marela26

Dziewczyny krótka opinia jednego produktu z wyprawki. Od niedawna (2,5 msc) używam elektrycznego laktatora Lovi Prolactis i jestem naprawdę bardzo zadowolona. Bardzo szybko i bez problemu odciąga pokarm, jest wygodny i poręczny. Jako mama już drugiego szkraba nie marnuje czasu na odciągnie co i tak znaleźć czas dla ich obu po równo jest trudno. Łatwo się go myje, ogólnie jest bez zarzutu. W zestawie jest wszystko co potrzeba- sam laktator, butelka, panel sterujący elektroniczny, zapasowe części, akcesoria do odciągania ręcznego ,nakładka masująca a nawet poradnik jak kamic piersią.. Brakuje tylko smoczka. System 2-fazowy odciągania, regulacja siły ssania. Najkrócej mówiąc –laktator szybki, skuteczny i bezboleśnie odciągający. Wart polecenia.

Dostałam propozycje testowanie elektrycznego Lovi Prolactis dlatego opisze Wam co o nim sądze. W domu mam jeszcze reczny po pierwszym dziecku babyono. Za pierwszym razem mało sciągałam ale syn wisiał na mnie non stop, pierwsze pol roku to nawet do wc miałam problem wyjść bo zasypial przy mnie , smoczek bleeee, z butli pluł i nie chiał jesc po 3 msc. Ale nie plakalam bo odciąganie nie było proste. Rece bolały i czasu dużo marnowałam. Teraz nie dałam się uziemić. Lovi ściąga bardzo szybko pokarm, daje rade jedną ręką a drugą popijając kawe ;). Pokarmu ściągniętego wystarcza a nawet jest za dużo , także mogę bez problemu wyjść z domu. Odciaganie jest bezbolesne bo ma regulacje siły ssania i nakładkę masującą. Fajnie zapakowany, solidnie i estetycznie poza tym wykonany. Ogólnie fajnny laktator i na pewno pomocny dla mamy chcącej karmić piersią . Bez wyrzutów sumienia mogę go polecić.

Część z Was niedługo będzie kompletować wyprawkę , dlatego też chciała bym wspomnieć Wam kilka słow o laktatorze. Ja używam elektryczny Lovi Prolactis i jestem zadowolona. Przy niewielkiej ilości pokarmu łatwo go mi było opanować. Dwufazowy system odciągania naśladuje naturalne ssanie piersi przez dziecko co wpływa że w krótkim czasie mam odciągnięte dużo pokarmu. Mnie nic nie boli fakt na początku korzystałam z regulacji siły ssania a teraz mam poustawiane wszystko i panel sterowania zapamiętuje moje ustawienia. W zestawie jest butelka, nakładka masująca, zapasowe części, elementy do odciągania ręcznego a nawet poradnik karmienia piersią ;) . Jedyne co to trzeba dokupić smoczek. Wszystko zapakowane w torbę na ramię którą bez problemu można wszędzie zabrać. Fajny laktator, fajnei się go używa a co najważniejsze jest użyteczny.

Witam Chciałabym napisać kilka słów o laktatorze elektrycznym Lovi Prolactis którego używam już ponad dwa miesiące. Miałam szczęście że stałam się jego posiadaczką. Jest bardzo pomocny . Cichy, szybki, skuteczny. Bardzo dobrze radził sobie z nadmiarem mleka przy nawale. Jest prosty w obsłudze, szybko się składa , łatwo myje. Posiada regulacje siły ssania co jest bardzo pomocne szczególnie na początku. Dwu-fazowy system odciągania. W krótkim czasie mam odciągnięte dużo pokarmu. Zapakowany w ciekawą torbę którą moge zabrać wszędzie bez skrępowania. Można go używać poza domem- na baterie a również jako ręcznego. Panel sterowania z elektonicznym wyświetlaczem – ciekawa opcja –pokazuje zegar jak długo już trwa ściąganie, moje ustawienia się zapamiętują. W zestawie zapasowe części, butelka z której od razu można karmić. Polecam, Na prawdę wart swojej ceny.

Jeśli myślicie o laktatorze elektrycznym to polece Wam Lovi Prolactis. Jak dla mnie to ogromnie ułatwił mi życie. Dzieki niemu czasami mam chwile dla siebie i bez problemu mogę wyjść bez dziecka . Korzystałam z niego od początku- najpierw rozruszałam laktacje , potem przy nawale ;), a teraz jak pisałam dla ułatwienia sobie tych kilku miesięcy;). Choc po powrocie do pracy również go nie opuszczę. Używam go jako elektrycznego ale można i jako ręcznego gdy chcemy odciągnąć dyskretnie. No i fajne jest to ze działa też na baterie więc podczas podróży nie muszę co chwila się zatrzymywać i karmić a syn dostaje świeże i ciepłe mleczko. Polecam jako skuteczny(dużo mleka-dwufazowość), szybki( w krótkim czasie) , bezbolesny (dzięki nakładce masującej i regulacji siły ssania) .

Jako świeża mama chciałabym Wam polecić laktator. Gdyby nie pewne zdarzenie na pewno bym go nie miała i na pewno się męczyła innym. A mowie o elektrycznym Lovi Prolactis. Ktoś kto go nie używał nie ma porównania. Sprawdził mi się w 100%. Mam porównanie z innym recznym i ten jest super. Ściaganie jest szybkie , bezbolesne ale i skuteczne. Tak dużo pokarmu w tak krótkim czasie nie sądziłąm że jest możliwość sciągnąć. Polecam z czystym sumieniem.