JustynaW84

Rodzić chcem naturalnie więc jestem na dobrej drodze :) No niestety młodzież w grupie jest nie do zniesienia, a od „łaciny” to uszy więdną.

Hej dziewczyny jestem już po wizycie u okulisty i na 90% rodzę naturalnie, wada się nie pogłębia a centralna część siatkówki nie uszkodzona. Jeszcze tylko powtórka badania w okolicach 36 tc. Za to jadąc na wizytę PKS-em myślałam że mnie trafi. Autobus pełny, "zmęczona" szkołą młodzież szanowne cztery litery posadziła wygodnie, a ty kobieto stój. Dobrze że w najbliższej miejscowości trochę ludzi wysiadło i mogłam usiąść bo bym musiała głośno upomnieć się o miejsce :)

Szwagierka właśnie przez krótkowzroczność słabą i siatkówkę miała 3 cesarki. Więc zdążyła mnie za wczasu uprzedzić by spytać lekarza i odwiedzić okulistę. Bo jak by nie było to poród sn jest dużym obciążeniem

Mamusie mam pytanie czy któraś z Was jest może krótkowidzem? U mnie wada kształtuje się na poziomie -4 OL - 4,5 OP. Moja pani doktor niby nie widzi przeciw wskazań do naturalnego porodu, ale mówi żeby skonsultować się z okulistą. Jutro jadę i zobaczymy co powie. A jak jest u Was w tej kwestii?

Wszystkiego najlepszego Depti:)

niunia31 JustynaW84 gratulacje :-) Imię wybrane dla synka? Dziękuję :) narazie myślimy nad Piotrusiem

No i po kolejnej wizycie, na 100 % synek - waży 381 g, lekarka pomierzyła maluszka, obejrzała serduszko i jest wszysko dobrze. Za to ja mam cukrzycę ciążową i w czwartek mam się stawić w szpitalu na dodatkowe badania.

Głównie będziesz siedzieć i czekać. Ja dziś miałam robiony test obciążenia glukozą. Najpierw mierzą Ci cukier na czczo, później pijesz glukozę (można dodać sok z cytryny by lepiej się to piło) następnie siedzisz i czekasz. Ja miałam robione dwa pomiary cukru - po 60 min i po 120 min.

Ależ wy wszystkie szczuplutkie, waga na początku ciąży 71,5 przy wzroście 1,75 na ostatniej wizycie w 16 tyg było 76 kg. Mam pytanie robiłyście już test obciążenia glukozą? Ja dziś robiłam i miałam na czczo 84, po 1h - 108, po 2h - 179. Zobaczymy co powie gin za tydzień, ale dieta jak nic przemną.

Witam Mamusie :) byłam dziś na wizycie. Nasze małe szczęście rozwija się prawidłowo i dziś postanowił się ujawnić - będziemy mieli synka.:)

Mi chęć na spanie też już przeszła i teraz mam więcej ochoty i siły na domowe obowiązki.

Ja narazie biorę tylko luteine (na szczęście jeszcze tylko przez tydzień) oraz kwas foliowy.

Moje maleństwo na wczorajszym USG fikało koziołki, na chwile nawet się ślicznie ułożyło do mierzenia i ma obecnie 5,91 cm.

Dziewczyny cudowne fotki. Jak je oglądam to nie mogę doczekać się wtorku i usg. Klaudix nie ma co ryzykować, ja też we wtorek poprosze lekarkę o L4, po tym jak mnie dziś w pracy brzuch bolał wolę siebie i maluszka nie męczyć.

Śliczny brzusio :)

Na 99,9% od sierpnia ide na L4, ale to dlatego że pracuje w hurtowni, po 10 h dziennie i nie zawsze udaje się unikać podnoszenia ciężkich przedmiotów. Wolę nie ryzykować.

Również się przyłączam - 31 lat :)

Cudowne Bąbelki, ciesze się że wszystko u nich w porządku :)

Mami gratulacje :)

U mnie na szczęście bez mdłości, za to bym spała i spała, no i dziś jakoś bardziej brzuch mnie boli.

Zaokrąglony brzuszek na pewno doda Ci uroku :)

Na wtorkowym usg widziałam już bijące serduszko

Witam przyszłe Mamusie. Chętnie do Was się przyłącze. Termin mam na 11.02 i ogromnie się cieszę. Widziałam juz naszego kropka, następną wizytę mam na 24 lipiec.