nuśka22

OlaFasola- u mnie to samo od 2 dni ;(. Mały płacze i jęczy. Sama już nie wiem, co mu jest i przychodzi mnie ochota zostawić go choć na kwadrans samego. Jednak szkoda mi maleństwa. Karmie go tylko piersią, a wyraźnie nie może zrobić kupy. Mało je jak na niego. Już szczerze nie wiem, czy to kupa czy zęby. Mojemu maluchowi widać 1, są białe i moim zdaniem zaraz wyjdą. Ma 6 tygodni. Czy to możliwe? To mój 1 maluch. Poza tym maluch ma narośl w okolicach odbytu. Pediatra mówił, że to tylko błona śluzowa. Na bioderkach jak byliśmy to dowiedziałam się, że może wpływać to na wypróżnienia. Myślicie, że wyciąć to takiemu maleństwo? Dziewczyny jak czytam, że wasze pociechy już się same obracają to mi szkoda, że mój nie :(. Głowę trzyma ładnie, ale ostatnio jakby miej próbuje. Dodatkowo przestał lubić noszenie na rękach. Od razu krzyczy jakby go ze skóry obierali. Wizytę u pediatry mam 3. Podziwiam was, ja ledwo daje radę, a pomaga mi moja kochana mama i M. Nie wiem jak mam jeszcze wrócić na studia. Co do seksu to nawet o tym nie myślę. Marzę raczej, żeby pójść do kosmetyczki/ fryzjera. Jednak jak to zrobić, gdy mały krzyczy ;(.

Nie ruszaj małego termometrem, to zły pomysł. Lepiej już rumianek, albo koper. Jesteś pewna, że wypił koper? Mój wypluwa, albo oszukuje że pije. Ostatecznie czopki, ale nie termometr.

Dziewczyny może to potówki? Kuba miał krostki takie na twarzy ostatnio i zapytałam o nie pediatrę. Okazuje się, że to nic groźnego.

Martka_nad - u mnie po jajkach nic nie było i na stałe są już w moim jadłospisie. Oczywiście, że będzie. Może ściągnij tylko odrobinę, zawsze coś . Rene_87 - jeśli dźwigasz to masz powód krwawienia, staraj się mniej nosić jeśli to możliwe i odpoczywać. Rotawirus warto, ale jak mały nie będzie szedł do żłobka to nie koniecznie. Tak nam powiedział pediatra. avel90 -miałam podobną noc, czuje się jak nowo narodzona . Gruszek nie próbowałam i jeszcze nie zamierzam, bo nie mam ochoty. Co do apetytu to jest większy, ale to wiadomo staram się jeść więcej owoców i kaszy .

Dziewczyny ominął mnie zabieg :). Krwawienie może być do 8 tygodni, a widać to było do przeciążenia :). Bałam się co z małym jak mnie na ginekologii zostawią. Rene_87 - zrób usg uspokoi Cie. Może też coś dzwigałaś? Dziewczyny jak skończymy karmić to są kwasy i retinoidy. Na rozstępy świetne, choć na mam bardzo mało. Kilogramów do zrzucenia 4, wiec tez spoko, ale będziemy walczyć :). izabelap -moja siostra straciła pokarm przez dietę, nie czas na to.

ninja201- 5 tygodni po porodzie zaczęłam krwawic, okazało się ze skrzep był mały w badaniu. Dostałam leki i możliwość, że sam wyjdzie, ale mało prawdopodobne.

Dziewczyny muszę się komuś wyżalić. Dziś za chwile jadę do szpitala. Pewnie czeka mnie zabieg łyżeczkowania, strasznie się boje ;(. Ktoś przechodził? Mały dał w nocy czadu, więc czuje się dodatkowo nie wyspana. Ciągle pragnie mojej obecności i cyca, choć szczerze to słyszę, że nie połyka nic.

OlaFasola - mój przez 3 dni płakał, nie wiedziałam co się dzieje i stawałam na uszach, żeby tylko był spokojny. Dziś 2h rano nie spał, a tak śpi na dworze z przerwą o 11 na cyca . U mnie to było dokładnie w 3 tygodniu, choć czytałam, że pierwszy jest w 5. Będzie lepiej . irysek - czasem sama dałabym smoka, ale mój M. się uparł, więc nie daje. Mój kochany syn jest dziś Aniołkiem. Znalazłam dziwny sposób na usypianie, bo maluch lubi spać na brzuchu, głaszcze go po plecach i śpi.

ninja2015- Nie poddawaj się, jak bardzo się wierci to spróbuj uspokoić, prawdopodobnie na początku będzie bardzo płakał. Następnie przystaw znów do piersi. Najważniejsze żebyś się nie denerwowała. Pokarmu będziesz mieć wystarczająco jak dasz mu piersi ile chce. U mnie dziś 15 pieluch chyba wyjdzie , co 15 minut zmieniam bo jest bardzo mokro.

mamasitka - nie masz się co obawiać, tylko nie bierz go pod pupę, bo to właśnie powoduje wady kręgosłupa :). annaendi - zazdroszczę ilości pokarmu, muszę spróbować Twojej metody :). Dziękuje za sugestie. Pokarm można mrozić tydzień w -10 i pół roku poniżej -18. Zaleca się jednak podawać jak najświeższy pokarm, bo dostosowuje się on do potrzeb dziecka. Ogólnie pokarm można również przechowywać 24h w lodówce turystycznej .

OlaFasola- ja mam laktator medela mini electric. Super szybko się ściąga, bez bólu. Uratował mi piersi w 3 dni, bo mały nie chciał jeść a zastój mi się robił. Chce rozbudzić tak laktacje, żeby mieć dość duże zapasy, myślę nad herbatkami. Ktoś próbował? Pragnę małego karmić piersią do 6 miesiąca, a w październiku wrócić na studia. Zwykle ściągam po karmieniu jak druga pierś jest przepełniona, następnie 500ml wody minimum wypijam i starcza mi pokarmu. Mały je dość dużo, bo już kilka razy jadł moje mleko z butelki i to jest około 130ml,-140ml a ma 5 tygodni.

Katarzyna_Honorata - moj syn miał okres, że nie obracał się na lewą stronę, ponieważ karmie go piersią robiłam tak, że musiał jeść w ten sposób, że odkręcał głowę. Teraz jest dwustronny . Mam wrażenie, że to bardziej było upodobanie . OlaFasola - a ja się martwiłam, jak z jednej mam 100ml . Kiedy ściągasz pokarm? Używasz laktatora, czy ręcznie? Ogólnie mam nadmiar, ale ciągle się boje, że będzie głodny i mi zabraknie. Keithy - miałam tak samo, może spróbuj, żeby główka była wyżej. Ja podkładam ten wałek/poduszkę do karmienia. Później tylko go odbijam i kładę do łóżeczka.

poziomkowa86- dzięki za mleko, co do brzuszka, to mój tak uwielbia spać w nocy, a nie ma jak go mieć na oku wtedy :). Jak kładę go za dnia to wcale nie musi być na chwile, bo mały już opiera się na przedramionach i trzyma długo główkę, praktycznie mu nie opada.

Czy tylko ja się boje kłaść małego na brzuszku? Znacie jakieś dobre mm? Planuje wrócić na studia w październiku i nie widzę innej opcji. Dziewczyny któraś z was ściąga mleko? Znacie jakieś metody na pobudzenia laktacji? Ja próbuje lecz 100ml tylko mi się udaje dziennie ;(. Chciałabym go karmić tym mlekiem.

Katarzyna _Honorata- glowka też zawsze na boku. kitkat - zazdroszcze dnia, ja nie zdążyłam się ogarnąć, bo ciągle je.

OlaFasola - czytałam ostatnio, bo zielone kupy ,miał też Młody, że prawdopodobnie są od zbyt szybkiego zmieniania piersi. U nas to się sprawdziło. Od tego również Młody cierpiał.

To duże szczęście, 10 miesięczne dziecko nie musi już jeść mleka z piersi, ani mm. Dzieci często w tym okresie odrzucają pierś, to właściwie jeden z lepszych okresów na wyłączenie z diety malucha tego dodatku. Pozdrawiam wszystkie mamy które mają rozsądne podejście do karmienia niemowląt.

Dziewczyny pamiętajmy, że w 80% kolki mijają do 4 miesiąca. Takie "cudowne noce" mogą być każdego dnia, więc cud, że ja miałam tylko kilka. Nam pomaga ciepła kąpiel, herbatka z kopru, układanie na brzuszku i maść z anyżem. Staram się małemu nic innego nie podawać. Dodatkowo były dni, że 40 min był na rękach po jedzeniu, bo mu się nie odbijało, a to główna przyczyna naszych kolek. Czy waszym maluszkom też się ulewa? kowalska - pewnie jesteś w wniebowzięta i dobrze , należy wam się odpoczynek, trzymajcie się ciepło :). U mnie również szwy rozpuściły się w chwile, ale ja się nie znam, bo mnie nie nacinali i miałam szew kosmetyczny na błonie śluzowej, za co jestem wdzięczna położnym. MamaAlka - rzucanie się na pierś to ulubione zajęcie mojego dziecka, podejdź do tego humorystycznie :). Małe żarłoki tak mają. Mój dodatkowo ma w oczach taką złość, że czasem zastanawiam się, czy nie wolałby kotleta z mojej piersi .

mamasitka- biegnij do ginekologa, mi wykryli jakiś skrzep, antybiotyk i leki na obkurczanie macicy ;(. W sobotę mam zgłosić się na izbę, pewnie czeka mnie czyszczenie. Podobno jak leci to jest szansa, że obejdzie się bez tego. Trochę się boje ;(. kitkat - Kubuś takie piękne imię . Co do wyglądu jakoś mnie to nie rusza, czuje się bardziej kobietą kiedy mam swoje dziecko na rękach. Nogi ogolone, w ciuchy z przed ciąży już się prawie mieszczę . Pamiętajcie, że zawsze można ściągnąć mleko, zostawić M i uciec do łazienki.

Dziewczyny, każdy dzień jest coraz lepszy. Niezależnie od tego co się stanie . Nasze maluchy rosną i choć często płaczą to w końcu dzieci, a dzieci muszą trochę płakać :). Wczoraj pojawiło mi się krwawienie, pojechałam na izbę przyjęć i odesłali mnie do domu, mówiąc że wszystko jest w porządku. Krwawienie które się pojawiło i ból bardzo silny w 5 tygodniu po porodzie nie wyglądają normalnie, więc dziś znów jadę do lekarza. Któraś też tak miała? Mieszkamy z moimi rodzicami, oczywiście w domu panuje burdel, bo nie jestem w stanie się ruszać, więc dodatkowo dostaje z M po głowie. Jednak patrząc na małego który leży jak cesarz to jednak się uśmiecham.

Dziewczyny wiecie dlaczego mały budzi się, co 5 min? Wstawiam pranie, wyjmuje za 5h . Kolki nie ma, jedną przeżyłam nocą i tego krzyku nie zapomnę. Podobnie ciągle puszcza bąki. Okręciłam go w pieluchę jak mumie i na razie śpi. Wasze dzieci też mają tak niespokojny sen :P?

buas Niestety każda z nas się nabiega. Czasem czasu nie starcza, żeby się cieszyć tym "pięknym" stanem. O ile można go tak nazwać, ale wszystko dla Maleństwa. pacislawa Nie ma co przesadzać z ilością ubranek. Na początek 6 kompletów wystarczy, a jak zabraknie to można zawszę kogoś podesłać do sklepu po nowe . Poza tym, każdy kto będzie chciał zobaczyć maleństwo też "coś" przyniesie, więc może się ubranek sporo nagromadzić. Swoją drogą chyba nie zdążę kupić wózka, bo kompletnie nie mam pojęcia jakiego szukać. Ktoś jakiś poleci? Caiyah Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, święta w szpitalu to nic przyjemnego, ale trzymam kciuki, że Cię wypuszczą przed.

Witam wszystkie lipcówki szczrsciary ;). Mam urodzić mojego Skarbu 11 lipca. Chyba prezent na urodziny. Jak radzicie sobie z bólami nóg? Czy którejś z was wyszła kiepska cytologia? Martwię się o maluszka. Mam stan zapalny ;(.