Witajcie kobietki. Powiem Wam szczerze że od kiedy urodziłam nie mam czasu tu zaglądać. Trzeba ogarnąć dom, zrobić obiad, pranie, lekcje z pierwszoklasistką, no i najważniejsze zająć się maleństwem, co pochłania najwięcej czasu. Jeszcze ledwo chodzę, bo krocze bardzo boli i jest jeszcze obrzmiałe. Pozdrawiam Was wszystkie. Gratuluję wszystkim mamą które mają juz maleństwa przy sobie i życzę bezbolesnych i krótkich porodów tym jeszcze nie rozpakowanym.