No i w końcu mogę się zalogować Scared.pati nie ma się co martwić i denerwować na zapas, spróbuj się uspokoić, a będzie dobrze :) Też miałam takie obawy i ogromny stres, ale mąż mnie doprowadził do ładu i powiedział "będzie co ma być! a jestem pewien, że nawet jeśli teraz nam się nie uda to będziemy się starać do skutku.." oj podniosło mnie to na duchu!