Skocz do zawartości
Forum

ignesse

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ignesse

  1. ...dobra, masz absolutnie przekichane. Z doświadczenia radzę Ci twardo określić warunki, bo inaczej wlezie Ci na głowę. I zorganizuj sobie tą przeprowadzkę jak najszybciej dla własnego zdrowia psychicznego. Jeśli nie jesteście na jej utrzymaniu masz absolutne prawo określić co wolno, a co jest dla Ciebie absolutnie nie do przyjęcia.
  2. Pamiętajcie, że my też kiedyś będziemy teściowymi :) Czasem warto wprost powiedzieć "słuchaj, chce/ nie chce...." i można się dogadać :) a przynajmniej warto spróbować bo fakt, są egzemplarze niereformowalne :) Adonis koleżanka ma i jej syn się spokojnie mieści, ale wiadomo zależy od dziecka :)
  3. Podobno fajne są też Teutonia i Xlander, dobrze jest poszukać sobie w rankingach bo wszystko zależy od tego czego oczekujesz, na czym ci zależy. Np. dla mnie w quinny jest ważne, że jest lekki, zwrotny i stelaż składa się automatycznie.
  4. Ja chce i tak w jakimś uniwersalnym kolorze, żeby był dla następnej dzidzi ;) Podobają mi się te z białym stelażem - szary albo czarny i ten czerwony, ale chce zobaczyć na żywo i dopiero zdecyduje.
  5. http://www.quinny.com/pl-pl/w%C3%B3zki/moodd/ Tylko oczywiście nie wiem, który kolor :)
  6. Ja właśnie nie chciałam nic wcześniej kupować, ale tego wózka szukałam nawet za granicą i ewidentnie przy tej promocji jest najtaniej. 500zł w skali tych wydatków to jednak duża oszczędność, a obawiam się, że raczej takiej ceny już nie będzie, chyba się zdam na męża i jego opinie żeby brać :)
  7. Moje migreny są tak uciążliwe i częste, że lekarz mi pozwolił pić od czasu do czasu kawę. Przed ciążą nie ruszałam się z domu bez espresso rano, ale później odstawiłam teraz jak czuje, że bez kawy będzie mnie ból męczyć to sobie robię ratunkową filiżankę. A ja mam dylemat, bo mój wymarzony wózek jest w promocji o 20% taniej, i chętnie bym go kupiła bo to duża oszczędność (jakieś 500zł), ale z drugiej strony tak wcześnie jeszcze, że już sama nie wiem. Co myślicie kupować?
  8. Ja nie mam porównania, ale witaminy biorę, skoro lekarz mi kazał. Choć wspominał, żeby wybrac odpowiedni suplement z nie za dużą ilością składników, także może coś w tej teorii jest. Jak się czujecie, ja wczoraj wieczorem znowu walczyłam w migreną. Na szczęście podziałał paracetamol.
  9. Ja była na koncercie w 4 tyg. nawet nie byłam pewna czy jestem na 100% w ciąży, ale myślę że jak siedzący to chyba bym poszła. Tylko z kimś bo w razie jakbyś się poczuła słabo (wiadomo z klimatyzacją na koncertach bywa różnie) to żeby Cię miał kto odholować do domu :) Ja nie wchodzę w żadne spodnie i zapinane spódnice, tylko na gumkę lub sukienki. Na szczęscie na razie ciepło to się nie trzeba ubierać na cebulkę, ale jak przyjdzie październik, listopad to wymiana garderoby pewna :)
  10. Ja mam tydzień mniej, ale jakiegoś szalonego tempa wzrostu nie zauważyłam, stopniowo się powiększa, ale nie jakoś gwałtownie :)
  11. Ja nie jem truskawek (choć uwielbiam) właśnie przez toksoplazmozę. Dwóch lekarzy potwierdziło, że są jej źródłem dwa rady częściej niż koty. Oczywiście jak poddasz je obróbce termicznej (70stopni) to można bo bakterie toks. giną. Co do malin nie szłyszałam nic, ale zajadam się aktualnie czereśniami.
  12. Nasz syn będzie Oskar :) A co do nie zdrowego jedzenia, to jak mam na coś ochotę to się nie hamuję, widocznie akurat tego w danej chwili mi potrzeba. Oczywiście są rzeczy, których nie jem: truskawki, sery pleśniowe, szynka dojrzewająca czy tatar, ale po za tym wsuwam wszystko :)
  13. A ja sobie właśnie odpoczywam w półcieniu na leżaczku i jest super :) znacznie gorzej czułam się wczoraj. A od jutra ma już być ochłodzenie więc odsapniemy. Roksi to Ty też już znasz płec? Ktoś jeszcze zna? Wybrałyście imiona?
  14. Roksi, a skąd Ty jesteś, jak z Warszawy to mogę Ci polecić 3 dobrych ginekologów, bo jak czytam to wydaje mi się, że przez kiepską opiekę medyczną masz tylko dodatkowy stres. A jak Twoje zaparciowe problemy?
  15. Ja bym przełożyła, mnie lekarz połówkowe zapisał 20 - 22 tydzień, a Ty z tego co piszesz masz aż dwa tygodnie przed "połówką" może lepiej zrobić jednak później, te dwa tygodnie dla maluszka to duży postęp w rozwoju, a wiadomo następne usg pewnie koło 30 tyg dopiero. daria321 przerażające to jest, widzisz nie wszystkie kobiety powinny być mamami takie jest moje zdanie. Chce truć siebie w porządku jej wola, ale po co jej w takim razie dziecko. To jest nadal problem braku dostępu do antykoncepcji i marnej edukacji seksualnej kobiet. Przykre, ale prawdziwe. Ja jak się decydowałam na dziecko odstawiłam alkohol praktycznie do zera, piłam tylko jak miałam okres i wiedziałam że na bank nie jestem w ciąży, mąż rzucił palenie, zaczęłam brać witaminy itd. Takie przypadki jak ten o którym piszesz strasznie mnie wkurzają. Rozumiem, że we wczesnej ciąży jak kobieta nie wie, to trudno zdarza się, ale w zaawansowanej?! Maskara, jaka bezmyślność.
  16. https://parenting.pl/portal/opalanie-w-ciazy Tutaj macie ciekawy artykuł o opalaniu
  17. Malineczki, mnie doktor mówił, że do 20tyg zdarza się że kobiety w ogóle nie tyją :) a wręcz chudną, ja dopiero wrzucilam 0,6 kg
  18. sweetie to super, wiadomo dla maluszka wszystko, ale nie ma jak w domciu :) tylko uważaj na siebie, niech mąż się domem zajmie a Ty leż i odpoczywaj. rustic_babushka chyba regularne stają się między 20 a 22 tyg. Wiem że do 20 powinno się już czuć, ale czasem to się opoźnia choć w drugiej i następnej ciąży podobno szybciej :) a jak się dobrze czujesz, z dzidzią wszystko dobrze to nie musisz zwalniać. Znam kobitkę co godzinę przed porodem okna myła :) miała lekkie skurcze ale stwierdziła że skończy i dopiero do szpitala pojechała 2 godziny później urodziła, a była pierworódką! :)
  19. Tak jak piszesz cytrynówko ja też wolę ryzyko ograniczać do minimum. Roksi może po prostu idź (tylko koniecznie w kimś z mężem, chłopakiem, mamą, koleżanką) po prostu na spacer. A bierzesz jakieś suplementy diety? Może tam jest za dużo żelaza i powinnaś np. zmienić na jakiś inny? Ja pamiętam jak po Magne B6 jeszcze nie będąc w ciąży wylądowałam w szpitalu bo się okazało że przy moim bardzo niskim ciśnieniu taka dawka magnezu jeszcze je obniżyła i zemdlałam. Także wbrew pozorom suplement diety może tez mieć, różny wpływ na nasz organizm.
  20. http://www.netmama.pl/magazyn/porod/zlagodzic-bole-porodowe/siemie-lniane-domowy-sposob-przygotowania-do-porodu/ Tu jest Niezapominajkoo o tym że do 34 tyg to siemie nie za bardzo. Co do ruchów ja pierwsze delikatne czułam w 15 tyg, ale jestem raczej chuda (48kg przy 166) i czułam głównie jak przykładałam rękę, teraz już czuje wyraźnie :) Jeśli chodzi o te kąpiele, to jednak ja bym wolała unikać, niż ryzykować i brać później proszki, wiadomo im mniej chemii i farmaceutyków w ciąży tym lepiej. Roksi ja właśnie zapomniałam wczoraj napisać ci o tym, że kiedyś koleżanka stosowała na zaparcia oliwę z oliwek z sokiem z cytryny, ale nie znam proporcji. Mam nadzieję, że jakoś sobie poradzisz, wiem jak bardzo to jest uciążliwe, miałam ten kłopot ok 5-6tyg.
  21. Siemię lnianę nie jest do końca bezpieczne, są badanie mówiące o tym, że skurcze które wywołuje szczególnie w 3 trymestrze mogą być niebezpieczne dla ciężarnych.
  22. Roksi kiedyś na innym forum kobitka z bliźnietami polecała to, ja nie probowałam, ale jej tak jak Tobie nic nie pomagało http://zaparcia.org/ziola-na-zaparcia-babka-plesznik/ może spytaj w aptece farmaceuty o to i sprobuj :)
  23. Dla mnie to było cos jak stukanie od środka i takie jakby motylki, bąbelki. Roksi co do Twoich problemów ja już kiedyś polecałam dziewczynom Activie do picia rano lub zjedzenie przed śniadaniem połowki czerwonego grapefruita. Spróbuj może Ci pomoże, u mnie naprawdę fajnie działało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...