jusiaaas

Martynka to.nie.można jeść jagód w ciąży? Jak Ci lekarz powiedzial. ?ja dziś zrobilam sernik z jagodami: ( to jak nie.można jagód jeść to mąż będzie musiał zjeść sam: (

Ja panikuje czasem jak malutka dwie godziny się nie rusza: (

Co do kapieli w jeziorze to bym się bała: ( takie malutkie dzieci a nawet dorośli to sikaja i sraja do wody.... :( Co do ruchow ja też mam tak Ze panikuje mówię o tym męzowi i on też już się powoli zaczyna krzywic: (bo np ja.panikuje jak malutka

Martynka góry nie uciekną. Wszystko będzie dobrze myśl tylko o malenstwie:* Co do depilacji tam tam to kremy mnie uczulaja okropnie, wosk raz jeden raz przykleilam sobie plaster to jak zaczelam godz rwac to zwatpilam i zaczelam się tam trzec żeby to.znów rozgrzać i jakoś się odkleil chociaż nie bez bólu:(Poki co daje radę z maszynkami chociaż już nie na Kucka tylko na stojaco rozdziabiam nogi i jakoś idzie krew się leje: )hahaha Nie moglam już ppatrzeć na te czarne włoski pod pepkiem to je peceta wyrwalam: ) W Lidlu dziś kupilam dwa staniki w wiekszym rozmiarze po 18zł byly, mam rozmiar duże A małe B teraz kupilam C, są za duże no ale wiadomo że urosną Piersi. Smutno mi bo rozstepy mialam póki co na lewym cycku takie 3kreski w poprzek,a już na prawym się jedna kreska pojawiła: ( Co do wagi u mnie już prawie 6kg do przodu: )

Słodkie ręczniki Sabaina ;) Mój mąż bidny chory ma zapalenie krtani wczoraj wrócił z.pracy to.normalnie takie głos inny ledwo mowi od dziś na atybiotyku biedny oj biedny:) piwa nie wypije grila nie zrobi. Ale.może znajomi nas odwiedza w sobotę albo niedziele to.będzie towarzystwo: )

U mnie dziś tortilla z kurczakiem i warzywami. Wróciłam z laboratorium odebralam kilka wynikow, zapisałam się też do szkoly rodzenia jak uzbiera się 6mam z Łęcznej to nie będę.musiala do Lublina jeździć jest nas.już 4;)zajecia zaczynaja się od 26tygodnia i jest za darmo. Twoja położna.

Dzięki za pomoc teraz rozumiem, widocznie też wzięła dwie probki skoro w mojej karcie ciąży jest wpisana data pobrania przy rubryce cytologia, tylko ten posiew ja sama musialam do laboratorium zanieść, to pewnie ona ta cytologie zalatwiala :) To czyli stresów ciąg dalszy: ) Co do bakteri i infekcji to Mi od początku przepisala lactovaginal dwa razy w tyg brać, bakterie to ja mam w moczu: )

Azsa ale Cię ta choroba meczy: ( Witaj Daga: )nie przynudzasz ,jeśli chcesz wpisz się do tabelki Gratuluję córci: ) kolejna królewna na naszym formu: ) będzie nam wszystkim miło czytać co tam u was: ) Kilka dni temu pytalam was czy posiew pochwy to to samo co cytologia? A wy mialyscie już takie badanie? I jakie wyniki. Bo u mnie to wygląda tak Posiew -wydzielina z pochwy- brak wzrostu w warunkach tlenowych i nie wiem co to jest, Wizyte mam 23.07za tydzień: (

Czy może jakaś dziewczyna jest z Lublina i wybiera się lub już chodzi do tej szkoły? ona jest na ulicy Kiepury 5:)

Paie to powiem Ci że Twój mąż to ostro się rozporzadza Twoją macicą Dzwonilam dziś do bezplatnej szkoły rodzenia w moim mieście-wsi, co się okazało ze trafilam pechowo bo mają teraz zgloszone 3mamy łącznie ze.mną i przenosza szkołę do Lublina bo się nie opłaca robić kursu dla 3mam: ( i nie wiem co teraz bo chodzilabym sama dojezdzalabym autobusem bo prawka nie mam a po za tym nawet jakbym miała to balabym się jeździć, pomyślałam ok ale jak sprawdziłam miejskie to.okazało się ze nie ma zadnego autobusu bezpośrednio Z pksa zeby tam trafić na tą ulicę: ( musialabym jeszcze kawał drogi iść od przystanku. Spotkań jest 7ale.musialabym najpierw kilka razy zgłosić się po materialy pomocnicze i żeby się tam na.liście podpisywać.

Ja malutką czuję też najbardziej jak siedzę i leżę: ) dziś dwa razy jak stałam w miejscu, ale w ruchu jak ide gdzieś to nie czuje. Karow gratuluje syneczka: )idealnie się ułożyło Twoja córcia będzie mieć młodszego braciszka: )fajnie że taka mała różnica jest. Ja chcialabym mieć na pewno dwójkę ale kto wie, póki co jestem myślami tylko i wyłącznie przy tym pierwszym dziecku, kazdy dzień z moją maleńKĄ to szczęście a każdy kopniak to ulga. Burcia Apropo forum też trochę przeżyłam poronienie Justyny i mój mąż tak samo zareagował. Teraz się nie będę nakrecac. Ale fakt to jest szok każda z nas jest już na takim etapie ze strata nawet nie przychodzi nam do głowy widzimy te zaokraglone brzuszki A jednak trzeba o siebie dbaĆ.

Alexan co się stało: (nie mogę uwierzyć. To chyba jakiś koszmar

Mi się marzyło białe łóżeczko jak przedstawilam ta wizję tesciowej to.powiedziala ze takie łóżka są w szpitalu no i mąż zamówił brązowe:( i przyszło już nie opłaca się zwracać bo przesyłka nawet nie wiem ile by.kosztowala więc teraz myślę nad kupnem farby czy może któraś z was zna nazwe bezpiecznej dla dzieci farby do mebli łóżeczka? Co do pokoiku to pisalam wam tera. Bedziemy spać z malutka razem w pokoju ale za rok zaczniemy szukać już nowego mieszkania albo domu sprzedamy to nasze dwupokojowe i widzielismy nawet tanie domki są do.kupienia może z wierzchu nie atrakcyjne bo takie chatki ale niska cena i zawsze potem mozna zbierać na remonty: )

Hahah to jesteśmy jakieś zwierzakowe: )wy żyrafy a mi bardzo podobają się sówki i słoniki: ) Kilka dni temu znalazłam taka inspiracje wychaftowana krzyżykami sówka A pod spodem imię dziecka data urodzenia waga i długość: ) i zaraz polecialam po muline i kanwe i męczę się teraz: )aż nadgarstek czasem boli ale powoli coś tam wychodzi to bardzo mozolna robota a ja jestem z osób które lubią mieć efekt na już: )jestem bardzo niecierpliwa:) a to zajmuję bardzo dużo czasu. Podziwiam chrzestna mojego męża wyhaftowala nam na prezent slubny wielki obraz "Ostatnia wieczerza " no to.musiała być cierpliwość.

Velvet to jeżeli tak się przyjęło to moja malusia będzie spokojną dziewuszką ona ma dwie fazy: )rano tak delikatnie zawsze daje znać ze nie śpi w ciągu dnia też do mnie stuka ale nie nerwowo a wieczorem tzn od 17 troche pokopie I tak mniej wiecej do 23bo ja o tej godzinie idę spać ale zasypiam normalnie i w nocy się już nie budzę na siusiu. dwa razy mi się zdarzyło ze obudził mnie kopniaczek małej ale zasnełam zaraz: ) Co do pępka mój jest praktycznie płaski już mam.nadzieję że.nie wyskoczy. A tej lini pod pepkiem też nie mam. Ja skurczy nie mam,plecy też mnie nie bolą bolały bardziej w 12-14tyg a teraz spoko. Bardziej doskwiEraja mi te bóle rozciagajace ale są już mniejsze jak tydzień temu, po za tym może to dlatego ze biorę wieksza dawke luteiny i więcej nospy. Smutno mi bo mąż dziś już do pracy poszedł skończył mu się urlop: (teraz nastepny we wrześniu a potem to już bedziemy rodzić: ) Dostalam kolejne zaproszenie na wesele łacznie mam już 3ale to ostatnie pod koniec września i już powiedzieliśmy że nie przyjdziemy. Nie chcę ryzykować nie czulabym się dobrze.

Mój mąż przed chwilą opowiedzial mi żart: ) "Młode małżeństwo dowiaduje się u ginekologa ze będą mieli dziecko,mąż pyta się "Panie doktorze to jak to będzie z tymi sprawami...." doktor odpowiada: " w pierwszym trymestze można bez obaw po Bożemu, W drugim polecam na pieska bo bezpieczne dla żony, A w trzecim trymestrze to tylko na wilka, siedzisz Pan pod norą i wyjesz " Swoja droga jest bardzo dużo śmiesznych żartów o kobietach w ciąży: ) :p

Mój mąż też się krzywo patrzy: )też mam otwartą zakładkę z naszym forum: ) <3<br /> Agnieszka gratuluje że wszystko z niuniem dobrze: ) Moja maleńka ważyła 339g w 20tc i doczytalam się ze to też troszkę ponad normę. Może to tak jest ze chlopaki wieksze się rodzą tak wnioskuje po waszych maluszkach: ) Mojej nie udało się zmierzyć za bardzo się ruszala i nie mógł ją złapać lekarz dobrze ze tę najwazniejsze rzeczy się udało: )

Hej dziś bylam po wyniki i tak naprawdę nie wiem jak je interpretować: ) wydawało mi się że gin zrobiła mi cytologie dziś odbieram wynik a tu pisze posiew pochwy, dziewczyny czy posiew to to samo co cytologia? :) Martynka ja też poki co wolę nawet nie myśleć co to będzie, faktycznie teraz młodzież strasznie się wydziera ja widzę to po 17letniej siostrze męża krzyczy na tą matkę aż ja sama raz zauwazylam że ona nie ma racji i tlumacze jej powtarzalam ze 3razy ale oczywiście i tak matki nie przeprosila. ....to jest zero szacunku. Wie guwniara ze wszystko dostanie bo najmlodsza zaraz 18lat skończy ale naprawdę strach, ciężko będzie jej poradzić sobie w życiu teraz wszystko mama za nią robi, nasze pokolenie w wieku 18lat pracowało w wakacje, ja się wyprowadzilam z domu, to jest inne myślenie. Po prostu "należy się im" i już. Mali uśmiałam się z tych określeń: ) "żywiecka" i "parówka" hahahaha :p

Co do piżamy mam już 3 bo do szpitala były mi potrzebne jedną kupilam nowa, a dwie mam z ciuchlanda rozpinane tak do brzucha aż więc dadzą radę: ) Ja zaczynam dziś większą dawkę luteiny do tej pory brałam 50mg a teraz będzie 100mg, w opakowaniu jest aplikator ale sobie podaruje, kto wie.może sobie tym krzywde zdrobie Wole nie mieć żadnego krwawienia.

Szukałam takiej wyprawki na stronie mojego szpitala ale nie ma będę się pewnie musiała zapytać swojej gin co.potrzebne do porodu. :)

Ja się tak zastanawialam ostatnio czy do szpitala do porodu trzeba swój ręcznik czy szpital daje jakis recznik, żeby owinąć maleństwo jak już się urodzi.

Też czytałam o tym malenstwie :( Margaret mi mydło biały jelen poleciła ciocia i serio nie podraznia mnie tam na dole, wcześniej używałam różnych żeli do higieny intymnej i różnie bywało od kiedy jestem w ciąży to tylko to mydło: ) Agnesita to super wiadomości ze serduszko w porządku: )wszystko będzie dobrze: )i witam w klubie dziewczynkowym jest nas coraz wiecej ahh, moja malusia w 20tyg ważyła 339g. Sabaina ale Ci się udało: )masz szczęście dziewczyno! Magda u mnie 14stopni: )I straszny wiatr nawet się nie ruszam z pod kocyka. Wiesz mi się wydaje ze z tym moim bolem ktory miałam przez 3dni to chyba malutka też mi uciskala bo żadne przeciwskurczowe nospy nie pomagały a dostalam też w szpitalu czopki na bóle i też nic a nic dopiero nagle odeszlo w środę i do dziś nic mnie nie boli, obczailismy się też z mężem ze może to przez złą pozycję, kochalismy się na boczku akurat leżałam na tym prawym i natepnego dnia mnie już bolało może wtedy się mała przewrocila: ) wiec może to też wpłynęło: ):p Wieczorem odwiedzi mnie brat z swoją dziewczyną: )pokaże mu zdjecia i filmik z usg jego przyszłej chrzesnicy.

Magda89 gratuluję dziewczynki:) Nie pisałam wam znów mi się zmienił termin porodu: ) ale mnie już to nie dziwi na dzień dzisiejszy rodze 25.11 ,wcześniejsze terminy to 23 i 22 listopada: )

Byłam dziś w rosmanie,w kolejce nikt tam na.mnie nie patrzyl ze z brzuchem ale.nie ważne, ostatnio zarejestrowalam karte rosne i chcialam spróbować jak ten rabat no i tam jakieś gorsze mi odjelo ale dostalam gratis przy kasie za aktywacje tej karty krem do twarzy z bielendy na pajączki z seri sexymama: )nie mam skory naczynkowej no ale zawsze miły prezent. Nie pamiętam któraś z was polecala produkty na rozstepy z firmy hipp i kupilam masło akurat była promocja normalna cena 39,90a zapłaciłam 19,90 więc wypróbuję. Na.promocji byly też.balasamy z efektimy ale tu akurat dobrych opini nie slyszalam więc spróbuję tego na.moje biedne cycki: (

Jestem tego samego zdania co Martynka, moja gin jest też położna i odbiera porody ale co mi po tym jak akurat nie będzie miala dyżuru, w szpitalu w którym będę rodzić dyzuruje tylko w poniedzialki i wtorki w środy i czwartki jest w przychodni a piątek i sobota też przyjmuję w prywatnej klinice. Wiec taka raczej zabroniona i pewnie skupi się na tych prywatnych klientkach bo wiadomo płacą....wole się tym nie denerwować.