Skocz do zawartości
Forum

Roksi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Roksi

  1. Hejka:) czytam i czytam ,ale lenistwo mi nie pozwalali nic napisać:) Jestem u rodziców na wsi-spokój cisza w domu chlod (cudownie mi). Dzis polowe nocy nie spalam-nie mogłam:( dopiero o 4 rano moj pierworodny jorko-kundel przylazl,wiec wykorzystalam go jako termofor do stop i odlecialam w blogim zapomnieniu az do 7 rano ale po poludniu sobie odbilam:) hihi Gratuluje wszystkich kolejnych znanych plci,ruchow (u mnie dalej nic):* Pogoda zmienna,ale po wpisach mamusiek widzę,ze sporo was gdzies odpoczywa w weekend:p Anusia,ja ci powiem,ze t a twoja cora to malo wstydliwa jest hihi
  2. Mikołaj :) Rybka iddz do lekarza.. Może magnezzu masz za mało albo na nerw cos ci uciska? Idź zz tym lepiej. Mi raz śródstopia zdretwialy to teraz ciągle biorę magnez i spokój. Tam u mnie po poprawka 51.4 kg Teraz leze i niedobrze mi bo wypilam kawę z kfc. Zaraz umrę! A o 19 jadę do domu 3h jazdy:/
  3. I zapomnnialam dodać najsmieszniejszego:) dzisiaj w 19tc waze tyle samo co w 10tc czyli 51.200:) Hue Hue:)
  4. No i bylam u doktora. Nie jestem zadowolona. Hm Na szczęścia z niusią wszystko dobrze, łeb ma ogromny, kreci się na pleckach fajnie, machała nam rączką ( tak jak dzieci robią pa pa ;) ), cos tam próbuje nóżkami mnie kopać, ale ja dalej nie czuję. Najważniejsze, że ona ma się ok. Szyjka macicy juz długa, wszystko super extra, ale kazał mi przestać brać luteinę. Tylko kontynuować aspargin. I że mam pilnować jak często mam twardy brzuch (skurcze) , a ja na to,że ciągle ( akurat na badaniu miałam miękki ) no i w sumie trochę to olał i mówił tylko,że mam sprawdzać ile razy dziennie. Brzuch mnie boli jak ch...j, ale to też olał. Z kolei do gastro coś tam mam iść, bo powiedział,że te moje zaparcia to jedne z najcięższych, rzadko spotykane są aż takie. Kazał się dowiedzieć co i jak ,więc wizyte umówiłam już na czwartek. Na usg połówkowe pójdę myślę na koniec lipca - to będzie 21 tc. Znowu dostałam skierowanie na toksoplazmoze, krew,mocz i wszystko inne. Zwolnienie tez dostałam. W sumie było zabawnie, mój chłopak mi robił usg brzucha :P Bał się naciskać hihi :) Między nóżkami dalej nic nie ma! Także teraz będę sie bała ciągle tej macicy. Zapewne za tydzień umówię się na wizyte do drugiej pani ginekolog. ;-] A co mi szkodzi. ;) A i co dziwne! Kazał mi mieszać płatki górskie z siemieniem lnianym ( a siemienia przeciez nie mozna) i jogurtem i jeść. Teraz przez tydzień nie mogę mojego syropku na zaparcia pić ;-[ ciężko to widzę. Będę ryczeć z bólu pewnie znowu. A i wrzuccie proszę linka do tego naszego excela,bo nie moge znaleźć.
  5. Pociesza mnie to, ze was tez bola brzuchy i to takie normalne objawy,których co prawda trzeba pilnować, ale nie jestem sama. Kurde ja czasami mam wrażenie,że do niczego sie nie nadaję, bo w pracy to zmeczona jestem, na studiach ciagle cos nie tak, nawet dziecko mnie boli w brzuchu, Kurde jak naprawde jakas ksieżniczka. ;/ Wkurwia mnie to czasami, az mi glupio mowic,ze cos mnie boli, bo wychodzi na to ,ze wszystko mnie boli ! ;/ Ale widzę,że nie tylko to moj problem. Lzej mi trochę. A zapytam dzisiaj o ta nospe tez od razu. Co do snu to ja na poczatku ciazy nie moglam spac, wstawalam o 6-7 i nie wiedzialam co zrobic ze soba,ale z kolei godzina 12 musialam miec drzemke i tak pol dnia i codziennie. Teraz budze sie w nocy na siku, staram sie chodzic z zamknietymi oczami, bo jak otworze to juz nie zasne przez najblizsza godzine lub dwie ( a jest to z reguły codziennie 3-4 rano). Potem już spię do 9 , chociaz czasami ni cholera nie moge to włączam tv i czekam az programy zaczna działac z nowa ramówką ;p Przerąbane hihi ;) A propo cwiczen to dzisiaj chce zapytac czy w moim przypadku moge zaczac chodzic do szkoly rodzenia a tam maja cwiczenia dla mam w ciazy :) Jak nie bedzie przeciwwskazan to ruszę pupcię ;))
  6. Oj tam oj tam nie straszcie mnie A zreszta niech lezy i robi co chce,ale zeby sie okazalo,ze jest ok:( Bo ja jej dalej nie czuje :< Z kolei mam spinanie jakies, dziwne takie pod zebrami , nad pepkiem, dziwne:P ale stwierdzilam,ze jedzenie moze jakos tam przechodzi ciezko :P Na 15:20 mamy usg Podpatrze sobie co robi moja niusia. Gorzej jak przez te dwa tygodnie jednak cos sie zmienilo i bedzie syn hihi :P No jaja beda :P Moj chlopak mowi, ze to musi byc syn,bo z dnia na dzien jestem ladniejsza i serio ja tez to widze.
  7. Mialam wiekszy, mowie wam,ze odkad zaczelam sie zalatwiac do mi zmalal hihihi Dla rozluźnienia dodam zdjęcie
  8. Dziewczyny - mysle, ze spokojniej trochę. Kazda z nas jest inna, widocznie Rustic potrzebuje fachowej pomocy. Po to sa lekarze, rodzina, przyjaciele. Skorzystaj, spokojnie podejdz do sprawy :) Ja wam powiem,ze siedze sobie w bieliźnie i jest całkiem spoko, a niedługo do lekarza będzie trzeba zasuwać, gorzej to widzę :P Dzis stwierdziłam,że jak na 5 msc to ledwo się ogoliłam, ledwo pazurki u nóżek wypiłowałam, wszystko LEDWO. Schylanie nie bardzo wchodzi w grę, bo mnie pachwiny na dole bolą albo boję się o dziecko. Już zapowiedziałam mojemu partnerowi,że niedługo na niego spadnie pomaganie mi w niektórych czynnościach :P Mam wrażenie,że się cieszy :PP Dorzucam sweet foteczke, 19 tc zdjęcie ma 5 minut
  9. A propo samej ciąży to mówiłam dawno- nigdy żadnego dziecka nie chciałam. Zawsze mówiłam ze w razie wu usuwam od razu i mam w dupie ten temat. Bylam załamana jak te testy wyszly pozytywne. Dwa dni ryczalam a potem jak do mnie doszlo ile kobiet sie stara o to male szkrabstwo to mi rozum wrócił. Straciłam studia,prace wszystko w trybie natychmiastowym. Takze z trudem mam na zwykly chleb póki co. Gdyby nie moja mama to byłabym pod mostem.
  10. Rustic- musisz to przetrawić... Jezeli to silniejsze od ciebie to proponuje wizytę u specjalisty. Psycholog bardzo pomaga. Ja co prawda chodziłam do psychiatry,ale bardzo mi pomógł i w końcu mogłam byc szczęśliwa. Teraz znowu czuje,ze w mojej glowie rodzi sie cos niedobrego ,wiec chyba tez się umowie. Czasami trzeba wspomóc sie kimś innym,bo sama możesz sobie nie poradzić..
  11. Cos postów edytować na Tel. Nie moge. Wiec dodaje kolejnego. Anusia- zazdroszczę! Może to faktycznie maleństwo cie tan smyra:)) ja jutro idę do lekarza i zapytam co z mala. Nie czuje jej wcale. Martwię sie jak jasna cholera. Ale jutro będę wiedziała wszystko. Usg- ja przyszłam z pełnym raz i kazala mi sie wysikac,bo przeciez i tak wszystko widac Jutro upal będzie straszny ponoc. Bo teraz to luz byl a jutro 30 stopni. Ja pewnie jajki zniosę. Ale nie mdleje. Dużo wody pic!!!!
  12. Macie racje.... Facet inaczej reaguje i przezywa wszystko. Ja to tak przezywam,ciągle czytam,mówi do brzucha,miziam non stop cos a on nic. Tylko ,ze na każdym usg chce być i ustalam wszystko pod niego. Ale wkurza mnie,ze ciągle o seksie gada,rzygam tym tematem jyz. Ma 25 lat a zachowuje sie jak 15stolatek. Najchętniej bym go trzasnela patelnia w leb żeby rozum mu wrócił. Niezapominajka- widzę,ze u ciebie z mężem to jak u moich rodzicow- ojciec nigdy o niczym nir wiedział;) tez by bylo gadania przez rok jakby nie wiadomo co sie stalo. A propo krwi z nosa to niby mogą sie zdarzać,bo wszystko jest bardziej ukrwione i pękają naczynka. Ja dzis sprzatalam i teraz mnie brzuch boli. Prysznic szybko wzięłam i gaci ubrac nie mogłam bo jak podnosilam nogi to bol niesamowity na dole brzucha. Masakra A jutro jadę do rodziców:-) w końcu mojego pierworodnego zobacze-4letniego jorko-kundla:) ale cham i tak mojej mamie się sprzedal za te wszystkie pyszności co mu kupuje hihi Właśnie Malgosiu sama napisalas? Tez jestem ciekawa:)
  13. Oooouu jak pięknie:)) Ja właśnie skończyłam sprzątać i plecow nie czuje. A chłopak pojechał grać i chlać do kolegi. Juz mysle jak się zemszczę.
  14. Powiedz wiedźmom,ze same moga sobie zrobić jak takie mądre. Zreszta plemnik od ojca idzie odpowiedzialny za Plec wiec niech jego pytają. :-)
  15. Anm- hihi faktycznie śmiesznie sterczy Ja poczekam aż chłopak nam zrobi,bo juz sie zalogowałam i moge dodac:) Tez tak macie,ze dalej sikacie co 30 min?:p mi sie tak pęcherz napelnia,nie wiem czym :p a jak pije to co 15 min chodzę:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...