Skocz do zawartości
Forum

pbmarys

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pbmarys

  1. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    FLAWIA Będzie dobrze. Jak każda mama się martwisz. Akurat w tym dniu moja mała Misia będzie miała 2 latka. Także będę trzymać kciuki a brata mego poproszę o modlitwę :* zresztą trzeba być silnym i wierzyć że się uda:) tule mocno:* Dziewczyny co do ciemieniuchy to Mały Misiek już nie ma bo w szpitalu pielęgniarki się tego pozbyły w 3 dni..jak to tego nie wiem. Misia duża ma jeszcze :( a oliwka i szczotka nie dają temu rady. My do końca grudnia musimy iść z Misia na bilans dwulatka i myślę jak pozbyć się tego okropienstwa na głowie:( a ile ta mustela na ciemieniuche kosztuje? Co do sadzania to ja noszę go plecami do mnie w tzw krzesełku i sadzam go czasem. Do jedzenia to idzie do fotelika ale tam nie ma pozycji siedzącej tylko pół leżąca! Zresztą wiecie o tym że fotelik samochodowy niszczy po części kręgosłup i mięśnie?? Więc każda z NAS używa tego wynalazku i każda z Nas po części prowadzi do tego by kręgosłup naszego dziecka się powoli krzywil ... A jeśli mówię nie prawdę to czekam na sprostowanie mojej wypowiedzi:)
  2. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    NIKITA Kasza manna jedynie z NESTLE nie spotkałam się z inna kosztuje w granicy 9-12zł zależy jaki sklep. KAPKA Dlaczego myslisz że nasza koleżanka Monsound się wymadrzyla? Może jaśniej sprecyzuj swoją wypowiedź? Później napisze resztę. Mały misiek zrobił kupkę. I kąpiel nas czeka. A duża Misia karmi psa:) dietętyczna sucha karma mam spokój na 30minut:)
  3. Potrzebuje pilnie kupic telefon komórkowy tanio najlepiej nokia bo są bardziej wytrzymałe. Ale czekam równiez na inne propozycje:)
  4. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    NIKITA chodzi mi właśnie o te książeczki które kiedyś mi, Wam założyli rodzice.:) a dokładnie chodzi mi o to czy można na nie jeszcze wpłacać pieniądze? Czy jak..
  5. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Ale ten czas leci już koniec wakacji a my nigdzie nie byliśmy:( podsumowując te wakacje jednocześnie stwierdzam za okropne:( jedynie Róża 4 razy na cały dzień była u babci w Częstochowie;) a ja wakacje spędzałam częściowo na fotelu u dentysty.. W piątek znów chyba jadę. A tak mi się nie chce że nic nie mówię:( idę cos zrobić bo zasypiam na siedząca:( a tak przy okazji Zna się któraś z Was na książeczkach oszczędosciowych -mieszkaniowych PKO??
  6. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Hej :) Fajny temat:) spanie i siadanie.. Co do siadania u Nas jest tak że mały czasem chwilę siedzi u mnie na nogach. Tak to leży na plecach bądź na brzuchu. W foteliku jest tylko jak jedziemy autem. A tak to wóze go nadal w gondoli.. Co do snu to ja wysiadam przy waszych maluchach.. Junior większość doby to przesypia. Śpi 2x po 20minut raz 40 minut, raz godzinę, raz 3 h. W nocy śpi po 6-7 h zasypia między 19.30 a 21 budzi się na mleko je no i idzie dalej spac:) praktycznie czasem myślę że on tylko śpi i śpi a lekarz mówi że mam się nie martwić no ale matka swoje w głowie ma
  7. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Witajcie:) nie było mnie tylko parę dni a tyle jest do czytania. Zaraz wszystko będę nadrabiać w czytaniu:) U mnie tak średnio idę młodego nakarmić a później mega duże porządki zrobić połowę rzeczy do wyniesienia, czesc na sprzedaż a reszta to chyba do wyrzucenia. Zmykam bo mały się denerwuje bo głodny jest:( do potem
  8. pbmarys

    Październiczki 2009

    W celach rozjasniających. Rozstaliśmy się nie byliśmy razem miesiąc. Nie mieszkaliśmy razem. Wróciliśmy ze względu na dzieci - chyba nie mam aż tak silnej woli. A co do seksu, Wiary i ślubu. Z racji tego że nikt nikogo do niczego zmuszać nie będzie to ja wracam do Wiary a on niech robi co chce. Seks rozwiąże się wkrótce tym że go nie będzie a jeśli nawet by był to się zabezpieczyłam. A ślubu ja nie chce. To on mnie namawiał do ślubu kościelnego a po co on mi jak nie chodzimy oboje do kościoła i nie praktykujemy ? Tylko się zgubilismy!:( dla mnie ślub kościelny to dezycja do końca życia. A cywilnego tym bardziej nie chce. A poza tym teraz żyjemy jak przez ostatni miesiąc. Ja wszystko robię sama a on pracuje po 12-14h a nawet i dłużej. Także ten związek jak i dla Was tak i dla mnie jest zagadka niestety. Ja dziś w domu cały dzień siedzę. Mały śpi a duża oglada bajki. Miłego dnia. Ps. Aleks wszystkiego dobrego z okazji 2 urodzin:* spóźnione lecz szczere
  9. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Maja przepraszam może źle zrozumiałam pytanie. Ja jestem częściowo niezależna finansowo, ale to chyba tylko wtedy gdy kasy nie daje S i wszystkie swoje pieniądze wydaje głównie na dzieci a dostaje ok 800zł na miesiąc. Ja wiem że lepiej by mi się żyło samej niż z Nim i dałabym radę nie tylko finansowo ale cóż życie czasem jest dokuczliwe. Ja już mam tak podlamana psychikę że tylko psycholog lub psychiatra może by mi pomógł.. Betty mój brat będzie księdzem ale za 2 lata a tyle raczej nie chce czekać z chrztem w mojej parafi chrzci proboszcz;) Monsound a wiesz że są ćwiczenia gdzie jednocześnie ćwiczysz z dzieckiem? :) ja co do wagi to w moim przypadku jest niedowaga aż 6kg.. Kapka pożyczyć Ci trochę Słońca? U Nas dziś jest upał a termometr pokazuje lekko 40stopni nie odliczając wiatru także z wiatrem myślę skromnie że jest 30-34 stopnie:) a w domu gorzej:(
  10. Pies nie był sterylizowany, byłam u weterynarza i to on mi powiedział o nadwadze i spacerach no ale ta dieta... Ech:( Przez poprzednie 5 lat chodziłam do innego weterynarza i on nic mi nie mówił o ogólnym stanie psa:(
  11. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Maju Pieniądze szczęścia nie dają bardziej pomagają każdemu z Nas. Więc gdybym wygrała to by musiał być cud. I gdybym była w tej sytuacji co zdarzyła się ostatnio wyniosłabym się gdzie pieprz rośnie.. No chyba że pieniądze by poszły na lokatę i tam dojrzewały w niewiedzy mojego partnera:) Zresztą nawet nie wiem co bym zrobiła.. W każdym bądź razie ja nie jestem z Nim dla pieniędzy Narazie daliśmy sobie już ostatnia szansę. Jeśli się nie uda Nam wytrwać w swoich obietnicach rozstaniemy się. Od niepamiętnego czasu przegadaliśmy całą noc.. On poszedł do pracy ja przez te upały nie wychodzę z domu. Zobaczymy czy damy radę. Czy nie..
  12. pbmarys

    Październiczki 2009

    Nigdy nie domagalam się ślubu:( to on mnie bardziej do tego namawiał... Ale tłumaczyć się nie będę. Miłego piątku życzę.
  13. Witam Pewnie nie tu ta pytanie, ale muszę spróbować. Moja Labradorka ma ok 10kg nadwagi. Chce jej pomoc. Ale nie wiem jak:( wiem że odpowiednią dieta i sportem , spacerem mogę coś zdziałać. Może mi któraś z Was doradzi co robić, od czego zacząć? Narazie wieczorami robię z Nią ok 4,5 km spacery, ale też wiem że łącznie dziennie powinna robić od 7-8 km , a co zresztą? Pomóżcie proszę. Bo Kocham psa nad życie ale też chce jej ułatwić życie:) dziękuję
  14. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Nikita85pbmarys nie wiem co Ci doradzic, ale jedno wiem na pewno: NIC NA SIŁĘ. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam Twojego posta, ale chodzi Ci o to, że nici z seksu bez ślubu, tak ... ??? Może to i dobry wybór, ale on może pomyślec że chcesz wymusic tak na nim ślub, a ślub z rozsądku, szantażu, groźby czy prośby nie jest dobrym rozwiązaniem. Ślub dla dzieci i tylko dlatego też nie jest dobrym wyjściem. Ślub musi byc z miłości i tylko dlatego, bo inaczaej nikt nie będzie szczęśliwy, ani Ty, ani dzieci ani on. To tyle co mogę Ci doradzic :)U nas z nowości to Justysi przebiła się jedna dolna jedynka - także pierwszy ząbek za nami i nawet obyło się bezwiększego marudzenia :) I chyba przebija jej się druga dolna jedynka, ale jeszcze dokładnie jej nie widac :) Nikita odpowiem po kolei na Twojego posta:) 1. "nici z seksu przed ślubem" tak o to mi chodziło.. 2. " co do ślubu" ja go nigdy do tego nie zmuszałam.. Bo nie jestem gotowa:( to on zawsze mi mówił weźmy ślub, może cywilny a po roku kościelny.. A ja chce kościelny ale z Bogiem a nie że np będzie tak: weźmiemy ślub kościelny, ale nie będzie chodzenia do kościoła, modlitw rozmowach o Bogu. Bo my tego przez 3 lata nie robiliśmy to myślę że po ślubie będzie to co teraz jest. .. Ja wiem że tak będzie jak napisałam wyżej:( zresztą ON swoim zachowaniem do dzieci czy wobec mojej rodziny pokazuje jaki z Niego ważna D... Jak mam żyć z mężczyzna który twierdzi że mnie KOCHA ale jak np obieca że czegoś tam nie zrobi więcej, albo że mi będzie pomagał przy dzieciach , albo w każdej rozmowie wypomina a nie wspiera ,albo co innego czego nie chce poruszać... Obietnice są fajne jak ich się dotrzymuje a nie notorycznie łamie.. Niestety u mnie na odwrót robię wszystko by było dobrze a nadal jest źle...:( a wczoraj to w głowie mam tylko jedne słowa.. "myślisz że za swoją skromna rentę wychowasz dwoje dzieci.. Sam bez dzieci stąd nie wyjde i Nie będziesz ich mieć bo Cię WYDZIEDZICZE... I ja je będę mieć..." a po 20 minutach przepraszał! Dlatego muszę zacząć działać..
  15. pbmarys

    Październiczki 2009

    dejanira Jak... Mu zapowiedziałam że przyjdzie do mnie Pani z Mopsu w poniedziałek żeby zobaczyła jak żyje, że wkurza mnie że najpierw kasę owszem daje , ale jak się zachowuje wobec dzieci!?.. I wogóle ! Zląkl się i zaczął prosić bym tego nie robiła. I takie tam. Ale ja już postanowiłam , w końcu poproszę ja by mi pomogła napisać wniosek o mieszkanie do burmistrza miasta. Bo do końca roku mama chce z tego zrezygnować za wysoki czynsz! A on nie dokłada ani grosza. Ja np wiem czemu rodzice nie biorą ode mnie kasy. Ale on? Dopóki nie zmieni postępowań nic nie będzie miał:( straci wszystko tak jak by chciał. Bo on dzieci nie dostanie bo nie ma warunków i takie tam. Zresztą wiecie jak jest. Idę umyć Róże i położę ja spac. Bo mały śpi więc i ja mogę się położyć:) miejsce po wyrwaniu zęba mnie boli i na tabletkach jadę 3 dzień:( normalnie nie do życia się czuje:(
  16. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Hej dziewczyny ja to już nie wiem czy ja to mam pecha w życiu czy co:( wczoraj wszedł przełom mojego życia z S. Z racji tego że chce powrotu do Boga, wiary itp . Powiedziałam panu S (on też ma z tym swój problem z wiara:( ) że z racji tego że jestem jak zagubiona owca w życiu i nie tylko. Bo dzieci to dar od Boga.. A przed ślubem to raczej nie dotrzymalam ja czystości... Czyli grzech:( S się oburzył.. Że powiedziałam mu że dopóki nie uregulujemy Wiary do Boga może zapomnieć o figlach łozkowych.. Stwierdził że go stawiam pod ścianą. I zaczęło się że ja gadam ze wszystkimi o NASZYCH problemach a ja nic nie muszę mówić bo cała moja rodzina widzi co się dzieje.. A ja poprostu chce by dzieci miały RODZINĘ taka z Bogiem a nie z diabłem.. :( jeszcze on mnie oklamuje i potwierdziło się to! Co kłótnie gada mi że mi odbierze dzieci a sam ma taka cierpliwość do nich że hoho:( Na ratunek przyjechał mój najstarszy brat! I mu przegadal trochę:( ale ile to potrwa to nikt nie wie:( miłość do niego wygasa u mnie trochę jest tej miłości do Niego ale.. On sam to niszczy. Ja jestem inna niż miesiąc temu. Co robić mam? Nie wiem koło się zamyka w tym samym miejscu i zaczyna się od NOWA to co było..:( potrzebuje teraz dużego wsparcia w dążeniu do powrotu do Boga ...
  17. pbmarys

    Październiczki 2009

    Pauli mam jeszcze jedną inna sprawę i napisze wieczorem do Ciebie może będziesz mogła mi coś doradzić. Dziewczyny wczoraj wszedł przełom mojego życia z S. Z racji tego że chce powrotu do Boga, wiary itp . Powiedziałam panu S (on też ma z tym swój problem z wiara:( ) że z racji tego że jestem jak zagubiona owca w życiu i nie tylko. Bo dzieci to dar od Boga.. A przed ślubem to raczej nie dotrzymalam ja czystości... Czyli grzech:( S się oburzył.. Że powiedziałam mu że dopóki nie uregulujemy Wiary do Boga może zapomnieć o figlach łozkowych.. Stwierdził że go stawiam pod ścianą. I zaczęło się że ja gadam ze wszystkim o NASZYCH problemach a ja nic nie muszę mówić bo cała moja rodzina widzi co się dzieje.. A ja poprostu chce by dzieci miały RODZINĘ taka z Bogiem a nie z diabłem.. :( jeszcze on mnie oklamuje i potwierdziło się to! Co kłótnie gada mi że mi odbierze dzieci a sam ma taka cierpliwość do nich że hoho:( Na ratunek przyjechał mój najstarszy brat! I mu przegadal trochę:( ale ile to potrwa to nikt nie wie:( jeszcze się wkurzył na mnie bo nie ugotowalam obiadu i że poszłam sama z dziećmi na spacer! Bo on był 14h w pracy.:( uciekam sprzątać znowu:)
  18. pbmarys

    Październiczki 2009

    U Was wczoraj burzowo, a u Nas dziś od 6 , popadało trochę, zagrzmialo 5 razy, niebo rano aż było pomarańczowe:) Sytuację damsko - męskie okropne już ale to potem napisze bo idę karmić małego i dalej spac padam na pyszczek:)
  19. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Monsound Na główną galerie trzeba od nowa zrzucać zdjęcia, poza tym z tego co pamiętam to na głównej galerii wszyscy użytkownicy forum widzą malucha:) także decyzja należy do Ciebie :) Mały mi przez te upały nie chce zasnąć w lozeczku:( na rękach tak śpi w lozeczku nie:( i nie wiem co zrobić mam:(
  20. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    FLAWIA Już wiem czemu nie widzisz zdjęć u Monsound bo wchodzisz na galerię główną forum ! A Monsound zdjęcia ma w profilu. Posiada tam 2 albumy :) więc wejdz na profil od Monsound a nie na ta galerię pod avatarkiem co widzisz:) Mam nadzieję że dobrze wytłumaczyłam:) Monsound Synek śliczny:* buziaki dla malucha:* Krówka to pewnie już wypoczywa w PL :) Albo już nie długo będzie :) teraz to się odezwie pewnie po powrocie do UK , bo u rodziny zapomni o Nas :) Hihi
  21. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Witajcie :) Junior sobie śpi a my z Róża układamy klocki:) znaczy się Róża robi wieżę:), ja zaraz idę szykować obiadek Małemu:) bo pewno się obudzi na jedzenie dziś w menu marchewka :) a potem idziemy na wazenie :) Róża właśnie ogląda bajkę Siam Siam:) czyli Sam Sam :) na dvd ma to ogląda no i układa klocki :) hihi a co u reszty słychać?
  22. pbmarys

    Październiczki 2009

    Pauli będzie dobrze! Pamiętaj o tym masz duże wsparcie w rodzinie i u przyjaciół, sąsiadów itp. My też wiemy co nieco o Twoim małżeństwie i wogóle. Więc jedynie wirtualnie możemy iść do sądu razem z Tobą:) a tak przy okazji Twój syn ma zaniedlugo 2 lata - zresztą nasze dzieci też tuż tuż . Jaki prezent by był dobry dla takich 2latków? Bo mam pustkę w głowie :(
  23. pbmarys

    Październiczki 2009

    Wiecie u mnie tak średnio. Wczoraj mój dzień wyglądał tak że jak ok 10 pojechałam z siostra do dentysty to wróciłam po 12, po drodze zakupy dla dzieci robiłam. Potem poszłam z S i Juniorem no i Saba do weterynarza przez 1/4 drogi S ja prowadził i Saba chodziła jak chciała a S się wkurzal na Nią to ja też się już prawie zdenerwowałam wzięłam ja słysząc przy okazji że nie dam rady itp i co pies szedł przy nodze ! Prawie 2 km mam do Weta. U Weta okazało się że pies ma nadwage - 1 weterynarz mi to powiedział od 6lat. 5 lat chodziłam do innego:( no i pies musi schudnac min. 8kg . Dieta i Do tego biegać po 6-10 km dziennie! Dla psa to zrobię ja :) a i będę układać Sabe bo ona dla mnie niby jest szefem. Ja podwładnym. A dla Saby szefem jest RÓŻA!! Mam namiary na gościa to może mi pomoże. :) oczywiście za szczepienia zostawiłam 60zł ale dla psa to dla mnie nie problem bo chce by była zdrowa:) powrót psa prowadziłam ja bo S i tak się by tylko wkurzal a po co? Róża w tym czasie spala dziadek był w domu z Nią. :) Lecę kupkę zmienić małemu a potem na wazenie idziemy:)
  24. pbmarys

    Październiczki 2009

    Zabolku wiesz nie wiem co Ci doradzić w sprawach allegro. Ale powiem jedno że skoro masz napisane np w stronie o mnie że nie przyjmujesz zwrotów to nie przyjmujesz i tyle. Niektorzy czytają po fakcie. A tak z ciekawości spytam. Wystawila Tobie komentarz? I ile tak mniej więcej czasu minęło od np otrzymania paki i napisania do Ciebie? Ech ja na allegro nic sprzedać nie umiem:(
  25. pbmarys

    Marcowe Mamusie 2011

    Dziewczyny ile minut po karmieniu butla np. Mleko , wsadzacie dziecko do fotelika i ruszacie autem w drogę? Kapka fajnie że chrzciny się udało, dużo dzieci w ciągu jednej Mszy chrza u Nas to max 3- 4 dzieci:) i to co 3 niedzielę. A Twój syn bosko wygląda w garniturku:* :* Mój mały smyk właśnie bawi się moimi oczami wsadza palce na oślep a do tego druga ręką ciągnie mi włosy :) ech :) a teraz patrzy na komórkę co ja tak pisze i pisze:) chwila skupienia jest właśnie:) Róża bajki ogląda:) hi hi my zaniedlugo jedziemy do dentysty tzn ja:) Sylwus tylko towarzyszy:) Róża z dziadkiem zostaje:) idę coś zjeść i może pójdzie tak szybko jak ostatnim razem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...