Psychika to naprawdę istotna kwestia, bo niepłodność to nie tylko stan fizyczny, ale i psychiczny, emocjonalny. Przekłada się i rzutuje na tak wiele płaszczyzn w życiu.
Ciekawie mówią o tym w jednym rozdziale nowej książki takiej "Nadzieja na nowe życie. Poradnik dla marzących o dziecku"- należy o sobie myśleć nie jako o NIEpłodnej osobie, ale jako o osobie mającej problemy z płodnością. Samo sformułowanie powoduje zmianę myślenia.