Skocz do zawartości
Forum

malgosia35

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez malgosia35

  1. Renata1976 sliczna ta Wasza mała księżniczka . Alez ona będzie miała w domku raj.... Wszystkim mamusiom co były u lekarza chciałam przypomniec ze najważniejsze że nasze skarby są zdrowe , i dodam jeszcze ze jak tak czytam o Waszych wizytach to już się swojej nie mogę doczekać.... Chyba skocze sobie do mojego dr. żeby zobaczyć co u małej słychać ;) Życzę wszystkim mamom słodkich snów i beztroskiej nocy ;)
  2. Nica555 dlaczego tak.bardzo się boisz i.nie chcesz cc ? Megi.Madzia ja piłam takie wino bezalkoholowe. Jest pewnie wiele sposobów , ale ja je podgrzewalam i z migdałami podawałam i plastrem pomarańczy. Renata1976 fajnie masz ;) życzę miłej imprezki , i dużo szaleństwa ;)
  3. A ja dzisiaj zaczęłam 33 tydzień jakoś po woli zaczynam odpoczywać po całym remoncie , potem szale wyposażania mieszkania , potem szykowanie ciuszków , wyprawki dla małej i siebie. Teraz przyszedł czas na odpoczynek i lenistwo.... chyba zbieram siły na poród i przyzwyczajenie się psychicznie do nowej roli .... jakoś jeszcze poród mi.nie straszny , zacznę się bać zapewne pod koniec listopada. A teraz lecę robić deserki bo na 11 mam gości na kawkę. Miłego dnia gwiazdeczki.
  4. Ja robiłam.z tego.przepisu co Ausia91 nie są takie same jak.nad morzem... trochę jakby ptysiowe , ale mi smakowały bardzo .....
  5. Roksi ta kulka obok odbytu to myślę to może byc hemoroid .... dawaj nam.znać jak tam.te Twoje skurcze ;( Tak ja pisze Igness kąpiel i no spa powinny pomoc. Ja kupiłam gofrofnice . Wiec na kolacje będą gofry ;) do wyboru z dżemem , masa kajmakowa lub pudrem zapraszam
  6. Igness to w domku będzie full wypas haha wszystko co tylko zechcesz ...fajniutko ;) no i narobilas mi ochoty na ciasto marchewkowe :)
  7. no i bóle brzuszka puściły ..... może te bóle były związane z nie ogolonymi nogami hihi haha ;)
  8. Ja juz pachnąca ... wykapana , ogolona i co.najważniejsze musze się pochwalić ze nóżki ogoliłam depilatorem ;) co prawda na raty ale dałam rade ;) Maseczka i piling buzi zrobione och aż mi.lepiej. Teraz idę układać fryzure i biorę się za obiadek . Igness tak wanna jest cudowna. Mieliśmy prysznic w pierwszej wersji ale po roku wróciliśmy do wanny. Mala jest ale zawsze dupkę można pomoczyc :)
  9. Dziekuje za slowa wsparcia. Obym nie.musiała jechac do szpitala. Któraś była.w górach ...hmmm.Kocham góry o.każdej porze roku jest tam.bajecznie i pięknie. Ja tez nie czuje ruchów cały czas. Brzuszek faluje jak.mała się wierci a bardziej się przeciąga i wypycha. Kopniaczki to już rzadkość w wykonaniu mojej córki. Lecę do wanny poleżeć troszkę . Relaksik może dobrze mi zrobi...
  10. Dzień dobry laseczki. I ja dołączam do grona obolałych mamus. Wczoraj całe popołudnie brzuch bolał , twardnial i piekł w jednym miejscu. Leżałam . A od leżenia na boku bolą znowu biodra hihi. Wiec juz nie jest słodko . Wczoraj to z bolu poleciały mi.łzy... Ale synek i mąż czuwali ze mną. Jak dzisiaj brzuszek będzie tak doskwieral to jadę do szpitala ( tylko martwię się bo mąż wyjeżdża na 4 dni dzisiaj w trase ) , synek pójdzie mieszkać do dziadków , a ja będę od niego 30 km. ( bo ja nie jeżdżę do szpitala w swojej miejscowości ). I już na samą myśl robi mi się smutno.... wiec odpieram daleko myśli odnośnie szpitala....
  11. Cześć laseczki. naprawdę dzisiaj jakaś cisza na forum. Ja dzisiaj cały dzień w domku. Wczoraj byliśmy wieczorem u znajomych ,jak zawsze uśmiałam się u nich do łez . No i naprawdę mało co nie zrobiłam siusiu w majtki hihi. W ciąży jakos ciężej trzymać ten mocz w ryzach.... Dzisiaj na obiad naszło mnie na zupke szczawiowa , i narobiłam krokietow. Taka niedziela w kuchni.... Ale teraz leżę i odpoczywam ;) bo brzusio boli , piecze ciągle w jednym miejscu....
  12. Cześć Mamusie ;) zgadzam się z przedmówczynia , i też nadwyżkę chciałabym przeznaczyć na podróż , wakacje .... A nie wiadomo jeszcze czy zawsze zdrowie będzie i kto z nas ile pozyje ( wiec z życia trzeba korzystać ). Co nie znaczy żeby nie myśleć o przyszłości i nie mieć zaplecza finansowego. To jest moja polityka wewnętrzna ;) i ja taka stosuje ;) ale zaznaczam że każdy robi jak uważa za słuszne. No kochane , wiec byłam dzisiaj w szpitalu zobaczyć młodego członka rodziny. No jest bajecznie piękny , a mamusia jego jeszcze wymeczona i obolała. ....ich te porody ;( No i jeszcze dodam że byłam.na zakupach i trochę się porwalam z Motyka na słońce hihi bo już po 2 godzinach chodzenia miałam serdecznie dość.... wiec forma słaba...i pewnie lepiej nie będzie hihi Co do zgagi kochane to mam ja codziennie a nawet po kilka razy dziennie. Z reguły pomaga zimne mleko lub migdały a jak nie to Reni. A co do żołądka to boli i nie mogę jeść normalnie. Tzn jem często ale bardzo małe porcje.... A najlepiej przyswajam sloiczki dla dzieci na obiadek ;) po tym jest dobrze i lekko. hmmm lecę na imprezkę dzisiaj do.znajomych ( ja przy hetbatce ) ale moja psiapsiolka robi pyszna wiec się tym pocieszam.....
  13. Milak dziękuję za komplement " podfruwajki" W takim wieku każde takie słowa są budujące hihi
  14. Fiolet to się mamusia uwinela w 5 minut haha wiec fantastycznie by było gdyby każda z nas taki miała taki porod haha. No faktycznie ciekawie u Ciebie nie jest..Atrakcje widzę są na bieżąco i często się zmienija. Niczym kalejdoskop haha. Co do wagi dzidziusia to Juz fajnie waży Wasze szczęście. Trzymaj się Fiolet , i w miarę możliwości dawaj nam.znać.... Ja tez spać nie mogę.... odespie jutro po shoppingu
  15. Milak Ja.leżę z telefonem pod kolderka . Jutro rano szpital , a dokładniej wizytacja Lubomira. A potem jazda do Szczecina po prezenty pod choinkę bo później juz będzie ciężko mi kupić i chodzić a być może już nie będzie czasu.... wiec jutro szał zakupowy , och uwielbiam to......
  16. Jejku przepraszam Was bardzo ze to tyle razy mi dodało..... wybaczcie proszę za spamowanie ;) )
  17. Milak nie śpię kochana. Coś mi gorąco i duszno...i chyba za dużo w dzień odpoczywalam wiec organizm zregenerowany jest. Właśnie pije herbatkę ;) a młoda się wierci w brzuszku...och jak cudownie pyrga mnie tu i tam. Byliśmy dzisiaj z mężem i synkiem na zdjęciach brzuszkowych, ale się uśmiałam a pani fotograf powiedziala ze " zwariowana z nas rodzinka ".
  18. Milak nie śpię kochana. Coś mi gorąco i duszno...i chyba za dużo w dzień odpoczywalam wiec organizm zregenerowany jest. Właśnie pije herbatkę ;) a młoda się wierci w brzuszku...och jak cudownie pyrga mnie tu i tam. Byliśmy dzisiaj z mężem i synkiem na zdjęciach brzuszkowych, ale się uśmiałam a pani fotograf powiedziala ze " zwariowana z nas rodzinka ".
  19. Milak nie śpię kochana. Coś mi gorąco i duszno...i chyba za dużo w dzień odpoczywalam wiec organizm zregenerowany jest. Właśnie pije herbatkę ;) a młoda się wierci w brzuszku...och jak cudownie pyrga mnie tu i tam. Byliśmy dzisiaj z mężem i synkiem na zdjęciach brzuszkowych, ale się uśmiałam a pani fotograf powiedziala ze " zwariowana z nas rodzinka ".
  20. Milak nie śpię kochana. Coś mi gorąco i duszno...i chyba za dużo w dzień odpoczywalam wiec organizm zregenerowany jest. Właśnie pije herbatkę ;) a młoda się wierci w brzuszku...och jak cudownie pyrga mnie tu i tam. Byliśmy dzisiaj z mężem i synkiem na zdjęciach brzuszkowych, ale się uśmiałam a pani fotograf powiedziala ze " zwariowana z nas rodzinka ".
  21. I jeszcze dodam , że napewo dla każdej z nas to stan cudowny i wyjątkowy. Ale ja się cieszę każdym.dniem, i kazda chwila . I mam porównanie jak paskudnie przechodziłam pierwsza ciążę a jak ta.... i może stąd tyle optymizmu i entuzjazmu we mnie. Wtedy co chwile szpital , zagrożenia , krwotoki a teraz poprostu chodzę , wszystko robie i jest zupełnie innaczej. Dzisiaj jedziemy do szpitala zobaczyć nowego członka rodziny. Co pisałam ze szwagierka urodziła..... Rodziła 18 godz. Popekala w środku a na zewn .ja cieli ale dzisiaj juz do siebie dochodzi....( tak pisała ). Młody jest zdrowy i przepiękny. Jutro zobaczę chlopine na żywo ;) Miłego dnia..... ściskam Was i śle buziaczki do brzuszków
  22. Natalia31 Igness trochę mnie zmartwily Wasze wpisy. Myślę że hormony ciążowe , zadziałały. Ale ja się przyznam szczerze , że mimo iż już jestem wiekowa mamuska 35 lat , to życzę każdej mamie ,aby w taki sposób znosił ciążę. Czasami zaboli tu i tam nie powiem.ze nie. Ale jak Natalia31 dla mnie ciaza , to czas cudowny i wyjątkowy , nawet jak boli a za chwilę córka zapukala do mnie to mi rekompensuje wszystko. Z dnia na dzień jest ciężej , jak najbardziej ale też wiem ze im ciężej tym bliżej momentu , kiedy utale swoje malenstwo. To moja druga ciaza ( pierwsza była dużo trudniejsza ) mimo że byłam dużo młodsza. I zapewne ostatnia .Wiec chwilo trwaj...... Ale też muszę powiedzieć że forum.nasze jest cudowne można się wyzalic , podzielić radością..... jestem.od Was uzależniona laseczki.
  23. No dziewczyny musze się pochwalić ze w nocy o 3 mojej szwagierce pojawiły się bóle . Od 4 w nocy w szpitalu i o 19 pojawił sie na Świecie Lubis . Zdrowy i piękny chłopczyk .3300 waży 54 długi. Trochę trwało....ale już jest po. Zdrowi i szczęśliwi.
  24. Dzień dobry.... Ja do 3 w.nocy miałam skurcze .Wiec brałam nospe luteine i byłam w kontakcie z moim.lekarzem. Na szczęście przeszło, rano nic nie ma. Ale strachu było co nie.miara. Wczoraj chyba przesadzilam , przeciazylam się i dlatego ....dzisiaj leze i odpoczywam . Nabieram siły bo na 14 idę do fryzjera.... Ja zamówiłam.wózek Adamex Barletta Kolor 88l . Ale ja go.potrzebuje tylko.jako głęboki , bo.w czerwcu kupuje spacerowke. Maclarena lub graco.... Co do stokke jeździłam tym.wózkiem prawie dwa lata. Jest piękny , disajnerski , i wygodna ma rączkę . Ale sprawdzał się tylko na równych terenach. Jak ja to.mówię wózek do galerii....a nie na chodnik. Choć powiem szczerze ,że zawsze na niego zwrócę uwagę jak któraś mama.nim.jedzie. Jest najpiękniejszym wózkiem jaki widziałam.
  25. Dzień dobry. Jade dzisiaj zamawiać wózek. To już będzie ostatnie brakujące ogniwo do całej wyprawki ;) ale się ciesze ;) Igness co powiedział lekarz ??? Renata1976 jak Twoje gardelko ???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...