milenamama2014

U nas ze spaniem 2 drzemki w ciagu dnia ok.1-1,5 godziny i dluuugie wieczory bo zasypia ok22-23.00 ze względu na późniejsza druga drzemkę,która starałam sie przesunąć lub wyeliminować ale nie da sie bo jest taka marudna Bidula,ze nie mam sumienia kombinować i pocieszam sie,ze przecież tak szybko rośnie i niedługo bedzie harcować cały dzien a w nocy bedzie spac :) grunt to dobre podejście. W nocy tez sie budzi na mleko 1 czasem 2 razy...choć w maju i czerwcu jak była potrafiła przespać cała noc, No a teraz jest troszkę gorzej zeby pózniej było lepiej... Pozdrawiam.

Viburcol tez stosowałam przy kolkach u Małej, warty polecenia, na ząbkowanie w razie czego tez mam zapas... Pozdrawiam :)

Hej Dziewczyny, jak tam z ząbkami u Waszych Maluchow, bo my wciąż czekamy i narazie nic sie nie zapowiada, czy tylko u nas bezzębny uśmiech? :)

Mae, ja jestem bardzo zadowolona choć mialam obawy jak to bedzie,jak wyglada to wszystko w praktyce (pierwsze dziecko) bo opinie znajomych tez bywaly podzielone,porod,opieka,warunki naprawdę super, teraz tez jeździmy na kontrole i szczepienia do naszej przychodni i problemu nie ma każdy pomocny, zapyta,porozmawia wiec jest ok. A u Ciebie czemu nie bardzo?

Witajcie Dziewczyny,śledziłam forum grudnioweczki 2014 ale tylko jako czytelniczka choć podzielałam Wasz stan gdyż sama jestem grudniowa mama 2014 :) teraz postanowiłam,ze moze w końcu to zmienię i dołącze do Was..lepiej późno niż wcale... Kilka słów o mnie, nazywam sie Milena mam 29 lat, 15 grudnia urodziłam Maje 3770g 52 cm, mieszkam w Norwegii i tu rodziłam. Maja rozwija sie dobrze,raczkuje,ladnie je,ze spaniem tez nie jest złe wiec oby tak dalej :) pozdrawiam Was serdecznie i Wasze Maluszki....

Witajcie grudnioweczki 2015 czytam was i uśmiecham sie bo rok temu byłam na waszym miejscu i w grudniu zeszłego roku powitałam na świecie najwspanialszy skarb, życzę wam wszystkim zdrowia,cierpliwości i wiary,ze koniec tego roku bedzie dla was magiczny i niesamowity-a dokładnie taki bedzie gdy będziecie tulić w ramionach swoje cudeńka. Ja rodziłam w Norwegii, tu mieszkam wiec gdyby były jakies mamy,ktore chciałyby nawiązać kontakt, zapytać...chętnie podzielę sie doświadczeniem na temat opieki, porodu itd. Pozdrawiam was serdecznie.