Skocz do zawartości
Forum

kasiaaa2307

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasiaaa2307

  1. Cześć i czołem! Jejku jak ja Wam dziewczyny zazdroszczę, że maluchy Wam tyle śpią w nocy! my kładziemy już spać koło godz 18, bo jak próbowaliśmy przeciągnąć to był mega bunt i płacz. I potem budzi się koło godz 20-21, potem 23 potem 1-2 potem 3-4 i o 5 rano wstaje gotowy do zabawy. próbowałam dać smoka, lulać ale jest ryk dopóki cyca nie dam. Z zasypianiem samemu to już w ogóle zapomnij! w nocy jak zęby go nie męczą to zaśnie przy cycku. ale poza tym noszenie i kołysanie. Choć i tak lepiej bo była faza, że spał tylko nam na klatce piersiowej i tak jak Chiyo chciałaś odrąbać swojego palca tak ja chciałam kupić fantoma, żeby go tam kłaść jaka to metoda dziewczyny z tym odkładaniem itd? może ja to zacznę wdrażać? Chiyo tak mi się przypomniało, żebyś uważała z tym kciukiem. Mamy kolegę który jak był mały właśnie ssał kciuka i mu to zostało do czasów studiów. Sam był wściekły bo w sytuacji stresowej stary chłop ssał kciuk. Dodatkowo skóra na tym kciuku była jakas inna, jakby wiecznie odmoczona. To tak tylko informacyjnie :) Bashia piękna księżniczka :* jak Ci się udało zmniejszyć rozmiar zdjęcia? bo ja coś nie umiem dodać, więc chyba rozmiar za duży! a haker ze mnie że szok!
  2. Kochane mamusie! Nie wiem czy któraś jeszcze mnie pamięta, kiedyś się tu udzielałam i potem zniknęłam bez pożegnania za co przepraszam. Ale mam wymówkę, żeby nie było! Niestety miałam bardzo duże powikłania po cesarce, po części dalej się z nimi borykam. potem mialam tragedie rodzinną u mojego męża, a na "dokładkę" zmarła mi babcia. I takie combo przybiło mnie na długo. Co u nas - dużo zmian. Przeprowadziliśmy się z Wawy do rodzinnego miasta. Piotruś rośnie jak na drożdżach, ale ostatnio walczymy z katarem. Nasi znajomi odwiedzili nas z zakatarzonym dzieckiem i niestety zaraziła nam synka. I to takim strasznym katarem że synek oddychać nie mógł, ech szkoda gadać jak ludzie nie myślą czasem. Do tej pory w sumie są problemy noskowe bo albo katar albo za sucho. Podczytałam kilka ostatnich stron, żeby wiedzieć co u Was i rozryczałam się jak głupia. Bashiacałym sercem i modlitwą jestem z Wami! Odnośnie chrztu moja koleżanka miała podobną sytuację i jej córeczkę ksiądz ochrzcił w szpitalu, ale potem zrobili normalnie uroczyste chrzciny, z ceremonią kościelną. Także myślę, że i Wy możecie zaplanować tradycyjny Chrzest :) ucałuj swoją małą, wielką córunię! Daniela kolejna osoba, która przyczyniła się do moich łez - Twoje życzenia! o matko! brak mi słów. czytałam i płakałam. Dawno takich pięknych życzeń nie czytałam! Ania125 Twoje pierniczki już zapisane w zakładce będę realizować na święta Odwiedziłam też forum prywatne - dziewczyny jakie Wy piękne jesteście! A nasze maluchy to już w ogóle och i ach! Zaraz podeślę jakieś swoje fotki :) Postaram się tu częściej zaglądać i odzywać, ale niestety mój maluch jest z tych wymagających. Jak czytam, że Wam dzieci przesypiają całą noc to dla mnie jak film sci-fi! Bo mój ssak budzi się co 2h albo i mniej. A smoczkiem Prezes gardzi! Ale się rozpisałam! Ściskam Was mocno! Dobrej nocy!
  3. Dziewczyny w dwupaku trzymamy kciuki za szybkie porody :-) Doświadczone mamy macie coś do polecenia na bóle brzuszka? Zatwardzen nie ma ale tak widać ze męczą go te kupy Kilka Godzin zanim je zrobi :/
  4. Ojejku jaka obfita noc :) k.karolcia rewolucja rybcia pięknie! Czekamy na relacje i zdjęcia ansomia ja miałam insulinoopornosc i cala ciążę brałam metformina (zalecenia gin) plus dieta bo cukrzyca. Mi gin-immunolog powiedziała ze metformina to tylko tak żeby zajść w ciążę i podczas ciąży żeby nie stracić. Potem tylko dieta i ćwiczenia żeby nie rowinela się cukrzyca typu 2. Nie można karmić będąc na metforminie. Waga się nie martw bo kp tez daje efekt, ja już 6 kg zrzucilam. Dodatkowo po ciąży czasami insulinoopornosc znika wiec nie ma co się fsszerowac na zaś.
  5. ania125 super wieści, że po żółtaczce nie ma śladu! u mnie niestety wyniki bilirubiny poszły w górę :( jeszcze nie aż tak, żeby naświetlać, ale w piątek kolejne badania. Najgorsze jak Piotrusiowi pobierają krew z tej rączki. No i już zaczęłam się stresować tą sytuacją :( kdrt gratulację! rybcia coś czuję, że to lada chwilą będzie! czekamy na info! wyrwanazkontelstu u mnie zaczęło się tydzień przed porodem, właśnie taka beżowa, gęsta wydzielina. Tydzień później strzeliło mi coś w łonie i wtedy mi odszedł taki krwisty czop. Natomiast nie musi on być z krwią, może być beżowy, brązowy. W każdym razie mam nadzieję, że to to :)
  6. czarnamamba jeżeli słabo czujesz ruchy to ja bym pojechała na IP. Wtedy zrobią ktg. A i Ty będziesz spokojniejsza. ewcia nie jesteś sama. Ja to codziennie płacze bo wydaje mi się ze jestem kiepska mamą, i jak patrze na mojego męża to on taki super tata a ja kiszka. Do tego po cc rana boli ze mało co mogę zrobić. Mąż mnie pociesza wtedy a ja staram się myślę pozytywnie choć nie łatwo jest. Nad laktacja sobie pracuj (laktator, częste przystawianie, femaltiker) może się rozkręci, jeżeli nie to nie rób sobie wyrzutów odnośnie mm. Bo wiele z nas tez je podawalo/podaje. Głowa do góry!
  7. ania27 brawo! Śliczny Natan! !! Odpoczywajcie :*
  8. marta Gratulacje! Ja miałam identyczna sytuacje, ale dla położnych to normalna rzecz. Zdrówka dla Was! inez80 mi się wydawało ze po wit d jakoś tak inaczej. Ale obserwuje narazie dziecię. rybcia Ty się nie śmiej bo ja cały poród przed cc miałam drażnić sobie sutki, jak już sił nie miałam mąż mi je ddrażnł. Ja je musiałam drażnić między skurczami, a na skurcz oddychać przeponowo. Dzięki temu szybko rozwarcie szlo, niestety całą praca na marne i było cc. Trzymam kciuki żeby się rozkręciło bo nasza data tuż tuż :) rewolucja po chrapaku czas na ciebie! Czekamy na dobre wieści ;) Ja dziś idę na zdjęcie szwów i mam nadzieje ze lepiej się będę czuła i zazna powoli cos robić.
  9. Dzięki dziewczyny za radę! daniela mały miał podana w szpitalu, ale tez kazali suolementowac do 3msc. lolka szkoda ze nie wiedziałam że jest tego inna wersja, bo ja za medela dałam 60 zł :/ mari to są takie ranki przy odbycie, takie jakby popękane hemoroidy :/ szkoda mi bidulka w te upały w tym pampersie, wierzymy ile się da ale dziś właśnie rewolucję z brzuszkiem i rzadziocha :/ ewulka super wieści! Tak trzymaj! Trzymam kciuki za wszystkie dwupaki! Szybkiego rozwiązania! A jeszcze pytanie - czy ogladscie telewizję przy dziecku? Może to moje hormony albo głupoty ale jakoś nie chce żeby telewizor był włączony przy takim niemowlaku :/ ale może przesadzam?
  10. Kurde nie mogę dodać zdjęcia. Później postaram się albo napisać albo z kompa wysłać.
  11. inez W Ulotce Od butelki calma Znalazłam info odnośnie przechowywania pokarmu. Może komuś jeszcze się przyda.
  12. ania125 w szpitalu jak mmiałam troszkę swojego pokarmu odciagnietego to położne doradzily zrby moj pokarm zmieszać z mm i taka mieszankę podać ;)
  13. mmadzia Gratuluję!!! Justynka87 aż miło się czytało :) super! ania125 nie rób Sobie żadnych wyrzutów! Spokojnie ściągaj tyle ile się da, jeżeli maluch jest głodny to trzeba dokarmic. Zwłaszcza w takie upały! Co do dokarmianie to położne w szpitalu jakoś to obliczały wg dnia, od 3-4 doby ok 40 ml mi podawali, zaznaczając ze mlekiem mm nie częściej karmić niż co 3h. Najważniejsze że laktacje ruszyła I teraz musi być juz tylko lepiej! Dziewczyny czy wy podjęcie wit d i k maluchom? Mój po wit D miał nieźle jazdy z brzuszkiem i zastanawiam się jak to i Was jest? Doświadczone mamy polecicie cos na poraniona pupke? Małemu jakieś ranki przy odbycie się porobiły :/
  14. ewald Gratuluję! Ale duży chłopak :-) rewolucja Wiem Co czujesz bo kiedyś leżałam z takim traktor em. Kobieta miała bezdechu i generalnie spala praktycznie non stop! W nocy nikt nie mógł spać i ja się wkurzył am i poszłam do dyzurki zostawiając otwarte drzwi żeby było słychać i powiedziałam co i jak. Na drugi dzień babę przenieśli do 1 żeby nikomu nie przeszkadzała! Ale lepszym pomysłem jest poprostu poród :) madzik piękna!!! Dziewczyny czy któraś z was kupiła monitor oddechu? Jakoś schize mam i ciągle patrze czy maluch oddycha, może monitor by mnie uspokoił?
  15. Gratulacje dla nowych mam :)) piękne malenstwa! inez80 W Szpitalu Była taka tabelka i tam było ze mleko w temp pokojowej może postać do 4h, w lodówce kilka dni ale juz nie pamiętam ile dokładnie a zamrożone do 6msc. Jest taka butelka medela calma która jest jak cycek- jak dziecko nie ssie to nie leci mleko. Mi ją do radziła polozna laktacyjna. Kosztuje sporo, my kupiliśmy żeby uczyć małego ale póki co jeszcze nie używałam wiec nie mogę się wypowiedzieć. Mari Złota kobieto! Dziękuję ci za polecenie palmersa na brodawki! Strzał w 10! Jestem uratowana!
  16. Dziewczyny jak ubierać ie maluchy w taką pogodę? W samych pampersach są? Czy jakieś krótkie body?
  17. inez dzięki za otuche :* tez właśnie koleżanka mi powiedziała żeby na słońce wystawić :) a na cycku wisi często :) teraz jak mi dosłownie leci ciurkiem to ssak się włączył :) ania125 femaltiker rządzi i u mnie :))) marta trzymam kciuki żeby to były te skurcze :)
  18. Cześć dziewczyny, Wczoraj wypisali nas do domu i od razu zupełnie inaczej! Niestety nadal słabo się czuje po cc :/ ania125 przybijam pione, tez rozkrecilam laktacje! I tak jak mówisz nie ma co słuchać niektórych położnych bo ja przez to się zestresowalam i pokarm mi zanikl. Mój mały tez ma lekka żółtaczke, bez naświetlania :/ kazali Ci go tylko karmić swoim pokarmem czy może coś jeszcze? W pon mam zrobić badanie krwi maluszka i myślę co by tu można mu jakoś pomoc. Ja tez mam laktator aventi ręczny i polecam. Zdecydowanie mniej boli niż jak odciagalam w szpitalu elektrycznym (medela). I tak naprawdę czasowo wychodzi mi tak samo. Gratuluję wszystkim świeżym mamusiom!!! I czekamy na resztę :)
  19. Cześć dziewczynki! Wszystkim Wam życzę szybkich akcji porodowych ;) Ja powoli dochodzę do siebie i dalej walczymy o laktacje. Najgorsze są moje moje stopy jak u mamuta! Czekamy na obchod może dziś nas wypuszczą, bo tu wypuszczają w 4 dobę po cc jak nic się nie dzieje. Buziaki ciocie I miłego dnia!
  20. Dzięki dziewczyny :* A z polozna to jak się trafi? Są fajne które przyjdą poprobonuja pokarmie i coś kombinować. Inne od razu mm podawać. Inne że próbować karmić piersią do skutku, ale jak dziecko zachodzi płaczem od 20 min i widać ze jest głodny to co mam zrobić. I to chyba takie postawy wymuszają to uczucie potwora. Dziś trafiłam na fajna babkę która mnie po cieszyła i pomogła - pokarm jest, sutka są tylko mały za mało wkłada brodawke i na spokojnie mi wwytłumaczya co i jak. A inne zbywania cie "Proszę pronowac" no k****a co za świetna rada! Zwłaszcza o 3 w nocy kiedy padam na pysk, rana boli. Wyzalilam się troszeczkę idę dalej walczyć z laktacje.
  21. Ja chyba zbyt szybko się pochwali łam karmieniem piersią bo teraz mam kryzys laktacyjne i mały je mm a ja rycze bo wydaje mi się ze jestem beznadziejna mama. Potwierdzam, hormony w ciazy to pikuś!
  22. ania125 Krzyś przystojniak pierwsza klasa no i ta fryzura! Modny od.urodzrnia :) nie martw się ją niby karmiłam piersią a dziś tez musiałam podać mm bo był bunt. Czasem nie mamy na to wpływu. Póki co pracuje na laktacje w nadziei że się rozkręci. Wszystkie świeżo upieczone mamy - Gratuluję :)
  23. Dziewczynki ja tylko na chwilę. Ciężko wracam do formy po cc :/ a Piotruś pokazuje charakter :) udało się karmić piersią, mały od razu załapał. Jak wrócimy do domu opiszę dokładnie mój 2w1 poród. PS. Zgaga nie było to i łysawe to moje dziecię ;) Buziaki ciocie i rodzić rodzić :) A oto moj Piotruś Pan ;)
  24. Ja tak na szybko, Piotruś jest już z nami, skończyło się na cc. Jak dojdę do siebie napisze dokładnie co i jak. Ściskamy wszystkie ciocie :*
  25. Hej, nas dziś teście odwiedzili i ucirklismy do centrum w klimatyzacji posiedzieć. A teraz leżę i chyba jakieś skurcze mnie łapią i to bolesne. Czyżby to było to? Popatrzę jak długo się utrzymają i najwyżej do szpitala pojadę. silv Super ze juz w domku :) buziaki idę leżeć pod wiatrakiem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...