zuza_20

Wiem że już temat "Buntowanie" pojawił się wielokrotnie. Moja Majka ma trzy latka. Od dwóch tygodni nie możemy dać sobie rady z nią, ponieważ reaguje agresją ( rzuca wszystko co ma pod ręką, krzyczy-drze się jak by nie wiadomo co się jej dzialo, krzyczy że nikogo nie kocha oczywiście jak się coś jej zabroni, poza tym strasznie zaczęła kłamać, miedzy innymi że ktoś ją pobił, ze jej coś zrobił. ostatnio nawet jej wychowawczyni w przedszkolu się skarżyła że Maja pobiła kolegę.

Współczuję i rozumiem. Moja córka też doznała szoku jak zobaczyła swojego kuzyna na golaska. Przybiegła z krzykiem że Oliś ma coś w kroku i że jest chory. I bedzie musiał iść do szpitala,żeby mu to wycieli.

Witam Wszystkich!!! Bardzo się cieszę, że jest możliwość uzyskać wiele rad od doświadczonych osób. Ostatnie mam problem z własną corcią- "mały buntownik". Mam nadzieje, że znajdzie się też osoba która doradzi mi jak mam sobie z tym problemem poradzić. Pozdrawiam!!!