebieniem. Przez cala ciaze bylam zdrowa a na koncowce dopadl mnie kaszel, katar. Staram sie kurowac domowymi sposobami i mam nadzieje ze mnie nie zawioda
  3. A ja jeszcze zapytam, choc wiem ze temat juz sie przewijal. Uzywaliscie przy dzieciach monitorow oddechow ?? Dzisiaj znow trafilam na temat smierci lozeczkowej i zaczelam sie zastanawiac. Choc osobiscie na cale szczescie nigdy nie slyszalam by ktos tak stracil dziecko
  4. M.C ja co do prezentow jestem nudna. Ja jako chrzestna na chrzest, komunie daje kase. Na chrzciny 500 zl. Najlepiej moim zdaniem zapytać rodzicow czego potrzebuja, a nie uszczesliwiac na sile drogimi pamiatkami typu srebrny smoczek, lyzeczka itd
  5. Jj ale Ty masz dobrze z opiekunka. Ja bede od poczatku sama, na poczatku maz wezmie urlop a pozniej mam nadzieje ze jakos siw ogarne. Nasi rodzice mieszkaja 150 km od nas no i wszyscy jeszcze pracuja. Wiec na wielka pomoc nie mozemy liczyc. Raptusku ja mialam potrzebe mowienia o tym co sie stalo, musialam sie wygadac, wylac morze lez zeby jakos nauczyc sie z tym zyc.
  6. Raptusku ten bol nigdy nie minie, ja ostatnio mam takie dni ze mysle o mojej Liliance i ciagle placze. 19 grudnia minie rok od jej odejscia a ja nadal praktycznie codziennie mysle o porodzie, o tym jak wygladala, o tym jakby wygladala. Kazdy dzien to dla mnie lek o moje blizniaczki, boje sie zeby sytuacja sie nie powtorzyla, ale wierze ze Lila czuwa nad swoim rodzenstwem. Przed swietami ide juz do szpitala na obserwacje, ale to tez bardziej ze wzgledu na moje samopoczucie i stan psychiczny. Lile stracilam w 35 tc i chcialabym ten okres przelezec w szpitalu. Masz racje, po takim wydarzeniu strasznie zmienia sie sposob patrzenia na wszystko. Wszystko co kiedys bylo wazne raptem znika. Po smierci naszej Lilianki mnie najbardziej bolalo ze ludzie zapomnieli ze bylam w ciazy, ze oczekiwalam dziecka, nikt nie pytal o nic. Dla nich to po prostu sie stalo i koniec. Ale niestety pogrzeb naszej malej i okres po strasznie posegregowal naszych znajomych, przyjaciol i rodzine. Czlowiek po takim zdarzeniu wie na kogo moze liczyc a na kogo nie. Po porodzie strasznie dlugo meczylam sie z pokarmem. Nic nie pomagalo, zadne leki na wstrzymanie laktacji, wylam z bolu. A moja bratowa ktora urodzila miesiac przedemna zdrowego synka powiedziala mi : jak masz pokarm to nakarm Antosia.... dla niej to byl swietny zart, dla mnie pograzenie w rozpaczy... Badz dzielna kochana
  7. Jak to dobrze ze istnieje to forum :) Jj dziekuje za odpowiedz
  8. Czesc dziewczyny, mam pytanie odosnie ktg. Lekarz twierdzi ze wszystko ok ale ja sie jednak niepokoje. Podczas badania serduszko jednej pieknie bilo, nigdzie nie uciekala. A druga ciagle sie gubila, trzeba bylo jej szukac, bo tetno znikalo. Czy tez tak u Was bylo ?? A i pamietacie jaki puls mialy wasze dzieciaczki ?
  9. A ja mialam dzisiaj wizyte, z usg niewiele sie dowiedzialam, tylko tyle ze glowki sa wieksze, jedna na 31 i 3 a druga na 32 i 4 i ze mam dorodne dziewczyny. A reszty nie mialam mierzonej wiec nawet nie wiem ile mniej wiecej waza, mamusia pozamykana, zawory trzymaja a kolejna wizyta za dwa tyg :)
  10. Lisica gratulacje !! Mi ciaza blizniacza (odpukac) mija spokojne i bez zadnych komplikacji, choc wiadomo ze tutaj w minute moze sie wszystko wydarzyc. Jak radzic sobie z dziecmi to napisze jak urodze ;) A jak kupic wszystko i nie zbankrutowac, to chyba trzeba wszystko kupowac stopniowo, w kazdym miesiacu cos. Choc wydaje mi sie ze na start nie mamy o wiele wiekszych wydatkow od pojedynczych mam. Pozniej wydamy wiecej na pampersy, ciuszki, mleko
  11. Moje ksiezniczki zaczynaja mnie kopac ok 9 rano i wtedy daja popis przez caly dzien. Ale za to w nocy spia, jak wstaje do ubikacji to wtedy tylko doataje delikatne kopniaki na przywitanie i spokoj. Wiec mialam taka nadzieje ze bede miala spokojne noce ;)
  12. O to dobrze wiedzec ze nie tylko moje leza jak chca ;) a leza w takim jakby koleczku glowy maja po prawej stronie obok siebie a jedna nogi ma na mojej szyjce a druga ma na moich zebrach. Dzisiaj mam usg wiec podgladne je, ale wczoraj na ktg serducha bylo slychac w tych samych miejscach co zwykle wiec sie raczej nie przekrecily. Ahh jak czytam Was mamuski to nie moge sie doczekac moich krolewn ;) A powiedzcie mi sprawdzilo sie u was to ze dzieci sa aktywne poza brzuchem wtedy kiedy byly aktywne w brzuchu ??
  13. Mam pytanie :) jak ulozone sa/byly wasze maluchy w brzuchu ? Moje sa ulozone poprzecznie. Czy maja jeszcze szanse na obrot ? I tak nie chce rodzic naturalnie, ale slyszalam ze polozenie inne niz glowkowe sprzyja dysplazji bioderek
  14. Sorbifer jest na recepte. Tak !! Ja mam jutro wizyte !! W koncu ;) A dzisiaj bylam u poloznej na ktg, umowilam sie na kolejne za tydzien. W ogole mega fajna kobieta. Kazala pisac jak juz bede w szpitalu to przyjdzie do mnie i kazala dac znac kiedy mam planowana cearke to tez sie pojawi i bedzie mi towarzyszyla, na cale szczescie pracuje w szpitalu w ktorym bede rodzila. Wiec dziewczyny warto sie zglosic do poloznej
  15. Twixxy to pisz czego sie ciekawego dowiedzialas !!
  16. Mami no pieknie :) Twixxi moja hemoglobina po sorbiferze wzrosla do 11, juhu. W koncu jest w normie laboratorium, choc najnizej ;) Jutro ide na ktg do poloznej a w piatek mam wizyte u gin i usg. W ogole to zadzwonilam do poloznej zeby sie zapisac, zeby po cc przyszla do mnie i zdjela mi szwy, zebym nie musiala tluc sie do szpitala i bylam w szoku bo dowiedzialam sie ze opieka poloznej przysluguje juz kobiecie w ciazy i w ramach nfz moge chodzic do niej na ktg !!
  17. Pytalam juz kiedys lekarza o palce i podobno to normalne ze w ciazy po nocy sa opuchniete. Ja tez biore sorbifer, w srode ide na badania i zobacze jak tam moja hemoglobina. A w piatek wizyta, ciekawe jakie juz duze sa moje ksiezniczki :)
  18. A bierzesz jakies zelazo ? Czy dodalas cos do diety ?
  19. Twixxy ja codziennie rano wstaje z mega napuchnietymy palcami u rak i ogolnie po nocy mam napuchniete dlonie, reszta ciala na cale szczescie nie puchnie.
  20. Ale nas sie nazbieralo w podobnych tygodniach :) super !! Powiedzcie Ci czy mialyscie juz wykonywane badanie ktg ?? Bo ja mam wizyte w piatek i tak sie zastanawiam czy zapytac czy mi zrobi
  21. Mami, Agibagi czyli jestesmy 3 na sam poczatek roku :)) A skad jestescie ? Moze ktores z nas spotkaja sie w szpitalu ? Ja poznań
  22. A tak w ogole Agibagi i Mami wiecie mniej wiecej kiedy bedziecie mialy cc ? Rozmawialyscie juz o tym z lekarzem ? Czy moze ktoras z Was chce rodzic naturalnie ? Mi lekarz powiedzial ze najwczesniej cesarka w 36 tc co u mnie wypada 7 stycznia
  23. Mami gratuluje spakowania torby !! Ja cos nie mam do tego glowy, czekam na ostatnich kurierow ze smyka i zabieram sie za pranie i prasowanie ciuszkow. Oj u mnie tez czuc i widac przelewanie, uwielbiam to :)
  24. Jak sie macie dziewczyny ?? Ja kilka ostatnich nocy mam koszmarnych, strasznie bola mnie wiazadla i boki na ktorych spie, przez co czesto w nocy sie budze zeby zmienic pozycje. Ale poza tym to jest ok :) brzuszek rosnie, dziewczyny dokazuja i juz nie moge sie doczekac kiedy beda ze mna.
  25. Czesc dziewczyny :) Ja po dzisiejszej wizycie. Dziewczyny waza 1300 i 1400 gram. Ostatnio jedna lezala posladkowo a druga glowkowo, a dzisiaj juz dwie posladkowo ;) leza glowa w glowke, juz w brzuszku sobie plotkuja ;) KO2 opowiadaj o maluszkach ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...