Aguska88

Oleczka aplikacja to "Water your body" co prawda nie ma nic o piciu w ciąży ale ja sobie ustawiłem na początku 3 litry tak żebym do 2 dobić teraz już się nauczyłam ze trzeba pić :) Koniec lenistwa biorę się za pokój dla dzidziusia wczoraj mąż pomalowal dziś będę sprzątać :) Na przeziębienie polecam miksture która leczę moich bliskich: zetrzeć kawałek korzenia imbiru około łyżeczki wrzucić do szklanki i zalać wrzątkiem przykryć żeby się zaparzylo po ok 4 minutach dodać sok z cytryny i miód (raczej dodaje dużo żeby złagodzić smak imbiru). Wypić gorące i pod kołdrę :) działa napotnie ale chorobsko wychodzi. Z tym ze chyba nie za specjalnie nawilża gardło... Miłego dnia :)

Dziewczyny może ze mną podzielicie się biustem chętnie przyjmę trochę Z wodą od początku ciąży miałam problem, bo każda jaką piłam przed ciążą przestała mi smakować :/ niedawno kupiłam Jurajską, której nigdy wcześniej nie kupowałam i nieźle wchodzi :) Aha przed ciążą piłam bardzo mało nawet do 1l trudno było mi dobić ale zainstalowałam sobie aplikację na komórce z przypomnieniami i licznikiem ile wypiłam i się nauczyłam :) Palenia nie mogłam rzucić przez baaardzo długi czas ale jak tylko zaczęla przypuszczać ze jestem w ciąży to mocno ograniczyłam a jak test wyszedł pozytywnie to od razu mi się odechciało palenia, to samo z alkoholem. Jak mam ochotę na coś orzeźwiającego "dla towarzystwa" to piję Warkę 0% sprawdzone przetestowane alkomatem. Jeśli macie ochotę na piwo a boicie sie % to koleżanka w ciąży piła o ile dobrze pamiętam Bavaria 0% smakuje jak normalnie piwo i też nie ma alkoholu więc można sobie poradzić :) Mam pytanie do doświadczonych mam. Czy opalałyście się w ciąży czy raczej chowałyście brzuch przed słońcem? Słyszałam o możliwości wystąpienia przebarwień - prawda to? Wybieram się w czerwcu na Chorwację taki ostatni wypad wakacyjny zanim dzidzia podrośnie i nie chcę sobie kłopotów narobić. Zazdroszczę Wam, że już znacie płeć swoich dzieciaczków :) ja muszę poczekać jeszcze trochę. Aż do 5.06!!! :(

Witam wszystkie przyszłe Mamy :) Od jakiegoś czasu czytam forum i postanowiłam również podłączyć się do rozmowy. To moja pierwsza ciąża, ale niestety nie obyło się bez trudnych przejść i nieopisanego stresu od samego początku. 3 dni po tym jak test ciążowy wyszedł pozytywny wylądowałam w szpitalu i leżałam 8 dni. Walczyłam o dzidzię jak lwica chociaż lekarze nie dawali szans i opłaciło się bo teraz jestem w 16 tc i z tego co wyszło na ostatnim usg wszystko jest super :) Któraś z Was pytała o usg 3d i płeć. Ja ostatnio byłam tydzień temu na usg prywatnie (normalnie chodzę na nfz a usg maja chyba przedpotopowe wiec musiałam się upewnić że wszystko jest ok) i na tym super wypasionym usg było widać, że to może być chłopiec ale pani dr powiedziała że na tym etapie może się jeszcze przekształcić więc nie nastawiam się na 100% ale wiecie jak jest :) Uważam, że na takie 100% określenie płci warto poczekać jednak do połówkowego, ale wiadomo że trudno się powstrzymać... :) Izabela33 najważniejsze to nie denerwuj się w takiej sytuacji. Jeśli to jelita to może wypij szklankę przegotowanej wody może się rozluźnią, albo weź nospę w ciąży można a do jutra może będzie Ci łatwiej wytrzymać. Pozdrawiam serdecznie!