
ania88
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ania88
-
mowie wam dziewczyny ja kiedys przez tego mojego dzidziolka zejde na zawal! wlasnie byla u mnie polozna i mierzymy tetno malej a tu nic CISZA! z kazdej strony brzucha nic! jakies dobre 3 min tak szukala a ja juz mialam ochote sie rozplakac! i nagle cos brzuch zafalowal i mala sie ruszyla i tetno ok. dziwne ze taka zupelna cisza.. przeciez nawet jak spi to musi byc slychac! tez tak ktoras miala kiedykolwiek?
-
myszeczka szybka akcja ale za to jaka udana kurcze wiem ze po swietach mialo byc grupowe pakowanie toreb :) a ja jeszcze z tym w lesie :/ najgorsze jest to ze nawet nie wiem w jakich kartonach teraz co jest przy tej przeprowadzce :/ na szczescie u nas jeszcze planowo troszke ponad miesiac wiec mam nadzieje ze mala nas nie zaskoczy nagle w najblizszym czasie :)ale w weekend moze uda sie juz rozpakowywac w nowym mieszkaniu to wtedy pierwsze co zrobie to zapakuje torbe do szpitala.
-
ojeja jakie słodkosci!! :) myszeczka jeszcze raz gratulacje :))) swietnie ze juz mozesz miec maluszka przy sobie i tulic tulic tulic :)) :*
-
myszeczka badz dzielna :) juz niedlugo bedziesz tulic swoje malenstwo :) a moze juz tulisz?:) no i jednak o ja glupia pomylam te okna i ramy. teraz tego bardzo zaluje :( ledwo sie ruszam, moj kregoslup sie na mnie zemscil :/ poruszac sie moge tylko jak kaczka, na boki sie kolysze jak chodze a ide prawie tiptopami ;/masakra!! a jutro musze jeszcze cos tam poogarniac. ciezka i bolaca noc sie zapowiada ale mam za swoje.. ;/
-
a i jeszcze dodam ze dzisiaj pierwszy raz sie spotkalam z ciazowa uprzejmoscia :) poszlam rano zrobic wyniki i byla mega kolejka ale mnie przepuscili :) moze sie zlitowali bo zanim sie wtoczylam po schodach do tego laboratorium to juz taka zasapana bylam ze szok ;p a pozniej pani w biedronie przy kasie tez mnie przepuscila ;) jednak sa mili ludzie ;)
-
witajcie dziewczynki:) czytalam was caly weeknd ale sily nie mialam pisac ;) kilka dni temu pytalam was o przestoje w ruchach maluszkow i dziekuje Wam bardzo za odpowiedzi ;) moja mala byla tak malo wyczuwalna, ze pojechalismy na IP zeby to sprawdzic. podlaczyli mnie pod ktg (pierwszy raz to mialam) zeby to sprawdzic i okazalo sie ze jest ok. dostalam jakis guzik do wciskania kiedy poczuje ruch i najdziwniejsze bylo to ze cos tam szumi i pani mowi o teraz sie maluszek wierci a ja nic nie czuje;p wiec malo co sie nawciskalam ten guzik. Kazala mi wkoncu obserwowac brzuch jak sie rusza no i jakos to szlo ;) pewnie to te lozysko na przedniej scianie ale nie myslslam ze na tym ktg bedzie to takie "utrudnienie" ;) za to tego samego dnia w ktorym bylam na tym badaniu tylko pod wieczor majka tak zaczela sie mocno wiercic i rozpychac ze az mialam lzy w oczach! moj maz sie smial ze sie zdenerwowala ze ja do szpitala zaprowadzilam ;p takze ona jednak lubi miec swoje ciche dni tylko ze ja wtedy dostaje prawie ataku serca :/ Kiedys wam pisalam ze zmieniamy mieszkanie na troche wieksze no i mamy juz klucze do nowego tylko najpierw przed przeniesieniem rzeczy trzeba wiadomo posprzatac no i od dzisiaj czeka mnie ten horror wiec trzymajcie kciuki zebym jakos podolala :/ zaraz tam ide i zaczynam.. Myslicie ze powinnam myc okna w takiej duuuuzej ciazy? Co do dziewczyn ktore palaszuja majonez- ostatnio ciagle tez go jem. moja ulubiona kanapka to szynka, majonez, ser zolty i pomidor. i tak moglabym ciagle;/ A jesli chodzi o witaminy to ja biore teraz takie z DHA i omega3 i polozna mi mowila zebym brala je jeszcze jak sie mala urodzi jak bede ja karmic. no to sobie popisalam Milego dnia :)))))
-
Patka piękne maleństwo :) tylko ściskac i całować :) Dziewczyny jakie były najdłuższe przestoje w odczuwaniu ruchów waszych dzidzi w brzuszkach? Moja majka juz dobrych parę godzin nic i trochę mnie to zaczyna niepokoić..
-
Elżbietta to moze to normalne w tym okresie ;) widze ze jestesmy mniej wiecej w jednym tygodniu i Panifiona tez wiec moze tak ma byc;p nie wiem- jestem niedoswiadczona w tym temacie;p pierwsza ciaza i wszytko nieznane :P
-
Panifionaa ja czasem tez mam takie wrazenie dziwnego nacisku, klocia i drżenia w pochwie. i przy tym pobolewa dól brzucha. Juz kiedys o czyms podobnym pisalysmy chyba z Elzbieta jak dobrze pamietam. Czasem mi sie to zdaza i powtarza kilka razy pod rzad a pozniej spokoj. Co do materaca to w moim producent zaleca najpierw strone kokosowa. Dziewczyny dzis mam dzien obzarstwa, masakra jakas. poszlam na zakupy i kupilam loda (juz zjadlam), patrzylam na slodycze wiec wzielam draze w mlecznej polewie i czekolade z migdalami no i jeszcze krakersy solone wrzucilam do koszyka. aha a na obiad to mnie naszlo na pizze wiec wzielam mrozona bo z lenistwa mi sie nei chce robic samej. o matko! poza lodami i pizza jeszcze nic innego nie wciagnelam ale az sie boje miec te reszte zakupow w domu ;p a co do wody to ja tez wypijam mnoooostwo!
-
Hanka05 ja kupilam fride jakis czas temu bo akurat na doz.pl byla promocja i moj maz to samo powiedzial ze wielka ta koncowka. ale sama nie wiem jak to z tym jest bo to sie chyba tylko przy wejsciu do noska przyklada?
-
witam was mamusie ;) ktoras z Was ostatnio pisala o snach i zdradach meza i chyba mi sie udzielilo :/ dzisiaj tez mi sie snilo ze moj mnie zdradza i jeszcze nie widzial w tym nic zlego, kurczaczku;/ no ale to tylko sny ;) wczoraj zaplanowalam leniwy dzien jedank troche się rozkrecil. na szkole rodzenia bylismy ogladac oddzial i porodowke- sala porodowa wyglada niczym sala tortur, mala ciasna mega duszna z jakims archiwalnym i waskim lozkiem porodowym. masakra. utwierdzilo mnie to w przekonaniu ze jednak bede rodzic w Legnicy :) a nie w tym kiepskim malym szpitalu u nas;/ no oby byl czas na dojechanie ;) wypralam wczoraj wszystkie ciuszki- dzisiaj dzien prasowania :) i przyszly paczki z zamowienami :) jest wreszcie lozeczko wczoraj moj mezus skrecil je od razu i moze dobrze bo jednak zapach nowego drewna jest meczacy bynajmniej jak dla mnie i sie wietrzy dzisiaj pranie kocykow poscieli recznikow :) no i udalo nam sie znalezc wczoraj mieszkanie na zmiane :) wreszcie ladniejsze i wieksze :) dalej na wynajmowanym ale przynajmniej to nowe jest komfortowsze;p no i w najblizszych dniach czeka mnie sprzatanie i przeprowadzka z tym brzuszkiem nie bedzie lekko ale jakos dam rade aha no i wczoraj pozarlam prawie caly litr lodow :) ale jakos bez wyrzutow sumienia o dziwo ;p
-
ale dzisiaj brzydko;/ chyba dzisiaj robie dzien leniwca i caly spedze w domu i bede sie wylegiwac:) dziewczyny suuuper brzuszki :) patka88 moze zobacz na strone www.dzieciociuszek.pl tam mamy sprzedaja ciuszki i sa tez takie w rozmiarze 50 - wlasnie ogladalam niektore naprawde sliczne :) tylko ze to ciuszki uzywane to nie wiem czy takie by Cie interesowaly no ale zajrzec mozna ;)
-
hej dziewczyny :) ale dzisiaj piekny dzien :) wreszcie 2 dni z moim G tylko dla siebie :) zaraz ide suszyc lepetyne, podmaluje sie troche - a co ;p i idziemy na jakis spacer, lody i nad zalew :) naatashaa znowu Ci zazdroszcze tego morza ;) uwielbiam! no ale pozostaje mi sie pocieszyc zalewem ;p troche brzuch mnie dzisiaj boli ale nie ma co w taka pogode kisic sie w domu. woda, jakas kanapka do torby (bo na pewno zaraz zglodnieje :p ) i wyruszamy :) Milego i niebolesnego dnia Wam zycze :))
-
no dobra moze troche przesadzilam z tym ze nic zupelnie nie wybiera bo podobnie jak u elzbietta wozek 3w1 i lozeczko wybralismy razem ;p no ale cala reszta to juz tylko ja;p
-
hehe no wlasnie moze to my za bardzo sie przejmujemy wszystkim i za bardzo bysmy chcialy.. :) no ale my baby juz chyba tak mamy ;) a faceci sa chyba troche inaczej skonstruowani :p i chyba cos w tym jest- jak sie nie angazuje to zle , jak sie zaczyna "wtracac" tez nie do konca dobrze :p i jak tu dogodzic babie :p hanka05 moj maz tez sie zadeklarowal do kapania malej :p zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
-
marti87 chyba jest tak jak mowisz z tym brzuchem bo juz mam normalnej wielkosci czyli znowu duuuzy :p hanka05 u mnie jest podobnie jesli chodzi o to ze tez wszystko musze sama kupic i wybrac. tyle ze moj maz na szczescie nie odpowiada -najtansze. mowi zeby bylo ladne i takie jak mi sie podoba. troche mnie to drazni bo tez bym chciala zeby sie w to zaangazowal i zebysmy uczestniczyli w tym razem no ale on odpowiada ze jemu sie na pewno spodoba to co ja wybiore i ja najlepiej sie na tym znam (niby skad?) i on chce zeby wszystko bylo tak jak ja chce. moze fajnie bo mozna by powiedziec ze ma pelne zaufanie do moich wyborow ale jednak brakuje mi jego zaangazowania i czuje ze mu to obojetne co jakie bedzie. moze wymyslam i powinnam sie cieszyc ze mam wolna reke ale jednak czegos mi tu brakuje...
-
witam sie w sloneczny dzien:) dziewczyny powiedzcie mi czy macie czasem takie wrazenie ze w jakis dzien wasz brzuch jest wiekszy a w inny mniejszy? dzisiaj rano jak wstalam to tak kraze kolo tego lustra i wydaje mi sie jakby troche mniejszy ale to moze moje jakies urojenia :p co do porodu z mezem to ja bym chciala zeby byl ze mna na poczatku (zawsze to chyba lepiej i milej) ale jak juz sie zacznie wypychanie maluszka to chyba wolalabym zeby wyszedl i przyszedl zaraz po. Chociaz moj G powiedzial ze bedzie tak jak ja chce i jesli bede chciala zeby byl caly czas to bedzie. hehe udaje twardziela ale mysle ze by nie chcial tak naprawde byc i patrzec na to;p dzisiaj powinny byc zamowione paczki wiec jak tylko przyjda to biore sie za wielkie pranie i segregacje wszystkiego ;p
-
dzieńdoberek :) dzisiaj dzień zaczął się świetnie, słonko miło świeci przez okno i jakoś tak przyjemnie od rana :) i aż się pochwalę przespałam dzisiaj cała calutką noc , nawet na siku ani razu nie wstałam. o jejku jakie to przyjemne po nie wiem ilu miesiącach :p wczoraj zamówiłam już chyba ostatnie potrzebne rzeczy dla maluszka i dla mnie to tylko czekać na paczki Miłego dnia Wam życze :))
-
oo wreszcie już wiem o co chodzi z ta tabelką i gdzie ją znaleźć :) bałam się spytać :P hihi zelizka mogę się dopisać mogę mogę ?? :)) dopiszę się na dole i gdzieś tam mnie przenieście żebym nie namieszała ;) Panifiona super, że Twój mąż się opamiętał :) teraz oby było tylko lepiej ;) Co do sexu to u nas też ostanimi czasy posucha, że hoho :( ale przez to bolące spojenie nie daje rady:( boli jak nie wiem a i z jakimś ułożeniem się ;p przez to bolące i ciągnące spojenie też jest problem:( o matko mam nadzieje, że do porodu jeszcze się uda ;)
-
Emagdalenka swietne wiesci :)) gratuluje i duuuuzo zdrowka dla maluszka :) ojej to juz staje sie takie realne- zaczynamy rodzic :) ja z jednej strony czuje ogromne podekscytowanie ze to tak blisko a z drugiej jakas dziwna niewyjasniona obawe. tez tak macie? termin mam dopiero na koniec maja ale jak widac nie znasz dnia ani godziny :p przynajmniej zmotywowalo mnie to i zrobilam dzisiaj wielkie zakupy internetowe ;p jak wszystko przyjdzie to mozna smialo czekac na pojawienie sie maluszka
-
emagdalenka trzymam kciuki!! Ze też znalazłaś chwile na napisanie wiadomości :) szalona! ;) Mnie przed chwila obudził okropny skurcz ale łydasa- myślałam że mi nogę oderwie o matko aż się zaczęłam bać skurczy porodowych macicy :/
-
kokosowa w Twoim tygodniu ciąży to już chyba raczej nie ma co czekać tylko śmigać na IP. na szkole rodzenia polozna mowila zeby jechac i sprawdzic tym bardziej jak czop odszedl. jak stwierdza ze jeszcze dzidzia nie chce wyjsc to odesla Cie do domu ale chyba lepiej zobaczyc co i jak i zeby sie nie denerwowac. ja od wczoraj nie czułam ruchow i mimo lozyska na przedniej scianie gdzie te ruchy zawsze odczuwalam slabo to zaczelo mnie to niepokoic wiec dzisiaj z rana poszlam do gina i przynajmniej mnie to uspokoilo. tetno w porzadku a malutka obrocila sie w druga strone do kregoslupa nozkami i jakos skosnie i stad ten brak odczuwalnych ruchow. Ja jestem zdania ze lepiej isc 5 razy cos sprawdzic niz o 1 raz za malo.. przyszlam do domu polezalam, pomowilam do malutkiej zeby juz mamusi nie stresowala, popukalam troche do brzuszka i puscilam jej nowy nabytek (pluszowa myszke z pozytywka ;) ), chwile poczekalam i mala chyba sie odwrocila bo brzuch mocno zafalowal i znowu widze i czuje ruchy :)
-
Marti87 juz zdecydowałam i tez kupie te czopki bo oszalec można :/ Dzięki dziewczyny przedniosciankowe :) za odpowiedz. To dobrze wiedzieć że jednak to nasze czasem słabe odczuwanie jest normalne i pozostaje nam czasem tylko falujacy brzuszek ;) chociaż mimo ze wiem to i tak mam czasem stracha ;) No i dzisiaj znowu czeka nas 100km jazdy wieczorem.trzeba wrócić do domu. Pewnie jak większość Was wiec życzę i Wam i sobie żeby ta podróż szybko minęła i żeby nie było problemów z oddechem ;)
-
Hej dziewuszki :) Marti87 dobrze ze piszesz o tych czopkach chyba tez spróbuję bo od piątku się męczę ;/ i tak pewnie pozostanie mi czekać do jutra aż apteki otworzą :/ tylko nie wiem czy konsultować je wcześniej z lekarzem? co do hemoroidów tez mi się zrobił i dostałam jakieś czopki hemorectal ale głupia jeszcze ich nie kupiłam. Nie wiem czy te i te o których piszesz można stosować razem? Pisałyscie tez o ruchach maluszków, moja mała ma od kiedy ja czuję takie fazy ze raz się rusza trochę więcej a raz potrafi prawie cały dzień nie dawać o sobie znać. I jak tu panikować albo nie? Na początku słyszałam zawsze od lekarza ze tak może być albo taka jej natura ale teraz tez tak mówi mimo że to 33tydz. Albo przy badaniu na usg lekarz mówi ale wiercipieta a ja nawet tego w tym momencie nie czuje mimo że widzę i przecież mała juz sporych rozmiarów. Może to przez to łożysko na przedniej ścianie ponoć tez amortyzuje odczucia bo kopie w łożysko. Ehh dzisiaj mam dzień wątpliwości i marudzenia chyba :) Spokojnego drugiego dnia świat Wam życzę :)
-
VSA mnie też bezsenność dopadła ale o tej porze zazwyczaj tak mam ;) nie śpię juz od 4. Co do dłuższych podróży z naszymi brzuszkami to potwierdzam jest ciężko i męcząco. Tez jechaliśmy 100km do naszych rodziców- mieszkają w tym samym kierunku niedaleko siebie. mała cala drogę Wypychala mi pupę w żebro ;) dzisiaj nocka u teściów- o matko ale mój teść chrapie aż się podłoga trzęsie;/ życzę Wam spokojnych Świąt i jedzmy do woli póki możemy tylko żeby ruszać się później było można ;)