Skocz do zawartości
Forum

Adragop

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Nidzica

Osiągnięcia Adragop

0

Reputacja

  1. Olek postanowił zrobić opowieść złożona ze zdjęć - sam układał zabawki do zdjęć i wymyślił historię - ja tylko robiłam fotki.Zaczynamy: Pewnego dnia Sawa i jego pies Angi poszli na spacer. Znaleźli w trawie jajko i postanowili je wysiadywać. Po kilku dniach z jaja wykluł się mały dinozaur i nazwali go Dino. Dino był cały czas głodny i Sawa z Angi całe dnie zbierali dla niego owoce i warzywa. Dinozaurek bardzo dużo jadł i po kilku dniach zrobił się bardzo duży. Podziękował przyjaciołom za to, że zaopiekowali się nim i obiecał towarzyszyć im zawsze we wszystkich przygodach. I tak Dino dołączył do Sawy,Angi i innych przyjaciół.Koniec! :)
  2. Olek (pół roku) i uśmiech z rana piżamce!
  3. Co jest dla nas dobre, co daje nam zdrowie? Każdy mały król i królewna z łatwością odpowie, - i poczuje się jak siłacz, gdy wierszyk ten zobaczy, bo wiedza o zdrowiu jest ważna i bardzo dużo znaczy! Zdrowie to długie spacery, tam gdzie strumyk i las, gdy słońce umila spędzony wspólnie czas! To witamimina D potrzebna gdy rośniesz, to jajko pełne białka, na pełnoziarnistym toście!
  4. Oluś uwielbia bańki! Szczególnie te duże i może biegać za nimi godzinami!
  5. Praca mojej córci to mebelek zrobiony metodą decoupage - wycięła z chusteczek motywy sówek i przykleiła go specjalnym klejem, całość wspólnie polakierowałyśmy i ułożyłyśmy wierszyk o Zielonej Sowie. Aleksandra lat 7
  6. 1) tak 2) tak 3) szklanka soku to prawdziwe bogactwo, zawiera min.: witaminy, makroelementy, mikroelementy,minerały 4)nie 5)tak,taką samą 6)tak, taką samą 7) Odwrócę pytanie -a do którego posiłku nie pasuje? Do śniadania idealnie się komponuje, do drugiego śniadania w bidonie sok jest idealny, do obiadu w sam raz ( mój synek nawet zupę popija sokiem ) do podwieczorku np. w postaci ciasteczek zbożowych szklanka soku jak znalazł i do kolacji też fajnie współgra. Nie ma posiłku do którego nie pasuje szklaneczka soku 100%!
  7. Oluś - 2 latka i trochę :) Mina bardzo skupiona podczas lektury "Dobranoc misiu". Czytanie odchodzi na okrągłym kamieniu pośród kwiatów, a Olo nie widział nawet że robię zdjęcie :)
  8. Adragop

    Konkurs "Agi Bagi"

    Synkowi Olusiowi powiedziałbym że ekologia, to znaczy: kochać naszą planetę i jej wszystkich mieszkańców ( ludzkich,zwierzęcych i roślinnych) i dbać o nią tak jak mamusia dba o małego Olusia. A mam dba żeby Oluś był czysty,zadbany żeby był zadowolony. Oluś ma 2 latka i myślę że taki przekaz by zrozumiał :)
  9. No to budujemy z duplo! - mówię do synka. Widzę zainteresowanie, więc drążę temat: Oluś, zróbmy trzy zwierzaki,ale nie takie zwykłe! Znów widzę błysk w oku, więc przechodzę do sedna: -Olo, mama ma zadanie - zbuduj 3 zwierzaki, ale żeby wszystkie miały podobne klocki. (widzę lekkie zdezorientowanie w oczach ) -Zróbmy zwierzaki na podstawach z takich samych klocków! Oluś robi rozumną minę, idzie do pokoju, nie ma go dłuuuugoo ( sprawdzam kilka razy przez szparę w drzwiach czy nic nie broi, bo jest bardzo cicho). W końcu wbiega uradowany do kuchni! -Mama jus! Wchodzę do pokoju i z lekkim uśmiechem na ustach stwierdzam, że mój plan się powiódł. Jak łatwo będzie dziś sprzątać wieczorem :) Olo ponad 2 lata
  10. Olek samodzielnie dba o kwiatki, które razem posialiśmy w zeszłym roku!
  11. Buty Bartek - tu chodzi o zdrowe wejście w przyszłość!
  12. Tosia 3,5 roku - bajkowy wyklejany ogród.
  13. Pomagają mu rodzice którzy nie mówią ciągle: nie! nie wolno! nie ruszaj ! nie tędy ! nie teraz! nie przeszkadzaj mi ! nie tak głośno! nie tutaj! Zakazy, nakazy i ciągłe strofowanie zabijają w dziecku chęć odkrywania i podejmowania nowych wyzwań. Nie twierdzę że powinniśmy pozwalać na wszystko, ale czasami kiedy możemy zastąpmy słowo "nie" słowem "tak"!
  14. Adragop

    Konkurs "Miś i but"

    No cóż...jak zimowy but, to zwykle na misiu :)
  15. Olek ( 2 latka ) jeszcze bardzo słabo mówi ale wszystko rozumie, pytam go - Oluś, kto jest najsilniejszy na świecie? - Aj - mówi Oluś ( co znaczy po olusiowemu JA) i pokazuje paluszkiem na siebie. Pytam dalej - a dlaczego ty Oluś.? Oluś wyciąga rączki do góry, wspina się na paluszki i mówi: taaaaa, duuuuu ( czyli taki duży ). Logika nie do podważenia - skoro mama nauczyła robić taaaki duży i wspinać się na paluszki, to znaczy że jestem duży, a skoro duży to silny. Proste :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...