Skocz do zawartości
Forum

olga1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez olga1

  1. Dziewczynki samych pieknych dni w tym nowym roku Wam zycze :* U nas malutki spal i nawet halas go nie obudzil. Ale on tak ma bo od poczatku w halasie wychowywany. Widze ze tv tvp2 wygrala jako program ogladany w sylwestra - az zaluje, ze nie nagralam koncertu bo nas w domku nie bylo. My dzis wprowadzilismy owoc - jabluszko. Smakowalo bardzo. Wprowadzenie jedzonka idzie nam super. Teraz maz gotuje malemu marchewke na obiadek. A za tydzien wprowadzam kaszke :) My dzis na roczek idziemy a jutro wyprawiam mezowi 30! Nic nie wie o tym. Zaprosilam prawie 30 osob ;) tort i jedzenie zamowione. Balony i serpentyna kupione. Jeszcze jutro kupuje alkohol i napoje ale to kuzyn mi pomoze bo ja dzwigac nie moge po operacji :( Meza ktos jutro z domu porwie z pretekstem pomocy przy zrobieniu czegos a ja bede miala 4h na przygotowanie wszystkiego maz wejdzie i sie pewnie zdziwi ;) Tyle ludzi w to wmieszanych bo kazdy zaproszony a on sie nie domysla myslicie, ze bedzie sie cieszyl? :)
  2. Bass z 5 min przed zmyciem. Tzn. rozebralam maluszka, zawinelam w recznik, polozylam maselko, posiedzial w wodzie i zmylismy podczas kapieli. Maly je 2 dzien marchewke z ziemniaczkiem i smakuje mu :) Rewolucja zrobilam dzis tak, ze dalam w porze mleczka pare lyzeczek sloiczka marchewki z ziemniaczkiem. Po chwili mleko i zjadl zamiast 150 ml mleka to 90 ml. Wiec malymi kroczkami bede zmierzac zeby zastapic mleczko posilkiem warzywkowym. :)
  3. Madzik ale pierwszego dnia wtarlam mu wacikiem maslo. I splukalismy przy kapieli.
  4. Dziewczynki dziekuje za pomysly na roczek - jutro bede w sklepie wiec wybiore jakies opcje. Madzik co do ciemieniuchy to u nas byla dosc duza. Nalozylam raz maslo przed kapiela pozniej to zmylismy. Pozniej pare dni oliwke. Na koniec przez 2 dni bepanten ten do pupki krem i zeszlo. Wiec pare dni potrwalo a efekty super. Ja dzis podalam marchewke z ziemniaczkami i zadowolony byl i sie zdziwil jak juz sie skonczylo. Dziele kazdy sloiczek na 3 dni. W nowy rok wchodzimy z owocami. A kaszke jednak raczej wybiore ta na mm. A gluten bede w 5 miesiacu podawac po pol lyzeczki do obiadku albo deserku. A pozniej zostanie jeszcze do wprowadzenia zoltko. Jestem ciekawa w ktorym miesiacu zastapi taki sloiczek obiadowy posilek mlekowy???
  5. Hej dziewczynki! U nas tez katarek. Bylam u lekarza i osluchal malego. Nawilzac powietrze, frida, woda morska do noska, masc majerankowa. W ostatecznosci Nasivin ale lepiej bez niego zwalczyc naturalnie katarek tak lekarka powiedziala. Dziewczynki doradzcie mi bo w piatek idziemy na roczek. Nie mam pomyslu na prezent. Zabawki i ciuszki odpadaja. Co moge kupic?
  6. Hej dziewczynki! Dajcie znac co z warzywkami czy juz zastapilyscie posilek mleczkowy np sloiczkiem. Co do smokow to my mielismy taki do 2 mcy to juz po ukonczeniu tego czasu schowalam go. A teraz uzywamy tych do 6 mcy z aventa. Mamy 2 smoki takie. Jeden na dzien a drugi swiecacy w ciemnosci na noc. Obkupilam dzis malego w Zarze piekne ciuszki i poprzecenione :) Moj maz jak zasnal wczoraj o 21 po drinkowaniu to wstal o 8 rano i on do mnie, ze sie nie wyspal haha no rece i cycki opadaja
  7. Hej dziewczynki! Zdrowych, wesolych po swietach :* Wazne pytanko. Czy zastapilyscie juz jeden posilek warzywkiem albo deserkiem? Bo my dajemy malemu warzywko pomiedzy dwoma mleczkami. Joanna u nas w rodzinie jest 4letnia Laura i mowimy do niej Lala. Inez przyznaj sie, ze to jakis fotomontaz :P Co do mezow to ja mojego jutro powiesze za jaja na balkonie albo tak jak radzicie kupie fejerwerki i wystrzele go w kosmos. Dzis tak podrinkowal z rodzina i naszymi przyjaciolmi, ze prawie do szafy wpadl a pozniej o 21 poszedl spac. No udusze go jutro :P
  8. Dziewczynki no bobaski pierwsza klasa! Piekne! Didus piszesz o placzu i wkladaniu raczek do buzi. U nas tak bylo z 3 tygodnie temu, ze malutki przez 5 dni duzo plakal gdzie on nigdy nie placze i wkladal raczki do buzi ale tak czesto i mocno, ze zaczelo mnie to martwic. Mial maly apetyt. Poszlam do lekarza i co sie okazalo - plesniawki! I to nie w buzce z brzegu, a na migdalkach. Lekarz mowi, ze tak sie zdarza i nikt nie zawinil niczym. Wiec ja sie ciesze, ze sprawdzilam. A wiec jak beda takie objawy to warto sie przejsc do lekarza. A my swieta super spedzamy i fajnie z maluszkiem jest :) dostal duzo prezentow: ciuszkow, zabawek, gryzaczkow, kolo na basen, smoczek do mrozonek, kubeczek, pojemniczki na jedzonko i pieniazki. Ja juz lepiej ze zdrowkiem i juz mam wiecej sily i lepiej mi sie chodzi. Wiec wracam do siebie psychicznie i fizycznie. Operacja mnie czeka 17 stycznia, ale musi byc dobrze no nie dziewczynki? :)
  9. Kochane dziewczynki! Zycze Wam duzo, duzo zdrowka, pomyslnosci, szczescia, milosci od bliskich, aby kazdy dzien byl lepszy od poprzedniego, aby kazdy nowy dzien uczyl nas czegos nowego i doswiadczal samych pieknych chwil! Buziaki!
  10. Hej dziewczynki. Po 9 dniach w szpitalu wrocilam do domku. Nawet nie macie pojecia jak tesknilam za malutkim, mezem i domkiem. Dluga droga przede mna leczenia. Ale bede walczyc i dam rade. Ale jak pomysle, ze bylam tak bliska smierci to placze. Dziewczynki pamietajcie, ze jak bedzie Wam sie cos ze zdrowiem dzialo, albo np. niepokoilo u maluszkow to dzialajcie i sprawdzajcie u lekarzy, w szpitalach itd. Ja akurat na ostatnia chwile przyjechalam do szpitala. Dzien pozniej mogloby byc zle... Dziewczynki cieszcie sie zdrowiem i energia. Ja jestem tak slaba, ze ledwo daje rade malutkiego pilnowac. Inaczej planowalam sobie czas swiat a tu taki numer z moim zdrowiem. Co ja bym zrobila by umyc okna, sprzatac i gotowac... Musze sie oszczedzac, ale bede dzielna. Ponadrabiam i odezwe sie bo ja tak na chwile byscie sie nie martwily. Buziaki i do pozniej :*
  11. Dzien dobry dziewczynki! :* Nadal w szpitalu. Jest gorzej bo goraczkuje i zastanawiaja sie co dalej. Smutno i ciezko mi :( weszlam bo chcialam zyczyc pieknego oraz zdrowego zycia naszym wszystkim 4 miesieczniakom :) dzis zlozylam przez tel zyczenia maluszkowi i tak sie cieszyl i gaworzyl a maz do mnie ze jestem PiSowiec z tymi miesiecznicami hehe ;)
  12. Hej dziewczynki! Dziekuje za kciuki i pamiec - caly czas w szpitalu jestem. Opowiem Wam historie moja tak w skrocie. Dzien przed terminem porodu o 5.00 rano dostalam boli krzyzowych. Stwierdzilam z mezem, ze jedziemy na porodowke bo zaczal sie porod. Stwierdzili, ze to dziwny bol i do porodu to nie dzis. Byly okropny bol, wymioty, goraczka itd. Zostawili mnie w szpitalu. W pon caly dzien usg i ktg. Wzieli mnie wieczorem na porodowke - tetno zaczelo spadac malutkiego i szybka akcja cc. Ja na sali z goraczka i bolami nerek. Zrobili na drugi dzien usg jamy brzusznej a tam kamica nerkowa z obu stron i kamienie do leczenia po pologu. Pozniej mialam zabieg rozbijania ultradzwielami lewej nerki raz a prawek dwa. W piatek pare dni temu po rozbiciu kamienia wielkie bole, wymioty, goraczka do 40 stopni, omdlenia itd. Lekarz mowi do mnie, ze da mi antybiotyk ale jak do 16.00 w pon nie polepszy sie to do szpitala. W pon przestalam do konca kontaktowac bylam tal slaba no to szybko szpital. Wyniki okopne i szybko na operacje. Okazalo sie, ze nerka przestala dzialac. Kamien zablokowal droge i zaczela ropa sie zbierac. Gdybym przyjechala dzien pozniej moglabym nie dozyc. Po narkozie pobudka, silne leki i leze kolejny dzien a oni mnie obserwuja. Nerka nadal boli. Uratowali mi zycie, a ja nie mam sil juz. Tesknie za malym, mezem, domem i spokojem wew. ;( dziewczynki jestem wykonczona :(
  13. Dziewczynki jestem w szpitalu. Mialam szybka operacje na nerke. Mialam wyczucie, ze zglosilam sie do szpitala bo w najgorszym przypadku juz by mnie jutro nie bylo. Trzymajcie kciuki kochane!
  14. My w tym roku znowu prawdziwa bedziemy miec, ale za rok nie widze tego jak brzdac bedzie juz chodzil Wlasnie wspominalam sobie z mezem okres ciazy i stwierdzilam, ze gdyby nie stres o maluszka to byl to wspanialy, beztroski okres w zyciu. Mamuska ja nie moge z Twoich postow - no tak mnie kochana rozbawiasz, ze chcialabym kiedys drinka wypic z Toba i sie posmiac ;) a Ewelad to kolejna szalona z teksciorami!
  15. Mari, Rewolucja oszalec mozna z tymi facetami. Ale zauwazylam, ze krzyczac na niego to nie pomaga. Tesciowa mowi, ze on zawsze taki byl i, ze mam pracowac nad nim, a ja jej mowie, ze za pozno. Np poje herbate przed snem i zostawi kubek pusty i moze stac i stac wiec ja go sprzatam bo stolik nocny nie jest od tego, szlafrok rano walniety na krzesle, maszynka do golenia na koszu do prania zamiast w szafce, dresy na pralce a ich miejsce jest w szafie, jego tysiac par butow nieschowanych do szafy a ja pozniej wozkiem nie moge przejechac przez przedpokoj. Masakra z tymi facetami Ostatnio mu powiedzialam, ze zycze mu kolejnej zony balaganiary jak mnie kiedys by zabraklo i dopiero by przejrzal na oczy ;) Bass no u nas pierwszy raz az tak plakal, marudny byl, wszystko do buzi bral i ten stan goraczkowy.
  16. Ja co do porzadku to jestem megapedantka. Uwielbiam jak jest czystko i wszystko na swoim miejscu. I kazdy mnie straszyl, ze bedzie dziecko to sie skonczy i tak wcale sie nie stalo. Pedantyzm zostal i sie ciesze. Najwazniejsze na biezaco sprzatac i ukladac wszystko na swoje miejsce. Ale ostatnio do szalu mnie doprowasza podloga bo co 2 dni odkurzam tyle moich wlosow jest. A meza mam balaganiarza i sprzatam za niego ale juz sie przyzwyczailam ;) Bass a jak zabki wychodzily to jak bylo przed i w trakcie? No wlasnie Ewelad jaka kaszka? Mozesz zrobic zdjecie? I poprosimy o przepis na pierniczki :)
  17. Justynka a ten pedicetamol tylko w czopkach jest? Bo o tym na szczepieniu mowili, ale to bylo jedno wyjscie po maly nie mial skonczonych 3 mcy.
  18. Slodziaki te nasze dzieciaczki forumowe! Bass pierwsze zabki forumowe! Agatka jakiego szoku od lampy dostala U nas juz dobrze, ale bylo ciezko. Malutki mial 38 stopni i plakal pol dni i raczki do buzi pchal, nawet ja mialam koszulke i ramiaczko od stanika cale mokre tak sie slinil. Zeby ida i to juz taka faza dalsza bo rumience takie mocne mial. Dalam mu nurofen forte i super bo 30 min i po wszystkim bylo. Jakos sie krepuje i boje czopkow a maz kupil w syropie nurofen - smak truskawkowy i malemu smakowalo. Ja to wczoraj zostalam zmotywowana przez Was co do porzadkow i wysprzatalam cala kuchnie tzn wszystko wyciagalam z polek i szuflad i wysprzatalam ladnie.
  19. Wyrwana z kontekstu idealny login - pisz czesciej a nie tylko raz na mc jak cos potrzebujesz... kazdy maluszek ulewa i to mija najpozniej do 6 mca. Staraj sie odbijac w polowie mleka i po wypiciu. Kowalska ponoc najlepiej jak najdluzej bez podusi klasc.
  20. Kowalska ta mascia smarowalam, ale dalej go boli. Cos mi sie kojarzy syrop ibufen ale wlasnie nie jestem pewna :(
  21. Kowalska po szczepieniu moj mial 2 dni lekko napuchniete i czerwone. Masowalam mu tylko. Patrycja na mm mamy 1 maks 2 kupke dziennie. Dziewczynki co kupic przeciwbolowego malemu? Bo zeby ida ostro u nas. Marudny, boli go, nie chce jesc za duzo :(
  22. Silv piekny gest!!! Joanna a nie da sie naprawic byscie nawet pozniej ale wyjechali? U nas katarek i kaszel :( zalamka.
  23. Truskawka ale piekna lala! A to moj lysolek :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...