Skocz do zawartości
Forum

lolka2015

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lolka2015

  1. Czesc napisałam tyle i wszystko wcieło:( to już krótko moja pampersy 2 ale niedługo 3 rozmiar ubrań 62-68. My po weekendzie w górach pierwszy wyjazd z Hania zaliczony i było super. Niestety juz 3 tyg walczymy z wysypka zmienilismy mleko na Nan Ha wg zaleceń lekarza oraz smarujemy maścia i poprawy brak i postanowilismy w związku z tym i nietylko nie szczepic na razie bo i tak osłabiona jest to nie chce jej obciążac jak podrośnie to może wtedy na razie walka z przychodnia bo jak to że nie szczepimy a decyzja należy do nas i póki 100% zdrowa nie jest to nie mam zamiaru jeszcze ją faszerowac dodatkowym obciążeniem w postaci szczpienia.
  2. Ewelad super że wyjazd udany i zazdroszcze. Uwielbiam gory i na wiosne tez planujemy zabrac córe w Tatry bedzie juz siedziec i w nosidle bedzie mozna nosic w dalsze trasy. A za tydzien tez jedziemy ale w Masyw Śnieznika 100km od nas to bedzie pierwszy wyjazd z dzieckiem :) Kowalska Natalka slicznie wygladala gratuluje:) Ania i Lusia dlatego powinnysmy napisac do fundacji rodzic po ludzku ja jak znajde chwiele to napisze bo na razie zebrac sie nie moge. Lusia tak jak piszesz to naprawde przykre rzeczy Cie spotkaly wspolczuje Ci i jednoczesnie rozumiem u mnie tez na poczatku byla perspektywa plastyki ale jakos to sie zroslo mam nadzieje ze u Ciebie tez nie bedzie tak źle mi najbardziej żal że przez te konsekwencje nie karmie malej walcze o to juz 7tydzien.
  3. Czesc dziewczyny ja tez po wizycie u gin powiedział że się zagoilo na ile moglo i trzeba zacząć ćwiczenia jazda na rowerze mięśnie Kegla i dużo dużo czułości:) więc mój M. szczęśliwy co do ostatniego zalecenia. Blizna jest i będzie ale i tam mam zamiar tym sorcoserylen smarować i wierzyć że znacznie się zmniejszy. Za pół roku kontrola i cytologia. Wczoraj spotkałam się też z pania dr od laktacji dostałam dużo wskazówek i nabralam nowej wiary że jeszcze może się udać. Powiedziałam że mój trudny poród i utrata krwi wplynely na proces laktacji. Odpowiedziałam jej jak wygladal poród i wskazała gdzie zlamano zasady rodzić po ludzku poprosila żebym napisała do fundacji "Rodzić po ludzku" i opisała swoj poród i pobyt w szpitalu. Ja oczywiście na nie bo wiecie jak to jest już jest lepiej, ważne że z dzieckiem jest ok, no a poza tym z lekarzami nie wygrasz więc po co. Po porodzie miałam taki moment że chciałam skarge złożyć bo źle mnie zszyto, wszystko się rozeszlo, nacieto mnie bez zgody i teraz mam problemy i okropną blizne a to tego straciłam dużo krwi. No ale potem...czas leczy rany i minęło. Wczoraj ta pani dr powiedziała że powinnam napisać bo jeżeli nie dla siebie bo i tak czasu nie cofne to dla innych kobiet bo teraz ja też mam córkę i czy chcę żeby ona kiedyś też to przechodziła i że trzeba pisać żeby coś się w końcu zmieniło w tych szpitlach bo jeżeli wszyscy będą odpuszczać i nikt nie bedzie o tym mówil to nic się nie zmieni i za 20 lat też nikt nie uszanuje praw mojej córki do godnego porodu. Przekonała mnie. Pisze to bo może któraś z Was też zechce napisać do fundacji. Chyba warto bo jeżeli jest chociaż mała szansa że coś się zmieni ...
  4. Ja karmie mm niestety:( i tak co 3 godz 120ml w nocy mniej bo co 4-5godz. Pije dużo pomiędzy posilkami wodę żywiec lub primavera niegazowana i przegotowana letnia w ciągu dnia to w sumie może i 250ml wody wyjdzie. Herbatke mam z kopru ale jeszcze nie dawalam. Moja jak była na enfamilu to musztardowe kupki byly a potem ta wysypka i lekarz powiedzial żeby zmienic i na Nan sensitiv przeszlam niby takie dietetyczne i była jedna czarna kupa a rano zielona:( ale ona robi tak raz dziennie lub co drugi. Czy Wasze dzieci na mm też tak rzadko robia? A ta zielona się wystraszylam ale podobno przy zmianie mleka tak może być poczekam co dalej. Wysypka jakby mniejsza. Mi pediatra powiedział że katar do 2tyg się leczy i na spacery chodzić.
  5. Lusia dobrze Cię rozumiem u mnie też wszystko się rozeszlo i tez nie wyglada to dobrze a do tego boli mimo że 6 tyg od porodu głównie na zmianę pogody lub przy gwaltownych ruchach ale tak jak powiedziała Ania poród zmienia trochę w życiu i trzeba nauczyc się z tym żyć poza tym teraz mamy dodatkowa osobę dla ktorej powinnyśmy się uśmiechać bo dziecko czuje nasze emocje. Ja idę w czwartek do gin i też się boję co powie czy da zielone światło i nadzieję że ta blizna się zmniejszy i że jest ok. Ja dołka nie miałam może 2 dni po porodzie kiedy te szwy się rozeszly wszystko bolalo i wiedziałam że nie będzie już tak samo bo duża rana jest ale jakoś tak Hania zapełnila mi życie że po tych 2 smutnych dniach dałam spokój. Ale czas dla samej siebie takie 2 godziny dużo daje ja ostatnio bylam u fryzjera i nastrój też się poprawia mimo że dalej brzuch wisi a na twarzy mam plamy po ciąży to nowa fryzura ubranie kiecki i obcasów na spacer daje nadzieję :)
  6. Cześć nie zaglądałam przez kilka dni i 10str nadrabiania ale fajnie że aktywnie na forum:) Gratuluję nowo ochrzczonym my też powoli zbieramy się do organizacji ale nie możemy terminu ustalić. Moja córka dostała w czwartek wysypke na buzi nie wiem co to jest taki drobne kropeczki i na szyji na pewno nie potowki ani tradzik wygląda na alergie byłam u lekarza ale on sam nie wie może mleko a może proszek ech nie zadowolona jestem z tego pediatry. Jesteśmy też po wizycie u ortopedy wszystko ok i za 3 msc kontrola. Moja Hania 1 raz przespala noc z tylko 1 pobudka oby tak częściej:) a co wody to moja pije dużo miedzy 100-200ml na dzień karmię mm tylko teraz bo chora jestem i leki biorę. Z tego co wiem to czosnek i cebula zmieniaja smak pokarmu i dzieci nie lubią tego. Ja używam 2 dady i pampers ale jeszcze mam jedna duża paczke i chyba juz na 3 przejdziemy. Chusteczki używam tylko na wyjścia te z rosmana bo moja ma uczulenia a wolę unikać chemii i w domu woda i wacikami myje.
  7. Ania wszystkiego najlepszego no to dzisiaj podwojnie swietujecie z mężem a zielone światło to takie prezent:) pocieszylas mnie że u Ciebie tak się poprawiło oj mam nadzieję że i mój gin za tydzień będzie miał dla mnie dobre wieści bo ostatnio położna mówiła mi o jakies laserowej metodzie usuwania blizny w miejscu intymnym podobno efekt super i nie boli. Ale mam nadzieję że to jednak nie będzie potrzebne. Ewulka ja mam tak jak ty czyli brak odkurzacza też myslalam żeby kupić ale chyba jeszcze nasze dzieci za małe na katarek. Ja ubieram na dwór w spodnie body krotki rekaw, kaftanik i ciepła bluza i czapeczka lub body i polarowy kombinezon na ręce skarpetki bo zimne jak lód i przykrywam kocem. A w domu body plus kaftanik plus spodnie i jak śpi to tez kocem przykrywam lub w rozku śpi. Moja Hanie przez to że ma katar to na razie nie szczepie teraz to i tak samemu trzeba pilnować a któraś może wcale nie szczepi?
  8. Czesc czytam Was ale żeby coś napisać to ciężko się zebrać. Moja Hania też ma często zimne raczki i zakładam jej skatpetki bo te rękawiczki to minuta i już ich nie ma:) u nas też już chlodno mamy 22 stopnie w domu a jak u Was ? Do kąpieli podgrzewam grzejniczkiem do 25. Hania tez zlapala katar jaki aspirator polecacie bo gruszka nie daje rady. Ania daj znać jak po wizycie ja idę 8 do gin bo w sobotę będzie 6 tyg niby krwawienia nie ma ale taka wydzielina jest też tak macie mialyscie bo nie wiem czy to normalne? No i blizna ciągnie niestety.
  9. Czesc Olga jak ja Cię dobrze rozumiem też mam podobne odczucia wzgledem mojego dziecka tak się cieszę z kazdego gestu Hani, czasami dopada mnie ludzkie zmeczenie ale i tak jestem szczęśliwa dzięki temu malenstwu. Myslenie niewątpliwie się zmienia jak pojawia się dziecko my ostatnio zaczęliśmy myśleć o testamencie bo teraz jak już jesteśmy odpowiedzialni za takie maleństwo to w razie gdyby coś to chciałabym żeby ktoś odpowiedni się nim zajął i żeby też było zabezpieczone.To są takie trudne tematy o których woli się nie myśleć no i mam nadzieję że nie będzie to potrzebne ale wydaje mi się że spokojniej się żyje ze swiadomoscia że wszystko jest uporzadkowane w razie gdyby coś się stało. Więc tez musimy się formalnie za to zabrać. A co do zeza to moja córka bardzo często robi:( ale czytałam że do końca 3 msc to normalne gdyby się przedluzalo to wtedy do okulisty. Ania Krzyś to przystojniak i ten uśmiech:) Co do nieznanych matek to też przy obcinaniu paznokci zacielam skórkę Hani i poleciało kilka kropel krwi ale na szczęście spala i nie plakala nawet. Nie jest łatwo być dobra matka idealna żona a do tego jeszcze zadbaną kobieta i to wszystko jednocześnie:)
  10. Czesc ja też oglądam 600g szczescia i płacze przy tym jak bóbr i mówię do mojej Haneczki jakie szczęście że Cie mam i już jesteś ze mną ten strach o dziecko towarzyszy rodzica od poczęcia i tak przez całe życie. Mimo że nie mam wcześniaka to bardzo dobrze rozumiem tych rodziców. Ja jeszcze nie czytam bajek ale śpiewam kolysanki i moja Hania bardzo to lubi bo się uspokaja:) Ania ja tez używam Enfamil do tej pory było ok ale ostatnio też zaczęło się stekanie i baczki i 1 kupka ale po pachy próbowaliśmy bebiko ale nie pasowało. Nie wiem czy jeszcze zostały tu jakieś mamy z Wrocławia ale moze któraś wybiera się jutro na targi Mamo to ja ? Tak myslalam czy nie zrobić pierwszego takiego wyjścia z mała do ludzi:) A jak Wam idzie wracanie do formy u mnie to dalej skóra na brzuchu wisi i krecha jest i pepek taki jak czarna dziura:) w swoje spodnie z przed ciąży dalej nie wchodzę a wczoraj minął miesiąc od porodu.
  11. Ania wiem w ten sposób przemywam solą fizjologiczna a potem zakrapiam kropelkami spróbuję ten rumianek i zobaczę czy będzie jakaś reakcja. Bo juz 2 tyg walczę i jak się nie uda to po skierowanie do okulisty muszę iść
  12. Czesc ja też czytam ale czasami siły nie mam odpisać. Silv córka sliczna i ta kieca aniołek:) my mamy za to problem z chrzestnymi bo nie za bardzo jest kogo wybrać szczególnie jeżeli chodzi o matkę bo jakos deficyt kobiet w rodzinie. U mnie znowu M. chory i boję się zeby mala nie zlapala. Jestem zmęczona bo od tyg pelnie przez to dyżur 24h na dobę w dzień nie potrafie spać i za robote się biorę a w nocy 3 pobudki. Co do macierzyństwa to bardzo mnie uszczesliwia uwielbiam spędzać czas z Hania i cały czas nie moge uwierzyc że to moje dziecko:) cieszy mnie kazdy jej gest. Ale wg mnie instynkt macierzyński to mit bo miłości do dziecka też trzeba się uczyć może nam jest łatwiej bo przez 9msc nosiłysmy je i czulysmy ruchy.ale cała reszta przychodzi z czasem. U jednych szybciej u innych później. My za to dalej walczymy z ropiejacymi oczami też mamy te krople ale dalej ropiej ale jutro zaparze rumianek mam nadzieję że pomoże
  13. No ja tych majtek nie mogę bo są ze sztucznego materiału a jeszcze rana mi się nie zagoila więc zostaje pas
  14. Czesc moja Hania dzisiaj też niespokoja krotko spi a potem płacz i nie wiem o co jej chodzi:( dzisiaj byla u nas położna i już moja mała 1kg przybrala od wyjścia ze szpitala. Moja córka od tyg się przedstawiła i robi 1 kupę dziennie ale za to jaką:) normalnie po pachy i od razu niose ją pod kran bo wacikami nie dałabym rady:) a mam do Was pytanie używacie lub uzywalyscie pasa poporodowego? Mi bardzo skóra na brzuchu wisi i myślę czy kupić co myślicie? bo ćwiczyć jeszcze nie mogę lekarz zabronił.
  15. Chyio ja walczę już o pokarm 3 tydzień moją mała nie chce ssać bo tez przyzwyczaila się na butelke ja ściągam w ciągu całego dnia jakies 50ml raz leci 10ml raz nic ale się nie poddaję. Mam mało pokarmu ale tyle co mogę dac to daję. Nie jesteś sama ja też bardzo to przeżywam więc dobrze Cię rozumiem.
  16. Czesc ale dzisiaj była ładna pogoda my również korzystalismy z tego ciepla i byliśmy na spacerze a potem pierwszy raz w 3 w kościele. Mam pytanie czy któraś z Was planuje chrzciny w przyszłym roku bo ja chciałam w październiku ale miejsc na sali nie ma i wolne terminy na grudzień a wg mnie to za zimno wtedy i jakoś myślę żeby do kwietnia-maja poczekac jak nie uda się z październikiem Hania będzie miała wtedy 8-9 msc czy myslicie że to za późno i za duża będzie? Czy wszystkie teraz w październiku robicie chrzciny?
  17. Czesc my z Hania też na kropelkach do oczu bo ropieja i też mam nadzieję że obejdzie się bez płukania kanalikow bo też się tego boje. My tez na enfamilu i też dokarmiam swoim ale głównie je mm . Do tej pory Hania robila kupe po kazdym karmieniu prawie a od wczoraj ma problem i nie wiem co robić wieczorem wczoraja zrobila kupe ale taka strasznie śmierdząca i jakby biegunke miała i od tego czasu nic tylko bączki puszcza ale też bardzo śmierdzące no i się martwie nie wiem czy coś trzeba jej podać bo pierwszy raz tak ma a przy tym bardzo marudna:( sorry za dokładność opisu ale może coś doradzicie? A i pytanie czy kazdy musi wykonać usg bioderek w 6 tyg i czy idziecie do ortopedy?
  18. Czesc ale już duże te Wasze dzieciaki ale moja Hania też goni i już 4100 a urodzeniowa byla 3500g. U mnie tez już córka potrzebuje więcej uwagi ma 2,5tyg ale spać za dużo w dzień nie chce kreci się płacze troche i cały czas chce jeść a czasami to nie wiem czego ona chce. Dzisiaj byłam na kontroli u gin pocieszyl mnie że nie jest tak źle z ta moja raną sprawdzil i za 2 tyg do kontroli znowu a dostalam też masc cicatridyna na przyspieszenie gojenia może któreś z Was co też ma problem z blizna pomoże ja ją kupię i za jakiś czas wypowiem się o efekcie:) a pytalam tez lekarza czy mogę jakiś pas na brzuch używać bo skóra mi wisi i powiedzial że tak ale z ćwiczeniami mam poczekac do końca połogu no i powiedział żeby do głowy nie przyszedł nam jakiś seks bo już miał przypadki że do końca połogu nie czekali i źle to się skończyło. Mi to nawet nie w głowie z moja rana to ja nie wiem czy i po tych6 tyg coś ruszymy bo u mnie kiepsko się goi ale któraś z Was pytała więc chyba lepiej poczekac to minimum 6tyg. Za to zaskoczona jestem bo myślałam że ochoty nie będzie po porodzie ale jednak jest i przynajmniej czulosciami można nadrobić:) a co do pampersow to dalej uzywacie 1? Bo ja chyba ostatnią paczkę teraz skończę i na 2 muszę przejść. Położna u nas była u też mówi że ciasno już w tych 1 a już 2razy przesikala więc chyba potrzebuje więcej miejsca
  19. Ania125 no chyba faktycznie te nasze historie podobne. A tobie tez rozeszły się szwy bo mi niestety te głębiej się porozchodzily i tam nie chce się zrastac:( w środę ide znowu do lekarza to zobaczymy co powie. A ten solcoseryl to uzywasz maść czy żel bo jest to i to? Dzisiaj za wasza rada kupiłam femalticer jak to nie zadziala to nie wiem. Moja Hania to ma zupelnie na odwrót niż piszecie ona ledwo zje już kupa dzisiaj to chyba 5 było:) taką ma przemiane materii że nie nadążam a od porodu czyli przez 2tyg przybrała 800g. Co do spania to tak cicho śpi że muszę sprawdźac czy oddycha mamy monitor oddechu ale i tak chodzę sprawdzać raz nam zrobił w nocy falszywy alarm. Co do pepuszka to ja spirytusem czyscilam i odpadl w 8 dobie ale nadal czyscimy i potem na sucho. A powedzcie szczepicie 6 w1 czy 5w1 czy te na nfz? Bo za 4 tyg szczepienie i czas pomyslec bo.za 2 tyg muszę dac znać do przychodni i nie wiem sama. Co do becikowego dzisiaj bylam w gminie i dramat z tymi dokumentami ledwo polowe mam tyle tego trzeba umowe o prace moja i M. Dowody, zaświadczenie od lekarza, dochod za 2013 moj i M. Zaświadczenie z US o naszych dochodach za2013, swiadectwo pracy bo zmienialam prace w 2014, zaswiadczenie z gminy gdzie M. jest zameldowany że tam nie pobral becikowego, oswiadczenie o nie prowadzeniu działalności oraz gospodarstwa rolnego, akt ur Hani i cały ten wniosek ech tyle tej biurokracji i nie wiem kiedy złoże ten wniosek.
  20. Marta dzieki wielkie za wsparcie. Mam nadzieję że wytrwam i w końcu uda się karmić mała. Moja Hania czasami tak ma że płacze i nie wiem dlaczego ale rzadko to bywa i wtedy na rekach się uspokaja jak jej śpiewam. Zauważyłam że córka bardzo lubi jak jej śpiewam wtedy zasypia albo robi takie dziwne miny:) Joanna tak jak mówi Mari wystawiaj na slonce ale tez jak dziecko dużo je to szybko wyplucze z organizmu. My jak wychodzilismy ze szpitala to Hania też byla zolta i miala plamy na plecach a po 2 dnia zniknęło ale ona strasznie dużo je cały czas głodna co 2 godz ciagnie butelke. Taka zoltaczka jest normalna jakby się dluzej utrzymywała to udaj się do pediatry bo czasami może wzrastac poziom bilirubiny. Mari fajnie że już w domu i że Julek tak dobrze zareagowal na siostrę oby ta miłość rodzeństwa wzrastala:) dzisiaj taka pogoda że cały dzień śpimy. Mam do Was pytanie czy już dostalyscie becikowe? Bo ja zabieram się za dokumenty i mam już akt urodzenie, pesel malej, zaświadczenie od lekarza, dowód osobisty, wniosek z gminy a co z dochodem wystarczy mój i męża pit 2013 czy jakies zaświadczenie z US trzeba ? Bo oboje mamy umowy o prace ale w 2014 roku zmienilam pracodawce i nie bardzo rozumiem co potrzebuje
  21. Ja tak Was czytam o tym karmieniu i nawale pokarmu to aż zazdroszczę. Ja nie wiem co to takiego mojego pokarmu jak na lekarstwo od 3 dni mam wypozyczony laktator elektryczny bo recznym już nie mialam sily i co 2 godziny ciagnie ale tyle że pół łyżeczki próbuje rozkrecic laktacje wg wskazan doradcy laktacyjnej. Moja Hania tylko na butelce. Ja nawalu wcale nie mialam. Mala ssala tylko chwile po porodzie potem mi ja zabrali na obserwacje dali butle i już cyca nie chciała. W domu 3 razy udalo mi się ja z sukcesem przylozyc a potem położna powiedziala że do pustej piersi nie ma sensu bo mała strasznie plakala i ssac nie chciala. Podobno wszystkiemu jest winne to że straciłam tyle krwi. Bardzo chce karmic ale jak do końca tygodnia nie ruszy to chyba się poddaje bo mała bedzie miała 3 tyg. Pije herbatę laktacyjna jakies witaminy na laktacje ale wielkiego efektu nie ma:(
  22. Joanna gratuluję śliczna dziewczynka. Tak jak piszesz najważniejsze że poród już za Wami i dziecko przy mamie:)
  23. Tosio, Chiyo gratuluję ale twoja Hania duża moja mimo że ma 13 dni to jeszcze taka duża nie jest. I do tego silami natury podziwiam. Mojej Hani pepuszek odpadl w 8 dobie ale też dajej czyscimy. U nas wczoraj była polozna laktacyjna i powiedziala mi jak rozkrecic laktacje. Na razie mam malej nie przystawiac tylko pracowac laktatorem co 2 godz. Zobaczymy czy pomoże. Dzisiaj przychodzi do nas pediatra na wizyte. Dzieki dziewczyny za wsparcie na razie tez robie oklady z riwanolu w środę znowu wizyta u gin sprobuje się dowiedzieć co dalej robić z tą rana. Boli niestety cały czas:(
  24. Cześć gratuluję kolejnym mamusia. Za te które jeszcze w dwupaku trzymam kciuki. Ja po wizycie u gin na zdjęciu szwów byłam ale tylko częśc sciagnal zalamana jestem bo lekarz powiedział że wszystko się rozeszlo. Lekarz ktory mnie szyl zrobil to złe za plytko chwycil. Zalamana jestem bo nie wiem co robić. Nie dość że nie zostalam poinformowania że będę nacieta i to az na 10 cm najprawdopodobniej lekarz przebił mi naczynie bo krew się lala( przepraszam za dokładność) i w ciagu kilku godzin hemoglobina spadla mi z 12.5 do 8 to teraz mam jeszcze takie problemy. Minął ponad tydzień a ja siedzieć nie mogę blizna ciągnie wyglada to złe. Jak moj lekarz mnie dzisiaj zobaczył to zapytał kto mi to zrobił. Wydalam juz mase kasy na różne preparaty zeby coś zrobić z tą rana. Jedni radza zebym żądala powtornego szycia inni zebym tego nie robila bo strasznie boli a pewności nie ma że pomoże. Lekarz mówi że może być potrzebna plastyka jeżeli chce żeby to jakoś wygladalo. Nie wiem czy skargi nie złożyć w szpitalu. Sorry że tak wam pomarudzilam wiem ze ta blizna w takim miejscu że mało kto będzie ją widział ale boję się że poza estetyka będą inne problemy. Do tego cały czas mnie boli i muszę brać środki przeciwbólowe. Stres z tym zwiazany sprawia że nie mogę skupic się na karmieniu i mamy problemy mała dalej nie ssie :( jutro przyjeżdża do nas położna laktacyjna mam nadzieję że pomoże. Moje dziecko narazie na mm i robi 3 kupki dziennie. Wczoraj i dzisiaj też marudna przez te upaly. Za rada poloznej daje przegotowana wodę primavere. Kąpiel i mokra pieluszka przy łóżeczku trochę pomagają.
  25. Ansomia bardzo mi przykro że z dzieckiem takie problemy ale trzeba wierzyć że będzie dobrze te nasze dzieciaki mimo że małe to mają wielką siłę. Z drugiej strony to godne pochwały że mimo Twoich problemów chciałas przestrzec inne dziewczyny. Natalia gratuluję. Mari powodzenia oby poszło szybko i żebyś jak najkrocej leżała na patologii. Rozumiem Cie bo ja też nie chciałam tam leżeć i byłam niecała dobe bo o 13 mnie przyjęli a o 3:30 w nocy zaczely się skurcze i po 8 byłam już na porodowce. Nie wiem czy ktoras miał taki problem ale moje Hani bardzo ropieja oczka przecieram je chyba z 5 razy dziennie sola fizjologiczna a i tak ropieja minęło już 8 dni od porodu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...