Mamy troje dzieci, 10letnią Różę i 6letniego Ziemka i 4letniego Franka.
Najlepszym sposobem na rozwiązanie konfliktu jest nie wtrącać się i dać załatwić sprawę dzieciom samym. Nasze dzieci widzą że i my się kłócimy, a potem "dogadujemy się" czyli szukamy dobrego rozwiązania. Na swoim przykładzie uczymy ich tego samego.