Blanka15

Czworek używam już od jakiegoś miesiąca, moja mała waży z dobre 9 kilo! W rodzinie ma ksywke [miszelin] ten ludzik od opon, nie wiem jak się pisze. A jest na piersi...moje biedne plecy;-)

Kasia nie- to przynajmniej będzie kogo się poradzić w sprawach żywienia, skoro jesteś taka zagłębieiona ;-) Mnie trochę to póki co przerasta, najchętniej dawalabym tylko pierś, bo wtedy wiem ze mała ma najlepszy zestaw dobrych składników.

Najlepszego dla Wikusi:) tak Was czytam i zazdroszczę . Nocki przespane , dzieci same w łóżeczkach zasypiają. A ja dziś wstawałam chyba z 8 razy, jak się nie obudzi na cycka to się obudzi tak po prostu i sama nie zaśnie, dopóki na rączki jej ktoś nie weźmie i nie utuli do snu. Nad ranem byłam już tak zdesperowana, ze jak się obudziłam wzięłam ją do naszego łóżka, polozyłam obok siebie i powiedziałam ze nie będę jej znowu nosić i ma iść spać. Ryczała z dobre 15 min,aż się cała zasmarkała, potem zasnęla na całe 40 min...nie wiem czy powtarzać tą procedurę czy się w końcu nauczy? CZy tyko umęczę dziecko a nic z tego nie będzie. Czy może dać sobie spokój. W 8 miesiącu chcę ją odstawić od piersi całkowicie. Może jak już przejdzie tylko na mm to zacznie przesypiać noce, zapomni o cycusiu i maminej piersi. Bo ona się nie budzi żeby się najeść , tylko żeby sobie pociumkać. Jeśli chodzi o gluten, to też gotuje w wodzie łyzeczke kaszy manny i dodaje do warzywek.

TosiaTosia, a jak zanosiłaś Antosia od maleńkiego do łóżeczka to nie zdarzyło Ci się , ze nie poszedł sam spać w tym łóżeczku i zaczął płakać? I co wtedy, brałaś go na ręce, czy głaskałaś? Zasypiał wtedy sam? Bo nei wierze ze od początku bez mrugnięcia okiem sam potulnie zasypia w łóżeczku, tym bardziej ze noworodki potrzebują bliskości.

No TosiaTosia pozazdrościć... Moja usypiała sama ze smoczusiem równo do 3 miesiąca. Od 3go miesiąca nie akcpetuje smoczka i jak nie zaśnie przy cycku to musze ją przytulić i ponosić. No i powiedzcie mi jak tu ją oduczyć tego?? Nie stosująć tej okrutnej metody. Wiem że będzie płakała bo nie umie zasnąć sama. Może zamontować kółka do łóżeczka i bujać? ;) Mamuśka dziękujemy za zyczenia, dziś mamy "półurodzinki" :) Mecca, nasze dzieci mogą podać sobie rękę jeśli chodzi o spanie.

Kasia Nie gratuluję ze udało Ci się nauczyć małą samą zasypiać, ja próbowałam nieskutecznie. Drze się w niebogłosy, nie umie sama zasypiać:/ Muszę ją ponosić na rękach. Niestety czasami trwa to i 20 min wiec kręgosłup mi siada. Czy ktoś ma podobnie? Może macie jakieś sprawdzone patenty jak sprawić by zasypiała sama

My kupujemy już 86, nie lubie jak malej bodziak przyciska pieluchę do pupki. Moje nocki wyglądają tak: o 20 cycek i usypianie i potem już co 2h, 22:00, 0:00, 2:00, 4:00, 6:00 i już się raczej budzi. Wykończyć się można. Dziś już z tego wszystkiego 2 razy dałam butlę z mm, raz w południe i raz na wieczór. Ale za kazym razem wypiła tylko 90 ml. Oczywiście po butli nie zasnęła jak kamień, bo mamy 20:47 , a ona już 2 razy się przebudzila i maż musiał ją ponosić. Też już coraz bardziej ją rozumiem, można powiedzieć ze rozumiemy się bez słów;) Najgorsze te noce. Okresu na razie nie widać na szczęście:)

Marcelinka lubi pić wodę, ale że szklanki :-) Jak tam wasze nocki? U mamuśki widzę ze zaczyna się już wysypiac. Nasze dzieciaki powoli powinny zaczynać przesypiac całą noc. Moja niestety nie jest książkowym przykładem i nadal Budzi się co 2-3godz. Jestem wykonczona... :-/ 3

Mamuśka, mam pytanie, czy jak karmisz piersią w nocy masz jeszcze dużo mleka? Ja karmie cały czas piersią, ale nie mam już tak bardzo wypełnionych piersi jak kiedyś.

nie ma mnie na fb, wiec nie wiedziałam ze temat spania z wygiętą główką był poruszany ;) Ja malutkiej daje warzywka w normalnej malej szklanej miseczce, tylko mam łyżkę specjalną , taką gumową. W 6 miesiącu będę chciała, żeby już zamiast jednej piersi w południe, zjadała porcję warzyw. Podgrzewam normalnie w mikrofalówce.

dziewczyny, czy wasze dzieci jak śpią na boczku wyginają główke do tylu? Moja spi w pozycji takiego banana, zapomniałam fizjo zapytać o to , a wizyta u pediatry dopiero za 2 tyg..

Jak najwięcej nosić dziecko w takiej pozycji , że jest brzuchem w dół. Chwytasz je tak, że Twoje jedno przedramię idzie pod pachami dziecka ( ręce dziecka muszą iść w przód , a nie w boki), a druga ręka miedzy nogami podtrzymuje miednice. (ma wyglądać jak lecący superman;))I w tej pozycji podchodzić do np. blatu w kuchni i pozowilć dziecku łapkami dotykać tego blatu, przesuwać jego rączki po blacie do siebie, robić jego rączkami falki po blace, pozwolić się podtrzymać samemu na rączkach ( taka jakby pozycja na "taczkę"). I tak na różnych nawierzchniach, żeby w końcu skumało do czego ma te rączki. Pilnować, żeby ręce nie szły na boki tylko do przodu. No i kłaść, kłaść ,jeszcze raz kłaść na brzuchu, na klinie , na poduszce, na zrolowanym ręczniku... No i mam robić jej 2-3 razy dziennie masaż szantala, któreh=go na razie za bardzo nie lubi bo musi długo lezec na brzuchu;)

Mikołaj to chyba zaraz 7 miesiecy będzie kończył jak dobrze kojarzę. My po wizycie u fizjo. Mała nie ma żadnych większych napięć. Ale faktycznie od pasa w dół jest silniejsza niż od pasa w górę. Pani pokazała jak cwiczyc z nią rączki i robić masaż szantala. Wymasowala ja całą i juz jak wróciliśmy do domu miałam wrażenie jakby było lepiej.

A jeśli chodzi o ilość snu, to też śpi dużo mniej, wczoraj miała 3 drzemki po 35 minut!! Koniec czasów gdy mamusia mogła sobie spokojnie wszystko w domu porobić i jeszcze czasem laptopa udało się otworzyć;-) Teraz domaga się żeby się z nią bawic

My w spacerowce jeździmy od tych upałów, nie miałam serca wkładać jej do gondoli gdzie nie miała wogole przewiewu. czasem robie jej oparcie na polsiedzaco i ogląda świat, teraz akurat jest na leżąco bo sobie smacznie śpi. Teraz nawet jak na nią patrze to wydaje mi się ze juz by się do gondoli nie zamieściła.

Aaa i mała bardzo za to rwie się do siadania, jak jej podam ręce to od Razu się podciąga. Chwilkę zawsze pozwolę jej posiedzieć, ale nie wiem Czy już można.

Marcelinka tez ogląda sobie rączki:-)

Dam, dam. Właśnie wiem ze teraz bobaskki powinny lubić leżenie na brzuszku i próbować się przemieszczać, dlatego idziemy. U nas wogole się włoski nie wytarly, a straszyli ze wytra sie. Mama robi już kiteczki, a grzywki jak nie zrobię na bok to wchodzi jej w oczka

My na razie podajemy codziennie przed drugim karmieniem , kilka łyżeczek warzywek, powoli zwiększając ilość. Z czasem chce zredukować całkowicie to jedno karmienie i zamiast niego zupka jarzynowa z kaszą manną. Potem tak samo z kolejnym cycusiem i tak stopniowo. Jak z leżeniem na brzuszku u Waszych pociech? Bo u nas nadal opornie, na tyle że idziemy w pt do fizjoterapeutki. Chce żeby mi pokazać jak ćwiczyć z małą żeby polubiła tą pozycję. Bo to jest podstawa do raczkowania. A już nie mogę się doczekać jak będzie mi "szorować" po mieszkaniu malutki gzyb :):* <3 <br />

Ja daje czasami łyżeczkę kaszy mannej do warzyw (ugotowanej). My miałyśmy problem z butelka, ale ostatnio był przełom i pociągnęła :-)! Ale i tak mimo że wypiła 70 ml mm, obudzila się po 2 godz na cycka. A ja tu się nastawilam ze się tej nocy mega wyspie.......ehhh

Mojej bardziej smakują gotowe niestety. Jadłam juz marchew, kalarepe, ziemniaka. Codziennie kilka łyżeczek przed jednym karmieniem. Mamy które jeszcze karmią piersią. Jak długo chcecie karmic?? Ja na początku mówiłam sobie pół roku a teraz myślę czy do 8 miesięcy nie pociągnąć ;-)

My właśnie wracamy ze szczepienia, mała śpi. A ostatnie wyznaczyli na 17.09 na zoltaczke. I potem w końcu przerwa. Nie zastosowałam plasterka jednak. Bałam się obrzęku.

mamuska ja nawet bluz nie oglądałam bo nastawiłam się na portki. Kupiłam 2 pary leginsów i te sztruksy. Z bluzek tylke te zwykłe w kropki i pomarańczową, wiec nie pomogę, bo nawet nie wiem jakie wzory miały bluzy. Ale za to widzilam dziś fajne bluzy w Pepco za 14,99 tylko ze bez kaptura. Moja też jest na piersi i waży 8700! Jutro po szczepieniu będę wiedziała dokładnie. Dziewczyny które karmią piersią, co ile h w dzień i co ile w nocy karmicie wasze maluchy?

a jak już wszystkie uciekłyscie na tego fb, to dajcie znac. Bo nie wiem czy taka cisza jest tylko na forum , czy na grupie fb też. :( Mam nadzieje ze to tylko chwilowe i spowodowane upałami;)

a jak uciekłyście wszystkie już na tego fb to napiszcie chociaż że tam się toczą dyskusje. Bo teraz nie wiem czy cisza taka jest i na forum i na grupie na fejsie , czy tylko na forum:(:(