katarinka 08

MamaEwy - no właśnie, obietnice, na tym sie i u mnie skończyło;-) Tyle tylko, że wieczorem zasypia w łóżeczku, a od 3-4 zaczyna marudzenie i pomaga tylko nasze łóżko. I też gardzi już leżeniem na plecach, chyba,że jet to mata i w górę się ciekawie patrzy. Co do aut - niestety, są to skarbonki:( I wszystkiego naj dla Natalki na te pięć miesięcy:) mamdzia - mój synek śpi na brzuszku też, tylko trzeba pilnować, aby sobie nie"zatkał" noska. W szpitalu polecali takie spanie, jeśli się nie odbiło dziecku... patrycja_9393 - to fajnie, że się nie dałaś:) Ja próbowałam, ale gdy go odkładałam do łóżeczka to po 10-15 minutach się kręcił i stękał. I tak po 5-6 razy próbowałam, ale kilka takich nocek i padałam. Niestety pomagało tylko zabranie go do łóżka. joanna89a do wody lepiej dodać glukozy troszkę niż cukru. Ja do 60 ml herbatki koperkowej dodaję nawet nie ćwierć łyżeczki, tylko tyci tyci i to już zmienia posmak i dziecko pije. A w tych granulowanych ile jest cukru na 100 ml? ania125 - czytałam jak rozśmieszacie małego. U nas też pierdzioszki wiodły prym...do wczoraj. Mąż delikatnie jeździł jednodniowym zarostem po nóżkach małego - radość jakiej dotąd nie słyszałam:) My w poniedziałek mamy szczepienie, a ja od wieczora mam bolące i białe gardło...czy uważacie, że powinnam iść na to szczepienie? Przemek jak dotąd nie ma oznak, że co złapał ode mnie...

Ja również polecam wspólne kąpiele w wannie. Relaks i niesamowita bliskość z Maleństwem:-) Ale tak jak u MamaOlizny często głodzilla chciałaby pić wodę. W wanience małej też tylko by na brzuszku leżał, chwila nieuwagi i pije wodę jak szalony. Dodam, że z butelki niestety nie tak chętnie pije! Termometr Geratherm non contact niby fajnie mierzy temp, ale też si e ten przycisk wyrobił. I w instrukcji jest napisane, ż temp dzieciom dopiero od 6 miesiąca życia mierzyć, no ale już niedługo każda fasolka sierpniowa będzie tyle miała:) Pilka - oczywiście, że masz prawo do wyjścia i odpoczynku! I nie smutaj, że jesteś przez to złą mamą. Tylko, że z nami kobietami chyba tak to już jest,ze się o wszystkim myśli czasem tylko nie o sobie:( Ja np. też chciałabym wyjść z mężem, ale nie mogę się przemóc i zostawić mojego Szkraba teściowej. Wiem, że sobie poradzi, ale jakoś nie mogę znieść tej myśli. Szkoda, że moja mama daleko heh. Patrycja9393 - mój po nocnym karmieniu też tylko na rękach lub u nas w łóżku by spał, niestety...i tak już od 3 miesięcy...kochany terrorysta:))) Jeśli szukacie jednoskładnikowych słoiczków, to na agito.pl są, np. same brokuły, marchewka, jabłko czy śliwka.

Misiaczek - mój też waży około 8,500 i ma kilka dni więcej niż Twój dzieciaczek. W czwartek szczepienie, ciekawe co powie pani doktor... Olga1 - świetna sprawa takie niespodzianki, my z rodzeństwem organizowaliśmy 40 rocznicę ślubu rodzicom, mama miała pretensje,że nie kazaliśmy się jej chociaż ładnie ubrać;-) Na 45 była już przygotowana hehe, choć to też była niespodzianka. Ewulka8 - mój też po marchewce takie robi, bardziej zwarte ale ciemno-pomarańczowo-zółte. Nie wiem, czy trzeba by więcej wody dawać do picia, aby były jak po mleku?

Kadaga -mam nadzieję, że to taka krótka przerwa z tym głużeniem. W sumie jak się wsłuchać, to tak sobie stęka gardłowo, jakby straszył, no i się śmieje w głos, więc może nowe umiejętności nabywa i o innych zapomina. I zaczął mrugać jak coś nowego widzi lub blisko oczu jak coś ma. My dziś na spacerku byliśmy, nad samym morzem trochę cieplej niż te -7 , choć wiatr mroźny brrr. Ale zawsze te pół godz na powietrzu dobrze robi, synek spał całe 3 godz, co w dni bez spaceru się nie zdarza. Zaraz idziemy się karmić, dziś nowość - dynia, z babcinego ogródka jeszcze się uchowała. Miłego popołudnia!

Rewolucja ja tez bez becikowego jeszcze... Czy aby otrzymać becikowe trzeba było mieć opłacaną składkę zdrowotną w 2014 roku? Gdzieś czytałam, że tylko osoby na umowę o pracę mogą się starać o becikowe, czy to prawda? Mój synek do niedawna zasypiał o 21, teraz po 23 niestety...i od jakiegoś tygodnia mniej gaworzy. Nie rozmawia już tak chętnie z nami i ze swoimi zabawkami, a do tej pory straszny gagatek był:) Czy zauważyłyście coś podobnego u swoich dzieciaczków?

Cześć Dziewczyny, chciałabym Wam Życzyć szczęśliwego Nowego Roku 2016! Samych radosnych dni, niech nasze fasolki sierpniowe rosną zdrowo i będą szczęśliwe!

Dziękujemy za miłe słowa,Przemek przesyła nieśmiałe buziaki! Ktoś pytał o obniżenie łóżeczka.Mnie to chyba właśnie czeka,malutki już się łapie rączkami o szczebelki i jedna rączką nawet z góry o łóżeczko i ciągnie do góry. Czy to czas aby je obniżyć ? Ogólnie gdy leży to chce siedzieć już,siłuje się mocno i walczy o każdy cm. Moja położna była 6 razy,ale co tydz co innego mówiła w biegu dosłownie przeprowadzając wizytę.

Cześć Dziewczyny, postanowiłam znów się odezwać, mam nadzieję, że uda mi się częściej pisać. Dziś mijają 4 miesiące jak urodził się mój synek, Przemysław, z wagą 3730 i 55 cm długości. Jest jeszcze ktoś z 15 sierpnia? Poród był wywoływany,druga faza trwała ponad 2 godz...w końcu zdecydowano się na kleszcze - główkę było widać, lecz nie mógł się maluszek przez kanał rodny przedostać niestety. Potem było trochę komplikacji- zamartwica urodzeniowa i wizyty u lekarzy. Na patologii ciąży i oddziale neonatologii po porodzie słyszałam tylko, a to pani po tym ciężkim porodzie...więc nie wszystko przebiegało książkowo. Jednak teraz zostały już tylko wizyty kontrolne z synkiem, wszystko wyszło na prostą.Moje szczęście ma już 8 kg, klocuszek jeden. Z tego wszystkiego nawet ne wybrałam się jeszcze do lekarza na kontrolę, ale to nadrobię. Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was tu wspomnieniem z porodu jeszcze. Świąteczny nastrój udziela się już i nam, dziś pieczenie pierniczków i choinka czeka na ubranie. A poniżej wita Was Przemko!

JustynKa87 – Ja w poniedziałek miałam wizytę, szyjka 2 cm i twarda. Lekarz stwierdził, że jeszcze nic się nie dzieje. Cały wtorek jakieś dziwne napinania brzucha miałam, w środę poszłam do lekarza i się okazało, ze szyjka już 1 cm i 1 cm rozwarcia. Skierowanie do szpitala jako poród rozpoczynający się… niestety jednak nic dalej nie szło i wróciłam do domu i nadal nic więcej się nie dzieje. Czasem skurcze mam co 10 – 15 minut, ale z tym do szpitala nie przyjmują. Termin z usg mam na 19.08. ale z miesiączki na 06.08. – przy nieregularnych cyklach. Także rozpocząć się może i z dnia na dzień…szkoda tylko że w moim przypadku nie do końca! Hembra, Julita28 – Gratulacje! Dużo zdrówka dla maluszków! rybcia – może ma obawy o dzidziusia? Mój M zawsze pyta, a czy można na pewno, a czy go nie zgnieciemy, czy nic się mu nie stanie… także może spróbuj porozmawiać z mężem, nie warto się domyślać! Bo bajki jakie sobie w głowie układamy często są tylko wymysłem…

19 ch Gratulacje dla Mamuś, niech się dzieciątka zdrowo chowają:) Wczoraj byłam na wizycie, zapis ktg w porządku, maluszek ruchliwy. Jednak od wieczora, przez noc i praktycznie do teraz jak tylko wstanę to brzucho się twardy robi i tak jakoś niewyraźnie się czuję bo ciśnienie podwyższone ale mieści się w normie. Powiedzcie Dziewczyny, czy to normalne? Innych objawów nie ma... Wieczorkiem pakowałam w końcu torby do szpitala. Mąż z lekkim przerażeniem zapytał, czy na prawdę tak źle się czuję, że pakuję rzeczy;-) Może to stąd te dolegliwości, bo i do mnie dotarło, że to już tuż tuż...

Silv, Mamuska01 - ciekawe jak to wyjdzie z tym terminem. U mnie niestety miesiączki były nieregularne więc wszystko możliwe ze wcześniej lub trochę później Maleństwo przyjdzie na świat:) Wolałabym później, bo remont jeszcze w toku, a co trochę pomogę M to ciśnienie skacze, bo z nim niestety mam w ciąży mały problem. Ewulka8 - mój brat miał podobny fotelik, było to raczej uciążliwe i nieporęczne... no ale może komuś podpasuje.

Cześć Dziewczyny, czytam Was już jakiś czas, jednak jakoś nie po drodze było mi się przywitać. To moja pierwsza ciąża i wszystko wydaje się być takie nierealne. Termin na 19.08. Dopiero powoli zabieram się za wyprawkę i im więcej kupuję tym większy chaos panuje w mojej głowie:) Pisałyście o przepuszczaniu w kolejkach, z tym bywa różnie. Wczoraj miło się zdziwiłam, gdy dwie dziewczyny, na oko 15-latki przepuściły mnie w kolejce. Pierwsze co mi przyszło na myśl, to to, że również chciałabym tak dobrze wychować swoje dziecko. Życzę tego również Wam!