lenuska

szczesliwy lipiec to spory ten twoj maluszek :) to dobrze bo bedzie silny napewno i ty tez badz silna ,wszystko sie ulozy zobaczysz ,bede dalej trzymac kciuki za was :)oszczedzaj sie . dziewczyny dzisiaj sie dowiedzialam ze moja siostra ma ospe a byla u mnie w pon i bawila sie z moja coreczka ,ja ospe przechodzilam ,martwie sie tez o moja lenke czy sie nie zarazila ale wiem ze wiek przedszkolny to najlepszy czas zeby przechodzic takie chorobsko!! to sobie poradzimy jakby co,ale powiedzcie mi czy to nie zaszkodzi mojemu synkowi w brzuszku tzn.czy no nie wiem jakos przez lozysko przejdzie czy cos ...jak myslicie ??istnieje taka mozliwosc ??

lipcowa.oliwkawitaj!

izabelapdo 37-38 zostalo 4-5 tyg niby tak nie wiele ale dla mnie to wiecznosc..mam wrazenie ze tkwie juz nie wiem ile w tym 33 tyg .czas mi stanął normalnie:( ja materac kupilam zwykly piankowy ,u mojej corci dobrze sie sprawdzil ,jest tani a nie zauwazylam zeby mala jakos ucierpiala czy jej plecki ,a bardzo lubila spac w lozeczzku co oznacza ze bylo jej wygodnie.nie wiem w jakich okolicznosxciach zalegaja sie te robaki w tych materacach zgryki czy kokosu,ale nie raz slyszalam czy czyt wlasnie o tym,nie cierpie robactwa brzydze sie tym nie wiemm co bym zrobila jakby u nas sie wykluly .wole nie ryzykowac .

mamuski a kupilyscie juz łozeczka i posciel albo macie w spadku ,ja juz zamowilam nie moglam sie powstrzymac ,tylko nie wiem kiedy zlozyc .czy wasze juz stoja ???

Katarzyna Honorataw sumie kto wie wszystko sie moze zdarzyc :) a to zamiarzasz na strynkiewicza rodzic ??chodzisz tam do przychodni ???albo masz z tamtad jakiegos lekarza ?? powiem ci ze ja nie jestem pewna czy dotrwam do konca przez ta szyjke jutro mam wizyte ,to sie dowiem kiedy pessar mi sciagaja ,moja ginka cos wspominala ze w 34 tyg ale ja mam zamiar z nia zagadac zeby chociaz do 36 nosic , zreszta nie mam zamiaru chodzic do konca chcialabym tak w 37 -38 tyg urodzic jak dzieciaczek donoszony bedzie i przekroczy wage 3 kg ..nie chce sie meczyc i przenosic moze ,przeraza mnie ta wizja ,bede robic wszystko by zaczelo sie wczesniej tym bardziej ze z mezem jestesmy w celibacie od 25 tyg to napewno bedziemy musieli nadrobic zaleglosci hihi ,to moze cos ruszy wczesniej mam nadzieje :):) mnie tez skurcze lapia w nogi mimo ze biore magnez :(

Katarzyna Honoratatak na Starynkiewicza :)

66kasiunapewno sie okaze ze z ta nerka wszystko ok.

Izabelap nie wiem czy moze wiesz czy nie ale podobno w ciazy wystepuje taka nietypowa dolegliwosc wlasnie zwiazana z bolem nadgarstka ,przypadkiem sie na niego natchnelam http://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie_w_ciazy/nietypowe_dolegliwosci_ciazy.html. 66kasia ja tez mialam nie mile doswiadczenia z usg i zmoja lekarka ,dlatego zmienilam gin ,bo nie dosc ze dostalam od niej skierowanie na badanie w 15 tyg ciazy gdzie przeziornosc karku juz wtedy nie jest mozliwa do zmierzenia tak jak w 12 to badanie trwalo o matkoo moze ze 2 min doslownie dotchnieto mnie ta raczka do brzucha czy jakto sie tam nazywa ,przejechal dwa razy i tyle z badania ,i jeszcze powiedzial ze wszystkiego dowiem sie na wizycie u mojej gin ( bo wprzychodni moja lekarka dawala skierowanie i robili mi umnie w miescie w szpitalu )a ona do mnie ze wszystko ok i tyle ..tak sie wtedy wkur...od razu zmienilam przychodnie szpiatal i lekarza .i teraz mam mega szczegolowe usg ktore trwa conajmniej 30 min ,moze tez na wzglad ze moja tesciowa pracuje w tym szpitalu ,no ale w kazdym razie jestem spokojna. czlowiek czeka pare tyg zeby chociaz na chwile zobaczyc malenstwo i czegos sie dowiedziec a tu taka pizda mowi ze jest ok i tyle :/

kowalska ja w poprzedniej ciazy bylam u dentysty tydzien przed porodem i mialam robione kanalowo i ze znieczuleniem ,apap tez bralam ..ale jak nie jestes pewna to spytaj lekarza. irysekto ta twoja coreczka taka akurat jest z ta waga nie za duza nie za mala :) ,gratuluje wizyty,a moj lekarz mowil ze dziecko jak nie jest nazbyt duze to moze obrocic sie jeszcze tak kolo 32-33 tyg wiec spokojnie moj chyba w 29 tez byl pupka w dol bo tam czulam kopniaki ,a teraz juz ulozenie glowkowe . dziewczeta planujecie jeszcze same albo moze wasz lekarz usg w 36-37 tyg.bo ja chodze na nfz i teoretycznie mialam juz te podstawowe .moze prywatnie pojsc ???

ja tez plakalam jak bóbr ,to fakt ze ten post nie jest dla kobiet o slabych nerwach ,ale jest fajnie opisany ,tak prawdziwie ze wszytkimi szczegolami no mi podobalo sie bardzo strasznie mna wstrzasnelo ...co do prania ja naszczecie mam juz wszystko za soba dawno juz to zrobilam i teraz mam spokoj , tylko co i rusz mi tesciowa jakies ubranka dokupuje bo nie umie przejsc obojetnie,ale to juz w rekach przepiore.ja jestem zadowolona z plynu do prania dzidzius dalam chyba z 10 zl ..a jak myslicie bo nie wiem co mam robic kupilam nowa posciel czy kolderke i poduszke i oslonke na barierki tez mam prac bo poszewki to wiadomo a reszte to troche mam stracha ze sie pozbija.co do laktatora to mam z aventu i bylam bardzo zadowolona przy pierwszej corecce bo sporo odciagalam mala nie miala jeszcze tak mocnego odruchu sssania (ur w 34t.)a ja mialam doslownie wklesle brodawki .to avent spisal sie na medal ...pozdrawiam i ciesze sie z udanych wizyt moja w piatek

hej Dziewczyny przypadkiem znalazlam fajny blog o ciazy i tu jak dziewczyna opisuje porod -niesamowite az sie poplakalam ..przeczytanie tego zajelo mi z 20 min tyle szczegolow .polecam:) http://odczuciaiuczucia.blogspot.com/2013/03/rodzimy-tak-to-byo-06022013-w-csk-mswia.html

szczesliwy lipiectrzymajcie sie mocno ,trzymam kciuki za was .:)

avel90 Witam Was po ciężkiej nocy:( Przespałam dziś w sumie tylko 4 godziny. Od pierwszej do czwartej w ogóle oka nie zmrużyłam, co pół godziny biegałam do toalety, bo miałam tak silne parcie na pęcherz. Czuję się okropnie, najchętniej poszłabym spać, ale synek od 7 na nogach więc do wieczora nie ma szans żebym się chociaż zdrzemnęła. Do tego boję się, bo w nocy odszedł mi czop śluzowy, chyba dlatego potem nie mogłam już usnąć bo w panice czekałam na skurcze. Jak do tej pory nie miałam żadnych, poza tym, że napina mi się brzuch co jakiś czas:( Kurde nie wiem co robić, nie jestem pierworódką, ale i tak boję się nie nastawiałam się na poród w maju, miałam być lipcówką, albo chociaż czerwcówką. Wiem, że samo odejście czopa jeszcze nie oznacza porodu, ale świadczy o tym że już nie daleko do tego dnia. W poprzedniej ciąży czop odszedł mi w 30 tc, pojechałam nawet wtedy do szpitala, bo myślałam, że to wody płodowe, ale na drugi dzień mnie wypisali, a 3 tygodnie później zaczął się poród. Nie wiem czy teraz też się tego spodziewać, jutro rano mam wizytę u swojego lekarza, pojechałabym do niego dziś ale niestety przyjmuje tylko w piątki. Zastanawiam się już nawet nad spakowaniem torby do szpitala, żeby w razie w być gotową chociaż w ten sposób, bo psychicznie chyba jeszcze się nie nastawiłam. Któraś z Was pisała ostatnio, że odszedł jej ten czop, pytanie do tej mamy czy byłaś wtedy na IP i co Ci powiedzieli jeśli tak? Bardzo bym nie chciała już leżeć w szpitalu od tego czasu, nie tak wizja szpitala mnie przeraża, ale rozłąka na ten czas z 3,5 letnim synkiem:( Nigdy go jeszcze nie zostawiłam na dłuższy czas, ale jeśli trzeba byłoby to trudno jakoś bym to przeżyła:( to mi odszedl czop pisalam o tym okolo 2 tyg temu _bylam w szpitalu na Ip ,brak skurczy na ktg ,rozwarcie na 1 cm ,krotka szyja ,ale nic po za tym sie nie dzieje odeslali mnie do domu i kazali lezec z tylkiem do gory... i od tamtej pory mi sie wyciszylo wszystko ,tylko mam takie parcie na krocze i pecherz .moze to cisza przed burza??

mamapolina tej stronie happymum ciuchy maja sliczne ale cenyy szook !!za bluzke 150 zl kosmos to ja wole chyba isc do hm i kupic sobie tunike za 40 zl

Fkaja mam dokladnie tak samo jak ty czasami mam wrzenie jak bym miala glowke miedzy nogami normalnie.i taki ucisk na krocze i na pecherz .ja tez sie zastanawialam czym moze kopac skoro tam jest glowka .moja lekarka mnie uspokoila i mowi ze tamm sie wszystko rprzygotowuje i rozciaga ,a nie ktore kobiety tak maja ze bardziej to odczuwaja .biore nospe max 3 x dziennie i jest lepiej .ale ty spytaj swojego lekarza ,popros zeby sprawil czy szyjka przez to nie ucierpiala jakos (czy sie nie skraca ) .

hej Dziewczyny melduje sie po wizycie i usg na ktore czekalam od 20 tyg . synek wazy juz 2065g .pokazalal rodzica piekna buzke ,a ogolnie wszystko ok .

napewno kazda z nas ma na swoj sposob juz duzy i uciazliwy brzuchalek .maz ostatnio do mnie mowi ze nie moze sobie przypomniec jak bez brzucha wygladam :P

mi sie nawet na wyczucie nie chce ,po za tym i tak bym sie namordowala bo brzuch mam naprawde duzy ,czasami sie zastanawiam czy moze gdzies drugi blizniak sie schowal za mojego malucha i z tad te wymiary .mam duzo wieksZy niz w pierwszej ciazy wogole ruchy tez czulam wczesniej i wszystko jakos dwa razy bardziej odczuwam .:(

No wlasnie mi maz tez mowi ze mu nie przeszkadza i zebym w nosie miala co lekarz sobie pomysli ..ale musialam sie poradzic .ja tez po goleniu nog mam dosyc jeszcze wanny nie mam tylko prysznic to sie na schylam na sapie ,nawet myslalam zeby sobie krzeselko wstawic tylko nie mam takiego plastikowego hehe :)-dzieki Katarzyna

Dziewczyny mam pytanie ,czy wy tez golicie krocze przed kazda wizyta u gin ...ja mam jutro ,a jak sobie pomysle ze mam sie isc ogolic to szlag mnie trafia i jeszcze ostatnio stluklam takie poreczne lusterko ,i nie chce mi sie jak nie wiem dzis .chyba to nie wstyd tak pojsc ??co myslicie :)

Karo_linamy chyba mamy na ten sam dzien termin tak patrze 10 lipiec :)

Czesc wam :)mi tez ta ciaza leci niesamowicie szybko u mnie aplikacja w tel pokazuje 61 dni do porodu niby nie daleko ale z drugiej strony strasznie juz mi sie te tyg dluza ,praktycznie co drugi dzien patrze w kalendarz i licze ile tygodni i dni zostalo jak wariatka :) ale juz tak bardzo chcialabym zobaczyc maluszka ,byc juz po wszystkim ,wiedziec ze wszystko wporzadku ,znalesc swoj rytm z dzieckiem .powiem wam ze czym blizej porodu tym bardziej sie boje nie samego bolu bo to da sie przezyc i zawsze sobie tlumacze ze przeciez nie ja pierwsza nie ostatnia ,ale tego czy zdazze do szpitala dojechac ,czy niczego nie zapomne czy dam rade wspolpracowac z polozna i nie spanikuje ,no i o zdrowko malego ..niby powinno sie wyrzucic czarne mysli przed porodem z glowy ale ja jakos nie umiem .. Katarzyna Honorata ja mam np.jedna mala butelke wlasnie 125 ml i narazie nie kupuje wiekszej bo nie wiadomo jak z karmieniem .jak masz duza to moze popros teraz o mala przyda ci sie np.na herbatke koperkowa dla maluszka ,mala jest poreczna a zanim zacznie pic z duzej to i tak minie z pare miesiecy ..wedlug mnie . A co do ubranek to powiem wam ze teraz to jeden wuj z tymi rozmiarami ja ostatnio zauwazylam w mojej wyprawce ze pajacyk czy body na 62 sa mniejsze albo takie same jak te na 56 mialam sobie zrobic dwa komplety do szpitala jedne wieksze drugie mniejsze i w torebki popakowac i podpisac rozmiarami ale chyba nie ma sensu rozmiar rozmiarowi nie rowny.

cayiah -spełnienia marzen:)

hej dziewczyny witam sie z wami ponownie ale naszczescie juz z domu,bylam w wawie na starynkiewicza w szpitalu na Ip ,brak skurczy na ktg ,rozwarcie na 1 cm ,krotka szyja ,ale nic po za tym sie nie dzieje odeslali mnie do domu i kazali lezec z tylkiem do gory,maz w panice ,taxi zainkasowala 150 zl ...jedyne co dobre z tego to z usg wynika ze dzisius si juz obkrecil i jest glowka do dolu:) ,myslalam ze mi zrobia takie szczegolowe usg ale niestety musze w pon .przyjechac tak jak mam termin bo mlyn mieli jakis .jeszcze plus jest taki ze przynajmniej do szpitala juz spakowana jestem ja i dzidzia to chociaz to mam z glowy.. bo pewna bylam ze mnie zostawia ,a tu mowia ze moge wracac,i dobrze bo nie wyobrazam sobie lezec tyle tygodni w szpitalu :(dzieki wam za wsparcie i podpowiedz :) Katarzyna Honorata ja mam tak sucho w buzi w nocy ze pol butelki wody przez noc to norma u mnie ..a co za tym idzie co chwila kursy do wc i zatkany nos -ciagle 66kasia - ja tez planowalam spakowac torbe tak w czerwcu wlasnie ,a jak przyszlo co do czego wlasnie dzis rano to w biegu pakowalam siebie i maluszka masakra jakas .wiec moim zdaniemto po 30 tyg smialo mozna juz powoli pakowac torby przynajmniej dla siebei.... U mnie 11 kg na plusie ,a czuje sie jakby bylo ze 25 kg ,ciaza trwa znacznie za dlugo tak 30 tyg to powinno byc maks jest juz tak ciezko a bedzie pewnie jeszcze ciezej ,nie umiem sobie tego wyobrazic jak juz czuje jakby mi kule armatnia na lancuchu przyczepili a nogi zabetonowali i wes tu kobieto funkcjonuj . pozdrawiam i zycze mile wieczoru.

moze nie pisze tak czesto jak wy ale zawsze was czytam kazda strone i dlatego wiem moge sie was poradzic:) pozdrawiam i zycze zdrowka i chociaz u was zero stresu .:)