olka135

Tak, jutro lekarz o 8;) Moja rana? (Któraś pytała, chyba AsiaR):) Źle. Coraz bardziej sina, piecze i boli... Dobrze że jutro lekarz, jeśli ona mi nic nie powie to jadę już do szpitala, pieprze szkole.. Tylko za Maja sie zatesknie :( no chyba że mi ją wyzyszcza i puszcza do domu :)

Aga ale ładny ten Twój Synek! :*

Lilijka87 Olka ale to wczoraj wieczorem nikt nie mógł zostać z nią? Nie wierzę. Tak samo dziś na pewno Michał czy mama jak wrócą z pracy. Chyba sobie nie zdajesz sprawy jakie mogą być skutki jeśli to zakażenie! Ogarnij się bo jeśli tak jest to tu się liczy każda godzina! Jeśli nie myślisz o sobie to pomyśl o swoich przyszłych dzieciach! Wieczorami mogą, ale chyba wolę iść najpierw do swojej gin, bo Ci lekarze to nic nie widzieli na USG, niby wszystko ok, to pewnie pomyśla że mi się nudzi w domu że tak jezdze.. :/ Niuska ale fajnie ze strony męża!:)

Eff gratuluje obrony!!:) podziwiam, ja niby szkole średnią kończe, a mam dość jak mam jedną lekcje dziennie - jakoś nie mam sił. Także szacun!

Barcelona bardzo mi przykro z powodu kotki.. Aż się oczy zaszklily jak to napisałas:( Moja rana? Mniej spuchnieta po lodowatym okładzie, ale trochę bardziej sina, jutro ide do swojej gin, nie dzisiaj bo dziś nie ma kto z Majka zostać, a ze sobą jej do małego gabinetu z wózkiem nie wezme :/ Aaa! Nigdy nie myślałam że jednym z moich priorytetów teraz jest kupka mojej Majki Od razu człowiek staje się weselszy

Izabel82 Kamilla ogromne gratulacje, cudownie że masz już to wszystko za sobą, Tosia przeurocza, choć ledwo ją widać. Muszę zerknąć na fotki młodego ze szpitala czy miał czapeczke, bo wszystkie tu mają na zdjęciach a ja nie kojarzę Moja nie miała czapki, nawet przy problemie z utrzymaniem ciepła trzymała ciepło w takim goracu jakie było na noworodkach

Kamilla o Jezusie!!! Gratulacje! Całe dzień o Tobie myślałam!!! :* Kalae - boli cholernie... Dziś w nocy Michał wstaje do dziecka bo dla mnie kłaść się i wstawać to katorga... Ale w szpitalu mówili że wygląda że wszystko jest ok :/

Sorki dziewczyny za to zdjęcie, ale kogo mam się poradzić jak nie Was :( Biorę ten antybiotyk ale średnio pomaga... Rana dziś zaczęła robić się sina.. Ide pojutrze do gin.. Teraz leże z zimnym okładem na niej.. Możecie ją ocenić? W rzeczywistości bardziej sina, ale zfleszem robiłam . Ide nadrabiac ;)

Przyjazna - kamilla już po terminie 3 albo 4 dzień :)

~Leniwieccc kamillla Leze juz na przedporodowej, 2os ze mna. Kacper pojechal do domu, jak sie akcja zacznie to przyjedzie. Ale jestem wkurwiona i płakać mi się chce... Zdążyłam zjeść McDonalda przed tym szpitalem.. Toz mowilam, ze rodzic bedziesz, a ta na maca !;) a na powaznie, tosie ciesz, ze skorzystalas jeszcze sobie przed kp :)) O oczyszczanie sie nie martw, ja tez jakiegos super nie mialam, a parlam 3,5 h i nic nie popuscilam. Wiec nie mysl o tym. Niektorym zwieracze i po lewatywie puszczaja ! Jestem z Toba myslami ! Bedzie dobrze :))))) Komus jeszcze cos przewidziec? 5 zl za przepowiednie!;) te kilka min spoznienia- kto by liczyl ! Kiedy zajde w następną ciążę? kuzwa jakbys trafiła to i 50 bym Ci dała!!

Lilijka- niby miała, ale lekarka która mi badała Majke to mówiła że strasznie szybko jak na wcześniaka wyzdrowiała, co oczywiście powiedziała że bardzo dobrze :)

Jezusie, Kamilla Trzymam kciuki, jak to napisałas to tak mnie w brzuchu scisnelo jakby to mnie dotyczyło powodzenia! :*

Chodzi o to że pod koniec bardzo mało przybierala, bo była już zielona pępowina przy porodzie, wody też zielone.przypływy były ok, ale... Sama nie wiem :/ Tego już się chyba już nigdy nie dowiem :) aniołek po tych wczorajszych? Podejrzenie infekcji, jeśli po antybiotyku nie przejdzie to do szpitala :/

A później po prostu u gin nie widziała zarodka bo mógł być za malutki. W pierwszych tygodniach ciąży Pani zarodek był większy a niżeli na ten wiek ciąży, gdybym miała termin faktycznie na 5 marca" Nie wyraziłam się jasno - w 7tc był za malutki, ale ww 10 albo 11 tc zarodek już był duży jak na ten tydzień:)

Aniołek ją dokładnie tak samo, też czułam się ok po cesarce tylko teraz takie te no. Kamilla naprawdę! Jakbym była po SN to już bym po miesiącu po połogu starała się o drugie, ale że CC to za rok w styczniu chcemy zacząć się starać, zobaczymy co będzie no i jak rana będzie do tego czasu wyglądać:) Wiecie co? Pamietacie, że mówiłam że poroniłam kiedyś w 6-7tc? Jak byłam na porodowce siedziałam ze skurczami, siadla ze mną położna, pytała o ostatnia miesiączke, o to poronienie itd, o krwawienie poronne, o wcześniejszą miesiączke... I ona mi mówi "Pani Olu, na moje oko tamto Pani " poronienie "to nie było poronienie. Być może że to krwawienie 'poronne' to było plamienie już w ciągle trwającej JEDNEJ ciąży. A później po prostu u gin nie widziała zarodka bo mógł być za malutki. W pierwszych tygodniach ciąży Pani zarodek był większy a niżeli na ten wiek ciąży, gdybym miała termin faktycznie na 5 marca" Później liczyłysmy na kiedy miałabym termin kiedy mons ostatnia miesiączka była wtedy w kwietniu no i ona mówi "Dzisiaj mamy 28 stycznia, termin według OM z kwietnia wychodziłoby na 30 stycznia, zgadza się Pani żebym skonsultowala ta sprawę z lekarzem?" I słuchajcie, chodzi o to, że możliwe, że ja nie poroniłam tamtego Maleństwa, tylko to już była Maja, a że urok jej taki był, że była Malutka!!! I że termin miałam na 30 stycznia a urodziłam 28 przez cc bo myśleli że coś jest nie tak że Majka tak "wcześnie" pchala się na świat. W 34tc skurcze 98% bez oxy, brak ruchów (jak przed porodem), w domu częste luźne stolce,rozwarcie 1,5cm,wody saczace się, szyjki już brak.. I lekarz tego dnia po południu na korytarzu mnie złapał i pyta "Pani F. Jak się Pani dzisiaj czuje?" później zawołał na obchód(siedziałam wtedy z Michałem) no i dowiedzialam się że za moja zgodą żeby "walczyć o życie Mai" on proponuje wybudzic ją lekami a jak się nie uda to CC. RoPisalam się, ale CO O TYM SADZICIE? :)

Arwena wiem!;) czasem opieprzycie (w dobrej wierze), wesprzecie, a czasem się trzeba poklocic (Kamilla ) Wiem, teraz już uważam 5x bardziej! Ale powiedzieli mi że jak będzie tak bolec i nie przejdzie to żeby się zgłosić to znajdziemy inne metody leczenia Nie chce wiedzieć jakie! ;) Chciałam też dodać że ją doszłam do etapu ciąży kiedy te pytania się zaczęły, więc jeszcze mnie nie denerwowaly, ale po porodzie (to już chyba żeby być miłym ) pytają jak się czuje.. To też denerwuje, wychowawca, dyrektorka, ciotki,.. Wiecie jak byłam wczoraj na tym oddziale i na USG i widziałam te babeczki w ciąży... To tak mi się zachciało kolejnego :'( Moja macica z zazdrości wyginala się w znak paragrafu § ! Też zauważyłam że Ernesto się nie odzywa, może Paulinka postanowiła wyjść przed przyjazdem babci?

Strunka moja materac w łóżeczku Ma normalnie, ale zawsze daje jej poduszkę (taką mega płaska) ale zawsze coś pomaga, jak leży gdzieś na łóżku to też jej podkładam, faktyczne minimalizuje ulewanie, a jak nie to łatwiej dziecku wylatuje z budzi a niżeli by się im to zatrzymywało :) Kasiamamusia :* Aniołek :* i dziewczyny :* Kurna pojechałam do medyka.. Zamknięte, myślę o nie, nie wytrzymam z bólu. Pojechałam na ip, Ci co mnie cięli to mnie badali. Rana mi się ładnie goi i na zewnątrz i w środku, macica ładnie obkurczona (zrobił USG - nawet nie wiecie jak wypatrywalam tam rodzeństwa Majki!!) ;) Ciporke to miałam spuchnieta na połowę grubości brzucha.. Koniec końców: podejrzenie o infekcji, w tym tygodniu do swojej bin na kontrolę, 3x antybiotyki na 5 dni doustnie i globulki dopochwowo i czopki doodbytniczo. :/ Z boku na bok przekrecic się swobodnie nie mogę :o Mowie do Michała: to musimy wytrzymać, bo wszystkie 3!!! Dziurki będę miała zajęte przez leki

maqdallena Czytam was z doskoku i już się czasem gubię kto urodził, taki ostatnio ruch porodowy na forum Wszystkim mamusią, które ostatnio urodziły Gratuluję! :) Współczuję tych ciężkich porodów (cieszę się że ja mam to już za sobą) i nieciekawych relacji rodzinnych (a w tym temacie też niestety nie mam kolorowo). Madika, Hania śliczniutka :) A mnie dziś dopadł baby blues :( Musiałam sobie trochę poryczeć ;( ze zmęczenia i bezsilności. Bo mała mi znów dała w nocy popalić. W dzień śpi ładnie, a w nocy jak się obudzi to 3 albo 4 godziny nie mogę jej uśpić. Ciągnie cyca po 5 razy, potem jej się ulewa ( nawet nosem czasami), brzuszek ją boli, bo się pręży i płacze. Chyba już wszystkiego próbowałam i nie wiem jak ją uśpić :( A jak już uśnie to śpi godzinę albo krócej, już musi być jak 2 godziny prześpi. I potem wszystko od nowa. I tak śpię w nocy po 2 godziny. Moja też ulewa i to nosem czasem.. Masz aspirator do nosa? Tym być jej ulzyla

Aniołek_nocy Ola a nie lepiej i chyba taniej na bebiko? A i jeszcze jedno leć do lekarza i to jak najszybciej ty masz infekcje i nie wiadomo jak zaawansowaną już może to tylko ten guzek a może coś jeszcze z ropą nie ma żartów. Także jak masz możliwość to zostaw Maje z Michałem i leć do lekarza albo na ip. Wiesz może i tak, ale siostry używały nan-a,i tak nawet nie pomyślałam o Bebiko Na ip nieee, bo nie daj Boże mnie zostawia a co z Majka, poza tym musze szkole skończyć;/ w poniedziałek jadę do gin, zobaczymy Co powie, rana boli tak jak w 2-3 dobę po CC.. Ale mama sprawdzała to nie ma jakiejś większej dziurki w ranie :/

Aniołek_nocy Ola mm bebilonem nenatalem. Niestety Antoś nie toleruje mojego mleka :-( i to przez tabletki dopegyt na ciśnienie ;-( także wszystkie dziewczyny które biorą dopegyt i będą go brały w połogu uważajcie na maluszki bo też mogą źle zareagować na wasze mleczko :-( Ajka Nati gratulacje :-) Aa no to moja też tym mlekiem, ale dziś dalam jej pierwszy raz nan 1, zobaczymy jak zareaguje, bo już osiągnęła wagę, przy której może jeść zwykle mleko a nie dla wcxesniakow :)

Aniołek_nocy Ola mój 2600 także ładnie przybiera:-) na wieczorne karmienie zjadł 70 ml i po 15 min kolejne 20ml bo był niedojedzony ;-) w tydzień od wypisu przybrał 110 gr no ale on sie rozkręca ;-) Ooo :) karmisz piersią tylko i wyłącznie?

Aniołek_nocy Ola my zobaczymy jak będzie przyrastała waga i wtedy decyzja zapadnie. Ale czemu nie macie neonatologa jak do roku wszystkie wcześniaki powinny być objęte kontrolą? My mamy te skierowania profilaktycznie ze względu właśnie na wcześniactwo. Madika gratulacje :-) A ile już waży? Nie wiem, ani w szpitalu ani moja rodzinna nic nie mówiły o neonatologu. :) no no my też ze względu na wczesniactwo, bo tak to rozwija się super, główkę już podnosi skubana :)

Aniołek_nocy Jejku jaki wysyp rodzących:-) powodzenia dziewczyny ;-) My dziś po wizycie u lekarza rodzinnego z Antkiem, szczepionki bierzemy 5w1 i pneumokoki i obie mamy za darmo ze względu na wcześniactwo Antka. W piątek idziemy raz jeszcze skontrolować wagę i wtedy zdecydujemy kiedy szczepimy. A we wtorek mamy bioderka. No i moj maluch nie potrzebuje rehabilitacji, neurologa ani endokrynologa. Więc tylko mamy kontrole kardiologiczną, okulistyczną słuchu, bioderek no i z racji wcześniactwa co 3 miesiące u neonatologa. Ola a jak ty masz z Mają? Ja nawet nie wiem czy mamy darmowe, dowiem się we wtorek, wtedy też będę musiała Majke na czwartek zarejestrować na szczepienie, jeśli będzie możliwość też darmowych to skorzystam :) Ja dostałam do poradni rehabilitacji skierowanie tylko profilaktycznie, bo tak to też nie potrzebuje. Oprócz tego to bioderka jaszcze dwa razy, okulista jeszcze dwa razy no i laryngolog, Ci jakiś czas też rodzinny :) Do kardiologa ani neonatologa nie mamy iść.:) Ile trzeba mieć kg żeby można było zaszczepić? Madika gratulacje ;)

Hej. Aga śliczny Synuś! Ajka powodzenia ;) Ale się wkurzylam... Mam z Majka skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, dzwonie... Termin ...6 października.. Chyba ich pogięło.. Dzwonie gdzie indziej - czerwiec... Ale w końcu udało mi się na kwiecień.. Kuzwa mac, co się człowiek odenerwuje z tym NFZ.. Lece na lekcje, będę nadrabiac później. :)

Madika Trzymam kciuki!!! :)