Skocz do zawartości
Forum

dotiq

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dotiq

  1. dotiq

    Styczeń 2016

    U mnie niby ok. Nic konkretnego sie nie dzieje ale to mnie tez martwi bo nie mam zadnych objawów ciąży... kompletnie zero! Po tym co sie przytrafiło Pauli cholernie boje się ze u mnie tez jest cos nie tak. Paula tez objawów nie miała żadnych i nic dobrego z tego nie wyszło... ja miałam wizyte początkiem maja /koniec 6tyg/ i tak czekam te kolejne 4 tyg w nieświadomości czy wszystko dobrze. Chodze prywatnie i lekarz sam kazal przyjsc za miesiąc :/
  2. dotiq

    Styczeń 2016

    Agutka wiem o czym mowisz bo ja na pierwszej wizycie dowiedzialam sie ze mam czekac na poronienie... :/ Cos szybko te wizyty macie ustalone? Tylko 2 tyg? Czemu tak?
  3. dotiq

    Styczeń 2016

    Eldorado i Agutka gratuluje dobrych wieści!!! Co do tego hasła z downem to z jednej strony brak słów, a z drugiej strony pytanie czy ten lekarz miał blizsza stycznosc z dzieckiem z zespolem downa? Mam takie dziecko w rodzinie i powiem wam ze takie dzieci daja naprawde mnóstwo szczęścia i radości! Kurcze strasznie sie boje tej nastepnej wizyty! Po tym co spotkało Paule juz nie jestem tak entuzjastycznie nastawiona :/ To moja pierwsza ciąża wogole... nigdy nie przeżyłam poronienia a czuje ze gdyby cos bylo nie tak to serce by mi pękło!!!
  4. dotiq

    Styczeń 2016

    Kochana współczuje z całego serca! Strasznie mi przykro że tak to się skończyło! Ściskam!!!
  5. dotiq

    Styczeń 2016

    Paula co się stało?
  6. dotiq

    Styczeń 2016

    Eldorado ja bym sobie darowała robienie bety na Twoim miejscu... nie ma co sie niepotrzebnie stresować a jak zrobisz i sie okaże że wynik choćby lekko odbiega od normy to sie będziesz nakręcać niepotrzebnie! Czekaj spokojnie na wizytę. Póki nic niepokojącego sie nie dzieje typu ostre bóle brzucha, krwawienia itp to moim zdaniem nie ma sensu... A tak z innej beczki... powiedzcie mi dziewczyny czy przyszli tatusiowie byli z wami w gabinetach jak było robione usg? Pytam bo chciałabym żeby mój był przy usg bo bardzo by się z tego ucieszył ale zastanawiam jak by zareagował na ten widok bo z jednej strony dziecko na monitorze a z drugiej strony to jest przecież usg dopochwowe więc widok obcego faceta z ręką między moimi nogami też nie jest najciekawszy :P Co na to wasi lekarze? Nie mają z tym problemu żeby tatuś był tak wcześnie na wizycie? Bo rozumiem że przy normalnych usg przez brzuch w późniejszych etapach ciąży to już chyba nikomu to nie robi problemu :) Paula jak po wizycie?
  7. dotiq

    Styczeń 2016

    Co do wieści o tym ze jestem w ciąży to reakcje były bardzo różne. Z mojej strony rodzinka zareagowala bardzo entuzjastycznie :) babcia to az podskoczyla z radosci i odrazu mnie wysciskala... gorzej z rodziną mojego meza niestety. On sie tak bardzo cieszy z tej ciąży ze klepie o tym wszystkim dookoła :) czasem mnie to wkurza bo np pani w naszym pobliskim sklepie narazie nie musiala wiedziec heheh no ale wiem przynajmniej ze dumny chodzi ze tatą zostanie :) a co do jego rodzinki to mama z jego siostra na wiesc o ciazy jakos zbytnio reakcji zadnej nie okazaly, zaczely tylko gadac zebysmy do 3 mies nikomu nie mowili bo roznie moze byc :/ druga siostra na hasło ze "zostanie ciocia" wzruszyla ramionami i stwierdzila ze ona juz jest ciocia wiec dla niej to zadne halo... mina mojego męża poprostu mnie rozwalila, widac ze mu strasznie przykro bylo no ale tacy sa ludzie i tego nie zmienimy. Ja tam z nimi nigdy szczegolnego kontaktu nie mialam wiec ja to olalam ale zal mi tylko bylo mojego męża bo jednak spodziewal sie chyba troche innej reakcji...
  8. dotiq

    Styczeń 2016

    Dokładnie! Moim zdaniem to masz dobry wynik! Tym bardziej ze beta pow. 6tys przyrasta o 100proc w ciagu 96h... zerknij sobie na tabelke tutaj http://www.babymed.com/tools/hcg-calculator Pozatym myśl pozytywnie! Ja w 5w5d mialam bete równą 1800 co bylo strasznie niskim wynikiem i tez sie mega stresowalam bo to byl przyrost 100proc w 4doby a potem okazalo sie ze wszystko ok. Lekarz mnie dopiero uspokoil że z tą beta to roznie bywa i nie każda ciąża jest książkowa. Moze twoja fasolka jest wstydliwa i sie gdzies ukryla w którymś rogu macicy i przez to lekarz nie mogl jej znaleźć? :) ...a na Twoim miejscu to odwiedzilabym innego lekarza, moze tamten ma kiepski sprzęt albo sam lekarz nie jest dość dobry? Roznie to bywa... wiem napewno ze gdybym nie miala 1000proc pewnosci ze z tego nic nie bedzie to bym sie narazie zabiegowi nie poddała.
  9. dotiq

    Styczeń 2016

    Pat25 jaki masz konkretnie wynik tej bety?
  10. dotiq

    Styczeń 2016

    Paula o ktorej ta wizyta? Czekam na relacje i fotke z usg :) Marie jak masz dalej objawy to moim zdaniem bardzo dobry znak! Czytalam gdzieś ze efekt ciążowych objawów to reakcja na rosnace bHCG wiec tym bardziej trzymam kciuki z dobry przyrost :)
  11. dotiq

    Styczeń 2016

    Marie_c współczuje ale nie poddawaj się! Może akurat się jeszcze uda! Kurcze ja to zawsze mam nadzieje do samego końca że wszystko będzie ok... Trzymam kciuki! Welka a czy Ty wczoraj wklejałaś fotke z usg? Bo ja tam nic nie widze i nie wiem czy tylko mi sie nie pokazało czy coś poszło nie tak?
  12. dotiq

    Styczeń 2016

    Welka gratulacje! Super wiadomość! Pat25 trzymam kciuki zeby jakims cudem okazało się ze zarodek jednak sie pojawi!!! Ja jeszcze tydzień sie postresuje... :/
  13. dotiq

    Styczeń 2016

    Marie mi sie wydaje ze brzuszek sie lekko zaokrogla zwlaszcza z rana widze różnicę tym bardziej ze ostatnio byl dosc plaski bo w zeszlym roku schudlam prawie 20kg. Wieczorami robi sie bańka ale zawsze pod wieczór miałam wiekszy brzuch wiec tego nie biore pod uwage :) pozatym mam ok 1kg na plus od początku ciąży. Powodzenia na wizycie :) Jest szansa ze zobaczysz serducho :) Jula witamy :)
  14. dotiq

    Styczeń 2016

    U mnie też dalej bezobjawowo, brzuch w sumie mniej czuje i tez jakos mi sie wydaje ze mam coraz wiecej energii... a co najgorsze to ostatnio mam wiekszy apetyt :/ Nie podoba mi sie to bo niestety mam tendencje do tycia :/
  15. dotiq

    Styczeń 2016

    O rany dziewczyny ale mnie zabilyscie tym pytaniem! Ja jeszcze kompletnie nie myslamam nad imionami :) nie wiem ale jakos tak podświadomie chyba boje sie narazie myśleć nad imionami... mi mówią ze bedzie dziewczynka bo mnie ciągnie na słodkie :)
  16. dotiq

    Styczeń 2016

    Nie przejmuj się... u mnie to też pierwsza i długo wyczekiwana ciąża :) Dlatego prawdopodobnie świrujemy niepotrzebnie :P
  17. dotiq

    Styczeń 2016

    Dokładnie też o tym czytałam że to prawidłowy rozmiar pęcherzyka jak na 6 tydz i podejrzewam że ta biała kropeczka to mogła być Twoja fasolka a nie złudzenie optyczne :) Między naszymi wizytami było 5 dni a moja fasolka miała wtedy 0,31 cm. Przyjmując że jest tak jak piszą tzn że fasolka rośnie ok 1mm dziennie to poprostu byłaś u lekarze te parę dni za wcześnie :) Dzisiaj pewnie zobaczyłabyś już swojego skarba :) Nie ma sie co stresować... trzeba spokojnie czekać :)
  18. dotiq

    Styczeń 2016

    ...a już doczytałam - 8 czerwca :) Ja mam zaraz po Tobie bo 9 czerwca :) Tak pozatym to Ty jesteś w 6tyg :) Jak byłaś u gin w poniedziałek i na usg jest 5w1d tzn że jesteś w 6 tyg. Mój wiek ciąży wg usg był dokładnie 5w6d /czyli końcówka 6 tyg/ i wtedy już widziałam serduszko i dostałam skierowanie na badania.
  19. dotiq

    Styczeń 2016

    Madzia wiem jak to brzmi bo mam tak samo... też o dziwo martwi mnie to że sie za dobrze czuje, niby każdy mi mówi żebym się cieszyła że mnie te "uroki ciąży" omijają szerokim łukiem ale jednak gdzieś tam z tyłu głowy jest niepokój że to chyba nie jest zbyt normalne. Co do badań to ja była u gin początkiem 5 tyg i tak jak tam już wcześniej pisałam gin nie nastawiała się że ciąża wogóle się utrzyma więc też żadnych badań nie było. Na drugiej wizycie pod koniec 6 tyg na usg było już wszystko ok i poszło też skierowanie na badania... teraz czekam na kolejną wizytę końcem 10tyg i mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i gin założy mi kartę ciąży. Madzia kiedy masz kolejną wizytę?
  20. dotiq

    Styczeń 2016

    Pauli strasznie mi przykro! Wiem, że mimo wszystko łatwo się nam tak pisze ale trzymaj się mocno i wracaj do nas szybko z brzuszkiem! Życze owocnych i przyjemnych starań! :) Jeśli chodzi o samopoczucie to ja jestem chyba jakiś odmieniec totalny... jeśli tak ma wyglądać ciąża to ja jestem stworzona do bycia w ciąży... zero jakichkolwiek uciążliwych objawów... kompletnie nic... czuje się wręcz świetnie! Mam tylko nadzieje, że to nie jest jednak objaw że dzieje się coś złego... ehh a do wizyty jeszcze troche zostało...
  21. dotiq

    Styczeń 2016

    Ja część badań już mam a na reszte czekam na wyniki... tokspolazmoze mam ale nie mam podanego konkretnego wyniku tylko IgM wynik "ujemny" i podane normy: ujemny <0,8 | wątpliwy 0,8 - 1,0 | dodatni >= 1,0 ...więc raczej nie masz się czym martwić, wg tych norm wynik masz ok :)
  22. dotiq

    Styczeń 2016

    Sorki za literówki ale z tel pisze :)
  23. dotiq

    Styczeń 2016

    Dokładnie, nie ma sie co nakręcac bo to i tak nilomu nic nie pomoże. Jeśli z ciążą bedzie cos nie tak to i tak prawdopodobnie na tym etapie nie mamy na to wplywu, woec jedyne co nam zostaje to modlic sie ze wszystko bedzie ok i czekac na kolejna wizyte u gin :) Nie ma co niepotrzebnie kusić losi i sciagac na siebie zlych mysli :) Pat25 mi moja pierwsza gin /ta która juz spisala moja ciaze na poronienie/ kazala kontrolowac bhcg bo mialam niskie i przyrosty tez byly różne raz nawet nie przyroslo 100proc po 4 dniach /w 6 tyg/. Potem poszlam do innego lekarza i sie okazalo ze jest fasolka i serduszko bije, wiec wszystko bylo ok. Dopiero ten drugi lekarz wytlumaczyl mi ze bhcg sprawdza sie dopiero w konkretnych uzasadnionych przypadkach bo w przeciwnym razie to badanie a raczej wyniki sa bardzo stresujące dla mamy a wiadomo ze nie zawsze wychodzi ksiazkowo. Kazda ciąża jest inna, wiec to czy z dzieckiem jest ok okresla lekarz na wizycie dlatego nie ma sensu sie stresowac niepotrzebnie i caly czas porownywac tych wyników z normami. Powiem szczerze ze bardzo mnie tym uspokoil i juz wiecej bety nie robilam. Czekam teraz na kolejna wizyte :) Siolcia jesli sie bardzo martwisz to ja bym stanęła na glowie zeby jednak isc na te usg albo sprobowala je przelozyc na dzisiaj albo moze sprobuj umowic wizyte w tej miejscowosci do ktorej jedziesz?
  24. dotiq

    Styczeń 2016

    U mnie początkiem 5tyg doslownie nic nie było widać, nawet pęcherzyka! Moja gin podejrzewala odrazu ze coś jest nie tak i nawet tabletek na podtrzymanie nie chciała dać zeby sztucznie nie opozniac prawdopodobnego poronienia :/ ja wtedy odrazu zalamke zlapalam i przeryczalam 2 dni a niecale 2 tyg pozniej juz u innego lekarza /koncem 6 tyg/ zobaczylam fasolke i bijace serducho :) Więc same widzicie ze niestety lekarz lekarzowi nie równy!
  25. dotiq

    Styczeń 2016

    MadziaZ mnie też właśnie martwi to że nie mam praktycznie żadnych objawów... czasem tylko brzuch troszke czuć i tyle! Ja teraz zaczęłam 9 tydz i widzę już że brzuch od dołu się lekko powiększa więc to mi daje względny spokój, że fasolka rośnie i mam nadzieje, że wszystko jest ok :) HunnyBunny przepiękne masz te zdjęcia!!! Napatrzeć się nie mogę! Jesteśmy mniej więcej w tym samym momencie i przynajmniej mam wyobrażenie jak może teraz wyglądać moja fasolka! Cudooooo!! Dziewczyny bardzo wam współczuje wcześniejszych poronień! To moja pierwsza ciąża i mam ogromną nadzieje że zakończymy ją pięknym sukcesem dlatego nikomu nie życze takich przejść jak miałyście... to musiało być straszne, dlatego życzmy sobie żeby teraz wszystko było dobrze! Ściskam!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...