Skocz do zawartości
Forum

karolinka1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez karolinka1

  1. Ja też jestem za takimi specjalnymi śpiworkami grubymi i cieplutkimi do fotelika. Nawet nie trzeba go chyba non stop wyciągać tylko zostaje przymocowany. Mnie podoba się taki rozpinany tylko na środku bo mniej zamykania. Chciałam dodać zdjęcie ale coś nie potrafię może to kwestia ustawień :-)

  2. Ja jestem w 18 tyg.i dopiero wczoraj pierwszy raz poczułam prawdziwe mocne ruchy tych faktycznie nie można przeoczyć wcześniej były ale bardzo leciutko i sporadycznie co kilka dni nawet jak długo czekałam i to też w niektórych porach. Teraz myślę ze będzie częściej fikała fasolka. Ja na 3D byłam tylko na prenatalnych tak normalne mam zawsze USG ale bez 3D bo mój gin.nie ma. I też różnie bywa raz ciągnie i kuje raz mogę wszystko robić i jest ok.

  3. Ja też robiłam grupę zaraz na początku, w razie czego bo mam 0- i chodziło o konflikt krwi mojej i męża jeśli dzidziuś będzie mial jego krew.
    Ja chciałabym mieć cesarke, wiem że może byc więcej powikłań i dłużej trwa dojście do siebie ale straszenie się boje i na razie w ogóle nie dopuszczam myśli do siebie o naturalnym porodzie. Zobaczymy.

  4. Ja też jestem zakochana w pościeli do łóżeczka z minky tylko jeszcze czekam bo kolor, chciałam typowo już pod płeć dobrać. Co do leżenia siostra poleca mi klin taki z gąbki do łóżeczka ale nie wiem. Łóżeczko chciałabym białe i komodę też. Podobala mi się taka zwykła biała z ikea ale nie wiem czy praktyczna bo nie widziałam bezpośrednio. A przyda mi się miejsce bo też chciałabym na zakupy już większe iść...

  5. Welka - ja używałam jak chodziłam na basen profilaktyczne przed i po ale pytałam właśnie co mam używać i usłyszałam, że jak najbardziej można więc stosowałam.
    Fiolett - ja też mam 177 cm i aktualnie 64 kg :-) moj brzuszek zaczął byc widoczny nawet dla tych którzy nie wiedzieli że jestem w ciąży.
    Ja też czuję dzidzię bardzo rzadko dziś w ogóle chyba śpi. Jeśli chodzi o imię podoba mi się Lilianka albo Antoś jeszcze nie wiem bo nie wiem kogo mam w brzuszku. Nadal pracuje, jakoś daję rady choć po 8 godzinach siedzenia moje placy czasem booolą..... ale ogólnie jeszcze nie jest źle. Chciałam pracować do listopada.

  6. Ani_ala86 - jaki słodki dzidziuś ! Pokazalam te zdjęcie mężowi i nawet on był zachwycony, nie mógł uwierzyć że to juz tacy mali ludzie w naszych brzuszkach. Chyba gdy się nie widzi na wlasne oczy to ciężko sobie wyobrazić. Gratulacje.

  7. A ja właśnie wracam od gin. tak sie nastawilam że będzie można sprawdzić kogo noszę w brzuchu, nawet lekarz pozytywnie nastawiony mowi ze owszem... ze sprawdzimy... a tu nie da rady dzidziuś tak sobie zawinął pępowinę że nie bylo szans żeby w sprawdzić. Wstydliwą mam dzidzię :-) ale wszystko jest w porządku wiec kamień z serca. Następna wizyta 10.09.15r. A później dopiero na prenatalne do Tych. Jak to cudownie ujrzeć tego malego człowieka. Buziaki dla mamuś.

  8. Ja tak samo nie mogę się doczekać az zobaczę dzidziusia to mnie uspokaja ze wszystko jest ok. Przy pierwszych prenatalnych miałam wizyty dzień za dniem i poszlm. Miałam wizyty co dwa tygodnie zawsze z USG a teraz czekam pierwszy raz az miesiąc i siedzę jsk na szpilkach...lepiej isc częściej i mieć spokój ze nic się zlego mie dzieje.

  9. Nie martw się tina_jg ja też miałam opryszczke na ustach i bardzo się przestraszyłam i to w pierwszym trymestrze kiedy jest szczególnie groźna. Mój gin.powiedział ze to z osłabienia organizmu i jesli to nie pierwsza opryszczka w życiu to nie ma się co przejmować. Tylko uważać zeby jej nie przenieść "w dół..." Gorzej gdy jest na narzadach rodnych wtedy trzeba leczyć bo podczas porodu moze zarazic sie dzidziuś.

  10. Ja też wczoraj pierwszy raz miałam zgage i właśnie teraz czytam forum i widzę ze to może być po chlebie na zakwasie więc dzięki, postaram się unikać.
    Ja tez nie wiem kogo noszę w brzuszku nie mogę się doczekać najblizsza proba identyfikacji w czwartek.
    Od kilku dni czuję jak łaskocze coś w brzuchu choć rzadko szczególnie jak się kładę myślę ze to dzidzi bo nigdy nie czułam czegoś podobnego a jestem pewna ze to nie jelita ani nic takiego... mówicie coś do brzuszkow?

  11. Hej dziewczyny :-) ja też aktualnie na wakacjach w tym roku ze względu na brzuszek góry bo bliżej. Choć po jutrzejsze dowiedziałam się ze muszę jechać do poznania więc stresuje się że muszę tyle jechać. Mam nadzieję ze będzie ok bo moj gin.nie odradza jeżdżenia. Ale widzę ze niektóre z was też jeżdżą wiec to dodaje mi otuchy. Ja czuję się super oprócz bólu w dole brzucha jak chodzę za dużo. Też się czasem denerwuje bez powodu ale tak chyba już jest. I straszenie męczące jest dla mnie wchodzenie po schodach dysze jak po maratonie :-) też tak macie? Macie jakieś zmiany w ulubionych potrawach? Myślałyście o jodze dla ciężarnych czy raczej to głupota? Co sądzicie?

  12. Hej! Jestem u was nowa choć czytam bardzo często. Człowiek od razu pewniej się czuje jak czyta że jeszcze ktoś ma np identyczne dolegliwości. Ja czasem trochę się przejmuje bo to moja pierwsza ciąża. Mam termin wg badań prenatalnych w tychach na 23 a wg mojego gin. na 26.01.2016r więc dopisuję się do was :-) pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...