U nas Camilia była potrzebna tylo 2 razy dziennie we wczesne południe i dodatkowo oczywiście wieczorem, bo bez Camili nie dało się wyspać, a mała od razu lepiej sypiała i nie męczyła się. Dodatkowo nie zawiera lidokainy, która może być bardzo szkodliwa dla maluszka, więc woleliśmy nie ryzykować.