Roksi

Tak urodziła:)

Inferno- miałam niby wszędzie rozpuszczalne i wewnątrz i na zewnątrz ale po tygodniu i tak polozna mi ściągała. Ogólnie szwy głupie sa,bo się zaciskają i bardziej moze bolec po np 3-4dobie. Mi kazali myc sie ile wlezie o osuszac papierowym ręcznikiem. Mylam to co godzinę,nawet w nocy a i tak mi sie krwiak zrobil wiec ciągnęły szwy jeszcze bardziej. Teraz tylko czuje zgrubienia skory w miejscu szycia. Jeszcze nie miałam odwagi brać lusterka i patrzeć. Natalia albo któraś mowila o bólu podczas siusiu. Okazalo sie dzis( bo byla polozna) zr mam zapalenie krocza i musze jak najczęściej brać gazik i maczać w takim roztworze z letnia woda i Se w gacie wkladac. Bo badanie moczu miałam ok a bol czuje. Zwłaszcza przy łechtaczce jak by spuchla normalnie. Mam nadzieje,ze bedzie poprawa.

Test- napisałam 2 posty i nie ma zadnego

Kurde forum odwala. Ja pisze a ono postów nie dodaje. Chciałabym ucalowac Milak i życzyć sil:* oraz ignese- chyba wyeolalam cie do.kolejki hihi:) Ja generalnie juz nie chce pamietac porodu,jak o tym mowie mam lzy w oczach. Teraz moj priorytet to wyleczenie dupki;) nowe cele na nowy rok hahaha:) Baby blues mam straszny. Juz hormony by mogly sie ustabilizować!

Mj- relaks. I masaż brzuszka tzn miziaj go. Pewnie będziesz spala i cie skurcze obudzą. Trzymam kciuki,bi tak czy owak jak sączą sie wody to juz niedługo:*

Mj czy juz urodzilas?? Rybka- no drugi tydzień,Malo leci,bardziej plamienie. Wiec zwykle podpaski nosze ale zmieniam co chwile bo mi to śmierdzi tak okrutnie. Fuj. No polog trwa 6tyg...mam nadzieje,E krócej to będzie u nas:/ a na dupie też siąść nie moge przez hemoroidy. A zaparcia nie odpuszczają. Mislo sie zmienic po ciąży a tu widzę tylko gorzej bo i boli bardziej:/

Mj25- sa bolesne ale nie aż tak na piczatku. Ale na pewno inne od przepowiadajacych bo te bolaly na tyle ze mnie budzily. Potem byly częstsze i bardziej bolsly i juz jeczalam troche z bólu i bylo gorzej i gorzej a potem jeb z kręgosłup bol. To juz bylo apogeum apogeum w apogeum. Rwalam włosy z głowy i sie darlam i rodzilam;)

No wlasnie dupa mega boli,ale juz siadam jako tako.. Ale najlepiej jak najkrócej ale przy dziecku sie nie da. Zaparcia bez zmian:/ di tego im więcej siedzę lub chodzę to właśnie krew mi leci wtedy ( bo tak to juz plamie na brąz) no i ten zapach.... Jak by leciało z dwóch dziur mam wrażenie... Fuj:( Co do budzenia- zaczela mi sie budzic sama co 2.5h wiec od razu wciskam jej jeść. Jak przysypia/nie ciągnie to na przewijak ( ogólnie powinno sie na przewijaj przed karmieniem ale u mnie to sensu nie ma). Widzę zw wypija raz 45,60 tak oscyluje miedzy tym. Zaczela niestety szukac cyca i sie wscieka. Ale jej nie daje twardo. Wole z butelek bo wiem ile zje i chociaż tak nie boli jak odciagnr laktatoren.

Faith twój syn chyba czeka na większy wysyp dziewczynek co by wybór mial większy hahahaha Wlasnie tak kojarzylam,ze cos u ciebie mislo siw dawno dziać a tu cichuteńko Tak zdalam sobie sprawę ,ze ja nie wiem co znaczy kurczenie macicy hmmn. Ani razu brzuch mnie nie bolal. Przy karmieniu piersią czy odciaganiu lsktatorem tez nic. Hm. Moze tak sie skupiam na bólu d....? hahaha

Hm ja tez od poloznej wiedziałam,ze zielone albo brunatne widy- natychmiast szpital bo to jakiś syf tam jest i żeby dzidzie wyjąć i jej nie zakazic niczym. Swoich wód na oczy nie widziałam i nic nie czułam. Pamiętam tylko na porodówce jak pani sobie wsadzila mi rękę tam i grzebala chwile i nagle głośno oxnajmila- pęknięcie dolnego bieguna xD to chyba oznaczalo wlasnie ze wody sobie odeszly nawet tego nie czułam. Zreszta poza bólem j nic nie czułam mysle ze w tamtym czasie nawet męski striptiz by mnie nie zainteresował hihihi Faith kochanie,ciocia Roksanka sobie przypomniała,ze ty kiedys tez startowalas do porodu i widzę,ze chyba się rozmyślilas xD

Haha fiolet inferno- leje z was xD jakies wy koleżeńskie w tym przepuszczaniu w kolejke hahaha cudaki! Z tymi ciążami to różnie jest jak z symptomami- nikiedy nie ma nic,nagle sie w nocy budzisz a wody ci odeszly;) znam takie historie;) Swoja droga za tydzień powinnam rodzic z igness;) haha a tymczasem Laurenowa ma juz 2tyg dzisiaj,boże jaka ona dorosla!;) Marysia gratuluje:) powiedz proszę jak rozwiązujecie problem z niejedzeniem. Bo moja tak różnie je. Powinna z 60-80ml a często je 45-50i koniec. No ale przytyla i wazy 2850;D dikoncze potem bo placze aaa

No baran z dupy wzięty. Młokos. Grrr Chciałabym wrzucić focisze jak Laurka spiulka usmiechnieta ale przez Tel nie moge dodac:/ Dziewczynki czekam z niecierpliwością na rozwój akcji i pierwsze zdjęcia:) ależ się wami jaram hihi

Wiedziałam ze coś mnie omija Milak skarbie trzymam kciuki najmocniej!!! Dasz sobie rade;* oby nieluby nie irytowal!! Polly- serce mi pęka z troski o ciebie,tak bardzo ci wspolczuje:(( Ja sie wkur.. Bo przyszedł neonatolog z dupy wzięty i stwierdził,ze ona jest zdrowa,ze antybiotyk byl niepotrzebny i ze to moja wina bo nie umiem karmić i jej obudzić! Czujecie to? Poryczalam sie:/ inni lekarze i polozna mówili zr jest chora,widac poprawę po antybiotykach i w karmieniu i zachowaniu a on cos takiego wypalil do mnie. Zamarlam. Kiepski dzis dzień.

Ignes mam i lovi i inne a Laura takiego szalu wczoraj dostala ze musi pic przez to ze nie pytaj. Jeden wielki wsciek,placz,krzyk...

No ja się jej nie tlunczylam tylko ona na miejscu mieszka i poprosiłam o czajnik i garnek di wyparzenis bo tu w szpitalu tez maja problem z karmieniem butelka:/. Dla mnie tekst ze mala ma jeść i ona jest najważniejsza a nie ja i mój bol byl troche nie na miejscu bo to moja sprawa:/ no cóż. Będą zwolennicy i przeciwnicy. Mozna clinatrzolum używać bo ja tez miałam grzybka i dostałam dopochwową na 6dni i maść na wargi sromowe. Jak reka odjal:)

Polly ja ci wspolczuje,bo siewymexzysz i nie będziesz miała sily na porod i parcie. Ale wieśniacy z nich:/ Megomega- masakra:/ widzę ,ze ty tez dzielisz zagraniczny los polly:/ jak bym leżala4 dni na zakrwawionej szmacie to bym umarła. Pol dnia to bylo za dużo! A piżamę kilka razy zmieniałam dziennie. Szkoda ze u nich tak to wygląda:/ wspolczuje:// Su n- nieźle z tymi datami. Ktos się rypnal ewidentnie:/ daj znać co z tego wyniknie:/ Ewka-podziwiam za sile Ja właśnie po 3h walki z corka... Z 10razy ja przebieralan,ciągle kupa. Placz. Karmie ja z butelki juz bo moje sutki placza. Takze odciągam pokarm laktatorem. Oczywiście tesciowa juz wielki problem i wydzwania wszędzie ze wymyślam i ze jak tak można. Kurwa no :/ i mowi to ta co w pierwszej ciąży pila i palila:/ no wscieklam sie. Najgorsze jest to,ze Laura szuka cycka i sie wscieka ze go nie ma. Nie chciala sana zasnąć i na nowo historia. Kuźwa juz sie do cyca tak przyzwyczaiła ze szok! Kupie sobie na krew to szelazo znowu. I w domu mam nadzieje ze dojde do siebie... Ciekawe kiedy nas wypiszą:/

Po zmruzeniu oczu na godzinę powracam i widzę,ze polly cos sie nie odzywa. Daj znać jak się zmienia cos! Moc uścisków:* Pytanie z innej beczki. Po porodzie dużo krwi straciłam i hemoglobina sobie spadla. Jakie sposoby polecacie?? Jakie tabelki?

No Kuźwa obyś nie miała jak ja. Nic mi nir pomglo przeciwbólowego. Nawet kroplówki. Nic. Od 4cm rozwarcia moja dupa parka:/ do dzis mam skutki bo chyba nadwyrężyłam i hemoroidy wewnątrz mam najprawdopodobniej. :/// sciskam cie mocno:*

Będę się mdlić za ciebie zeby na te bole krzyżowe chociaż cos przeciwbólowego ci pomoglo:( tak bardzo ci wspolczuje,ze juz mam ciarki! Oby to trwalo jak najkrócej. Swoja droga srednio w tych szpitalach macie,u nas byś juz lezala na sali

Polly niezmiernie wspolczuje! Miałam tak skurcze z nocy sob-ndz od 22caly dzień i wieczorem skurcze oslably i odwolano porod ale następnie z ndz -pn ta sama historia i te same godziny i o 3 rano bole krzyżowe dostałam i o 7:32laura byla na świecie:)

Ps widzę ze forum ruszy chyba na nowo z porodami

Przepraszam za cisze,ale kruszyna jest wymagajaca jezeli chodzi o jedzenie i przewijanie ( 3kupy pod rząd w ciagu godziny). Polly- ty chyba rodzisz. Skurcze mogą się nasilić w minutę a bol krzyżowy jak jest to lepiej juz tam jedz. Tak jak dziewczyny mowia- naklam o skurczach. Nie daj się olac. Ausia mi nic nie bylo poza śluzem a chyba dzień czy dwa później krew i rozwarcie i poród. Pilnuj się i obserwuj bacznie.

Chciałam sie pochwalić,ze Laura w dobę przytyla 100g

Mokka- miki przeslodki:* boziu jak ja jaram sie bobasami teraz:* jak lalkami za dzieciństwa tylko te z toba gadają hihi:-) Reniu- juz prawie grudzień tskze niedługo będziesz po:* wtedy będziesz się pieścić z maleństwem:* Laurka ma apetyt jak wilk,spi jak kruszynka i wszyscy sie zachwycają nią:) Moj bol d... Bez zmian :P jem śliwki kalifornijskie jak zalecil lekarz i żurawinę na siuśki. W poznaniu tak wykonczyli moje zyly,ze teraz 2 razy mnie kuli bo krew ledwo leci a bol niefajny. Moze do za rok sie zagoja:/ Minus szpitala - pod prysznicem chlodna woda:/

Kochana! To zakezy czy ten czy ten śluz to galaretka zwarta- jak tak to czop. A jak dużo brązowego śluzu to zaczyna cos sie dziac- ja z tym śluzem z 24-48h przechodziłam a potem doszlo troszkę krwi i sie okazalo ze 1.5cm rozwarcia itd no i mam dziecko xD