Jejku, pamietam jak w pierwszej ciąży najchętniej robiłabym betę co dwa dni, a do lekarza chodziła codziennie ;) teraz jest zupełnie inaczej. Spokojnie, nie przejmuje sie każdym bólem czy czym takim. Może dlatego ze nie mam na to czasu, bo synek potrzebuje dużo uwagi no i praca.
Także dziewczyny w pierwszej ciąży - celebrujcie ten czas :) bo wszystko jest wtedy takie nowe i fajne :)