malgosia35

Igness Natalia31 ale Wy pijęcie ogólnie płynów około 3 L.dzienne czy samej wody ??? Bo jak samej.wody to.ja.od Was bardzo odstaje ;(

No jak tak od tygodnia po troszeczku lecz częściej , i się zastanawiam czy to normalne ???

Igness Natalia31 Renata1976 czy Wy siusiacie dużo na raz czy tak po troszeczku ???

Natalia31 ja dzisiaj w nocy to z 7 razy wstałam , ale ogólnie wstaje 2- 3 razy w nocy. Dziewczyny mam prośbę , któraś z Was kiedyś podsylala przepis na szybki jabłecznik , bardzo - bardzo proszę podesłać jeszcze raz. Miałam zapisany w telefonie w notatniku , ale wszystko nie chcący usunelam z notatnika ( jestem na siebie wściekła , ale czadu nie cofne ). Proszę o ten przepis , pamiętam tylko tyle za jabłka na dol blachy się kroilo hihi ;)

Megi.Madzia milczy wiec myślę że akcja trwa , lub jest juz po akcji ;) zaczyna się u nas dziać dziewczynki Roksi co u Ciebie / u Was ????

Mi z piersi nic nie leciało i.nic nie leci. Tak też miałam przy pierwszej ciąży , a pokarmu później.miałam ogrom. Co do pepowiny to jak kiedyś Wam pisałam , że ja byłam mocno pozszywana po porodzie to właśnie dlatego ze synek był owinięty pepowina i w trakcie porodu , były różne perypetie , właśnie wywali neanatologa i zaraz byli jacyś ludzie z inkubatorem , ale nie kazali przeć coś porobili i mlody zaraz się urodził ( z tym ze ja mocno popekalam w środku i na zewnątrz ). Nie chciałam , Wam tego wcześniej pisać , żeby nie straszyć , ale mój poród to nie znaczy ze każdy taki sam. Ja po tej traumie dlatego chcem cc.... Poprostu zwyczajnie się panicznie boje o dziecko . Nie bólu , szwów i całej akcji , tylko boje się ponownie tego strachu i niepewności czy usłyszę płacz swojego dziecka....

Igness ja zamierzam się do zakupu takiego pasą ;) myślę że nie zaszkodzi a może tylko pomóc ;)

panna_Anna a skurczy nie ma żadnych ???? Ja bym pojechała na IP Pamiętaj lepiej o raz za dużo niż za mało :) Dawaj znać co u Ciebie / u Was

Dodam że ja nie miałam skurczy , tylko właśnie takie parcie ... skurcze się pojawiły dopiero po kroplowce ;)

Andzia próbowaliśmy wszystkich leków, wszystkich metod a młody tylko się prężyl i płakał ( darł się okrutnie ) , do czasu właśnie kiedy ktoś nam nie podpowiedzial z ta pieluszka i żelazkiem.....chwila ciszy i ukojenie bólu dla syna było bezcenne ;) Wiec życzę Wam całym sercem żebyście znaleźli skuteczna metode na kolki dla Kornelci .

panna_Anna może się już zaczęło ???? ja jak rodziłam.syna to.bóle miałam.takie jakby mi się chciało mocno " kupę " przepraszam za dosadnosc słowa ale chyba najlepiej tak mi było napisać ;) Andzia Super ze Kornelka juz tyle waży ;) najwidoczniej pięknie musi wcinac jak tak ładnie przybiera na wadze. Andzia na kolki mojemu synowi nic nie pomogło poza starym sposobem. Prasowanie pieluch u przykładanie na brzuszek cieplej pieluszki. To była jedyna metoda , która zadziałła ( a tak sceptycznie do.niej podchodziłam ). Nie znaczy ze zadziala na Kornelcie ale może warto spróbować ;)

http://m.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/porod/masaz-szyjki-macicy-skuteczna-ale-bolesna-metoda-wywolywania-porodu_34621.html wklejam link :)

Ja po dwu godzinnym spacerku. Przywleklam się i leże ;) zmęczona bardzo ;) Te mamusie które szybciej chcą urodzić sn proponuje poczytać sobie o odklejeniu bieguna...

I oto domek naszej Inesi lub Nelci bo imię jeszcze nie do końca wybrane ;)

Dzień dobry . Nadrabiam zaległości i jestem z siebie bardzo dumna ;) Wczoraj miałam dzień pełen zadań. Byłam w pracy , potem do mamusi na obiad , spacerek i na zebranie do syna . Jak wróciłam była godzina 20 , wiec się umylam i.położylam bo byłam padnieta. Ostatnim czasem śpie nawet dobrze , budzę się po 2 -3 razy w nocy na siusiu i dalej idę spać ;) ale w dzien nie ucinam sobie żadnej drzemki. Brzuszek mój ma.106 cm przy wzroście 170 , przytyłam 5 kg , choć do wagi z początku ciąży jeszcze brakuje mi 2 kg. Ale ja zaznaczam że tych okraglutkich jestem. Tzn na początku ciąży ważyłam 86 kg , schudłam do.78 i obecnie ważę 83 kg. Igness co.do uszu to ja w ciąży mam niskie ciśnienie i uszy często mi się zatykaja, ale po porodzie powinno to wrócić do.normy. CIESZĘ się się z Oskarkiem wszystko oki i chciałam jeszcze dodać że biedulka jesteś z tymi dziasłami. Brzuszki macie mamusie wszystkie piękne , czy mniejszy czy większy , wszystkie domki dla.naszych skarbów są śliczne ;) Co do rozstępów ja.stosowałam mustelle i palmersa i ziaja z pestek winogron i.na te chwile żadnych rozsepow nie.mam i oby tak.pozostało Dołączam zdjęcie swojego...

Faith dziękujemy za cudowna fotkę. Masz rację można tylko oj eh aj.... patrzeć i podziwiac. Roksi Laurka jest cudowna. Jeszcze raz serdecznie gratuluję ;)

Igness bardzo dziękuję za super link :) życzę mało bólu i przestaną noc ;)

cosmigirl igness to te znieczulenie może być podawane przez cały poród czy tylko w danej fazie porodu ??? Jadę w niedziele do szpitala na ktg , to jeszcze porozmawiam z dr. na temat znieczulenia Renata1976 wizytę mam 7 grudnia , ale dr powiedziała ze szybciej się zobaczymy na porodowce ;) ze za dwa tygodnie juz urodze ;) Ale mi się jakoś nie spieszy ;)

Cześć Mamusie Ja.po wizycie u.lekarza. Młoda się powoli szykuje do porodu . Dr. powiedziała ze za 2 tygodnie się zobaczymy. W niedziele.jadę do szpitala na kontrolne ktg i zwiedzić oddział , tzn zobaczyć sale.porodowe. W szpitalu w którym chcem rodzic do sn jest podawana zewnatrzoponowka. Czy to naprawdę niweluje ból ??? Renata1976 u nas nie podają oby przed cc.

Roksi serdecznile gratulacje , choć dzisiaj zapewne nic Cię nie cieszy to przyjdzie dzień kiedy będzie lepiej. Przesyłam Ci wiele optymizmu i dobrego nastroju kochana. Renata1976 tak mam wizytę dzisiaj na 17 wiec jak wrócę to napisze ( bo ja do lekarza dojeżdżam prawie 40 km ). Rozumiem Twoje zdenerwowanie , bo czekałas na te wizytę .... ale co się odwlecze to nie uciecze :) Witam nowe mamusie ;) Zareczynowej narzeczonej serdecznie gratuluję ( naprawdę miła niespodzianka ). Oj jakoś strasznie przeżywam Roksi .... jak ona cierpi , losie ..... ile to.kobiety muszą znieść.

inferno3 Ja w.pierwszej ciąży urodziłam syna w 37 tygodniu i 3 lub 4 dni. Wiec wcale nie jest powiedziane ze chłopca się przenosi. Rodziłam sn. Akcja porodowa trwała krótko..Po 10.poszłam na.porodowkę a o 14.25 tulilam juz swoje szczęście do piersi. Synek.na.porodowce juz załapał pierś i ssal jak.szalony. Co do.porodu to ja.powiem.tylko tyle. Ze szybko urodziłam ale.26 szwów w środku i na zewnątrz 24 szwy dały.mi tak.popalić ze skutki tego szycia odczuwam po dzień dzisiejszy. Młody owinięty pempowina. Do tego krwotok po.porodzie , i.na drugi dzień podawanie.krwi. Wiec dla.mnie cc jest lepszym.rozwiązaniem. Ale.to.każdego.indywidualna sprawa. Wypowiem się co.lepsze co gorsze po.porodzie cc. Teraz wiem tylko tyle że poród sn jest wykluczony. Szwagierka rodziła około.miesiąca temu , i jak.zobaczyłam ja i.jej.miejsce intymne , to upewnilam się.na milion % ze pozostaje przy cc. I tyle moich indywidualnych spostrzeżeń co do porodu. Ale.każdy przechodzi to innaczej i.kazda innaczej to.wspomina.... dodam że kuzynka.rodziła.1.dziecko.godzinkę i założone miała.dwa szwy a.synka niecałe 20.min i obeszło się bez szwów.... wiec tak.to.można rodzic haha

No to sąsiedzi dali czadu ;) Fajnie mieli . Bawią się na dobre a my szukamy tylko wygodnej pozycji do ułożenia hihi Renata1976 Natalia31 Ja tez jeszcze nie miałam GBS ale we wtorek będę miała pobierany , z dwóch miejsc ;)

Któraś z mamus pisała ze jak chce nakręcić swoją pociechę jak się rusza w brzuszku to dzidzia przestaje ;) U nas jest to samo jak tylko włączę kamerę i zaczynam to młoda przestaje się kręcić , wyłącze i znowu zaczyna . Cwaniara jedna. Śmiejemy się z mężem ze modelki z niej nie będzie hihi Renata1976 ja się wczoraj zastanawiałam czy dam radę jeszcze wytrzymać miesiąc ????? Ale dzisiaj jest oki , tylko zgaga dokucza :)

Ach i jeszcze co do opuchnietych nóg to ja wczoraj zwracalam cały dzień i pomyślałam że może zatrucie mam ciążowe .... wiec poczytałam na necie i tam właśnie tak jak pisze Renata1976 ze opuchlizna jest niebezpieczna..... wiec warto się obserwować i jak coś iść do lekarza. Lepiej o 3 razy za dużo niż raz za mało ..... Renata1976 my we wtorek będziemy widziały swoje córeczki ;) juz nie mogę się doczekać .

Roksi a może Ty masz bóle porodowe ? Jest ktoś tam z Tobą ??? Renata1976 dziękuję kochana. Wczoraj nawet nie chciało mi się pisać :( dół okropny, kumulacja wszystkiego :( Nawet zakupy nie pomogły!!! Na poprawę humoru. Wyobrażasz sobie ???? Jo co Ciebie tak dobilo ???